Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.film   »   Oscary 2010

Oscary 2010

Data: 2010-02-02 14:32:56
Autor: Iwon(K)a
Oscary 2010
Data: 2010-02-02 14:46:48
Autor: Monty
Oscary 2010
Użytkownik " Iwon(K)a" <iwonek69.WYTNIJ@gazeta.pl> napisał w wiadomo¶ci news:hk9d2o$69r$1inews.gazeta.pl...
http://www.guardian.co.uk/film/2010/feb/02/oscar-nominations-2010-full-list


Bieda. Strasznie słaby był ostatni rok... W moim przypadku po raz pierwszy się zdarzyło, że w momencie ogloszenia nominacji mam już obejrzane wszystkie nominowane tytuły. Jak co roku liczyłem na wypłynięcie conajmniej kilku filmów, ktore jako¶ do mnie nie trafiły wcze¶niej, nic z tego. Ale chociaż nie ma wielkich kontrowersji, poza nominacjami dla "The Blind Side" (WTF?) no i w moim odczuciu brakiem nominacji za ¶wietn± muzykę do "The Road" i scenariusz "(500) Days of Summer".


--
Pozdrawiam
Monty

Data: 2010-02-02 16:26:47
Autor: kalina
Oscary 2010
Dnia Tue, 2 Feb 2010 14:32:56 +0000 (UTC), Iwon(K)a napisał(a):

http://www.guardian.co.uk/film/2010/feb/02/oscar-nominations-2010-full-list

10 nominacji w kategorii "Best picture" i pięć w "Animated feature film".
No proszÄ™...

--
kalina

Data: 2010-02-02 17:38:40
Autor: schizoidalna
Oscary 2010
Cóż to za rewelacja, że 10 nominek do najlepszego filmu, chyba zawsze było po pięć. Plus, że animacja jest w¶ród tej dziesi±tki - to pierwsza czy już kiedy¶ nominowano jak±¶ za best film?

Data: 2010-02-02 18:22:15
Autor: Monty
Oscary 2010
Użytkownik "schizoidalna" <dont@email.me> napisał w wiadomo¶ci news:hk9ked$407$1inews.gazeta.pl...
Cóż to za rewelacja, że 10 nominek do najlepszego filmu, chyba zawsze było po pięć. Plus, że animacja jest w¶ród tej dziesi±tki - to pierwsza czy już kiedy¶ nominowano jak±¶ za best film?

AFAIR tylko "Spirited Away" i mam nadzieję, że się nie mylę, ale zbyt leniwy jestem, żeby sprawdzić :P

Swoj± drog± głupota nominować animację w kategorii najlepszy film, skoro jeszcze jest kategoria z najlepszymi filmami animowanymi.


--
Pozdrawiam
Monty

Data: 2010-02-02 19:45:39
Autor: schizoidalna
Oscary 2010
Monty pisze:
Użytkownik "schizoidalna" <dont@email.me> napisał w wiadomo¶ci news:hk9ked$407$1inews.gazeta.pl...
Cóż to za rewelacja, że 10 nominek do najlepszego filmu, chyba zawsze było po pięć. Plus, że animacja jest w¶ród tej dziesi±tki - to pierwsza czy już kiedy¶ nominowano jak±¶ za best film?

AFAIR tylko "Spirited Away" i mam nadzieję, że się nie mylę, ale zbyt leniwy jestem, żeby sprawdzić :P

Swoj± drog± głupota nominować animację w kategorii najlepszy film, skoro jeszcze jest kategoria z najlepszymi filmami animowanymi.


a moim zdaniem nie - nagroda za najlepsza animacje a nagroda za ogół, za byciem dobrym filmem - to różnica, tam oceniamy tylko warunki animacji plus zgranie na linii - inne filmy animowane.

a przecież s± animacje, które przerastaj± normalne filmy - szkoda je spychać do niszy, czy jednej kategorii. tak uważam, ale "Odlot" jeszcze nie widziałam i trudni mi orzec czy zasłużył na nominację ogólnie:)

Data: 2010-02-03 17:20:52
Autor: rs
Oscary 2010
On Tue, 02 Feb 2010 19:45:39 +0100, schizoidalna <dont@email.me>
wrote:

Monty pisze:
Użytkownik "schizoidalna" <dont@email.me> napisał w wiadomo¶ci news:hk9ked$407$1inews.gazeta.pl...
Cóż to za rewelacja, że 10 nominek do najlepszego filmu, chyba zawsze było po pięć. Plus, że animacja jest w¶ród tej dziesi±tki - to pierwsza czy już kiedy¶ nominowano jak±¶ za best film?

AFAIR tylko "Spirited Away" i mam nadzieję, że się nie mylę, ale zbyt leniwy jestem, żeby sprawdzić :P

Swoj± drog± głupota nominować animację w kategorii najlepszy film, skoro jeszcze jest kategoria z najlepszymi filmami animowanymi.


a moim zdaniem nie - nagroda za najlepsza animacje a nagroda za ogół, za byciem dobrym filmem - to różnica, tam oceniamy tylko warunki animacji plus zgranie na linii - inne filmy animowane.

a przecież s± animacje, które przerastaj± normalne filmy - szkoda je spychać do niszy, czy jednej kategorii. tak uważam, ale "Odlot" jeszcze nie widziałam i trudni mi orzec czy zasłużył na nominację ogólnie:)

tym bardziej, ze pojawila sie nowa kategoria filmow, jak ostatnie trzy
filmy zemeckinsa i nawet "avatar", ktore pomimo, ze silnie bazuja na
grze aktorskiej, to sami aktorzy na ekranie nie sa zawsze widoczni.
nie wiadomo, czy to animacja czy zwykly film.  taki nie pies ni wydra.
ale moim zdaniem slusznie, ze filmy animowane wdarly sie dokategorii
zwyklych filmow pelnometrazowych, nie jestem jednak przekonany, ze
"odlot" akurat na to zasluguje.   <rs>

Data: 2010-02-02 20:27:54
Autor: Ghost
Oscary 2010

Użytkownik "Monty" <monty@nospam.com> napisał w wiadomo¶ci news:hk9qh1$rb7$1inews.gazeta.pl...
Użytkownik "schizoidalna" <dont@email.me> napisał w wiadomo¶ci news:hk9ked$407$1inews.gazeta.pl...
Cóż to za rewelacja, że 10 nominek do najlepszego filmu, chyba zawsze było po pięć. Plus, że animacja jest w¶ród tej dziesi±tki - to pierwsza czy już kiedy¶ nominowano jak±¶ za best film?

AFAIR tylko "Spirited Away" i mam nadzieję, że się nie mylę, ale zbyt leniwy jestem, żeby sprawdzić :P

Swoj± drog± głupota nominować animację w kategorii najlepszy film, skoro jeszcze jest kategoria z najlepszymi filmami animowanymi.

Juz na tym etapie widac ile poszlo na "promocje", co nie dziwi przy kwotach jakie wydano na sam film - oscary i ich liczba daja dodatkowego kopa w rachunku zyskow.

Data: 2010-02-03 04:35:20
Autor: Tiber
Oscary 2010
Silly, silly Ghost nabazgrału:

Swoj± drog± głupota nominować animację w kategorii najlepszy film,
skoro jeszcze jest kategoria z najlepszymi filmami animowanymi.

Juz na tym etapie widac ile poszlo na "promocje", co nie dziwi przy
kwotach jakie wydano na sam film - oscary i ich liczba daja
dodatkowego kopa w rachunku zyskow.

Jeszcze napisz, że Coenowie dostali dwie nominacje, a przecież to Rzydy,
którzy zrobili kompletnie rzydowski film. Och, ach, japierdolę.

--
tbr

Data: 2010-02-03 04:49:43
Autor: Tiber
Oscary 2010
Silly, silly Monty nabazgrału:

Cóż to za rewelacja, że 10 nominek do najlepszego filmu, chyba
zawsze było po pięć. Plus, że animacja jest w¶ród tej dziesi±tki -
to pierwsza czy już kiedy¶ nominowano jak±¶ za best film?

AFAIR tylko "Spirited Away" i mam nadzieję, że się nie mylę, ale zbyt
leniwy jestem, żeby sprawdzić :P

Nie, "Up" jest prekursorem. "Spirited Away" było pierwszym anime i
pierwszym animowanym filmem nieanglojęzycznym, które otrzymało
statuetkę. Co zreszt± wielkim osi±gnięciem nie jest.

Swoj± drog± głupota nominować animację w kategorii najlepszy film,
skoro jeszcze jest kategoria z najlepszymi filmami animowanymi.

"Najlepszy film" to zwyczajnie szersza kategoria, jak już wspomniała
schizo. "Najlepszy film animowany" to względnie nowa kategoria, więc nie
dziwię się, że abrewacje od dotychczasowych zwyczajów kto¶ może
postrzegać jako co¶ dziwnego. Na pewno wieksz± głupot± by było, gdyby
film mógł być nominowany w obu kategoriach równocze¶nie, bo IMO ta
pierwsza jest jednak dużo bardziej prestiżowa i "ważniejsza",
powiedziałbym nawet że najważniejsza.

--
tbr

Data: 2010-02-04 10:59:56
Autor: KAM_
Oscary 2010
W dniu 2010-02-03 04:49, Tiber pisze:
Silly, silly Monty nabazgrału:

Plus, że animacja jest wśród tej dziesiątki -
to pierwsza czy juĹĽ kiedyĹ› nominowano jakÄ…Ĺ› za best film?

AFAIR tylko "Spirited Away" i mam nadziejÄ™, ĹĽe siÄ™ nie mylÄ™, ale zbyt
leniwy jestem, żeby sprawdzić :P

Nie, "Up" jest prekursorem.

Swoją drogą nieco dziwne, bo akurat "Up" nie jest specjalnie wybitnym filmem. Zdecydowanie IMO słabszy niż "WALL-E" i "Ratatuj".

--

Kamil KAM_ Haczmerian
http://kamson.untergrund.net

Data: 2010-02-04 11:31:54
Autor: Tiber
Oscary 2010
Silly, silly KAM_ nabazgrału:

Plus, że animacja jest wśród tej dziesiątki -
to pierwsza czy juĹĽ kiedyĹ› nominowano jakÄ…Ĺ› za best film?

AFAIR tylko "Spirited Away" i mam nadziejÄ™, ĹĽe siÄ™ nie mylÄ™, ale
zbyt leniwy jestem, żeby sprawdzić :P

Nie, "Up" jest prekursorem.

SwojÄ… drogÄ… nieco dziwne, bo akurat "Up" nie jest specjalnie wybitnym
filmem. Zdecydowanie IMO słabszy niż "WALL-E" i "Ratatuj".

Masz na myśli animację czy całość - także fabułę, scenariusz, postacie?
W tym pierwszym przypadku niewątpliwie masz rację, choć mogę sądzić
tylko po trailerach. Moja teoria jest taka, ĹĽe wszystkiemu jest winne
jest podwojenie liczby nominacji. W takich warunkach pewnie taki WALL-E
czy moje ulubione Monsters, Inc. i Incredibles też by się załapały do
"filmu roku".

--
tbr

Data: 2010-02-04 13:22:25
Autor: Rais
Oscary 2010
W dniu 2010-02-04 11:31, Tiber pisze:
Silly, silly KAM_ nabazgrału:

Plus, że animacja jest wśród tej dziesiątki -
to pierwsza czy juĹĽ kiedyĹ› nominowano jakÄ…Ĺ› za best film?

AFAIR tylko "Spirited Away" i mam nadziejÄ™, ĹĽe siÄ™ nie mylÄ™, ale
zbyt leniwy jestem, żeby sprawdzić :P

Nie, "Up" jest prekursorem.

SwojÄ… drogÄ… nieco dziwne, bo akurat "Up" nie jest specjalnie wybitnym
filmem. Zdecydowanie IMO słabszy niż "WALL-E" i "Ratatuj".

Masz na myśli animację czy całość - także fabułę, scenariusz, postacie?
W tym pierwszym przypadku niewątpliwie masz rację, choć mogę sądzić
tylko po trailerach.

Trailery nie pokazujÄ… pierwszych 15 minut filmu...

--
pzdr

Data: 2010-02-04 13:58:48
Autor: Tiber
Oscary 2010
Silly, silly Rais nabazgrału:

SwojÄ… drogÄ… nieco dziwne, bo akurat "Up" nie jest specjalnie
wybitnym filmem. Zdecydowanie IMO słabszy niż "WALL-E" i "Ratatuj".

Masz na myśli animację czy całość - także fabułę, scenariusz,
postacie? W tym pierwszym przypadku niewątpliwie masz rację, choć
mogę sądzić tylko po trailerach.

Trailery nie pokazujÄ… pierwszych 15 minut filmu...

A co takiego niezwykĹ‚ego siÄ™ dzieje  w tych pierwszych pietnastu
minutach, że ma to rzutować na odbiór całego filmu?

--
tbr

Data: 2010-02-04 14:05:11
Autor: Quentin
Oscary 2010

Użytkownik "Tiber" <pra_anime@poczta.onet.pl> napisał:
Trailery nie pokazuj± pierwszych 15 minut filmu...
A co takiego niezwykłego się dzieje  w tych pierwszych pietnastu
minutach, że ma to rzutować na odbiór całego filmu?

Nic co by nie zepsuło beztroskiego dzieciństwa maluchom :)

Q

Data: 2010-02-04 14:06:03
Autor: Rais
Oscary 2010
W dniu 2010-02-04 13:58, Tiber pisze:
Silly, silly Rais nabazgrału:

SwojÄ… drogÄ… nieco dziwne, bo akurat "Up" nie jest specjalnie
wybitnym filmem. Zdecydowanie IMO słabszy niż "WALL-E" i "Ratatuj".

Masz na myśli animację czy całość - także fabułę, scenariusz,
postacie? W tym pierwszym przypadku niewątpliwie masz rację, choć
mogę sądzić tylko po trailerach.

Trailery nie pokazujÄ… pierwszych 15 minut filmu...

A co takiego niezwykĹ‚ego siÄ™ dzieje  w tych pierwszych pietnastu
minutach, że ma to rzutować na odbiór całego filmu?


Pokazane jest całe życie tego zgryźliwego dziadka.

--
pzdr

Data: 2010-02-04 14:17:09
Autor: Tiber
Oscary 2010
Silly, silly Rais nabazgrału:

SwojÄ… drogÄ… nieco dziwne, bo akurat "Up" nie jest specjalnie
wybitnym filmem. Zdecydowanie IMO słabszy niż "WALL-E" i
"Ratatuj".

Masz na myśli animację czy całość - także fabułę, scenariusz,
postacie? W tym pierwszym przypadku niewątpliwie masz rację, choć
mogę sądzić tylko po trailerach.

Trailery nie pokazujÄ… pierwszych 15 minut filmu...

A co takiego niezwykĹ‚ego siÄ™ dzieje  w tych pierwszych pietnastu
minutach, że ma to rzutować na odbiór całego filmu?


Pokazane jest całe życie tego zgryźliwego dziadka.

Znaczy animacja jest jakaĹ› inna niĹĽ w reszcie filmu?

--
tbr

Data: 2010-02-04 14:22:16
Autor: Rais
Oscary 2010
W dniu 2010-02-04 14:17, Tiber pisze:
Silly, silly Rais nabazgrału:

SwojÄ… drogÄ… nieco dziwne, bo akurat "Up" nie jest specjalnie
wybitnym filmem. Zdecydowanie IMO słabszy niż "WALL-E" i
"Ratatuj".

Masz na myśli animację czy całość - także fabułę, scenariusz,
postacie? W tym pierwszym przypadku niewątpliwie masz rację, choć
mogę sądzić tylko po trailerach.

Trailery nie pokazujÄ… pierwszych 15 minut filmu...

A co takiego niezwykĹ‚ego siÄ™ dzieje  w tych pierwszych pietnastu
minutach, że ma to rzutować na odbiór całego filmu?


Pokazane jest całe życie tego zgryźliwego dziadka.

Znaczy animacja jest jakaĹ› inna niĹĽ w reszcie filmu?


Doczytałem początek gałązki.

--
pzdr

Data: 2010-02-04 13:12:14
Autor: Maciej Bojko
Oscary 2010
On Tue, 2 Feb 2010 18:22:15 -0000, "Monty" <monty@nospam.com> wrote:

Cóż to za rewelacja, że 10 nominek do najlepszego filmu, chyba zawsze było po pięć. Plus, że animacja jest w¶ród tej dziesi±tki - to pierwsza czy już kiedy¶ nominowano jak±¶ za best film?

AFAIR tylko "Spirited Away" i mam nadzieję, że się nie mylę, ale zbyt leniwy jestem, żeby sprawdzić :P

Swoj± drog± głupota nominować animację w kategorii najlepszy film, skoro jeszcze jest kategoria z najlepszymi filmami animowanymi.

No i? Podobnie ten sam film może startować w kategoriach "najlepszy
film" i "najlepszy film, który trzeba wy¶wietlać z podpisami".

--
Maciej Bójko
maciej.bojko@gmail.com

Data: 2010-02-04 15:28:23
Autor: Monty
Oscary 2010
Użytkownik "Maciej Bojko" <maciej.bojko@gmail.com> napisał w wiadomo¶ci news:qaelm5h01iv2pu72mr503aso7p03ato5kc4ax.com...
On Tue, 2 Feb 2010 18:22:15 -0000, "Monty" <monty@nospam.com> wrote:

Cóż to za rewelacja, że 10 nominek do najlepszego filmu, chyba zawsze było
po pięć. Plus, że animacja jest w¶ród tej dziesi±tki - to pierwsza czy już
kiedy¶ nominowano jak±¶ za best film?

AFAIR tylko "Spirited Away" i mam nadzieję, że się nie mylę, ale zbyt leniwy
jestem, żeby sprawdzić :P

Swoj± drog± głupota nominować animację w kategorii najlepszy film, skoro
jeszcze jest kategoria z najlepszymi filmami animowanymi.

No i? Podobnie ten sam film może startować w kategoriach "najlepszy
film" i "najlepszy film, który trzeba wy¶wietlać z podpisami".

No i to nie jedyne głupie kryterium, bo tych jest więcej. Zreszt± już olewam od jakiego¶ czasu Oscary moczem, po tych wszystkich przekrętach w ostatnich latach i żenadzie przed rokiem. Wolę Sundance, trudno się rozczarować ogl±daj±c jakikolwiek film ze znaczkiem tego festiwalu na plakacie, a te nagradzane s± czę¶ciej duuuużo lepsze od oscarowych. Ale to kwestia gustu, w każdym razie Oscary mi wisz± i nawet mi się nie chce dyskutować o polityce Akademii.


--
Pozdrawiam
Monty

Data: 2010-02-04 17:35:09
Autor: Maciej Bojko
Oscary 2010
On Thu, 4 Feb 2010 15:28:23 -0000, "Monty" <monty@nospam.com> wrote:

Swoj± drog± głupota nominować animację w kategorii najlepszy film, skoro
jeszcze jest kategoria z najlepszymi filmami animowanymi.

No i? Podobnie ten sam film może startować w kategoriach "najlepszy
film" i "najlepszy film, który trzeba wy¶wietlać z podpisami".

No i to nie jedyne głupie kryterium, bo tych jest więcej. Zreszt± już olewam od jakiego¶ czasu Oscary moczem, po tych wszystkich przekrętach w ostatnich latach

O, jakich przekrętach?

--
Maciej Bójko
maciej.bojko@gmail.com

Data: 2010-02-05 05:53:58
Autor: Tiber
Oscary 2010
Silly, silly Maciej Bojko nabazgrału:

Zreszt±
już olewam od jakiego¶ czasu Oscary moczem, po tych wszystkich
przekrętach w ostatnich latach

O, jakich przekrętach?

Przył±czam się do pytania. Może chodzi o "wygrał inny film niż
chciałem"?

--
tbr

Data: 2010-02-06 13:50:00
Autor: Monty
Oscary 2010
Użytkownik "Tiber" <pra_anime@poczta.onet.pl> napisał w wiadomo¶ci news:hkg897$65t$1news.onet.pl...
Silly, silly Maciej Bojko nabazgrału:

Zreszt±
już olewam od jakiego¶ czasu Oscary moczem, po tych wszystkich
przekrętach w ostatnich latach

O, jakich przekrętach?

Przył±czam się do pytania. Może chodzi o "wygrał inny film niż
chciałem"?

Przekręty typu "wszyscy wiedz±, że reżyser/aktor X jest teraz najlepszy, ale dajmy statuetkę reżyserowi/aktorowi Y bo już dawno powinien dostać ale go wtedy pominęli¶my, a teraz trzeba to naprawić, a temu X to jeszcze damy kiedy indziej, gdy mu się nie będzie należeć, a wtedy Z będzie miał pecha" ;) Najlpeszy ostatni przykład to Scorsese z "The Departures" - w połowie zerżnięty film scena za scen± z oryginalu, w drugiej połowie lekko zmieniony na niekorzy¶ć w porównaniu z oryginałem, dostaje najważniejsze Oscary. Cool.

O głupich wymaganiach wy¶wietlania filmu w danym roku przez okre¶lony czas w kinie, żeby mógł się załapać na nominację, też trzeba wspomnieć. Np. w tym roku z nominowanych najlepszych filmów imo powinien wygrać "The Hurt Loker" albo "Inglorious Basterds", problem w tym, że THL jest z 2008 roku.

Tak naprawdę często o nominacji/nagrodzie decyduje bardziej markieting i kasa na promocję, niż jako¶ć artystyczna filmu. Kto¶ nie ma kasy, zeby wy¶wietlać odpowiednio długo w wystarczajacej ilosci kin swojego filmu, trudno nara.

No i pomijanie nielubianych, kontrowersyjnych twórców, uleganie chwilowym modom w kinie i cała ta poprawno¶ć polityczna. Dlatego ja dziękuję, galę ogl±dam z przyczyn rozrywkowych, ale nominacjami i wynikami w ogóle nie zaprz±tam sobie głowy, bo szkoda nerwów, tak samo jak nalepka "film oscarowy" już w ogóle nie ma dla mnie znaczenia.


--
Pozdrawiam
Monty

Data: 2010-02-09 09:56:06
Autor: kalina
Oscary 2010
W dniu 2010-02-06 14:50, Monty pisze:

Zreszt±
już olewam od jakiego¶ czasu Oscary moczem, po tych wszystkich
przekrętach w ostatnich latach
O, jakich przekrętach?
Przył±czam się do pytania. Może chodzi o "wygrał inny film niż
chciałem"?

Przekręty typu "wszyscy wiedz±, że reżyser/aktor X jest teraz najlepszy, ale
dajmy statuetkę reżyserowi/aktorowi Y bo już dawno powinien dostać ale go
wtedy pominęli¶my, a teraz trzeba to naprawić, a temu X to jeszcze damy
kiedy indziej, gdy mu się nie będzie należeć, a wtedy Z będzie miał pecha"
;) Najlpeszy ostatni przykład to Scorsese z "The Departures" - w połowie
zerżnięty film scena za scen± z oryginalu, w drugiej połowie lekko zmieniony
na niekorzy¶ć w porównaniu z oryginałem, dostaje najważniejsze Oscary. Cool.

Czyli że jednak "wygrał inny film niż chciałem" :)
Ty zdajesz sobie sprawę, że tych Oskarów nie rozdaje jaki¶ bior±cy w łapę dyrektor, tylko, że cała kupa członków Akademii głosuje? I zapewne głosuj± na to co im się akurat podoba :)


O głupich wymaganiach wy¶wietlania filmu w danym roku przez okre¶lony czas w
kinie, żeby mógł się załapać na nominację, też trzeba wspomnieć.

Oj no trudno.

> Np. w tym
roku z nominowanych najlepszych filmów imo powinien wygrać "The Hurt Loker"
albo "Inglorious Basterds", problem w tym, że THL jest z 2008 roku.

Crash też był słaby i o rok za stary. Ale wygrał Oskary. Chicago był wybitnie słaby, ale dostał wszystkie Oskary... Mimo to zawsze (rok w rok) w¶ród nominowanych jest więcej dobrych filmów niż złych. I w zdecydowanej większo¶ci dobrze się je ogl±da.

Tak naprawdę często o nominacji/nagrodzie decyduje bardziej markieting i
kasa na promocję, niż jako¶ć artystyczna filmu. Kto¶ nie ma kasy, zeby
wy¶wietlać odpowiednio długo w wystarczajacej ilosci kin swojego filmu,
trudno nara.

So what? Chcesz smutnego kina - idĽ na festiwal w Gdyni. Chcesz kino ambitne, ale brutalne i z seksem - Cannes. Chcesz kino nudne - Berlin. Chcesz się wynudzić i nic nie zrozumieć - Wenecja.
Że nieprawda, że uogólniam? W takim samym stopniu jak Ty o Oskarach :)

[..] nominacjami i wynikami w ogóle nie
zaprz±tam sobie głowy[..]

I ten post wła¶nie tego dowodzi :D


--
kalina

Data: 2010-02-09 12:45:24
Autor: Monty
Oscary 2010
Użytkownik "kalina" <kalina@cutthisout.home.pl> napisał w wiadomo¶ci news:4b712328$1news.home.net.pl...
W dniu 2010-02-06 14:50, Monty pisze:

Zreszt±
już olewam od jakiego¶ czasu Oscary moczem, po tych wszystkich
przekrętach w ostatnich latach
O, jakich przekrętach?
Przył±czam się do pytania. Może chodzi o "wygrał inny film niż
chciałem"?

Przekręty typu "wszyscy wiedz±, że reżyser/aktor X jest teraz najlepszy, ale
dajmy statuetkę reżyserowi/aktorowi Y bo już dawno powinien dostać ale go
wtedy pominęli¶my, a teraz trzeba to naprawić, a temu X to jeszcze damy
kiedy indziej, gdy mu się nie będzie należeć, a wtedy Z będzie miał pecha"
;) Najlpeszy ostatni przykład to Scorsese z "The Departures" - w połowie
zerżnięty film scena za scen± z oryginalu, w drugiej połowie lekko zmieniony
na niekorzy¶ć w porównaniu z oryginałem, dostaje najważniejsze Oscary. Cool.

Czyli że jednak "wygrał inny film niż chciałem" :)

:)

Ty zdajesz sobie sprawę, że tych Oskarów nie rozdaje jaki¶ bior±cy w łapę dyrektor, tylko, że cała kupa członków Akademii głosuje? I zapewne głosuj± na to co im się akurat podoba :)

Taaa połowy filmów nie widzieli, a opinię mieli pewnie wyrobion± przed głosowaniem.

> Np. w tym
roku z nominowanych najlepszych filmów imo powinien wygrać "The Hurt Loker"
albo "Inglorious Basterds", problem w tym, że THL jest z 2008 roku.

Crash też był słaby i o rok za stary.

Crash był zajebisty. U mnie 6/6.

Chicago był wybitnie słaby, ale dostał wszystkie Oskary... Mimo to zawsze (rok w rok) w¶ród nominowanych jest więcej dobrych filmów niż złych. I w zdecydowanej większo¶ci dobrze się je ogl±da.

Chicago rzeczywi¶cie tragiczne. Fakt, że w¶ród nominowanych jest wiecej filmów dobrych niż zlych, ale co z tego, skoro wygrywaj± ostatnio te złe, a coraz więcej dobrych nie jest w ogóle nominowanych?

Tak naprawdę często o nominacji/nagrodzie decyduje bardziej markieting i
kasa na promocję, niż jako¶ć artystyczna filmu. Kto¶ nie ma kasy, zeby
wy¶wietlać odpowiednio długo w wystarczajacej ilosci kin swojego filmu,
trudno nara.

So what? Chcesz smutnego kina - idĽ na festiwal w Gdyni. Chcesz kino ambitne, ale brutalne i z seksem - Cannes. Chcesz kino nudne - Berlin. Chcesz się wynudzić i nic nie zrozumieć - Wenecja.
Że nieprawda, że uogólniam?

W sumie to prawda co napisałe¶ :P

W takim samym stopniu jak Ty o Oskarach :)

Nie, ja podałem tendencję z ostatnich lat na przykładach.

[..] nominacjami i wynikami w ogóle nie
zaprz±tam sobie głowy[..]

I ten post wła¶nie tego dowodzi :D

Sami pytali :D Blame Canada.


--
Pozdrawiam
Monty

Data: 2010-02-09 17:03:47
Autor: schizoidalna
Oscary 2010
kalina pisze:


So what? Chcesz smutnego kina - idĽ na festiwal w Gdyni. Chcesz kino ambitne, ale brutalne i z seksem - Cannes. Chcesz kino nudne - Berlin. Chcesz się wynudzić i nic nie zrozumieć - Wenecja.

Zapomniałe¶ dodać:
Chcesz obejrzeć na pewno dobry film, ale na pewno nie masz jak - Sundance.

Data: 2010-02-09 23:04:09
Autor: Monty
Oscary 2010
Użytkownik "schizoidalna" <dont@email.me> napisał w wiadomo¶ci news:hks10s$s2s$1inews.gazeta.pl...
kalina pisze:


So what? Chcesz smutnego kina - idĽ na festiwal w Gdyni. Chcesz kino ambitne, ale brutalne i z seksem - Cannes. Chcesz kino nudne - Berlin. Chcesz się wynudzić i nic nie zrozumieć - Wenecja.

Zapomniałe¶ dodać:
Chcesz obejrzeć na pewno dobry film, ale na pewno nie masz jak - Sundance.

No wła¶nie, jakie¶ tam z tych najważniejszych nagrodzonych się trafiaj±, ale reszty nawet w necie nie znajdziesz :(


--
Pozdrawiam
Monty

Data: 2010-02-10 17:01:03
Autor: schizoidalna
Oscary 2010
Monty pisze:
Użytkownik "schizoidalna" <dont@email.me> napisał w wiadomo¶ci news:hks10s$s2s$1inews.gazeta.pl...
kalina pisze:

So what? Chcesz smutnego kina - idĽ na festiwal w Gdyni. Chcesz kino ambitne, ale brutalne i z seksem - Cannes. Chcesz kino nudne - Berlin. Chcesz się wynudzić i nic nie zrozumieć - Wenecja.
Zapomniałe¶ dodać:
Chcesz obejrzeć na pewno dobry film, ale na pewno nie masz jak - Sundance.

No wła¶nie, jakie¶ tam z tych najważniejszych nagrodzonych się trafiaj±, ale reszty nawet w necie nie znajdziesz :(


A co z tym You Tube? bylo co¶, że filmy z Sundance będzie można u nich oberzeć za 5 dolców. ja bym tyle wydoiła nawet za pojedynczy seans, ale pewnie to i tak nie idzie na nasz kraj:/

Data: 2010-02-10 23:41:10
Autor: Monty
Oscary 2010
Użytkownik "schizoidalna" <dont@email.me> napisał w wiadomo¶ci news:hkul7o$a0q$2inews.gazeta.pl...
Monty pisze:

No wła¶nie, jakie¶ tam z tych najważniejszych nagrodzonych się trafiaj±, ale reszty nawet w necie nie znajdziesz :(


A co z tym You Tube? bylo co¶, że filmy z Sundance będzie można u nich oberzeć za 5 dolców. ja bym tyle wydoiła nawet za pojedynczy seans, ale pewnie to i tak nie idzie na nasz kraj:/

Szczerze, to pierwsze słyszę tego newsa. Tak czy inaczej - nie ma.


--
Pozdrawiam
Monty

Data: 2010-02-05 05:54:36
Autor: Tiber
Oscary 2010
Silly, silly Monty nabazgrału:

Swoj± drog± głupota nominować animację w kategorii najlepszy film,
skoro jeszcze jest kategoria z najlepszymi filmami animowanymi.

No i? Podobnie ten sam film może startować w kategoriach "najlepszy
film" i "najlepszy film, który trzeba wy¶wietlać z podpisami".

No i to nie jedyne głupie kryterium, bo tych jest więcej.

Jakich?

--
tbr

Oscary 2010

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona