Data: 2011-03-21 17:48:08 | |
Autor: | |
OF - wiosenny padzik... :) | |
U mnie OF ledwo dycha... pewnie to efekt przesilenia wiosennego związanego z
wiosenną lokatą ;-) U Was też tak chodzi - ledwie, ledwie? -- |
|
Data: 2011-03-21 19:29:45 | |
Autor: perian | |
OF - wiosenny padzik... :) | |
In <news:im830o$17u$1inews.gazeta.pl>, assembea@gazeta.SKASUJ-TO.pl
wrote: U mnie OF ledwo dycha... pewnie to efekt przesilenia wiosennego związanego z Także. -- perian Talk is cheap. Supply exceeds Demand. |
|
Data: 2011-03-22 09:28:27 | |
Autor: azot | |
OF - wiosenny padzik... :) | |
Użytkownik <assembea@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości news:im830o$17u$1inews.gazeta.pl... U mnie OF ledwo dycha... pewnie to efekt przesilenia wiosennego związanego z A ja dzisiaj raniutko zrywałem te, które wczoraj przed południem założyłem. Rano jeszcze nie było tej wiosennej, a musiałem gdzieś upchnąć kasę. Nic to, chyba jutro spłyną, to się je z powrotem wyślę. Tym razem na 4,85, a nie na 4,43. Liczyłem, opłaca sie zerwac , byc dwa dni bez odsetek i z powrotem założyć. azot |
|
Data: 2011-03-22 12:11:33 | |
Autor: azot | |
OF - wiosenny padzik... :) | |
Użytkownik "azot" <friko@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:im9mjc$hkg$1news.net.icm.edu.pl... Przeżyłem szok. Niemozliwe stało się możliwe. O 11:05 zaksięgowane przelewy z zerwanych rano lokat w Openie. I to przelew do obcego banku. A kiedys czekałem 3 dni na przelanie zakończonej lokaty. Pieniążki poszły z powrotem do Opena , ale juz na 4,85, a nie 4,43. Straciłem odsetki tylko z jednego dnia. azot |
|