Data: 2011-11-12 19:18:58 | |
Autor: MH | |
Nowe rewelacje Naszego Nocnika w sprawie awaryjnego lądowania | |
Uszkodzenie instalacji hydraulicznej w Boeingu 767, który 1 listopada
awaryjnie lądował na Okęciu, mogło spowodować oblodzenie i zablokowanie zamków zwalniających podwozie samolotu - taką hipotezę publikuje "Nasz Dziennik". http://www.www.deon.pl/wiadomosci/polska/art,10525,nasz-dziennik-boeing-767-zawinil-lod.html Abstrahując już od kretyńskich teorii absorbcji wody do tego hydrolu i całkowitego zamarznięcia , wystarczy zadać proste pytanie : we wszystkich 3 goleniach podwozia naraz ??!! MH -- |
|
Data: 2011-11-12 20:26:14 | |
Autor: boukun | |
Nowe rewelacje Naszego Nocnika w sprawie awaryjnego lądowania | |
Użytkownik " MH" <logiznam@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości news:j9mgr2$46s$1inews.gazeta.pl... Uszkodzenie instalacji hydraulicznej w Boeingu 767, który 1 listopada Dostali upomnienie od spec służb. Widzisz m.h. ośmieszają się tym samym wszyscy., także N.D, który najwyraźniej został upomniany i przywołany do porządku. Mnie tylko zastanawia, dlaczego do tej pory nikt nie zapyta, ani nie poda publicznie zapytania, czy kapitan Wrona nacisnął ten guzik? I dlaczego w takim razie był wyłączony.. To będzie dopiero wstyd... boukun |
|
Data: 2011-11-12 19:44:24 | |
Autor: MH | |
Nowe rewelacje Naszego Nocnika w sprawie awaryjnego lądowania | |
boukun <boukun@neostrada.pl> napisał(a):
Mnie tylko zastanawia, dlaczego do tej pory nikt nie zapyta, ani nie poda publicznie zapytania, czy kapitan Wrona nacisnął ten guzik? I dlaczego w takim razie był wyłączony..==================== Nie wiem , nie znam się na tym , ale... raczej też ostrożnie podchodziłbym do tych "rewelacji". Dlaczego ? Ano dlatego , że awaria wystąpiła dosyć wcześnie i mieli w pizdu czasu na to , żeby konsultować się w tym problemie zarówno ze służbami technicznymi w Polsce jak i w USA , co zapewne uczynili. I co ?? Tam też nikt nie wiedział co można ewentualnie spróbować zrobić?? Mało prawdopodobne. Ponadto check-lista czynności , które zależy wykonać w takiej sytuacji , nie obejmuje sprawdzenia jakiegoś guzika , który znajduje się w szafce rozdzielczej za pilotami. I wobec tego , jeżeli o tym guziku nie wiedzieli to też nie ma powodu do obciachu. Guzik przeznaczony dla serwisanta. Podobnie jak programista komputera nie musi mieć (i zreguły nie ma) pojęcia o ustawieniu pewnych jumperów na płycie głównej. A jeżeli taka duperela faktycznie była powodem problemu , oznacza to , że konstrukcja B767 jest niedopracowana. MH -- |
|
Data: 2011-11-12 20:59:56 | |
Autor: boukun | |
Nowe rewelacje Naszego Nocnika w sprawie awaryjnego lądowania | |
Użytkownik " MH" <logiznam@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:j9miao$8ir$1inews.gazeta.pl... boukun <boukun@neostrada.pl> napisał(a): Powtarzasz się... Ale tego nie zrobili, nie konsultowali się, tyle to już wiemy, przespali 8 godzin. Nie wiemy natomiast nic, na temat tego guzika, media objęte są ścisła tajemnicą, zakaz mówienia na ten temat. Zamiast tego, krzywa dupa zaprrasza kapitana i każe mu robić masońskie kotyliony... boukun |
|
Data: 2011-11-12 21:14:09 | |
Autor: raff | |
Nowe rewelacje Naszego Nocnika w sprawie awaryjnego lądowania | |
" MH" <logiznam@gazeta.SKASUJ-TO.pl> wrote in message news:j9mgr2$46s$1inews.gazeta.pl... Uszkodzenie instalacji hydraulicznej w Boeingu 767, który 1 listopada O golenie to trzeba zapytac prezydęta. R. |
|
Data: 2011-11-12 20:24:25 | |
Autor: MH | |
Nowe rewelacje Naszego Nocnika w sprawie awaryjnego lądowania | |
raff <patagonia2389@onet.pl> napisał(a):
================== To nie był lot z Tajlandii :))) MH -- |
|
Data: 2011-11-12 22:04:00 | |
Autor: pluton | |
Nowe rewelacje Naszego Nocnika w sprawie awaryjnego lądowania | |
Abstrahując już od kretyńskich teorii absorbcji wody do tego hydrolu i3 goleniach podwozia naraz ??!! O golenie to trzeba zapytac prezydęta. Najlepiej tego od 3 tysiecy malpek (ale nie w czerwonym). -- pozdrawiam P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online Nullification |