Data: 2009-06-24 13:16:21 | |
Autor: Tzva Adonai | |
Odwaga w obliczu śmierci... | |
7 października 1944 roku nastąpił słynny "bunt Sonderkommando" w Krematorium IV.
Był to ostatni z trzech wielkich buntów w dziejach hitlerowskich obozów (po buncie w Sobiborze i Treblince). Wzięło w nim udział prawie całe Sonderkommando (poza obsadą Krematorium III). Po zgromadzeniu przemyconych z obozu w Monowicach materiałów wybuchowych więźniowie częściowo zniszczyli krematorium nr IV i razem z więźniami osadzonymi w krematorium nr II podjęli próbę masowej ucieczki - zakończyła się ona niepowodzeniem. Większość z nich (451 osób) zginęła na miejscu. Straty były też po stronie załogi obozu. Buntem kierowali polscy Żydzi: Jankiel Handelsman, Josef Deresiński, Załmen Gradowski, Josef Darębus. Podjęte po buncie śledztwo ujawniło, że materiały wybuchowe dostarczyły cztery więźniarki, Żydówki – Roza Robota, Ala Gertner, Regina Safirsztain i Estera Wajcblum, pracujące przy demontażu starych samolotów. Zostały ujęte i publicznie powieszone w styczniu 1945 r., na 21 dni przed wyzwoleniem obozu. -- |
|
Data: 2009-06-24 11:13:06 | |
Autor: Marek | |
Odwaga w obliczu śmierci... | |
On 24 Cze, 13:16, "Tzva Adonai" <tzva_ado...@vp.pl> wrote:
7 października 1944 roku nastąpił słynny "bunt Sonderkommando" w Krematorium IV. Wystraszyli sie grozacego im "wyzwolenia" przez Armie Czerwona. Dopoki front byl daleko - swietnie im sie pracowalo pod niemieckim zarzadem - kazdy z nich mordowal kilkaset osob dziennie no i dostawali niezle wyzywienie. |
|
Data: 2009-06-24 12:07:06 | |
Autor: Andrzej Kokakolski | |
Odwaga w obliczu śmierci... | |
Tzva Adonai <tzva_adonai@vp.pl> napisał(a):
7 października 1944 roku nastąpił słynny "bunt Sonderkommando" wKrematorium IV .Sonderkommando (poza obsadą Krematorium III). Po zgromadzeniu przemyconych z obozu wMonowicac hraze mŻydzi :Podjęte po buncie śledztwo ujawniło, że materiały wybuchowe dostarczyły czterypubliczni e Ci, ktorzy krytykuja warszwskich powstancow powinni to przeczytac AK -- |
|
Data: 2009-06-24 14:08:15 | |
Autor: raff | |
Odwaga w obliczu śmierci... | |
Andrzej Kokakolski pisze:
Tzva Adonai <tzva_adonai@vp.pl> napisał(a): Ale byli lepiej odzywieni. R. |
|
Data: 2009-06-24 14:18:03 | |
Autor: Vic | |
Odwaga w obliczu Ĺmierci... | |
Andrzej Kokakolski wrote:
Ci, ktorzy krytykuja warszwskich powstancow powinni to przeczytac A co ma piernik do wiatraka? -- Vic ĐŁ ĐОНŃка и ĐżŃикаС ŃĐ°ŃŃкаС ;) |
|
Data: 2009-06-24 14:43:16 | |
Autor: Adam | |
Odwaga w obliczu śmierci... | |
Użytkownik "Vic" <bjorgul@o2.pl> napisał w wiadomości news:h1t665$kvo$2mx1.internetia.pl... Andrzej Kokakolski wrote:Ma - Powstanie Warszawskie określane jest jako głupota i zbrodnia jego dowódców, powstania zaś żydowskie - są heroizmem. AC |
|
Data: 2009-06-24 14:48:12 | |
Autor: Vic | |
Odwaga w obliczu Âśmierci... | |
Adam wrote:
Ma Nie porownuj buntu wiezniow z dzialaniami wojskowymi (armia podziemna, ale jednak armia). Powstanie Warszawskie okreÂślane jest jako gÂłupota i zbrodnia jego dowĂłdcĂłw Jakie cele zrealizowac mialo to powstanie? -- Vic ĐŁ ĐОНŃка и ĐżŃикаС ŃĐ°ŃŃкаС ;) |
|
Data: 2009-06-24 14:49:08 | |
Autor: Vic | |
Odwaga w obliczu Âśmierci... | |
Vic wrote:
Jakie cele zrealizowac mialo to powstanie? Czy moze raczej jakie cele powstania zostaly zdefiniowane przez dowodztwo? -- Vic ĐŁ ĐОНŃка и ĐżŃикаС ŃĐ°ŃŃкаС ;) |
|
Data: 2009-06-24 22:05:11 | |
Autor: Adam | |
Odwaga w obliczu ?mierci... | |
Użytkownik "Vic" <bjorgul@o2.pl> napisał w wiadomości news:h1t7um$gss$1mx1.internetia.pl... Adam wrote:Wyzwolenie stolicy Polski spod okupacji Niemieckiej. Cała moja rodzina mieszkała wówczas w Warszawie. Od początku lipca 1944 trwała dość gorączkowa ewakuacja Niemców z Warszawy - wszystkie niemieckie rodziny zostały już ewakuowane na achód, w Warszawie wojska niemieckiego było już mało. Ludność Polska widziała, że dawna buta Niemców gdzieś się podziała. Nieliczne patroke chyłkiem niemal się przemykały ulicami. Mój ojciec na balknie powiesił polską flagę - niemieckie patrole udawały że tego nie widzą. Polska armia podziemna rwała się do walki, do tego sowieckie radiostacje gorąco zachęcały do tego z praskiego brzegu. W pierwszym tygodniu sierpnia powstańcy i ludność Warszawy przeżywali euforię - znaczne część Warszawy była wolna. Władze Państwa Podziemnego były gotowe na przywitanie jako gospodarze wkraczającej armii sowieckiej. Jednak żadnej pomocy nie było. Do tego sowieci zakazali na opanowanych przez siebie teranach lądować zachodnim aliantom z pomocą, zaś zrzuty były mizerne. Niemcy więc sie zorientowali, że powstanie pzoostawiono samych sobie - więc cofnęły pod Warszawę swoje siły. Resztę znamy. Te wszystkie fakty są powszechnie znane - neistety tym, którzy w latach PRL łapczywie chłonęłi kłamstwa i bzdury na tema Powstania Warszawskiego, wypichcone w kuchniach partyjnych "historyków", lane do głów partyjnym bęcwałom na różnych "szkoleniach" i "dokształtach". AC |
|
Data: 2009-06-24 22:38:39 | |
Autor: konserwator | |
Odwaga w obliczu ?mierci... | |
Użytkownik "Adam" <bluesman1952@poczta.fm> napisał w wiadomości news:h1u1g7$1ap$1nemesis.news.neostrada.pl...
nie szkoda Panie Adamie klepania na tych becwalow? lac to bydlo jak bolszewika. Nie ma innego sposobu! |
|
Data: 2009-06-25 00:02:07 | |
Autor: Adam | |
Odwaga w obliczu ?mierci... | |
Użytkownik "konserwator" <djmac§don¨Čald@algonet.se> napisał w wiadomości news:h1u3ej$454$1nemesis.news.neostrada.pl... Też racja. Ale nieco mnie te brednie trafiły, bo od dziecka znałem historię Powstania Warszawskiego w szczegółach. AC |
|
Data: 2009-06-25 01:38:07 | |
Autor: Pit Kowalski albo Nowak | |
Odwaga w obliczu ?mierci... | |
Adam wrote:
Nie, nie, nie, i jeszcze raz nie! Ciemnotę trzeba edukować, bo kłamstwo powtarzane setki razy... Szacuneczek Panie Adamie. -- Pit |
|
Data: 2009-06-25 09:42:32 | |
Autor: Vic | |
Odwaga w obliczu ?mierci... | |
Adam wrote:
Wyzwolenie stolicy Polski spod okupacji Niemieckiej. [...] W pierwszym tygodniu sierpnia powstaĂący i ludnoœÌ Warszawy przeÂżywali euforiĂŞ - znaczne czêœÌ Warszawy byÂła wolna. W chwili rozpoczecia powstania Niemcy mieli ok. 20 tysiecy zolnierzy. W pelni uzbrojonych i wspartych nowoczesnymi srodkami technicznymi. Owszem, Polacy dysponowali ponad 45 tysiacami zolnierzy, ale coz wart jest zolnierz bez broni? Moze poczte polowa roznosic, parzyc herbate i ewentualnie czaic sie za weglem liczac, ze uda mu sie przeciwnika znienacka potraktowac z baski. A oddzialy AK dysponowaly ok. 3000 broni palnej (karabiny, pistolety)+ 53 szt. dzialek, granatnikow, mozdzierzy. Czyli rzad podjal decyzje o rozpoczeciu powstania wiedzac, ze: - dysponuje sila 3500 uzbrojonych zolnierzy oraz 41,5 tysiaca zolnierzy wsparcia moralnego i rezerwy podrecznej :) - ma przeciw sobie 20000 swietnie uzbrojonych, doswiadczonych zolnierzy, - dodatkowo dla przeciwnika zaden problem sciagnac sobie w miare szybko wsparcie, bo kontroluje terytorium - ostatnia rzecza, ktorej moglby chciec Stalin to, aby Armia Czerwona wkraczala na tereny wyzwolone juz przez kogos innego - ostatnia rzecza, ktora zrobia zachodni alianci to postawienie sie Stalinowi w jakiejkolwiek sprawie WÂładze PaĂąstwa Podziemnego byÂły gotowe na przywitanie jako gospodarze wkraczajÂącej armii sowieckiej. I to mialo zasadniczo zmienic polozenie polski w relacji z sowietami, w sytuacji gdy porzadek powojenny byl juz przyklepany, a Europa Srodkowo-Wschodnia opchnieta Stalinowi w zamian za dopieprzanie Niemcom od wschodu? Po powitaniu w wolnej Warszawie przez sily AK, Stalin mial stwierdzic "W takiej sytuacji to ja sobie wroce do domu. A! Tutaj macie Wilno i Lwow, sorki ze na chwilke sobie przywlaszczylem. A pozwolicie nam przejsc przez swoj kraj jak bedziemy wracac z Berlina, proooooosze!"?????? Albo moze ktos liczyl, ze w tej sytuacji Amerykanie i Brytyjczycy przyjda do Stalina i powiedza: "Sorry chlopie, ale Polacy powitali wasza armie w wolnej Warszawie, dlatego musimy wycofac sie z tego co ci juz dalismy w Europie Wschodniej. Teraz musisz szybciutko wycofac sie z terytorium RP, a jak bedziesz wracal spod Berlina to najlepiej przez Czechy. Przyjalbys na otarcie lez zamiast tej Polski, dajmy na to, Gujane Francuska?"????? Ja rozumiem, ze na taka naiwnosc mogl sobie pozwolic jakis porucznik "Blysk" czy inny "Grzmot", ale nie szef dyplomacji rzÄ du na uchodztwie... Chyba, ze byl idiota. Jednak Âżadnej pomocy nie byÂło. Do tego sowieci zakazali na opanowanych przez siebie teranach lÂądowaĂŚ zachodnim aliantom z pomocÂą, zaÂś zrzuty byÂły mizerne. Niemcy sie zorientowali, a Polacy nie? Nikt, ani dowodztwo w Warszawie, ani rzad w Londynie nie potrafil prawidlowo rozpoznac sytuacji? Niemcom informacje nt. sowieckich planow pozostawienia powstania samemu sobie oraz utrudniania udzielania skutecznej pomocy z zachodu byly doskonale dostepne, natomiast polskiemu dowodztwu i rzadowi nie? Wiesz, atmosfera euforii i 'prawie-wolnosci' moze sklaniac do "wyjscia na ulice". Tyle, ze to nie byl cywilny wzburzony tlum, tylko ARMIA! Armia zas ma swoje dowodztwo, ktore odpowiedzialne jest za okreslenie strategii zmierzajacej do osiagniecia celow okreslonych przez zwierzchnosc polityczna. Kierownictwo polityczne oraz dowodztwo wojskowe dysponuja roznymi srodkami, ktore maja zagwarantowac uzycie wojska w sposob pozwalajacy liczyc na osiagniecie wyznaczonych celow. Dlatego pytalem o cel jaki rzad postawil przed dowodztwem powstania. Jesli celem faktycznie bylo wyzwolenie stolicy, to albo rzad/dowodztwo zademonstrowalo skrajna nieudolnosc rozpoznania sytuacji politycznej i militarnej(skoro Niemcy wiedzieli, ze powstancy nie moga liczyc na pomoc od aliantow, to plaszczacy dupe w Londynie rzad polski, chyba powinien wiedziec tym bardziej?), albo cel po prostu byl inny: spowodowac maksymalne mozliwe oslabienie AK przed wkroczeniem sowietow. Ten drugi cel zostal osiagniety! Rzad polski, w tym naczelny wodz, powinien za to dostac co najmniej order bohatera ZSRR. Te wszystkie fakty sÂą powszechnie znane - neistety tym, ktĂłrzy w latach PRL Âłapczywie chÂłonĂŞÂłi kÂłamstwa i bzdury na tema Powstania Warszawskiego, wypichcone w kuchniach partyjnych "historykĂłw", lane do g³ów partyjnym bĂŞcwaÂłom na ró¿nych "szkoleniach" i "doksztaÂłtach". Nie pamietam co na poczatku podstawowki mowili na ten temat :) Ale wiesz, jesli nie jest sie zakochanym w atmosferze owej wspomnianej przez ciebie euforii, to duzo latwiej z golych faktow, ktorych nikt nie neguje, wywnioskowac kto spierd**il swoja robote, kto byl durniem, wzglednie nieudacznikiem. -- Vic ĐŁ ĐОНŃка и ĐżŃикаС ŃĐ°ŃŃкаС ;) |
|
Data: 2009-06-24 16:17:59 | |
Autor: Tzva Adonai | |
Odwaga w obliczu śmierci... | |
Ma - Powstanie Warszawskie określane jest jako głupota i zbrodnia jego dowódców, powstania zaś żydowskie - są heroizmem. Żydzi zostali skazani przez nazistów na śmierć... W ten sposób walczyli o przeżycie.. Tymczasem naziści mieli wobec Warszawiaków zupełnie inne plany.. Powstanie warszawskie można rozpatrywać wyłącznie w kategoriach politycznych.. Polskie dowództwo chciało po prostu coś ugrać przed wkroczeniem oddziałów Armii Czerwonej, dając w ten sposób do zrozumienia, że to ono jest tu gospodarzem, a wyszło z tego to co wyszło czyli wielkie 'G'... Decyzja o rozpoczęciu powstania warszawskiego mogła też wynikać ze zwykłego strachu... Polskie dowództwo skompromitowane kolaboracją z nazistami i umoczone w eksterminację Żydów liczyło na to, że atakując wojska niemieckie, kupi sobie klosz ochronny.... -- |
|
Data: 2009-06-24 18:53:21 | |
Autor: konserwator | |
Odwaga w obliczu śmierci... | |
-- -- http://libertas.eu/pl/emailcamp003/?gclid=CL3aoaXhvZoCFQiF3godKnfPqw "Naukowcy piszą, że skłonność środowiska polityczno-medialnego (m.in. "Gazety Wyborczej") do terroryzmu ideologicznego nie wygasła" http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,6610020,Polscy_naukowcy_o_obronie_konferencji_o_gejach_na.html Moj ulubiony posel PO http://www.dziennik.pl/files/archive/00216/Cezary_Atama_czuk_216047g.jpg Użytkownik "Tzva Adonai" <tzva_adonai@buziaczek.pl> napisał w wiadomości news:67c0.00000110.4a423597newsgate.onet.pl... Ma - Powstanie Warszawskie określane jest jako głupota i zbrodnia jego i co? kupilo? rym |
|
Data: 2009-06-24 22:11:12 | |
Autor: Adam | |
Odwaga w obliczu śmierci... | |
Żydzi zostali skazani przez nazistów na śmierć... W ten sposób walczyli oWidać, że w latach PRL byłeś pilnym uczniem PZPR-owskiej propagandy. Jestem synem warszawiaków, którzy przeżyli Powstanie Warszawskie, brali jako cywile w nim czyny udział. Mimo, iż potem widzieli śmierć Warszawy - nigdy nie uważali, że Powstanie było głupotą. Polskie dowództwo nic nie chciało dawać do zrozumienia - bo to oni byli faktycznymi gospodarzami tej ziemi, członkami zbrojnej armii podziemnego państwa - jedynego w Europie, która cała tchórzliwie skapitulowała przed Niemcami i skwapliwie z nimi kolaborowała. Ileż półgówków stale powtarza propagandowe bzdury na temat Powstania Warszawskiego, wysmażone przez propagandzistów PZPR? AC |
|
Data: 2009-06-26 10:52:55 | |
Autor: Andrzej Kokakolski | |
Odwaga w obliczu śmierci... | |
Tzva Adonai <tzva_adonai@buziaczek.pl> napisał(a):
Powstanie warszawskie można rozpatrywać wyłącznie w kategoriach politycznych.. A to czemu? Czyzby jakies przepisy tego zabranialy? Moze unijne? A mozna by przeciez rozwazyc sprawe pod katem ekologicznym. I zastanowic sie np. ile dwutlenku wegla dostalo sie dodatkowo do atmosfery. Mogloby to przyczynic sie do wyjasnienia dlaczego nastapilo przegrzanie glowki Al Gore i jemu podobnych. AK -- |
|
Data: 2009-06-26 14:13:13 | |
Autor: CYC | |
Odwaga w obliczu śmierci... | |
Użytkownik "Andrzej Kokakolski" <kokakolski@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości news:h229a6 I zastanowic sie np. ile dwutlenku wegla dostalo sie dodatkowo do atmosfery. Szkoda , ze nie bedziesz mogl tego powtorzyc za kilkadziesiat lat swoim konajacym w "zniszczonej " ziemi wnukom !!. Pewnie nie tylko beda Cie za dzisiejsze stanowisko stanowisko przeklinac ale chetnie powiesiliby Cie na suchej ( innych juz nie bedzie ) galezi !! . Tylko kompletny duren nie jest w stanie uznac , ze wobec coraz wiekszej ekspansji ludzi na srodowisko ono w koncu musi jakos przeciwko temu zaprotestowac a protestem bedzie proba wyeliminowania z zywych tych , ktorzy je dewastuja !. Szkoda tylko , za na pierwszy ogien nie pojda ci , ktorzy albo w imie biznesu udaja albo rzeczywiscie sa glupcami niezdolnymi do spojrzenia na poroblem szerzej niz tylko wlasna dupa i nie znajduja zaleznosci miedzy zatruciem srodowiska a komfortem zycia a nawet mozliwosci jego trwania !. cyc |
|
Data: 2009-06-26 17:35:47 | |
Autor: konserwator | |
Odwaga w obliczu śmierci... | |
-- -- http://libertas.eu/pl/emailcamp003/?gclid=CL3aoaXhvZoCFQiF3godKnfPqw "Naukowcy piszą, że skłonność środowiska polityczno-medialnego (m.in. "Gazety Wyborczej") do terroryzmu ideologicznego nie wygasła" http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,6610020,Polscy_naukowcy_o_obronie_konferencji_o_gejach_na.html Moj ulubiony posel PO http://www.dziennik.pl/files/archive/00216/Cezary_Atama_czuk_216047g.jpg Użytkownik "CYC" <ja@ja.pl> napisał w wiadomości news:h22e0q$apl$1news.onet.pl...
boszz , znowy bedziecie biegi rzek zwracali? |
|
Data: 2009-06-26 17:59:52 | |
Autor: CYC | |
Odwaga w obliczu śmierci... | |
Użytkownik "konserwator" <djmac§don¨Čald@algonet.se> napisał w wiadomości news:h22q0d$4n6$1atlantis.news.neostrada.pl...
boszz, alez t wyu chcecie go zawracac nie baczac na konsekwencje !!. Tak to wlasnie jest z moherami . Nie wiedza co chca i o czym mowia !....byle tylko przeciw wszystkim co nie z nimi !. cyc |
|
Data: 2009-06-26 18:15:10 | |
Autor: konserwator | |
Odwaga w obliczu śmierci... | |
-- -- http://libertas.eu/pl/emailcamp003/?gclid=CL3aoaXhvZoCFQiF3godKnfPqw "Naukowcy piszą, że skłonność środowiska polityczno-medialnego (m.in. "Gazety Wyborczej") do terroryzmu ideologicznego nie wygasła" http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,6610020,Polscy_naukowcy_o_obronie_konferencji_o_gejach_na.html Moj ulubiony posel PO http://www.dziennik.pl/files/archive/00216/Cezary_Atama_czuk_216047g.jpg Użytkownik "CYC" <ja@ja.pl> napisał w wiadomości news:h22r9o$hcu$1news.onet.pl... co ty masz z tymo moherami? napadly cie babcie szydelkami i drutami? |
|
Data: 2009-06-26 18:59:44 | |
Autor: CYC | |
Odwaga w obliczu śmierci... | |
Użytkownik "konserwator" <djmac§don¨Čald@algonet.se> napisał w wiadomości news:h22sa8$9t2$1atlantis.news.neostrada.pl...
Mam to samo , co wy macie z " komuchami " , ktorych weszycie w kolo wszedzie i u kazdego !. cyc |
|
Data: 2009-06-26 21:27:14 | |
Autor: Andrzej Kokakolski | |
Odwaga w obliczu śmierci... | |
konserwator <djmac§don¨Čald@algonet.se> napisał(a):
boszz , Na razie CYC zawraca tylko "przyrzad limitujacy szerokosc spojrzenia na problem" AK -- |
|
Data: 2009-06-24 18:51:48 | |
Autor: konserwator | |
Odwaga w obliczu śmierci... | |
-- -- http://libertas.eu/pl/emailcamp003/?gclid=CL3aoaXhvZoCFQiF3godKnfPqw "Naukowcy piszą, że skłonność środowiska polityczno-medialnego (m.in. "Gazety Wyborczej") do terroryzmu ideologicznego nie wygasła" http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,6610020,Polscy_naukowcy_o_obronie_konferencji_o_gejach_na.html Moj ulubiony posel PO http://www.dziennik.pl/files/archive/00216/Cezary_Atama_czuk_216047g.jpg Użytkownik "Tzva Adonai" <tzva_adonai@vp.pl> napisał w wiadomości news:67c0.000000ea.4a420b05newsgate.onet.pl... 7 października 1944 roku nastąpił słynny "bunt Sonderkommando" w Krematorium IV. I zydzi moga byc bohaterami! |
|
Data: 2009-06-25 05:12:32 | |
Autor: WM | |
Odwaga w obliczu śmierci... | |
Tzva Adonai <tzva_adonai@vp.pl> napisał(a):
7 października 1944 roku nastąpił słynny "bunt Sonderkommando" w Ogółem w całej historii obozu próbę ucieczki podjęły co najmniej 802 osoby - 757 mężczyzn i 45 kobiet. Wśród nich najwięcej było Polaków - co najmniej 396 osób. Ucieczka udała się 144 osobom. Większość z nich przeżyła wojnę. Niemcy zastrzelili podczas ucieczki lub zatrzymali później 327 więźniów. Henryk Świebocki pisze, że los pozostałych 331 więźniów jest nieznany. Nie można wykluczyć, że część z nich wydostała się na wolność i przeżyła. http://nauka.wp.pl/title,Rocznica-pierwszej-zbiorowej-ucieczki-Polakow-z-KL- Auschwitz,wid,11206611,wiadomosc.html WM -- |