Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Orędzie platfonskiego rezydenta

Orędzie platfonskiego rezydenta

Data: 2011-01-04 02:21:38
Autor: Hans Kloss
Orędzie platfonskiego rezydenta
....tym razem do uczniów:
[...]Drogie dzieci - zaczął monotonnym głosem. - Niedawno zaczął się
Nowy Rok. Wszyscy wiemy co to oznacza. Oznacza to, że stary rok się
skończył.
- Geniusz - tata Łukaszka wywrócił oczami i zarobił kuksańca od mamy
Łukaszka.
- Drodzy uczniowie. Żyjecie w naszym pięknym kraju. Nawet gdy jest
powódź, to wystające ponad wodę dachy pięknie się w niej odbijają. Z
takich widoków czerpali siłę i natchnienie Szopen, Mickiewicz i
Jaruzelski. Kiedyś byłem gospodarzem tylko niewielkiej działki. Teraz
jestem gospodarzem całego kraju. Chciałbym, aby nasz kraj wyglądał tak
pięknie jak miejscowość, w której jest moja działka. Chciałbym aby
cały kraj był jak jedna, wielka Buda Ruska. Ten kraj jest nasz, a
wkrótce będzie wasz. Aby to się spełniło musicie mieć marzenia. Piękne
marzenia. Człowiek bez marzeń to jak premier bez piaru. Abyście mogli
spełnić swoje marzenia, musicie skończyć szkołę. Wiem co to oznacza,
bo sam kiedyś chodziłem do szkoły. Miliony Polaków solidarnie
zasiadało kiedyś w szkolnych ławach, drewnianych i solidnych niczym
dyby. Był to wielki sukces Polski i Polaków, zagwarantowany nam
obecnie w Konstatacji Rzeczpospolitej Polskiej. Cieszy mnie to.
Chciałbym aby inni Polacy też się cieszyli, pamiętając o tym, że
pokolenia przodków przelewały krew abyśmy dziś mogli się cieszyć.
Cieszenie się zatem obowiązkiem patriotycznym każdego obywatela.
Szanowne dzieci! Doświadczenia lat szkolnych są ciężkie i bolesne i
mocno się odbijają na psychice każdego człowieka. Myślę zwłaszcza o
jednym takim, który zionie nienawiścią. Obyście nigdy nie stali się
tacy jak on. Warto rozmawiać. Rozmawiać ze sobą. My, w mojej rodzinie
codziennie ze sobą rozmawiamy. Dlatego nie jesteśmy psychopatami
pożądającymi władzy. Dialog to podstawa nie tylko społeczeństwa ale i
całej ludzkości. To z powodu dużej odległości między drzewami małpy,
które nie słyszały się zbyt dobrze, zeszły na ziemię i tak zaczęła się
era człowieka. Wierzę w to, bo jestem katolikiem, a katolikowi każde
zwierzę, nawet małpa, jest bliskie sercu.Drogie dzieci! Uczycie się
coraz lepiej. Wiem, że tak jest bo tak mówią sondaże, a sondaże nigdy
nie kłamią. Przyszłość należy do was. Aby wam ułatwić przysfajczanie
edukacji w tym ciemnym tunelu dzisiejszych czasów wyszliśmy naprzeciw
waszemu interesowi z kagańcem oświaty w ręku. Dlatego nasze dobre
myśli skonsumowały się w postaci nowych placówek edukacyjnych, których
to sieć coraz mocniej zaciska się wokół naszego kraju. Cieszę się, że
los naszej ojczyzny będzie zależeć od was, bo macie w tej chwili
najlepsze kadry szkolne, które odnoszą międzynarodowe sukcesy, na
każdym polu, jakiego się dotkną. Szkoły te są zarazem tanie w
utrzymaniu jak i zapewniają godziwy poziom życia uczącym w nim
nauczycielom.
Nie wszystko udaje się wprowadzić w życie. Jestem osobiście
przekonany, że nikt nie zakwestionuje tego, że główną przyczyną są
działania opozycji. Najważniejsze jest to, że w tych niesprzyjających
niczemu czasach podjęła ona próbę krytyki. Bywam w innych krajach i
nikt tam nie krytykuje. Więc taka próba krytyki u nas nigdy nie
powinna mieć miejsca. A budowa dróg, służba zdrowia, emerytury,
kolej... Wszystkie inne kwestie są to sprawy dodatkowe. One mogły
utrudnić sytuację. Ale to jest podstawowy powód i radziłbym nie szukać
jakiś ekstra nadzwyczajnych wytłumaczeń, bo niestety, w moim
przekonaniu, sprawa jest w sposób arcybolesny prosta. Ale liczę na to,
że w tym nowym roku ci, którzy pchają palce pomiędzy drzwi trybów
poruszających mechanizm naszego pięknego państwa opamiętają się
wreszcie. Opozycja nie może wiecznie przeszkadzać. Musi też wziąć na
siebie część odpowiedzialności i pomóc. Bo bez pomocy nie ma kołaczy.
Dzieci drogie! Nadciągają nowe wezwania. Dlatego pragnę zaproponować
wam coś jeszcze. W porozumieniu z szerokim frontem różnych czynników
rozpoczynamy akcję "Niech rodzice zdadzą za ciebie"! Akcja będzie
polegać na tym, że przy najbliższych wyborach część rodziców zamiast
tajnie może zagłosować jawnie. Tu nie ma się czego wstydzić. Bądźmy
dumni z naszych wyborów! Skonfesjonowałem się z ekspertami i mogę z
siłą wodospadu oznajmić: nie jest to żadne łamanie rządzącej w naszym
kraju deformacji! Nikogo nie spotka za to żadna kara! Wręcz
przeciwnie! Ci, którzy zagłosują jawnie i odpowiednio jak trzeba,
zapewnią swojemu dziecku automatyczne zaliczenie semestru w szkole.
[...]Drogie dzieci. To już koniec dzisiejszego orędzia. Jutro będzie
kolejne. Do fryzjerów. A teraz, na koniec dzisiejszego orędzia
posłuchamy odrobiny muzyki. Muzyka, jak wszyscy wiemy, łagodzi
obyczaje, a przy obecnym poziomie życia politycznego w kraju, takie
złagodzenie jest konieczne. Zresztą wszyscy mi o tym mówili. Że jest
konieczne. I prezydent Obama i premier Putin.
Jako katolik wybrałem zespół, którego nazwa pięknie brzmi. Genesis.
Jak księga Genesis. Genesis to po polsku geneza. Czyli początek. Po
starannej erekcji zdecydowałem, że zaprezentuję wam piosenkę o
Jezusie. Gdyż Jezus jest ważny, Dobranoc!"[...]

Co za bzdury! - skomentował tata Łukaszka i złapał się za głowę. - Kto
mu pisze te teksty?!
- Zachowuj się, trochę szacunku - strofowała go mama Łukaszka. -
Przecież to mówi prezydent! I to ten właściwy prezydent! Musi mieć
rację!
- No chyba mi nie powiesz, że nasz syn ma kiepskie oceny z powodu
opozycji!
- Oni są zdolni do wszystkiego! - mama Łukaszka spojrzała tacie
Łukaszka w twarz i oświetliła ją płonącym w jej oczach żarem. - A kto
pięć lat temu ukradł nam emerytury?!
Całość na: http://lubczasopismo.salon24.pl/czytelnia/post/264491,oredzie-prezydenta-rp-do-uczniow
wpastował
J-23

Data: 2011-01-04 17:31:32
Autor: Raff
Orędzie platfonskiego rezydenta

Użytkownik "Hans Kloss" <mrdevilyn@gmail.com> napisał w wiadomości news:c6f7aabd-0e2f-4697-9559-3ab0cc047651k11g2000vbf.googlegroups.com...
....tym razem do uczniów:
[...]Drogie dzieci - zaczął monotonnym głosem. - Niedawno zaczął się
Nowy Rok. Wszyscy wiemy co to oznacza. Oznacza to, że stary rok się
skończył.

Niby co miał powiedzieć do gówniarzy z pieluchami w gaciach? Skoro taki gieniusz jak ty tego nie rozumie to skąd taki mały pierdziel może wiedzieć, że Komorowski to jak uparcie twierdzi twój niewyrośniety idol i stado jego papug, nie jest prawdziwy prezydent tylko przypadkowy!?

Raff

Data: 2011-01-04 11:09:00
Autor: Hans Kloss
Orędzie platfonskiego rezydenta
On 4 Sty, 17:31, "Raff" <raff.deb...@sreslau.eu> wrote:

Niby co mia powiedzie do g wniarzy z pieluchami w gaciach?
Powinien stanowczo coś zagaić o pasie transmisyjnym do segmentu
wrażliwości wyborczej. Albo o tym co robi woda jak już się zbierze.
Albo o tym dlaczego z Jasnej Góry wszystko widać najlepiej.
Albo.....jakimi idiotami są ci którzy na niego zagłosowali w wyborach
prezydenckich.
J-23

Orędzie platfonskiego rezydenta

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona