Data: 2012-06-04 18:35:50 | |
Autor: Przemysław W | |
Odmieniec | |
Z okazji Święta Wolności premier Donald Tusk spotkał się w poniedziałek o godz. 13 na uroczystym obiedzie z byłymi szefami rządu. Głównym tematem spotkania ma być Euro 2012.
Spotkanie, które odbywa się w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, zostało zorganizowane z inicjatywy Donalda Tuska, który 23 maja zaprosił byłych premierów do wspólnego świętowania 4 czerwca. Tusk poinformował wówczas, że zaprosił wszystkich b. premierów Polski na Euro 2012, bo - jak podkreślał - organizacja turnieju w naszym kraju jest także ich zasługą. W uroczystym obiedzie w kancelarii premiera uczestniczą: Tadeusz Mazowiecki, Jan Krzysztof Bielecki, Hanna Suchocka, Waldemar Pawlak, Włodzimierz Cimoszewicz, Józef Oleksy, Jerzy Buzek, Leszek Miller, Marek Belka i Kazimierz Marcinkiewicz. Nie ma Jana Olszewskiego (ze względu na stan zdrowia) oraz Jarosława Kaczyńskiego (uczestniczy w organizowanej przez PiS konferencji w 20. rocznicę obalenia rządu Jana Olszewskiego ). Więcej... http://wyborcza.pl/1,75248,11861850,Tusk_i_polscy_premierzy_swietuja_wolnosc__Z_wyjatkiem.html#ixzz1wqJP6d7N Dobrze, że kurdupel nie przychodzi na takie imprezy bo byłby jak czarna owca. Może zrozumiał, iż intelektualnie zdecydowanie odstaje od ludzi normalnie myślących... Przemek -- "Istnieje przedsiębiorstwo produkujące kłamstwa - PiS jako partia i "Gazeta Polska", media o. Rydzyka jako narzędzie propagandy. I nie chodzi tu tylko o kłamstwo smoleńskie, ale o kłamstwa dotyczące wielu innych spraw: domniemanego obecnego rozbioru Polski, mitycznego dorobku politycznego Lecha Kaczyńskiego, krzywdy ludzkiej, która jest wszechobecna i celowo implementowana." |
|
Data: 2012-06-06 11:39:21 | |
Autor: jadryś | |
Odmieniec | |
W dniu 2012-06-04 18:35, Przemysław W pisze:
Z okazji Święta Wolności premier Donald Tusk spotkał się w poniedziałek o godz. 13 na uroczystym obiedzie z byłymi szefami rządu. Pewnie znowu serwowano na nim "szyjki rakowe w rosole" na koszt społeczeństwa... Społeczeństwa którego znaczna część musi wybierać - chleb czy leki. Czy naprawdę tak wielką przeszkodą by było dla Tuska gdyby on takie spędy zaczął organizować u siebie w domu i na własny koszt? |
|