Data: 2014-03-10 18:43:18 | |
Autor: Tmek | |
Odkręcający się deflektor | |
Użytkownik "Yorick" <"USUŃ.TO_yorick"@poczta.onet.pl_ORAZ.TO> napisał w wiadomości news:y6i4u8i4i43s$.53faoktwp4j3$.dlg40tude.net... Witam, Masz z tym problem pokroju czy do dokrecenia uzyc klucza czarnego czy tez blyszczacego. Bo blysczacy jest ok i fajnie go trzymac, ale jest sliski jak upadnie to lepiej go bedzie znalezc, choc moze sie porysowac. Czarny z kolei nie jest tak ladny, no i niby lepiej go trzymac, tylko tez moze upasc i wtedy trzeba bedzie bardziej sie schylac i dluzej szukac. Bo moze byc juz ciemno. Dokrec to na klej jakikolwiek, nie ma tam duzo gwintu i odkrecisz pozniej. Zeby nie pekalo mozesz dogiac mocowanie tak, aby sruba byla skierowana prostopadle do szyby. Sa rozne krzywizny owiewek i niby zawsze to dociska ale w zyciu roznie bywa, szczegolnie jak wiatr napiera. Tmek |
|
Data: 2014-03-10 22:14:18 | |
Autor: Yorick | |
Odkręcający się deflektor | |
Dnia 10 - 03 - 2014 (poniedziałek) o godzinie 18:43, Tmek napisał(a):
Masz z tym problem pokroju czy do dokrecenia uzyc klucza czarnego czy tez blyszczacego. To akurat wiem. Śruby o rozmiarach parzystych dokręca się kluczami czarnymi, te nieparzyste zaś srebrnymi ;-) Dokrec to na klej jakikolwiek, nie ma tam duzo gwintu i odkrecisz pozniej. Dobra, dzięki za radę. Kombinowałem trochę dziś z innymi śrubami i podkładkami, ale nie bardzo chciało to działać, więc chyba skończy się jednak na kleju. -- Yorick MG Nevada 750, |
|