Znów gnoju podszywasz się podemnie? Nie stać cię padalcu na własną ksywkę?
MW
Użytkownik "Marek Woydak" <mark.woydak@gmx.de> napisał w wiadomości news:14v42279m9xw7$.644we74lltux$.dlg40tude.net...
Nowak i egzaminy na prawo jazdy
Miał być jeden system egzaminów na prawo jazdy, a jest bałagan. I nic nie
wskazuje na to, że to się zmieni.
Nowe zasady egzaminowania na prawo jazdy obowiÄ…zujÄ… od 19 stycznia 2013 r.
Miało być łatwiej i wygodniej. Dokumenty dotyczące kursanta zdającego
egzaminy na prawo jazdy miały być przesyłane drogą elektroniczną ze
starostw powiatowych do wojewódzkich ośrodków ruchu drogowego. Ale by
wszystko zadziałało, w WORD-ach potrzebne były nowe programy do
elektronicznego obiegu dokumentów i egzaminowania kierowców. Tym początkowo
miało się zająć Ministerstwo Transportu. Jednak w 2012 r. kierowany przez
ministra Sławomira Nowaka resort wymyślił prowizorkę i zamiast jednego
przetargu polecił, by wyborem firm dostarczających program egzaminacyjny
zajęły się WORD-y. Część wybrała system Państwowej Wytwórni Papierów
Wartościowych, część konsorcjum Instytutu Transportu Samochodowego/Sygnity.
– Rozporządzenie o egzaminach na prawo jazdy jasno mówi, że system do
egzaminów musi być jednolity. A tak nie jest. Mamy dwa różne programy z
dwoma różnymi zestawami pytań – mówi Stanisław Sztakowski, dyrektor WORD w
Olsztynie. Sytuacja miała się zmienić w 2014 r. Do tego czasu resort
transportu miał wybrać firmę, która zainstaluje we wszystkich WORD-ach
program do egzaminów na prawo jazdy. – Ostatnio ze strony resortu znów
pojawił się pomysł, by to same WORD-y wybrały dostawcę oprogramowania.
Przecież to nierealne – mówi Sztakowski. Samo ministerstwo dziś twierdzi,
że nigdy nie miało się zajmować wyborem dostawcy programu. – Jedyne
działanie, którego podejmuje się resort transportu, to rozpoczęcie prac nad
formalnym powrotem do weryfikacji i kontroli treści wykorzystywanych pytań
– mówi Mikołaj Karpiński, rzecznik Ministerstwa Transportu.
|