Data: 2011-04-26 22:31:20 | |
Autor: Inc | |
Oszust w turbanie ostatnią nadzieją PO | |
1. Spec z USA nabrał PO? - zastanawia się "Rzeczpospolita" i opisuje sprawę rzekomego eksperta, który ponoć dopomógł w zwycięstwie Obamy, a teraz zjechał do Warszawy, żeby doradzić Platformie, jak wygrać z PiS-em. Szum był nad tym doradztwem wielki. Dzięki amerykańskim ekspertom Platforma miała rozjechać PiS ciężkim walcem. Tymczasem wygląda na to, że ów doradca, spec od propagandy, to hochsztapler i oszust. Obamę owszem widział, ale w telewizji. 2. Trafił swój na swego - tak to skomentuję. Bo po cholerę był Platformie ten ekspert, jeśli nie do oszustwa właśnie? Partia polityczna, która rządzi od 4 lat, powinna wygrywać następne wybory siłą własnego sukcesu w sprawowaniu władzy. Powinna wygrywać wynikami rządzenia, poczuciem ludzi, że żyje się lepiej wszystkim. Powinna zwyciężać realizacją obietnic przedwyborczych, troską o państwo, o ludzi, powinna zdobywać punkty uczciwością swoich posłów, skutecznością swych ministrów. Sukces wyborczy powinno jej zapewnić wybudowanie 1200 kilometrów autostrad, sprawna kolej, bezpieczne ulice i szkoły, zmniejszające się bezrobocie, coraz lepsza i sprawniejsza służba zdrowia. 3. Platforma dobrze jednak wie, że wyniki rządzenia są katastrofalne, zwycięstwa jej nie dadzą i że wygrać może tylko oszustwem. I dlatego fachowca od oszustw sobie sprowadziła. Singh nazywa się ów pan, który zjechał do Warszawy ratować Platformę, Broda, wąsy i charakterystyczny sikhijski turban na głowie. To ma być doradca, podpowiadający polskiej parti rządzącej.... no właśnie, podpowiadający, ale co? 4. Czy ten gość z turbanem na głowie, który wpadł do Polski na chwilę pierwszy raz w życiu - podpowie Platformie jak rozwiązać problemy polskiej służby zdrowia? Czy jej doradzi, jak skutecznie walczyć w Unii o wyrównanie dopłat dla rolników? Czy znajdzie sposób na to, jak zreformować polską oświatę, jak poprawić dolę emerytów? Czy dopomoże w tym, zeby żyło sie lepiej wszystkim? Nie sądzę. Równie dobrze mógłbym i ja wpaść na 48 godzin do Gabonu lub innego Paragwaju i zaprogramować tam gruntowne przemiany. Ten magik w turbanie nie jest od doradzania, jak dobrze rządzić. On jest od doradzania, jak oszukać ludzi, żeby się nie zorientowali, ze są oszukiwani i zagłosowali na Platformę jeszcze raz. A potem choćby i potop. 5. Kto oszustwem wojuje, ten od własnego oszustwa ginie. Polacy przejrzą na oczy i wystawią rachunek politycznym obłudnikom i manipulatorom. Janusz Wojciechowski |
|
Data: 2011-04-27 12:37:05 | |
Autor: Leprechaun | |
Oszust w turbanie ostatnią nadzieją PO | |
Użytkownik "Inc" <gfhf@lljl.pl> napisał w wiadomości news:ip82m8$bal$1dont-email.me... Janusz Wojciechowski, życiowa niedojda wyrzucona do Brukseli! Oszust jakich mało! BomBel |
|
Data: 2011-04-27 14:32:56 | |
Autor: cirrus | |
Oszust w turbanie ostatnią nadzieją PO | |
Użytkownik "Leprechaun" <mydliny@piana.tw> napisał w wiadomości news:4db7f1cf$0$2449$65785112news.neostrada.pl...
Użytkownik "Inc" <gfhf@lljl.pl> napisał w wiadomości news:ip82m8$bal$1dont-email.me... A coś więcej na temat tego wyrzucenia. -- stevep |
|
Data: 2011-04-27 14:51:18 | |
Autor: Marek | |
Oszust w turbanie ostatnią nadzieją PO | |
W dniu 2011-04-27 12:37, Leprechaun pisze:
Nie dalej jak wczoraj zarzekałeś się, że po powrocie do starej ksywki będziesz dyskutował merytorycznie. Próbuj dalej może się nauczysz polemiki z poglądami i opiniami różnych ludzi bez ich obrażania. -- Marek |