Witam!

We wrześniu 2008 jechałem rowerem i miałem wypadek. Moim zdaniem z winy kierującego samochodem. Dostałem właśnie fax z policji, że zakończyli czynności wyjaśniające i skierowali sprawę do Sądu Grodzkiego (wAw, Marszałkowska 82). Chcę złożyć wniosek o chęć występowania jako oskarżyciel posiłkowy - mam na to 7 dni od dostania faxu. Czy taki tekst wystarczy?

"Zwracam się z uprzejmą prośbą o włączenie mnie jako oskarżyciela posiłkowego do sprawy o ukaranie p. Pawła XXXX, który dnia 8 września 2008 roku kierując Seatem nr rej. XXXX doprowadził do kolizji ze mną, prawidłowo jadącym na rowerze" + numer sprawy z policji.

I druga sprawa zawarta w temacie: czy jest możliwość wnioskowania o orzeczenie odszkodowania w procesie karnym, tak żeby uniknąć osobnego procesu cywilnego? Czy mogę taką prośbę zawrzeć w powyższym wniosku?

Wybaczcie jeżeli było to poruszane, ale mam tylko te kilka dni, a w robocie sajgon totalny...

--
Pozdrawiam,
Rafał Wawrzycki

http://prw.terror404.net/rwawrzycki/
Odpowiadając na adres prywatny usuń WYTNIJ_TO.

Rafał Wawrzycki pisze:

Witam!

We wrześniu 2008 jechałem rowerem i miałem wypadek. Moim zdaniem z winy kierującego samochodem. Dostałem właśnie fax z policji, że zakończyli czynności wyjaśniające i skierowali sprawę do Sądu Grodzkiego (wAw, Marszałkowska 82). Chcę złożyć wniosek o chęć występowania jako oskarżyciel posiłkowy - mam na to 7 dni od dostania faxu. Czy taki tekst wystarczy?

"Zwracam się z uprzejmą prośbą o włączenie mnie jako oskarżyciela posiłkowego do sprawy o ukaranie p. Pawła XXXX, który dnia 8 września 2008 roku kierując Seatem nr rej. XXXX doprowadził do kolizji ze mną, prawidłowo jadącym na rowerze" + numer sprawy z policji.

Tak, wystarczy.

I druga sprawa zawarta w temacie: czy jest możliwość wnioskowania o orzeczenie odszkodowania w procesie karnym, tak żeby uniknąć osobnego procesu cywilnego? Czy mogę taką prośbę zawrzeć w powyższym wniosku?

Będzie proces o wykroczenie, a nie proces karny, a taki nie przewiduje w zasadzie procedur zmierzających do naprawienia szkody pokrzywdzonemu. Więc raczej zostaje Ci powództwo cywilne.

pozdrawiam
kuba

Dnia 21 maj 2009 w liście [news:gv38c2$b5k$1inews.gazeta.pl] kuba
[jturbanowicz@gmail.com] napisał(a):

Będzie proces o wykroczenie, a nie proces karny, a taki nie
przewiduje w zasadzie procedur zmierzających do naprawienia szkody
pokrzywdzonemu. Więc raczej zostaje Ci powództwo cywilne.

Rozumiem. Dzięki wielkie!

--
Pozdrawiam,
Rafał Wawrzycki

http://prw.terror404.net/rwawrzycki/
Odpowiadając na adres prywatny usuń WYTNIJ_TO.

kuba <jturbanowicz@gmail.com> napisał(a):

> > Czy taki tekst wystarczy?
> > "Zwracam się z uprzejmą prośbą o włączenie mnie jako oskarżyciela > posiłkowego do sprawy o ukaranie p. Pawła XXXX, który dnia 8 września > 2008 roku kierując Seatem nr rej. XXXX doprowadził do kolizji ze mną, > prawidłowo jadącym na rowerze" + numer sprawy z policji.

Tak, wystarczy.

Nie, nie wystarczy. Zgodnie z przepisami pismo o przyspapieniu do sprawy w
takim charakterze musi zawierać oświadczenie, że będzie się działało w
charakterze oskarzyciela posiłkowego. Wniosek o dopuszczenie w charakterze
oskarzyciela posiłkowego nie jest równoznaczny z oświadczeniem, ze będzie się
w takim charakterze działało. W mojej ocenie, gdyby sąd otrzymał pismo o
takiej treści, jak powyżej, powinien wezwać do uzupełnienia jego braków
formalnych poprzez jednoznaczne wskazanie, czy będzie działał w charakterze
oskarzyciela posiłkowego, czy nie.

--

Dnia 21 maj 2009 w liście [news:gv42s0$6fi$1inews.gazeta.pl]  jb
[james_bond007.WYTNIJ@gazeta.pl] napisał(a):

Nie, nie wystarczy. Zgodnie z przepisami pismo o przyspapieniu do
sprawy w takim charakterze musi zawierać oświadczenie, że będzie
się działało w charakterze oskarzyciela posiłkowego. Wniosek o
dopuszczenie w charakterze oskarzyciela posiłkowego nie jest
równoznaczny z oświadczeniem, ze będzie się w takim charakterze
działało. W mojej ocenie, gdyby sąd otrzymał pismo o takiej
treści, jak powyżej, powinien wezwać do uzupełnienia jego braków formalnych poprzez jednoznaczne wskazanie, czy będzie działał w
charakterze oskarzyciela posiłkowego, czy nie.

Czyli lepiej będzie tak?

"Oświadczam, że w sprawie o wykroczenie p. Pawła XXXX, który dnia 8 września 2008 roku kierując Seatem nr rej. XXXX doprowadził do kolizji ze mną, prawidłowo jadącym na rowerze, pragnę występować jako oskarżyciel posiłkowy."

--
Pozdrawiam,
Rafał Wawrzycki

http://prw.terror404.net/rwawrzycki/
Odpowiadając na adres prywatny usuń WYTNIJ_TO.

Rafał Wawrzycki <rwawrzycki@WYWAL_TOwp.pl> napisał(a):

pragnę występować

Nie. ;) Nikogo nie interesują twoje pragnienia. ;)
"Oświadczam, że w sprawie ... będę działac jako oskarzyciel posiłkowy."

--

Dnia 21 maj 2009 w liście [news:gv4eme$6m0$1inews.gazeta.pl]  jb
[james_bond007@WYTNIJ.gazeta.pl] napisał(a):

Nie. ;) Nikogo nie interesują twoje pragnienia. ;)

:)


--
Pozdrawiam,
Rafał Wawrzycki

http://prw.terror404.net/rwawrzycki/
Odpowiadając na adres prywatny usuń WYTNIJ_TO.

  jb pisze:

kuba <jturbanowicz@gmail.com> napisał(a):

Nie, nie wystarczy. Zgodnie z przepisami pismo o przyspapieniu do sprawy w
takim charakterze musi zawierać oświadczenie, że będzie się działało w
charakterze oskarzyciela posiłkowego. Wniosek o dopuszczenie w charakterze
oskarzyciela posiłkowego nie jest równoznaczny z oświadczeniem, ze będzie się
w takim charakterze działało. W mojej ocenie, gdyby sąd otrzymał pismo o
takiej treści, jak powyżej, powinien wezwać do uzupełnienia jego braków
formalnych poprzez jednoznaczne wskazanie, czy będzie działał w charakterze
oskarzyciela posiłkowego, czy nie.

Moim zdaniem, to taki najgorzej pojęty formalizm i rygoryzm proceduralny. Zupełnie bezsensowny.

pozdrawiam