|
Data: 2015-07-04 08:00:21 |
Autor: mcmlxxi.xi.xi |
Oficer wywiadu przerywa milczenie o Smoleńsku |
"wSieci": Katastrofa pod kontrol±
opublikowano: 25 czerwca 2015 "Wniosek, że zrobiono wszystko, by do katastrofy smoleńskiej doszło, jest jak najbardziej słuszny. Służby na całym ¶wiecie widz± to podobnie. Im więcej mija czasu, tym więcej mamy poszlak, które prowadz± w stronę hipotezy o zamachu" - mówi Piotr Wroński, były oficer służb specjalnych, w rozmowie z Markiem Pyz± na łamach nowego wydania tygodnika "wSieci".
Rozmówca Marka Pyzy zdradza m.in. co robił po otrzymaniu informacji o katastrofie smoleńskiej. - Chwyciłem za telefon. Byłem przekonany, że za moment pojadę do pracy. Z takim nastawieniem dzwonili też do mnie młodsi koledzy, podwładni. Ale nikt z przełożonych nie odbierał. Pojechałem do Agencji. Okazało się, że nikogo tam nie ma. Po paru godzinach wreszcie kto¶ do mnie zadzwonił. Niestety ta nasza chorobliwa tajno¶ć zabrania mi powiedzieć, kto to był, bo dzi¶ jest czynnym oficerem. (...) Zapytał: "O co ci chodzi, po co się dobijasz?". Odpowiedziałem, że przecież doszło do ogromnej tragedii i chyba jest jasne, że obowi±zuje jaki¶ stan podwyższonej gotowo¶ci. On na to: "Czy¶ ty zwariował? Masz wolny dzień, jest ładna pogoda, idĽ na spacer". Zgłupiałem - wspomina były oficer służb specjalnych. Ujawnia, że tego dnia, również w ABW, działo się podobnie - Zadzwonił do mnie kolega z ABW zdziwiony, że u nich wła¶ciwie też nic się nie dzieje. PóĽniej usłyszałem -- mogę to traktować wył±cznie jako ustn± relację nieoficjaln±, czyli formalnie plotkę -- że jedyn± grup± postawion± na nogi w ABW była grupa realizacyjna, która spieszyła zabezpieczać BBN.
Piotr Wroński podkre¶la, że według procedur obowi±zuj±cych w 2010 r. w ABW, powinien zostać postawiony w stan gotowo¶ci. - Jeżeli mamy nadzwyczajn± sytuację, a tak± jest tragiczna ¶mierć prezydenta i 95 towarzysz±cych mu nietuzinkowych osób, to każda służba na ¶wiecie a priori zakłada, że doszło do zamachu. Nieważne, co rzeczywi¶cie się stało. Proszę sobie wyobrazić, że po 11 wrze¶nia Amerykanie powołali kilka grup operacyjnych, w których bardzo długo rozważano, czy jednak nie doszło do wypadku, wbrew wszystkim dowodom. Taki jest sens działania specsłużb. Po ataku na WTC działania operacyjne były wszczęte chyba w każdej ambasadzie amerykańskiej na ¶wiecie. Widziałem, jak 11 wrze¶nia zaczęli się zachowywać oficerowie CIA i FBI w Londynie. W stan gotowo¶ci postawiono cał± ambasadę.
Rozmówca Marka Pyzy zwraca również uwagę na próby o¶mieszania w mediach ¶p. Prezydenta i osób, które zgłaszały wszelkiego rodzaju w±tpliwo¶ci dotycz±ce przyczyny katastrofy. - Mówi±c o zamachu, nie wyrażam swoich prywatnych pogl±dów. Analizuję dostępne informacje. Pamiętajmy też, że katastrofy nie trzeba powodować wybuchem.. Można stworzyć takie okoliczno¶ci, które doprowadz± do tragedii.. Od zmęczonej załogi, przez nieaktualne mapy podej¶cia, zł± prognozę pogody, po nieprzygotowane lotnisko i "odpowiedni±" obsługę na wieży. Nie potrafię zrozumieć, jak można było pozwolić, by ta "wieża" tak funkcjonowała. Trudno my¶leć, by nie było to zorganizowane specjalnie.
Cały, obszerny wywiad z byłym oficerem służb specjalnych w najnowszym numerze tygodnika "wSieci", w sprzedaży od 22 czerwca br., także w formie e-wydania na http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html.
http://www.wsieci.pl/wsieci-katastrofa-pod-kontrola-pnews-2231.html
|
|
|
Data: 2015-07-04 17:15:28 |
Autor: Marek Czaplicki |
Oficer wywiadu przerywa milczenie o Smoleńsku |
mcmlxxi.xi.xi@gmail.com pisze na pl.soc.polityka w sobota, 4 lipca 2015 17:00:
"wSieci": Katastrofa pod kontrolÄ…
opublikowano: 25 czerwca 2015
"Wniosek, że zrobiono wszystko, by do katastrofy smoleńskiej doszło, jest
jak najbardziej słuszny. Służby na całym świecie widzą to podobnie. Im
więcej mija czasu, tym więcej mamy poszlak, które prowadzą w stronę
hipotezy o zamachu" - mówi Piotr Wroński, były oficer służb specjalnych, w
rozmowie z Markiem PyzÄ… na Ĺ‚amach nowego wydania tygodnika "wSieci".
Rozmówca Marka Pyzy zdradza m.in. co robił po otrzymaniu informacji o
katastrofie smoleńskiej. - Chwyciłem za telefon. Byłem przekonany, że za
moment pojadę do pracy. Z takim nastawieniem dzwonili też do mnie młodsi
koledzy, podwładni. Ale nikt z przełożonych nie odbierał. Pojechałem do
Agencji. Okazało się, że nikogo tam nie ma. Po paru godzinach wreszcie
ktoś do mnie zadzwonił. Niestety ta nasza chorobliwa tajność zabrania mi
powiedzieć, kto to był, bo dziś jest czynnym oficerem. (...) Zapytał: "O
co ci chodzi, po co się dobijasz?". Odpowiedziałem, że przecież doszło do
ogromnej tragedii i chyba jest jasne, ĹĽe obowiÄ…zuje jakiĹ› stan
podwyższonej gotowości. On na to: "Czyś ty zwariował? Masz wolny dzień,
jest ładna pogoda, idź na spacer". Zgłupiałem - wspomina były oficer służb
specjalnych. Ujawnia, że tego dnia, również w ABW, działo się podobnie -
Zadzwonił do mnie kolega z ABW zdziwiony, że u nich właściwie też nic się
nie dzieje. Później usłyszałem -- mogę to traktować wyłącznie jako ustną
relacjÄ™ nieoficjalnÄ…, czyli formalnie plotkÄ™ -- ĹĽe jedynÄ… grupÄ… postawionÄ…
na nogi w ABW była grupa realizacyjna, która spieszyła zabezpieczać BBN.
Piotr Wroński podkreśla, że według procedur obowiązujących w 2010 r. w
ABW, powinien zostać postawiony w stan gotowości. - Jeżeli mamy
nadzwyczajną sytuację, a taką jest tragiczna śmierć prezydenta i 95
towarzyszących mu nietuzinkowych osób, to każda służba na świecie a priori
zakłada, że doszło do zamachu. Nieważne, co rzeczywiście się stało. Proszę
sobie wyobrazić, że po 11 września Amerykanie powołali kilka grup
operacyjnych, w których bardzo długo rozważano, czy jednak nie doszło do
wypadku, wbrew wszystkim dowodom. Taki jest sens działania specsłużb. Po
ataku na WTC działania operacyjne były wszczęte chyba w każdej ambasadzie
amerykańskiej na świecie. Widziałem, jak 11 września zaczęli się
zachowywać oficerowie CIA i FBI w Londynie. W stan gotowości postawiono
całą ambasadę.
Rozmówca Marka Pyzy zwraca również uwagę na próby ośmieszania w mediach
śp. Prezydenta i osób, które zgłaszały wszelkiego rodzaju wątpliwości
dotyczÄ…ce przyczyny katastrofy. - MĂłwiÄ…c o zamachu, nie wyraĹĽam swoich
prywatnych poglądów. Analizuję dostępne informacje. Pamiętajmy też, że
katastrofy nie trzeba powodować wybuchem. Można stworzyć takie
okoliczności, które doprowadzą do tragedii. Od zmęczonej załogi, przez
nieaktualne mapy podejścia, złą prognozę pogody, po nieprzygotowane
lotnisko i "odpowiednią" obsługę na wieży. Nie potrafię zrozumieć, jak
można było pozwolić, by ta "wieża" tak funkcjonowała. Trudno myśleć, by
nie było to zorganizowane specjalnie.
Cały, obszerny wywiad z byłym oficerem służb specjalnych w najnowszym
numerze tygodnika "wSieci", w sprzedaĹĽy od 22 czerwca br., takĹĽe w formie
e-wydania na http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html.
http://www.wsieci.pl/wsieci-katastrofa-pod-kontrola-pnews-2231.html
Co on pitoli. Każden w Polsce wie, że były trzy wybuchy i kropka.
|
|
|
Data: 2015-07-04 12:30:43 |
Autor: mcmlxxi.xi.xi |
Oficer wywiadu przerywa milczenie o Smoleńsku |
W dniu sobota, 4 lipca 2015 17:15:33 UTC+2 użytkownik Marek Czaplicki napisał:
mcmlxxi.xi.xi@gmail.com pisze na pl.soc.polityka w sobota, 4 lipca 2015 17:00:
> "wSieci": Katastrofa pod kontrol±
> opublikowano: 25 czerwca 2015
> > "Wniosek, że zrobiono wszystko, by do katastrofy smoleńskiej doszło, jest
> jak najbardziej słuszny. Służby na całym ¶wiecie widz± to podobnie. Im
> więcej mija czasu, tym więcej mamy poszlak, które prowadz± w stronę
> hipotezy o zamachu" - mówi Piotr Wroński, były oficer służb specjalnych, w
> rozmowie z Markiem Pyz± na łamach nowego wydania tygodnika "wSieci"..
> > Rozmówca Marka Pyzy zdradza m.in. co robił po otrzymaniu informacji o
> katastrofie smoleńskiej. - Chwyciłem za telefon. Byłem przekonany, że za
> moment pojadę do pracy. Z takim nastawieniem dzwonili też do mnie młodsi
> koledzy, podwładni. Ale nikt z przełożonych nie odbierał. Pojechałem do
> Agencji. Okazało się, że nikogo tam nie ma. Po paru godzinach wreszcie
> kto¶ do mnie zadzwonił. Niestety ta nasza chorobliwa tajno¶ć zabrania mi
> powiedzieć, kto to był, bo dzi¶ jest czynnym oficerem. (...) Zapytał: "O
> co ci chodzi, po co się dobijasz?". Odpowiedziałem, że przecież doszło do
> ogromnej tragedii i chyba jest jasne, że obowi±zuje jaki¶ stan
> podwyższonej gotowo¶ci. On na to: "Czy¶ ty zwariował? Masz wolny dzień,
> jest ładna pogoda, idĽ na spacer". Zgłupiałem - wspomina były oficer służb
> specjalnych. Ujawnia, że tego dnia, również w ABW, działo się podobnie -
> Zadzwonił do mnie kolega z ABW zdziwiony, że u nich wła¶ciwie też nic się
> nie dzieje. PóĽniej usłyszałem -- mogę to traktować wył±cznie jako ustn±
> relację nieoficjaln±, czyli formalnie plotkę -- że jedyn± grup± postawion±
> na nogi w ABW była grupa realizacyjna, która spieszyła zabezpieczać BBN.
> > Piotr Wroński podkre¶la, że według procedur obowi±zuj±cych w 2010 r. w
> ABW, powinien zostać postawiony w stan gotowo¶ci. - Jeżeli mamy
> nadzwyczajn± sytuację, a tak± jest tragiczna ¶mierć prezydenta i 95
> towarzysz±cych mu nietuzinkowych osób, to każda służba na ¶wiecie a priori
> zakłada, że doszło do zamachu. Nieważne, co rzeczywi¶cie się stało. Proszę
> sobie wyobrazić, że po 11 wrze¶nia Amerykanie powołali kilka grup
> operacyjnych, w których bardzo długo rozważano, czy jednak nie doszło do
> wypadku, wbrew wszystkim dowodom. Taki jest sens działania specsłużb. Po
> ataku na WTC działania operacyjne były wszczęte chyba w każdej ambasadzie
> amerykańskiej na ¶wiecie. Widziałem, jak 11 wrze¶nia zaczęli się
> zachowywać oficerowie CIA i FBI w Londynie. W stan gotowo¶ci postawiono
> cał± ambasadę.
> > Rozmówca Marka Pyzy zwraca również uwagę na próby o¶mieszania w mediach
> ¶p. Prezydenta i osób, które zgłaszały wszelkiego rodzaju w±tpliwo¶ci
> dotycz±ce przyczyny katastrofy. - Mówi±c o zamachu, nie wyrażam swoich
> prywatnych pogl±dów. Analizuję dostępne informacje. Pamiętajmy też, że
> katastrofy nie trzeba powodować wybuchem. Można stworzyć takie
> okoliczno¶ci, które doprowadz± do tragedii. Od zmęczonej załogi, przez
> nieaktualne mapy podej¶cia, zł± prognozę pogody, po nieprzygotowane
> lotnisko i "odpowiedni±" obsługę na wieży. Nie potrafię zrozumieć, jak
> można było pozwolić, by ta "wieża" tak funkcjonowała. Trudno my¶leć, by
> nie było to zorganizowane specjalnie.
> > Cały, obszerny wywiad z byłym oficerem służb specjalnych w najnowszym
> numerze tygodnika "wSieci", w sprzedaży od 22 czerwca br., także w formie
> e-wydania na http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html.
> > > http://www.wsieci.pl/wsieci-katastrofa-pod-kontrola-pnews-2231.html
Co on pitoli. Każden w Polsce wie, że były trzy wybuchy i kropka.
jedno drugiemu nie wadzi...
|
|
|
Data: 2015-07-04 22:54:44 |
Autor: Marek Czaplicki |
Oficer wywiadu przerywa milczenie o Smoleńsku |
mcmlxxi.xi.xi@gmail.com pisze na pl.soc.polityka w sobota, 4 lipca 2015 21:30:
> http://www.wsieci.pl/wsieci-katastrofa-pod-kontrola-pnews-2231.html
Co on pitoli. Każden w Polsce wie, że były trzy wybuchy i kropka.
jedno drugiemu nie wadzi...
To może słów kilka oficera?
Pamiętajmy też, że katastrofy nie trzeba powodować wybuchem.
Były trzy wybuchy. Jakby nie wadziło to Antoni zaraz by ogłosił.
|
|
|
Data: 2015-07-04 23:23:17 |
Autor: u2 |
Oficer wywiadu przerywa milczenie o Smoleńsku |
W dniu 2015-07-04 o 22:54, Marek Czaplicki pisze:
Były trzy wybuchy. Jakby nie wadziło to Antoni zaraz by ogłosił.
te czeplik, Antoni to twoj smiertelny wrog co nie ubeku ?:)
--
General Skalski o zydach w UB :
"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."
prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :
"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywajÄ… slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".
|
|
|
Data: 2015-07-04 23:26:02 |
Autor: Marek Czaplicki |
Oficer wywiadu przerywa milczenie o Smoleńsku |
u2 pisze na pl.soc.polityka w sobota, 4 lipca 2015 23:23:
W dniu 2015-07-04 o 22:54, Marek Czaplicki pisze:
Były trzy wybuchy. Jakby nie wadziło to Antoni zaraz by ogłosił.
te czeplik, Antoni to twoj smiertelny wrog co nie ubeku ?:)
ROTFL
|
|
|
Data: 2015-07-05 00:15:21 |
Autor: mcmlxxi.xi.xi |
Oficer wywiadu przerywa milczenie o Smoleńsku |
W dniu sobota, 4 lipca 2015 22:54:46 UTC+2 użytkownik Marek Czaplicki napisał:
mcmlxxi.xi.xi@gmail.com pisze na pl.soc.polityka w sobota, 4 lipca 2015 21:30:
>> > http://www.wsieci.pl/wsieci-katastrofa-pod-kontrola-pnews-2231.html
>> >> Co on pitoli. Każden w Polsce wie, że były trzy wybuchy i kropka..
> > jedno drugiemu nie wadzi...
To może słów kilka oficera?
> Pamiętajmy też, że katastrofy nie trzeba powodować wybuchem.
Były trzy wybuchy. Jakby nie wadziło to Antoni zaraz by ogłosił.
"katastrofy nie trzeba powodować wybuchem" ale można. WypowiedĽ otwarta jak na oficera wywiadu przystalo ;)
|
|
Data: 2015-07-05 00:17:56 |
Autor: mcmlxxi.xi.xi |
Oficer wywiadu przerywa milczenie o Smoleńsku |
W dniu sobota, 4 lipca 2015 22:54:46 UTC+2 użytkownik Marek Czaplicki napisał:
mcmlxxi.xi.xi@gmail.com pisze na pl.soc.polityka w sobota, 4 lipca 2015 21:30:
>> > http://www.wsieci.pl/wsieci-katastrofa-pod-kontrola-pnews-2231.html
>> >> Co on pitoli. Każden w Polsce wie, że były trzy wybuchy i kropka..
> > jedno drugiemu nie wadzi...
To może słów kilka oficera?
> Pamiętajmy też, że katastrofy nie trzeba powodować wybuchem.
"katastrofy nie trzeba powodować wybuchem" ale można. WypowiedĽ otwarta jak na oficera wywiadu przystalo.
Ale ale -w tym wywiadzie nie to jest najważniejsze -tylko to co dzialo się
(a wlasciwie co nie dzialo się) po katastrofie...
|
|
Data: 2015-07-05 12:37:25 |
Autor: Marek Czaplicki |
Oficer wywiadu przerywa milczenie o Smoleńsku |
mcmlxxi.xi.xi@gmail.com pisze na pl.soc.polityka w niedziela, 5 lipca 2015 09:17:
W dniu sobota, 4 lipca 2015 22:54:46 UTC+2 uĹĽytkownik Marek Czaplicki
napisał:
mcmlxxi.xi.xi@gmail.com pisze na pl.soc.polityka w sobota, 4 lipca 2015
21:30:
>> > http://www.wsieci.pl/wsieci-katastrofa-pod-kontrola-pnews-2231.html
>> >> Co on pitoli. Każden w Polsce wie, że były trzy wybuchy i kropka.
> > jedno drugiemu nie wadzi...
To może słów kilka oficera?
> Pamiętajmy też, że katastrofy nie trzeba powodować wybuchem.
"katastrofy nie trzeba powodować wybuchem" ale można.
WypowiedĹş otwarta jak na oficera wywiadu przystalo.
Ale ale -w tym wywiadzie nie to jest najwaĹĽniejsze -tylko to co dzialo siÄ™
(a wlasciwie co nie dzialo siÄ™) po katastrofie...
Jak to nie najważniejsze? Jak był wybuch, a nawet trzy to jasna sprawa że wszytko latało w powietrzu. Bez "wybuchu" w wywiadzie, to przecież "WSieci" nie miałaby co drukować. A tak mamy słowa emeryta. Chyba to dobrze, że już na emeryturze i może sobie do woli insynuować?
|
|
|
Data: 2015-07-05 12:51:10 |
Autor: Chiron |
Oficer wywiadu przerywa milczenie o Smoleńsku |
Użytkownik <mcmlxxi.xi.xi@gmail.com> napisał w wiadomo¶ci news:39da4fc1-3159-4917-ac0a-8b2809515ab2googlegroups.com...
W dniu sobota, 4 lipca 2015 22:54:46 UTC+2 użytkownik Marek Czaplicki napisał:
mcmlxxi.xi.xi@gmail.com pisze na pl.soc.polityka w sobota, 4 lipca 2015
21:30:
>> > http://www.wsieci.pl/wsieci-katastrofa-pod-kontrola-pnews-2231.html
>>
>> Co on pitoli. Każden w Polsce wie, że były trzy wybuchy i kropka.
>
> jedno drugiemu nie wadzi...
To może słów kilka oficera?
> Pamiętajmy też, że katastrofy nie trzeba powodować wybuchem.
"katastrofy nie trzeba powodować wybuchem" ale można.
WypowiedĽ otwarta jak na oficera wywiadu przystalo.
Ale ale -w tym wywiadzie nie to jest najważniejsze -tylko to co dzialo się
(a wlasciwie co nie dzialo się) po katastrofie...
===================
Bardzo trzeba uważać, KTO to mówi. To stary ubowczik. Co to, nawrócił się? Szaweł stał się Pawłem? Przecież nie. Czemu to słuzy? Temu, co zawsze. DEZINFORMACJI. Uwiarygodnić się- jakimi¶ pierdołami. A w kwetsiach poważnych urobić publisię. Stare, już wiele razy przerabiane. Lepiej takiego w ogóle nie słuchać
--
Chiron
|
|
Data: 2015-07-05 11:32:23 |
Autor: mcmlxxi.xi.xi |
Oficer wywiadu przerywa milczenie o Smoleńsku |
W dniu niedziela, 5 lipca 2015 12:51:02 UTC+2 użytkownik Chiron napisał:
Użytkownik <mcmlxxi.xi.xi@gmail.com> napisał w wiadomo¶ci news:39da4fc1-3159-4917-ac0a-8b2809515ab2googlegroups.com...
W dniu sobota, 4 lipca 2015 22:54:46 UTC+2 użytkownik Marek Czaplicki napisał:
> mcmlxxi.xi.xi@gmail.com pisze na pl.soc.polityka w sobota, 4 lipca 2015
> 21:30:
>
> >> > http://www.wsieci.pl/wsieci-katastrofa-pod-kontrola-pnews-2231.html
> >>
> >> Co on pitoli. Każden w Polsce wie, że były trzy wybuchy i kropka.
> >
> > jedno drugiemu nie wadzi...
>
> To może słów kilka oficera?
>
> > Pamiętajmy też, że katastrofy nie trzeba powodować wybuchem.
>
"katastrofy nie trzeba powodować wybuchem" ale można.
WypowiedĽ otwarta jak na oficera wywiadu przystalo.
Ale ale -w tym wywiadzie nie to jest najważniejsze -tylko to co dzialo się
(a wlasciwie co nie dzialo się) po katastrofie...
==================> Bardzo trzeba uważać, KTO to mówi. To stary ubowczik. Co to, nawrócił się? Szaweł stał się Pawłem? Przecież nie. Czemu to słuzy? Temu, co zawsze. DEZINFORMACJI. Uwiarygodnić się- jakimi¶ pierdołami. A w kwetsiach poważnych urobić publisię. Stare, już wiele razy przerabiane. Lepiej takiego w ogóle nie słuchać
Je¶li potrafisz zanalizować poprawnie dezinformację potrafisz odtworzyć tym samym informację wła¶ciw±, a wtedy... ;)
|
|
|
Data: 2015-07-05 22:51:29 |
Autor: Chiron |
Oficer wywiadu przerywa milczenie o Smoleńsku |
Użytkownik <mcmlxxi.xi.xi@gmail.com> napisał w wiadomo¶ci news:8023bfb7-6bca-4115-a54d-7ae925d79052googlegroups.com...
Bardzo trzeba uważać, KTO to mówi. To stary ubowczik. Co to, nawrócił się?
Szaweł stał się Pawłem? Przecież nie. Czemu to słuzy? Temu, co zawsze.
DEZINFORMACJI. Uwiarygodnić się- jakimi¶ pierdołami. A w kwetsiach poważnych
urobić publisię. Stare, już wiele razy przerabiane. Lepiej takiego w ogóle
nie słuchać
Je¶li potrafisz zanalizować poprawnie dezinformację potrafisz odtworzyć tym samym informację wła¶ciw±, a wtedy... ;)
Tak się nie da. Też tak kiedy¶ myslałem. Kończy się tym, ze windukowujesz ssobie cało¶ć, czę¶ć- odrzucasz, a i tak zostaje co¶, na czym zależało twórcy tej manipulacji. Może za jaki¶ czas to zauważysz. Ja to obserwowałem u siebie- nawet po latach.
--
Chiron
|
|