Data: 2009-06-12 11:54:26 | |
Autor: boukun | |
Oj, piło się w PRL... | |
Użytkownik "Tzva Adonai" <tzva.adonai@yahoo.com> napisał w wiadomości news:32f0cf8b-6fa2-49cc-888b-3d7a0546056ax3g2000yqa.googlegroups.com... Narzeczona zdradza - seta, nie ma na buty - sto pięćdziesiąt, cenzura zdejmuje książkę - pół litra, przyjaciel zakapuje - półtora, nasi przegrywają z Ruskimi w nogę - trzydniówka - o tym, jak się piło w PRL, opowiada Janusz Głowacki http://wyborcza.pl/1,76842,6634769.html Ale ludzie żyli, bo i zagryzali i trzeźwieli, a teraz piją na umór dwutygodniówki i zapijają się z tych wszystkich trosk na śmierć. Kilka moich roczników odwiedzam co jakiś czas... na cmentarzu. boukun |
|