Data: 2009-11-13 08:11:12 | |
Autor: witek | |
Odpowiedzialność rodzica za (nie) pełnoletnie dziecko | |
Tomek wrote:
Siedemnastolatek wykonywał umowę o dzieło, podpisaną także przez rodzica. Stop. Dzieło zostało odebrane? Zapłacone? |
|
Data: 2009-11-13 15:24:37 | |
Autor: Tomek | |
Odpowiedzialność rodzica za (nie)pełnoletn ie dziecko | |
Dnia 13-11-2009 o 15:11:12 witek <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał(a):
Tomek wrote: Tak -- Tomek |
|
Data: 2009-11-13 09:02:40 | |
Autor: witek | |
Odpowiedzialność rodzica za (nie) pełnoletnie dziecko | |
Tomek wrote:
Dnia 13-11-2009 o 15:11:12 witek <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał(a): no to jaki sąd jak dzieło zotało odebrane bez zastrzeżeń? Syn przez dwa lata odpowiada za wady w dziele i musi jej poprawic. Ale tylko za wady, a nie za widzimisię zlecającego. Kwestia tego czy syn wykonał to co zostało zamówione. Skoro zlecający dzieło odebrał i zapłacił to z tego wynika, że tak. To "pozwanie" to list od zamawiającego, że pozwie, czy dokumenty z sądu, że pozwał. Jak list to ja bym mu odpisał, żeby pisemnie wymienił wady w znajdujące się w dziele. i albo poprawił to co wymienił, albo ustosunkował się, że to nie jest wada bo np. nie wchodziła w zakres umowy. Zmiany czy nowe funkcjonalności nie są wadami do poprawki. Jak już poszedł do sądu, to bym spokojnie czekał. W sądzie podniósłbym, że aż do tej pory zamawiający nie miał żadnych zastrzeżeń do dzieła, dzieło odebrał, za nie zapłacił i ingdy nie wzywał do dokonania żadnych poprawek. Jeszcze bym dorzucił, że syn nigdy nie uchylał sie od naprawienia wad w dziele, ale takowe nigdy nie były mu przedstawione i kazał ich wysłać na drzewo. I sąd pewnie tak zrobi. To nie jego wina, że zamawiający zlecił wykonanie czegoś, co mu sie teraz nie podoba. Kwestia co było w umowie, ale tak czy siak trochę zamawiającemu odbiło. |
|
Data: 2009-11-13 18:21:15 | |
Autor: Tomek | |
Odpowiedzialność rodzica za (nie)pełnoletn ie dziecko | |
Dnia 13-11-2009 o 16:02:40 witek <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał(a):
Tomek wrote: Ja bym zrobił tak jak piszesz, natomiast nie dotyczy to mnie bezpośrednio, tylko rodziny. A że rodzina się na młodego uwzięła to chcę wiedzieć czy słusznie rozpętałem piekło mówiąc żeby nie przesadzali :) -- Tomek |
|
Data: 2009-11-13 21:02:14 | |
Autor: Zygmunt | |
Odpowiedzialność rodzica za (nie)pełnoletnie dziecko | |
Tego dokładnie to nie wiemy, a może odebrał w dobrej wierze samemu się na tymTo nie jego wina, że zamawiający zlecił wykonanie czegoś, co mu sie teraz nie podoba. też nie znając a potem dowiedział sie że to jest kiepsko wykonane.... Ja bym zrobił tak jak piszesz, natomiast nie dotyczy to mnie bezpośrednio, tylko rodziny. A że rodzina się na młodego uwzięła to chcę wiedzieć czy słusznie rozpętałem piekło mówiąc żeby nie przesadzali :) Rozważ jeszcze względy wychowawcze, jeśli zdażyło się, że młody podjął się czegoś czego dobrze nie wykonał i wziął za to pieniądze - to niezależnie co na to sąd by powiedział to nie jest w porządku. Nie wiemy z twojej wypowiedzi jak to obiektywnie było, ale uczenie krętactwa i migania się z zobowiązań to nie najlepszy ogólnie pomysł - choć jak widzimy z życia polityków i drobnych "speców" bywa taka postawa podstawowym narzędziem pracy. Klient zadowolony często wraca z nowymi zadaniami, a klienta nawiedzonego który sam kręci należy stanowczo i z daleka unikać...... z |
|
Data: 2009-11-13 14:07:52 | |
Autor: witek | |
OdpowiedzialnoĹÄ rodzica za (nie)peĹ noletnie dziecko | |
Zygmunt wrote:
RozwaÂż jeszcze wzglĂŞdy wychowawcze, jeÂśli zdaÂżyÂło siĂŞ, Âże mÂłody podj¹³ siĂŞ czegoÂś czego Pieniedzy siÄ nie bierze tylko zlecajÄ cy je wypĹaca. Jakby nie byĹ zadowolony to by nie zapĹaciĹ i dyskusja byĹaby na poziomie "zrobiĹem program, a goĹciu nie chce mi zapĹaciÄ". |
|
Data: 2009-11-13 21:14:54 | |
Autor: Tomek | |
OdpowiedzialnoĹÄ rodzica za (nie)peĹnolet nie dziecko | |
Dnia 13-11-2009 o 21:02:14 Zygmunt <z@onet.eu> napisaĹ(a):
Nie wiemy z twojej wypowiedzi jak to obiektywnie byÂło, ale uczenie krĂŞtactwa MiesiÄ c siÄ z tym "wozili", zanim zamawiajÄ cy wypĹaciĹ naleĹźnoĹÄ i podpisaĹ odbiĂłr - takĹźe byĹo wszystko sprawdzone. A teraz wyglÄ da na to Ĺźe facet nie ma klientĂłw na to co zamĂłwiĹ i chce odebraÄ pieniÄ dze - a Ĺźe rodzice mĹodego sÄ przeraĹźeni kwotÄ , to wpadli w popĹoch zamiast siÄ czegoĹ nauczyÄ od Ĺźycia (np. tego Ĺźe skoro mĹody zarobiĹ w miesiÄ c tyle co oni w dwĂłjkÄ przez 3 miesiÄ ce, to moĹźe trzeba siÄ przebranĹźowiÄ :)) -- Tomek |
|
Data: 2009-11-14 04:07:30 | |
Autor: Jacek | |
Odpowiedzialność rodzica za (nie)pełnoletnie dziecko | |
On 13 Lis, 21:14, Tomek <tomekz...@op.pl> wrote:
to wpadli w popłoch zamiast się czegoś nauczyć od życia (np. tego że skoro To powiedz nam, jeśli to nie tajemnica, co młody robi. Żebyśmy i my skorzystali. Pozdrawiam -- http://ds6.ovh.org/drppl.html Dziobas RAR PLAYER - odtwarzacz filmów pobierający doskonale dopasowane napisy |
|
Data: 2009-11-14 13:39:18 | |
Autor: Tomek | |
Odpowiedzialność rodzica za (nie)pełnoletn ie dziecko | |
Dnia 14-11-2009 o 13:07:30 Jacek <turbos11@gmail.com> napisał(a):
On 13 Lis, 21:14, Tomek <tomekz...@op.pl> wrote: Na takie usługi wystawiam fakturę :) -- Tomek |
|
Data: 2009-11-15 18:16:44 | |
Autor: Zygmunt | |
Odpowiedzialność rodzica za (nie)pełnoletnie dziecko | |
To powiedz nam, jeśli to nie tajemnica, co młody robi. Żebyśmy i my Na takie usługi wystawiam fakturę :) Ale nie wiem czy wiesz, że za udzielone porady tutaj też wystawiamy faktury :) z |
|