W dniu 2011-08-30 12:49, Jarek Wójtowicz pisze:

Pojawiła się nowa kamerka. Podawana rozdzielczość to 1280x720@30fps. Nie piszą
nic żeby była interpolowana. Ale dla pewności lepiej sprawdzić czy nie robią
nas w bambuko ;-)...

Dla mnie mało przydatna bo nie ma GPS i kodeka H.264, ale może kogoś
zainteresuje.
Sam zdecydowałem się na nową DOD GSE580, która spełnia wszystkie moje
wymagania. Kupuję ją za 2 tygodnie. Jak znajdę trochę czasu, to zapodam na
grupie jakiś mały teścik...

http://www.dod-tec.com/dm.php?prod=gse580.jpg

Przydatna rzecz.

Ja sobie kilka lat temu myślałem sprawić do auta monitoring:
kamera do przodu, kamery na boki i do tyłu oraz kamera na tablicę przyrządów. Wszystko podpięte do wielokanałowego rejestratora.
Ale jakoś nigdy nie mam nadmiaru kasy  ;)
pomimo, że całość by wyszła cenowo podobnie, jak 2 lub 3 przyzwoite rejestratorki samochodowe.

Przy okazji: Dipol też ma coś w ofercie:
http://www.dipol.com.pl/oferta-monitoring-rejestratory-mobilne,4480.htm

--
Pozdrawiam.

Adam.

Dnia Wed, 31 Aug 2011 17:31:21 +0200, Adam napisał(a):

Ja sobie kilka lat temu myślałem sprawić do auta monitoring:
kamera do przodu, kamery na boki i do tyłu oraz kamera na tablicę przyrządów. Wszystko podpięte do wielokanałowego rejestratora.
Ale jakoś nigdy nie mam nadmiaru kasy  ;)
pomimo, że całość by wyszła cenowo podobnie, jak 2 lub 3 przyzwoite rejestratorki samochodowe.

chinole na dealextreme mają dwu- i czterokanałowe rejestratory wielkości
paczki papierosów. Cenowo w okolicach tego gse580, więc tragedii nie ma,
same kamerki są niedrogie. Zaletą tego jest, że kamerki luzem są malutkie, praktycznie tego nie widać.
Ale okablowanie całego auta to już trochę zabawy jest - przynajmniej tak,
żeby to miało ręce i nogi.
Innym problemem jest miejsce wciśnięcia kamerek - malutkie kamerki człowiek
chciałby naturalnie wcisnąć w róg szyby, tylko, że tam wycieraczki nie
docierają i w deszczu/śniegu będa do niczego.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie.
Zapytaj, czy mógłby tego nie robić.

W dniu 2011-08-31 17:36, Waldek Godel pisze:

Dnia Wed, 31 Aug 2011 17:31:21 +0200, Adam napisał(a):

Ja sobie kilka lat temu myślałem sprawić do auta monitoring:
kamera do przodu, kamery na boki i do tyłu oraz kamera na tablicę
przyrządów. Wszystko podpięte do wielokanałowego rejestratora.
Ale jakoś nigdy nie mam nadmiaru kasy  ;)
pomimo, że całość by wyszła cenowo podobnie, jak 2 lub 3 przyzwoite
rejestratorki samochodowe.

chinole na dealextreme mają dwu- i czterokanałowe rejestratory wielkości
paczki papierosów. Cenowo w okolicach tego gse580, więc tragedii nie ma,
same kamerki są niedrogie.
Zaletą tego jest, że kamerki luzem są malutkie, praktycznie tego nie widać.
Ale okablowanie całego auta to już trochę zabawy jest - przynajmniej tak,
żeby to miało ręce i nogi.
Innym problemem jest miejsce wciśnięcia kamerek - malutkie kamerki człowiek
chciałby naturalnie wcisnąć w róg szyby, tylko, że tam wycieraczki nie
docierają i w deszczu/śniegu będa do niczego.

Czołowa kamerka to przy lusterku. Tylna i boczne - to już zależy od konkretnego pojazdu. Zresztą nawet dla potencjalnego złodzieja takie małe "pikusie" nie będą atrakcyjne.
A nawet gdyby ukradł, zostanie rejestrator z dowodem :)
Tylko trzeba dorzucić dodatkowe doświetlacze w podczerwieni, ale to nie problem.

Można jeszcze rozważyć kamery WiFi i rejestrator IP, ale to już dużo wyższa półka cenowa. Ale przy okazji można by w mieszkaniu oglądać obraz z kamer w autku ;)


--
Pozdrawiam.

Adam.

On 31/08/2011 17:36, Adam wrote:

W dniu 2011-08-31 17:36, Waldek Godel pisze:

Dnia Wed, 31 Aug 2011 17:31:21 +0200, Adam napisał(a):

Ja sobie kilka lat temu myślałem sprawić do auta monitoring:
kamera do przodu, kamery na boki i do tyłu oraz kamera na tablicę
przyrządów. Wszystko podpięte do wielokanałowego rejestratora.
Ale jakoś nigdy nie mam nadmiaru kasy ;)
pomimo, że całość by wyszła cenowo podobnie, jak 2 lub 3 przyzwoite
rejestratorki samochodowe.

chinole na dealextreme mają dwu- i czterokanałowe rejestratory wielkości
paczki papierosów. Cenowo w okolicach tego gse580, więc tragedii nie ma,
same kamerki są niedrogie.
Zaletą tego jest, że kamerki luzem są malutkie, praktycznie tego nie
widać.
Ale okablowanie całego auta to już trochę zabawy jest - przynajmniej tak,
żeby to miało ręce i nogi.
Innym problemem jest miejsce wciśnięcia kamerek - malutkie kamerki
człowiek
chciałby naturalnie wcisnąć w róg szyby, tylko, że tam wycieraczki nie
docierają i w deszczu/śniegu będa do niczego.

Czołowa kamerka to przy lusterku. Tylna i boczne - to już zależy od
konkretnego pojazdu. Zresztą nawet dla potencjalnego złodzieja takie
małe "pikusie" nie będą atrakcyjne.
A nawet gdyby ukradł, zostanie rejestrator z dowodem :)
Tylko trzeba dorzucić dodatkowe doświetlacze w podczerwieni, ale to nie
problem.

Można jeszcze rozważyć kamery WiFi i rejestrator IP, ale to już dużo
wyższa półka cenowa. Ale przy okazji można by w mieszkaniu oglądać obraz
z kamer w autku ;)

A można też wykupić AC i spać spokojnie, zamiast myśleć czy aby nie rąbną samochodu razem z rejestratorem. ;)




--
Pozdrawiam,
Kamil

On Wed, 31 Aug 2011 17:43:34 +0100, kamil <kamil@spam.com> wrote:

A można też wykupić AC i spać spokojnie, zamiast myśleć czy aby nie rąbną samochodu razem z rejestratorem. ;)

to policz, ile będzie kosztowała utrata auta ubezpieczonego AC, a ile
rejestrator.
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski

On 01/09/2011 09:13, Jarek Andrzejewski wrote:

On Wed, 31 Aug 2011 17:43:34 +0100, kamil<kamil@spam.com>  wrote:

A można też wykupić AC i spać spokojnie, zamiast myśleć czy aby nie
rąbną samochodu razem z rejestratorem. ;)

to policz, ile będzie kosztowała utrata auta ubezpieczonego AC, a ile
rejestrator.

A ten rejestrator w jakiś sposób sprawi, że samochodu nie da się ukraść?


--
Pozdrawiam,
Kamil

http://bynajmniej.net

Użytkownik "Adam"

Ja sobie kilka lat temu myślałem sprawić do auta monitoring:
kamera do przodu, kamery na boki i do tyłu oraz kamera na tablicę
przyrządów. Wszystko podpięte do wielokanałowego rejestratora.
Ale jakoś nigdy nie mam nadmiaru kasy  ;)
pomimo, że całość by wyszła cenowo podobnie, jak 2 lub 3 przyzwoite
rejestratorki samochodowe.

chinole na dealextreme mają dwu- i czterokanałowe rejestratory wielkości
paczki papierosów. Cenowo w okolicach tego gse580, więc tragedii nie ma,
same kamerki są niedrogie.
Zaletą tego jest, że kamerki luzem są malutkie, praktycznie tego nie widać.
Ale okablowanie całego auta to już trochę zabawy jest - przynajmniej tak,
żeby to miało ręce i nogi.
Innym problemem jest miejsce wciśnięcia kamerek - malutkie kamerki człowiek
chciałby naturalnie wcisnąć w róg szyby, tylko, że tam wycieraczki nie
docierają i w deszczu/śniegu będa do niczego.

Czołowa kamerka to przy lusterku. Tylna i boczne - to już zależy od konkretnego pojazdu. Zresztą nawet dla potencjalnego złodzieja takie małe "pikusie" nie będą atrakcyjne.
A nawet gdyby ukradł, zostanie rejestrator z dowodem :)
Tylko trzeba dorzucić dodatkowe doświetlacze w podczerwieni, ale to nie problem.

Można jeszcze rozważyć kamery WiFi i rejestrator IP, ale to już dużo wyższa półka cenowa. Ale przy okazji można by w mieszkaniu oglądać obraz z kamer w autku ;)

Proponuję odkupić od TVP wóz transmisyjny z obsługą 5-6 kamerzystów w każdym oknie i każdym kierunku :)