Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Odszkodowanie z OC dla sprawcy

Odszkodowanie z OC dla sprawcy

Data: 2011-11-01 10:33:41
Autor: Gotfryd Smolik news
Odszkodowanie z OC dla sprawcy
On Sun, 30 Oct 2011, Karol Y wrote:

http://www.rzu.gov.pl/skargi/najczestsze-pytania-i-odpowiedzi/Odpowiedzialnosc_za_szkody_osobowe_z_ubezpieczenia_OC_posiadaczy_pojazdow_mechanicznych_wyrzadzone_osobom_bliskim_lub_ws__6#ad1

[...]

I z formalnego punktu widzenia, ta kobieta pozwała samą siebie

  Nie do końca.
"Nielogiczność" bierze się stąd, że sposób ubezpieczenia jest trochę
kuriozalny, mianowicie ubezpieczony jest 'samochód'[1], a jedynie
odpowiedzialność za ubezpieczenie spoczywa na właścicielu.
[1] Przekłada się to na ubezpieczenie "każdoczesnego posiadacza
pojazdu" (znaczy każdego kto nim kieruje, poza wyłączeniami
w rodzaju jazdy po pijaku, dla których też działa ale dochodzi
regres).

pzdr, Gotfryd

Data: 2011-11-01 11:12:58
Autor: Karol Y
Odszkodowanie z OC dla sprawcy
Nie do końca.
"Nielogiczność" bierze się stąd, że sposób ubezpieczenia jest trochę
kuriozalny, mianowicie ubezpieczony jest 'samochód'[1], a jedynie
odpowiedzialność za ubezpieczenie spoczywa na właścicielu.
[1] Przekłada się to na ubezpieczenie "każdoczesnego posiadacza
pojazdu" (znaczy każdego kto nim kieruje, poza wyłączeniami
w rodzaju jazdy po pijaku, dla których też działa ale dochodzi
regres).

Czyli jeżeli dobrze zrozumiałem, jak auto się np. w zimę zsunie do garażu i mnie przytuli, to koszty tego przytulania mam szanse wywalczyć z mojego ubezpieczenia na auto OC?

--
Mateusz Bogusz

Data: 2011-11-01 09:18:07
Autor: januszek
Odszkodowanie z OC dla sprawcy
Karol Y napisa?(a):

Czyli jeżeli dobrze zrozumiałem, jak auto się np. w zimę zsunie do garażu i mnie przytuli, to koszty tego przytulania mam szanse wywalczyć z mojego ubezpieczenia na auto OC?

Masz na myśli swoje auto? Wydaje mi się, że ty też będzie mógł działać regres jeśli ubezpieczyciel udowodni, że auto było źle zabezpieczone przed takim zsunięciem się.

j.

--
http://www.predkosczabija.pl/
"Prędkość zabija. Włącz myślenie!"

Data: 2011-11-01 16:01:04
Autor: Karol Y
Odszkodowanie z OC dla sprawcy
Czyli jeżeli dobrze zrozumiałem, jak auto się np. w zimę zsunie do
garażu i mnie przytuli, to koszty tego przytulania mam szanse wywalczyć
z mojego ubezpieczenia na auto OC?

Masz na myśli swoje auto? Wydaje mi się, że ty też będzie mógł działać
regres jeśli ubezpieczyciel udowodni, że auto było źle zabezpieczone
przed takim zsunięciem się.

Oj, no to w takim razie ocieramy się bardzo blisko o, to że matka tak samo przekraczając dozwoloną prędkość, nie spełniła wszystkich przesłanek uniemożliwiających ubezpieczycielowi ciągnięcie regresu.

--
Mateusz Bogusz

Data: 2011-11-01 12:17:00
Autor: to
Odszkodowanie z OC dla sprawcy
begin Gotfryd Smolik news
  Nie do końca.
"Nielogiczność" bierze się stąd, że sposób ubezpieczenia jest trochę
kuriozalny, mianowicie ubezpieczony jest 'samochĂłd'[1], a jedynie
odpowiedzialność za ubezpieczenie spoczywa na właścicielu. [1] Przekłada
się to na ubezpieczenie "każdoczesnego posiadacza pojazdu" (znaczy
każdego kto nim kieruje, poza wyłączeniami w rodzaju jazdy po pijaku,
dla których też działa ale dochodzi regres).

Moja interpretacja jest taka, że obowiązkowe OC to żadne tam ubezpieczenie od "odpowiedzialności cywilnej" tylko po prostu ubezpieczenie od szkód wyrządzonych za pomocą tego samochodu przez dowolne osoby. Jak ubezpieczasz swoje mieszkanie, to też nikt nie wnika, kto ostatni spuścił wodę w sedesie, tylko ważne jest, że sąsiad ma mokry sufit. Podobnie jest z samochodem. Nic dziwnego tu nie widzę.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-11-01 15:44:23
Autor: Maruda
Odszkodowanie z OC dla sprawcy
W dniu 2011-11-01 13:17, to pisze:
begin Gotfryd Smolik news

   Nie do końca.
"Nielogiczność" bierze się stąd, że sposób ubezpieczenia jest trochę
kuriozalny, mianowicie ubezpieczony jest 'samochĂłd'[1], a jedynie
odpowiedzialność za ubezpieczenie spoczywa na właścicielu. [1] Przekłada
się to na ubezpieczenie "każdoczesnego posiadacza pojazdu" (znaczy
każdego kto nim kieruje, poza wyłączeniami w rodzaju jazdy po pijaku,
dla których też działa ale dochodzi regres).

Moja interpretacja jest taka, że obowiązkowe OC to żadne tam
ubezpieczenie od "odpowiedzialności cywilnej" tylko po prostu
ubezpieczenie od szkód wyrządzonych za pomocą tego samochodu przez
dowolne osoby. Jak ubezpieczasz swoje mieszkanie, to teĹź nikt nie wnika,
kto ostatni spuścił wodę w sedesie, tylko ważne jest, że sąsiad ma mokry
sufit. Podobnie jest z samochodem. Nic dziwnego tu nie widzę.


Nie. OC to po prostu kolejny podatek ściągany za pośrednictwem TU.
Dowód pośredni: OC na przyczepę.
Jeśli przyczepa się urwie i spowoduje szkodę tocząc się jeszcze, to wypłata jest z OC samochodu holującego. Czyli jedyny przypadek, gdy mogłoby zadziałać OC przyczepy "itself", to podobny, do opisanego wcześniej ("zsunięcie"). Ale takąż-samą szkodę może spowodować przecież przyczepa wycofana z ruchu (wyrejestrowana), która wcale nie musi być OC-ubiezpieczona.

No więc po co OC na przyczepę? Odpowiedź jest w pierwszym zdaniu mojego postu.



--

Dziękuję. Pozdrawiam. Ten Maruda.

Data: 2011-11-01 15:55:42
Autor: kamil
Odszkodowanie z OC dla sprawcy
On 01/11/2011 14:44, Maruda wrote:

Nie. OC to po prostu kolejny podatek ściągany za pośrednictwem TU.
Dowód pośredni: OC na przyczepę.
Jeśli przyczepa się urwie i spowoduje szkodę tocząc się jeszcze, to
wypłata jest z OC samochodu holującego. Czyli jedyny przypadek, gdy
mogłoby zadziałać OC przyczepy "itself", to podobny, do opisanego
wcześniej ("zsunięcie"). Ale takąż-samą szkodę może spowodować przecież
przyczepa wycofana z ruchu (wyrejestrowana), która wcale nie musi być
OC-ubiezpieczona.

Przyczepa wycofana z ruchu nie ma prawa stać na drodze publicznej i raczej trudno jej będzie stoczyć się na cokolwiek poruszającego się po takiej drodze.




--
Pozdrawiam,
Kamil

http://bynajmniej.net

Data: 2011-11-01 17:23:38
Autor: Maruda
Odszkodowanie z OC dla sprawcy
W dniu 2011-11-01 16:55, kamil pisze:
On 01/11/2011 14:44, Maruda wrote:

Nie. OC to po prostu kolejny podatek ściągany za pośrednictwem TU.
Dowód pośredni: OC na przyczepę.
Jeśli przyczepa się urwie i spowoduje szkodę tocząc się jeszcze, to
wypłata jest z OC samochodu holującego. Czyli jedyny przypadek, gdy
mogłoby zadziałać OC przyczepy "itself", to podobny, do opisanego
wcześniej ("zsunięcie"). Ale takąż-samą szkodę może spowodować przecież
przyczepa wycofana z ruchu (wyrejestrowana), która wcale nie musi być
OC-ubiezpieczona.

Przyczepa wycofana z ruchu nie ma prawa stać na drodze publicznej i
raczej trudno jej będzie stoczyć się na cokolwiek poruszającego się po
takiej drodze.





A na terenie publicznie dostępnym nie będącym drogą? Np w lesie? Albo prywatnym, ogólnodostępnym parkingu? Ma prawo?



--

Dziękuję. Pozdrawiam. Ten Maruda.

Data: 2011-11-01 16:26:26
Autor: kamil
Odszkodowanie z OC dla sprawcy
On 01/11/2011 16:23, Maruda wrote:
W dniu 2011-11-01 16:55, kamil pisze:
On 01/11/2011 14:44, Maruda wrote:

Nie. OC to po prostu kolejny podatek ściągany za pośrednictwem TU.
Dowód pośredni: OC na przyczepę.
Jeśli przyczepa się urwie i spowoduje szkodę tocząc się jeszcze, to
wypłata jest z OC samochodu holującego. Czyli jedyny przypadek, gdy
mogłoby zadziałać OC przyczepy "itself", to podobny, do opisanego
wcześniej ("zsunięcie"). Ale takąż-samą szkodę może spowodować przecież
przyczepa wycofana z ruchu (wyrejestrowana), która wcale nie musi być
OC-ubiezpieczona.

Przyczepa wycofana z ruchu nie ma prawa stać na drodze publicznej i
raczej trudno jej będzie stoczyć się na cokolwiek poruszającego się po
takiej drodze.





A na terenie publicznie dostępnym nie będącym drogą? Np w lesie? Albo
prywatnym, ogólnodostępnym parkingu? Ma prawo?


Potrafisz znaleźć trzy przypadki nieubezpieczonej przyczepy staczającej się na kogoś w lesie? Powiedzmy w ciągu ostatnich 3 lat?



--
Pozdrawiam,
Kamil

http://bynajmniej.net

Data: 2011-11-02 09:29:33
Autor: Gotfryd Smolik news
Odszkodowanie z OC dla sprawcy
On Tue, 1 Nov 2011, kamil wrote:

On 01/11/2011 16:23, Maruda wrote:
A na terenie publicznie dostępnym nie będącym drogą? Np w lesie? Albo
prywatnym, ogólnodostępnym parkingu? Ma prawo?


Potrafisz znaleźć trzy przypadki nieubezpieczonej przyczepy staczającej się na kogoś w lesie? Powiedzmy w ciągu ostatnich 3 lat?

  Zdaje się uświadamiasz prostą rzecz: nie jest tak, że "obowiązkowe OC"
załatwia *wszystkie* przypadki szkód możliwych do wyrządzenia pojazdem.
  Służy do "załatwienia" istotnej większości typowych przypadków i tyle,
pozostałe podpadają pod zasady ogólne.

pzdr, Gotfryd

Data: 2011-11-02 09:26:37
Autor: Gotfryd Smolik news
Odszkodowanie z OC dla sprawcy
On Tue, 1 Nov 2011, kamil wrote:

On 01/11/2011 14:44, Maruda wrote:

Nie. OC to po prostu kolejny podatek ściągany za pośrednictwem TU.
Dowód pośredni: OC na przyczepę.
Jeśli przyczepa się urwie i spowoduje szkodę tocząc się jeszcze, to
wypłata jest z OC samochodu holującego. Czyli jedyny przypadek, gdy
mogłoby zadziałać OC przyczepy "itself", to podobny, do opisanego
wcześniej ("zsunięcie"). Ale takąż-samą szkodę może spowodować przecież
przyczepa wycofana z ruchu (wyrejestrowana), która wcale nie musi być
OC-ubiezpieczona.

Przyczepa wycofana z ruchu nie ma prawa stać na drodze publicznej

  Uproszczenia bywają bardzo zdradliwe :]
  Pominąłeś choćby "stanie pośrednie" (na innym pojeździe).

i raczej trudno jej będzie stoczyć się na cokolwiek poruszającego się po takiej drodze.

  Szczególnie z platformy na której jest przewożona ;)

pzdr, Gotfryd

Data: 2011-11-02 14:40:06
Autor: kamil
Odszkodowanie z OC dla sprawcy
On 02/11/2011 08:26, Gotfryd Smolik news wrote:
On Tue, 1 Nov 2011, kamil wrote:

On 01/11/2011 14:44, Maruda wrote:

Nie. OC to po prostu kolejny podatek ściągany za pośrednictwem TU.
Dowód pośredni: OC na przyczepę.
Jeśli przyczepa się urwie i spowoduje szkodę tocząc się jeszcze, to
wypłata jest z OC samochodu holującego. Czyli jedyny przypadek, gdy
mogłoby zadziałać OC przyczepy "itself", to podobny, do opisanego
wcześniej ("zsunięcie"). Ale takąż-samą szkodę może spowodować przecież
przyczepa wycofana z ruchu (wyrejestrowana), która wcale nie musi być
OC-ubiezpieczona.

Przyczepa wycofana z ruchu nie ma prawa stać na drodze publicznej

Uproszczenia bywają bardzo zdradliwe :]
Pominąłeś choćby "stanie pośrednie" (na innym pojeździe).

"Inny pojazd" przewożąc przyczepę po publicznej drodze musi być ubezpieczony.

i raczej trudno jej będzie stoczyć się na cokolwiek poruszającego się
po takiej drodze.

Szczególnie z platformy na której jest przewożona ;)

No to naprawimy z OC posiadacza platformy. Kombinuj dalej. ;)


--
Pozdrawiam,
Kamil

http://bynajmniej.net

Data: 2011-11-03 09:40:27
Autor: Gotfryd Smolik news
Odszkodowanie z OC dla sprawcy
On Wed, 2 Nov 2011, kamil wrote:

On 02/11/2011 08:26, Gotfryd Smolik news wrote:
On Tue, 1 Nov 2011, kamil wrote:

Przyczepa wycofana z ruchu nie ma prawa stać na drodze publicznej

Uproszczenia bywają bardzo zdradliwe :]
Pominąłeś choćby "stanie pośrednie" (na innym pojeździe).

"Inny pojazd" przewożąc przyczepę po publicznej drodze musi być ubezpieczony.

  Ale ja się nie czepiałem ubezpieczenia lecz "stania na drodze" :D

pzdr, Gotfryd

Data: 2011-11-03 10:06:22
Autor: Krzysiek Kielczewski
Odszkodowanie z OC dla sprawcy
["Followup-To:" header set to pl.misc.samochody.]
On 2011-11-02, kamil <kamil@spam.com> wrote:

i raczej trudno jej będzie stoczyć się na cokolwiek poruszającego się
po takiej drodze.

Szczególnie z platformy na której jest przewożona ;)

No to naprawimy z OC posiadacza platformy. Kombinuj dalej. ;)

A co tu kombinować? Stoczy się z górki niebędącej drogą.

Krzysiek Kiełczewski

Data: 2011-11-02 09:24:18
Autor: Gotfryd Smolik news
Odszkodowanie z OC dla sprawcy
On Tue, 1 Nov 2011, to wrote:

begin Gotfryd Smolik news

  Nie do końca.
"Nielogiczność" bierze się stąd, że sposób ubezpieczenia jest trochę
kuriozalny, mianowicie ubezpieczony jest 'samochód'[1], a jedynie
odpowiedzialność za ubezpieczenie spoczywa na właścicielu. [1] Przekłada
się to na ubezpieczenie "każdoczesnego posiadacza pojazdu" (znaczy
każdego kto nim kieruje, [...]

Moja interpretacja jest taka, że obowiązkowe OC to żadne tam
ubezpieczenie od "odpowiedzialności cywilnej"

  A od czego innego, albo inaczej - kto inny, jak "każdoczesny posiadacz"
odpowiadałby za wyrządzone szkody, jakby nie taka forma OC?

tylko po prostu
ubezpieczenie od szkód wyrządzonych za pomocą tego samochodu przez
dowolne osoby.

  No i właśnie toż samo piszę - jest to ubezpieczenie OC *TYCH OSÓB*.
  A to że za obowiązek ubezpieczenia odpowiedzialny jest właściciel
to inna broszka.

Jak ubezpieczasz swoje mieszkanie, to też nikt nie wnika,
kto ostatni spuścił wodę w sedesie, tylko ważne jest, że sąsiad ma mokry
sufit.

  Khm... to dlaczego piszesz że to "nie jest OC", skoro ubezpiecznie
z którego w takim wypadku wypłaca się odszkodowanie to właśnie
JEST OC?

Podobnie jest z samochodem. Nic dziwnego tu nie widzę.

  J.w.
  A "dziwność" bierze się stąd, że dla pomieszczeń jest osobny, wyraźny
przepis nakładający odpowiedzialność na *posiadacza* lokalu (nie
właściciela, jak przy samochodzie!), a niekoniecznie wyrządzającego
bezpośrednią szkodę.
  Dla rzeczy ruchomych takiego wynalazku "w zasadzie" nie ma (poza
samochodami :>), nie wspominając już o obciążaniu obowiązkami
właściciela a nie posiadacza.

pzdr, Gotfryd

Odszkodowanie z OC dla sprawcy

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona