Tyle było dyskusji o nowych badaniach technicznych a jest jak było.
Nie biorą kasy przy wjeździe, nie wpisują do komputera bo ten mają
zainstalowany na końcu ścieżki.
Cena spadła o ponad 10 zł od wiosny w ubiegłym roku.
Na pytanie o cuda z okręgową stacją pojazdów diagnosta odpowiedział
że jeszcze pod nią fundamentów nie wylali.
I tu nie mam pewności bo internet znalazł mi kilka okręgowych stacji
w moim mieście.


Pozdrawiam

W dniu piątek, 15 grudnia 2017 14:51:47 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:

W jaki sposob ? Cena urzedowa, i o ile wiem to nie spadla.

Urzędowo to chyba "max..."
Od kilku lat na stacji badania robięc co kasowała. mnie 80zł.. Inne stacje w mieście prawie 100zł

W dniu 2017-12-15 o 15:10, Kris pisze:

W dniu piątek, 15 grudnia 2017 14:51:47 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:

W jaki sposob ? Cena urzedowa, i o ile wiem to nie spadla.

Urzędowo to chyba "max..."
Od kilku lat na stacji badania robięc co kasowała. mnie 80zł. Inne stacje w mieście prawie 100zł

Czyli opłaca się to robić nawet taniej niż urzędowy maks. A ile było szumu, że trzeba koniecznie podnieść ceny, bo działalność jest nieopłacalna...

W dniu piątek, 15 grudnia 2017 15:41:16 UTC+1 użytkownik Poldek napisał:

W dniu 2017-12-15 o 15:10, Kris pisze:
> W dniu piątek, 15 grudnia 2017 14:51:47 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
> >> W jaki sposob ? Cena urzedowa, i o ile wiem to nie spadla.
> > Urzędowo to chyba "max..."
> Od kilku lat na stacji badania robięc co kasowała. mnie 80zł. Inne stacje w mieście prawie 100zł
> Czyli opłaca się to robić nawet taniej niż urzędowy maks. A ile było szumu, że trzeba koniecznie podnieść ceny, bo działalność jest nieopłacalna...

Od dawna już stacje konkurują ceną- w ograniczonym zakresie co prawda bo ile można urwać z ustawowych 96(bodajże) złotych
Jakieś promocje dodatkowo typu-: "gratis ustawimy światła" czy jakiś gadżet(alkomat) za Zrobienie przeglądu w danej stacji.
Na stacji na której robię przeglądy rodzinnych aut zdarza mi się ze dwa razy do roku(przed dłuższym wyjazdem) wjechać i poprosić o "szybki przegląd"
Diagnosta wtedy wsiada w auto przejeżdża cała ścieżkę ja schodzę w kanał patrzę czy wycieków i innych niepokojących zjawisk nie ma
Raz chyba za to 20zł diagnosta wziął- w pozostałych przypadkach nic nie skasowali.

W dniu piątek, 15 grudnia 2017 15:41:16 UTC+1 użytkownik Poldek napisał:

Czyli opłaca się to robić nawet taniej niż urzędowy maks. A ile było szumu, że trzeba koniecznie podnieść ceny, bo działalność jest nieopłacalna...

Zakłady pogrzebowe też szumiały ze zmarłych nie będzie za co chować jak zasiłek pogrzebowy zmalał z 6tys na 4tys
Restauracje miały bankrutować jak zakaz palenia w lokalach wprowadzano

Użytkownik "Kris"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:1aa6c941-001e-4e53-81b8-ebd7440d4202@googlegroups.com...
W dniu piątek, 15 grudnia 2017 15:41:16 UTC+1 użytkownik Poldek napisał:

Czyli opłaca się to robić nawet taniej niż urzędowy maks. A ile było
szumu, że trzeba koniecznie podnieść ceny, bo działalność jest
nieopłacalna...

Zakłady pogrzebowe też szumiały ze zmarłych nie będzie za co chować jak zasiłek pogrzebowy zmalał z 6tys na 4tys

I co - pogrzeby potanialy, czy wrecz odwrotnie - podrozaly ?

J.

W dniu piątek, 15 grudnia 2017 16:48:59 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:

Użytkownik "Kris"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:1aa6c941-001e-4e53-81b8-ebd7440d4202@googlegroups.com...
W dniu piątek, 15 grudnia 2017 15:41:16 UTC+1 użytkownik Poldek napisał:
>> Czyli opłaca się to robić nawet taniej niż urzędowy maks. A ile >> było
>> szumu, że trzeba koniecznie podnieść ceny, bo działalność jest
>> nieopłacalna...

>Zakłady pogrzebowe też szumiały ze zmarłych nie będzie za co chować >jak zasiłek pogrzebowy zmalał z 6tys na 4tys

I co - pogrzeby potanialy, czy wrecz odwrotnie - podrozaly ?

potaniały
Wcześniej cenniki zakładów były tak skonstruowane że 6tys a pogrzeb to było min
Teraz okazało się że i 4 tys starczy za ten sam zakres usług co wcześniej 6tys kosztował

ale jakość na pewno spadła
:)

W dniu piątek, 15 grudnia 2017 19:06:35 UTC+1 użytkownik TomN napisał:

Bolko w <news:d64913dd-6384-4b0a-9d63-f934cdcb4502googlegroups.com>:

> ale jakość na pewno spadła


4 to za trumnę z dykty, grabarz bierze swoje...

Pite było?

Użytkownik Bolko suryga@gmail.com ...

ale jakość na pewno spadła
:)

Widac po autach ktorymi jezdza ze z głodu nie przymieraja.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"W wannie historii prawdę trudniej jest utrzymać niż mydło,
i o wiele trudniej znaleźć..." - Terry Pratchett

http://motoryzacja.interia.pl/raporty/raport-polskie-drogi/wiadomosci/news-kontrola-na-drodze-i-donos-na-diagnoste,nId,2478264

Będzie siedział ? Jedna osobówka to jeszcze ujdzie ale kilka autobusów to już grubo ;-)

W dniu 2017-12-16 o 18:48, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze:

http://motoryzacja.interia.pl/raporty/raport-polskie-drogi/wiadomosci/news-kontrola-na-drodze-i-donos-na-diagnoste,nId,2478264

Będzie siedział ? Jedna osobówka to jeszcze ujdzie ale kilka autobusów to już grubo ;-)

Problem będzie istniał do czasu kiedy w przedsiębiorstwach komunikacji
polikwidują własne stacje diagnostyczne.
Szkoda tylko pracownika któremu pewnie zabiorą uprawnienia.


Pozdrawiam

W dniu sobota, 16 grudnia 2017 19:41:55 UTC+1 użytkownik TomN napisał:

Kris w <news:canceled>

>> 4 to za trumnę z dykty, grabarz bierze swoje...

> [ciach bełkot]

Nie wiem krzysztofiec, czy było pite, powinieneś w lustro spojrzeć i sobie odpowiedzieć, ale, życzę ci jak najmniej spotkań z grabarzami, i żebys nie skończył w kartonowym futerale.

<https://groups.google.com/forum/#!search/messageid$3Af02893a5-ab0a-4ef8-9b22-5543469b83e7@googlegroups.com/pl.misc.samochody/VjKzyJ5ZIs8/pJbnXTUVBQAJ>

Wyjaśnisz po co ten link wstawiłeś?

W dniu 2017-12-14 o 20:47, RadoslawF pisze:

Tyle było dyskusji o nowych badaniach technicznych a jest jak było.
Nie biorą kasy przy wjeździe, nie wpisują do komputera bo ten mają
zainstalowany na końcu ścieżki.
Cena spadła o ponad 10 zł od wiosny w ubiegłym roku.
Na pytanie o cuda z okręgową stacją pojazdów diagnosta odpowiedział
że jeszcze pod nią fundamentów nie wylali.
I tu nie mam pewności bo internet znalazł mi kilka okręgowych stacji
w moim mieście.


Pozdrawiam

Pewnie co warsztat to obyczaj. W pobliskim mieście biorą  już jednak opłatę 'z góry".

W dniu 2017-12-15 o 09:32, Trybun pisze:

Tyle było dyskusji o nowych badaniach technicznych a jest jak było.
Nie biorą kasy przy wjeździe, nie wpisują do komputera bo ten mają
zainstalowany na końcu ścieżki.
Cena spadła o ponad 10 zł od wiosny w ubiegłym roku.
Na pytanie o cuda z okręgową stacją pojazdów diagnosta odpowiedział
że jeszcze pod nią fundamentów nie wylali.
I tu nie mam pewności bo internet znalazł mi kilka okręgowych stacji
w moim mieście.


Pozdrawiam

Pewnie co warsztat to obyczaj. W pobliskim mieście biorą  już jednak opłatę 'z góry".

Pobliskie to są miasteczka, stacja jest w mieście wojewódzkim.
Więc zamiast twoich domysłów na temat "pobliskich miast" wolał bym
przeczytać prawdę od kogoś kto tak jak ja miał okazję sprawdzić
osobiście.


Pozdrawiam

W dniu 15.12.2017 o 11:06, RadoslawF pisze:

Pobliskie to są miasteczka, stacja jest w mieście wojewódzkim.
Więc zamiast twoich domysłów na temat "pobliskich miast" wolał bym
przeczytać prawdę od kogoś kto tak jak ja miał okazję sprawdzić
osobiście.

Ode mnie zawsze brali po robocie, natomiast jak coś im nie pasowało, to odrzucali ale i tak kazali płacić. I za powtórny potem dodatkowo cos koło 20 PLN.

Shrek

W dniu 2017-12-15 o 11:06, RadoslawF pisze:

W dniu 2017-12-15 o 09:32, Trybun pisze:

Tyle było dyskusji o nowych badaniach technicznych a jest jak było.
Nie biorą kasy przy wjeździe, nie wpisują do komputera bo ten mają
zainstalowany na końcu ścieżki.
Cena spadła o ponad 10 zł od wiosny w ubiegłym roku.
Na pytanie o cuda z okręgową stacją pojazdów diagnosta odpowiedział
że jeszcze pod nią fundamentów nie wylali.
I tu nie mam pewności bo internet znalazł mi kilka okręgowych stacji
w moim mieście.


Pozdrawiam

Pewnie co warsztat to obyczaj. W pobliskim mieście biorą  już jednak opłatę 'z góry".

Pobliskie to są miasteczka, stacja jest w mieście wojewódzkim.
Więc zamiast twoich domysłów na temat "pobliskich miast" wolał bym
przeczytać prawdę od kogoś kto tak jak ja miał okazję sprawdzić
osobiście.


Pozdrawiam

Przecie chyba piszę po polsku - Stacja Obsługi w pobliskim miasteczku bierze już opłaty z góry. O jakich domysłach prawisz, dobry człowieku? Ty piszesz że u ciebie jest inaczej, a więc stąd zdanie - "pewnie co warsztat to obyczaj".

Użytkownik "RadoslawF"  napisał w wiadomości grup

Tyle było dyskusji o nowych badaniach technicznych a jest jak było.
Nie biorą kasy przy wjeździe, nie wpisują do komputera bo ten mają
zainstalowany na końcu ścieżki.

To sie szybko ukroci.
Przyjdzie kontrola, sprawdzi paragony z wpisami, albo czas od wpisania w komputer do zatwierdzenia badania, i sie Ziobro ucieszy - wywali sie diagnoste za nierzetelne badanie :-)

Cena spadła o ponad 10 zł od wiosny w ubiegłym roku.

W jaki sposob ? Cena urzedowa, i o ile wiem to nie spadla.

Na pytanie o cuda z okręgową stacją pojazdów diagnosta odpowiedział
że jeszcze pod nią fundamentów nie wylali.
I tu nie mam pewności bo internet znalazł mi kilka okręgowych stacji
w moim mieście.

Tez ich widuje pelno, i wydaje mi sie ze taka "okręgową" to kazdy moze zalozyc.
Ona oferuje wiekszy zakres badan, a wiec wymaga troche wiecej sprzetu, kwalifikacji i szkolen, ale wiecej ograniczen to chyba nie ma.

Ale to chyba miala byc jakas nowa Okregowa, panstwowa ?

J.

na  ** p.m.s **  RadoslawF pisze tak:

Tyle było dyskusji o nowych badaniach technicznych a jest jak było.
Nie biorą kasy przy wjeździe, nie wpisują do komputera bo ten mają
zainstalowany na końcu ścieżki.

Gdzie? To tam pojadę :)

Wziął 100zł z góry, zaświadczenie negatywa wydał.
Mówi panie jak naprawisz do 14 dni to 100zł nie przepadnie.

A ja, tak, uhum, oczywiście, już przebukowuje samolot i lecę naprawiać. Żebyś pan wiedział ile już setek przepadło to nie mógłbyś spać.

Jedyny plus to chyba taki, że zaśwadczenie chroni przed lawetą?
Naprawa powiedzmy 1000zł to można 5x pojechac na przegląd i jeżdzić 5x na zaśwadczeniu.

--
Piter

http://piterpro.private.pl/xnews/

W dniu 15.12.2017 o 20:22, PiteR pisze:

A ja, tak, uhum, oczywiście, już przebukowuje samolot i lecę naprawiać.
Żebyś pan wiedział ile już setek przepadło to nie mógłbyś spać.

Jedyny plus to chyba taki, że zaśwadczenie chroni przed lawetą?

no pewnie tak

Naprawa powiedzmy 1000zł to można 5x pojechac na przegląd i jeżdzić 5x
na zaśwadczeniu.

ale 100zł za dwa tygodnie... trochę drogo, nie lepiej zostawić dowód w domu
No i w ogóle opłaca ci się trzymać auto w Polsce?

p.s. wiesz może jaka jest procedura zarejestrowania polskiego auta w UK (internet mówi jedynie 'nie opłaca się') ?

--
Pozdrawiam
Łukasz

na  ** p.m.s **  ddddddddddddd pisze tak:

ale 100zł za dwa tygodnie... trochę drogo

W porównaniu do wypożyczalni to chyba niedrogo. Twój ciasny
ale własny. Znasz każdy szmer.

No i w ogóle opłaca ci się trzymać auto w Polsce?

Wolność, niezależność. Wsiadasz w nocy o północy.
Jeździsz po zadupiach pod ruską granicą. Zimno, deszcz a ty w swoim, ciepłym.

p.s. wiesz może jaka jest procedura zarejestrowania polskiego auta
w UK (internet mówi jedynie 'nie opłaca się') ?

Pewnie finansowo nie opłaca się ale i procedura zniechęca.
Załatwiać papiery się nie chce.

https://www.gov.uk/importing-vehicles-into-the-uk/registering-an-imported-vehicle
https://www.gov.uk/vehicle-registration/new-registrations

--
Piter

http://piterpro.private.pl/xnews/

W dniu 15.12.2017 o 22:46, PiteR pisze:

p.s. wiesz może jaka jest procedura zarejestrowania polskiego auta
w UK (internet mówi jedynie 'nie opłaca się') ?

Pewnie finansowo nie opłaca się ale i procedura zniechęca.
Załatwiać papiery się nie chce.

https://www.gov.uk/importing-vehicles-into-the-uk/registering-an-imported-vehicle
https://www.gov.uk/vehicle-registration/new-registrations

tak na szybko patrząc to ani jakaś długa, ani skomplikowana ta procedura. Miałem to auto sprzedać, nawet zacząłem pisać ogłoszenie, ale jak oglądnąłem zdjęcia i uświadomiłem sobie, że drugiego takiego nie kupię to zrezygnowałem :)

--
Pozdrawiam
Łukasz

na  ** p.m.s **  ddddddddddddd pisze tak:

tak na szybko patrząc to ani jakaś długa, ani skomplikowana ta procedura. Miałem to auto sprzedać, nawet zacząłem pisać
ogłoszenie, ale jak oglądnąłem zdjęcia i uświadomiłem sobie, że
drugiego takiego nie kupię to zrezygnowałem :)

:)

--
Piter

http://piterpro.private.pl/xnews/