Data: 2016-01-08 16:52:05 | |
Autor: Mark VVoydak | |
Oszustwo to pisowska norma. | |
Użytkownik "stevep" <stevep011@invalid.tkdami.net> napisał w wiadomości
news:op.yaxb4fgn50oqoastevep-komputer.radom.vectranet.pl... # 1. Mirosława Stachowiak-Różecka twierdziła, że "ukończyła studia wyższe" 2. Posłanka nigdy nie obroniła pracy magisterskiej 3. Teraz przekonuje, że nie chciała nikogo oszukać Jak informuje GazetaWroclawska.pl, Mirosława Stachowiak-Różecka z Prawa i Sprawiedliwości co najmniej dwukrotnie podała nieprawdziwą informację na temat swojego wykształcenia. W 2014 roku, kiedy walczyła o prezydenturę we Wrocławiu, a także rok później, w trakcie kampanii przed wyborami parlamentarnymi. - Byłam przekonana, że gdy uzyskałam tzw. absolutorium, zaliczyłam wszystkie egzaminy, ale nie obroniłam pracy magisterskiej, to mogę uważać, że mam wyższe wykształcenie - tłumaczy posłanka w rozmowie z GazetaWroclawska.pl. # Ze strony: http://skroc.pl/f20ab -- Buhhhahahahhahahahahahahahahah! Ja też tak mogę uważać! ;-))) Prezes jest wożony samochodami czy może uważać, że ma prawo jazdy? ;-))) Mark Woydak -- |
|