Data: 2009-05-27 12:48:55 | |
Autor: Tomasz Radko | |
No to kto lepszy, Lakers czy Cavs? | |
Wygląda na to, że Lakers. Bo odpadną w sześciu, a nie w pięciu meczach :)
|
|
Data: 2009-05-27 04:06:22 | |
Autor: L'e-szczur | |
No to kto lepszy, Lakers czy Cavs? | |
On 27 Maj, 12:48, Tomasz Radko <t...@interia.pl> wrote:
Wygląda na to, że Lakers. Bo odpadną w sześciu, a nie w pięciu meczach :) Szczerze mowiac nie spodziewalem sie takiego obrotu sprawy. Nawet w najsmielszych marzeniach. Ale lepsi beda Cavs, bo sumaryczny bilans rs+po jednak beda mieli lepszy ;-) Wyobrazacie sobie te ratingi Finalow Nuggets-Magic? Beda gorsze niz Spurs-Pistons? IMO nie, ale beda bardzo blisko. Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-05-27 13:08:34 | |
Autor: Tomasz Radko | |
No to kto lepszy, Lakers czy Cavs? | |
L'e-szczur pisze:
On 27 Maj, 12:48, Tomasz Radko <t...@interia.pl> wrote: Tak serio to Lakers są nadal faworytami, Cavaliers już nie. Powiedzmy, że w Cleveland wygrywają z Orlando cztery razy na pięć, w Orlando pół na pół (założenie dość optymistyczne). W sumie dawałoby im to 32% na wygranie finału. Przy bardziej realistycznym oszacowaniu - 65% u siebie, 45% na wyjeździe - mieliby niespełna 20%. Kto by się spodziewał? pzdr TRad |
|
Data: 2009-05-27 04:26:25 | |
Autor: L'e-szczur | |
No to kto lepszy, Lakers czy Cavs? | |
On 27 Maj, 13:08, Tomasz Radko <t...@interia.pl> wrote:
L'e-szczur pisze: Przy remisie maja HCA - w porzadku. To co - pogadamy jutro rano? ;-) Chociaz nie - Karl spieprzy cos na bank w tej serii i zapewne bedzie to G5. Powiedzmy, że w Cleveland wygrywają z Orlando cztery razy na pięć, w Orlando pół na Biorac pod uwage to, ze 3 z 4 spotkan rozstrzygaly sie pojedynczym rzutem - chyba nie mozemy w tym przypadku mowic o innym oszacowaniu niz 50 na 50 bez wzgledu na miejsce. Poza tym zauwaz, ze w przypadku Magic wyniki z rs odzwierciedlaja stan serii. W przypadku Nuggets juz nie. Ta cholerna losowosc. Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-05-27 13:40:23 | |
Autor: Tomasz Radko | |
No to kto lepszy, Lakers czy Cavs? | |
L'e-szczur pisze:
On 27 Maj, 13:08, Tomasz Radko <t...@interia.pl> wrote: A co to zmieni? Od kiedy wynik meczu wpływa na analize przedmeczową? Lakers w tej chwili są faworytami, jeżeli dzisiaj przegrają, to przestaną nimi być. Kursy z Vegas: LAL 1.40 DEN 2.75 DEN 4-2 5.00 DEN 4-3 5.00 (to jest ciekawostka!) LAL 4-2 3.10 LAL 4-3 2.20 Dzisiejszy mecz: straight LAL 1.363 DEN 3.20 Handicap LAL -6, czyli zdaniem booków na neutralnym terenie Lakers byliby faworyzowani 2 - 2.5 punktami. Jeżeli uważasz, że to Nuggets są faworytami - możesz prawie potroić swój kapitał. Gdybym tak uważał, wziąłbym kredyt hipoteczny - 2.75 za faworyta to bardzo dobry kurs. Powiedzmy, że w Cleveland wygrywają z Orlando cztery razy na pięć, w Orlando pół na Chyba możemy. Wielkość próbki i takie tam. Poza tym zauwaz, ze w przypadku Magic wyniki z rs odzwierciedlaja stan Nie, nie odzwierciedlają, bo zupełnie inna jest wielkość wygranej. pzdr TRad |
|
Data: 2009-05-27 13:56:26 | |
Autor: L'e-szczur | |
No to kto lepszy, Lakers czy Cavs? | |
L'e-szczur pisze: No wlasnie to staram sie zasugerowac - moze nie warto napinac sie na analize przedmeczowa skoro dotychczasowe wyniki sugeruja, ze Lakers w tej chwili są faworytami, jeżeli dzisiaj przegrają, to przestaną nimi być. I dlatego sugeruje poczekanie do jutra. Kursy z Vegas: Ze nie wyzej niz 4-2? Handicap LAL -6, czyli zdaniem booków na neutralnym terenie Lakers byliby faworyzowani 2 - 2.5 punktami. A pamietasz jak bylo przed playoffs? Jeżeli uważasz, że to Nuggets są faworytami - możesz prawie potroić swój kapitał. Gdybym tak uważał, wziąłbym kredyt hipoteczny - 2.75 za faworyta to bardzo dobry kurs. Nie uwazam, ze Nuggets sa faworytami, ale juz nie zakladam, ze wygrana Lakers w G5 bedzie formalnoscia (a tak wlasnie do niedawna myslalem). > Poza tym zauwaz, ze w przypadku Magic wyniki z rs odzwierciedlaja stan A tam. W sezonie zadaniczym wyraznie wygrali a w tej serii wyraznie prowadza. Margines wygranej - mocno znieksztalcany przez jeden mecz - jest tu bez wiekszego znaczenia. Pozdro L'e-szczur -- |
|
Data: 2009-05-27 14:09:33 | |
Autor: Tomasz Radko | |
No to kto lepszy, Lakers czy Cavs? | |
L'e-szczur pisze:
L'e-szczur pisze: Że nie _niżej_ niż 4-2. Jest jeden scenariusz prowadzący do 4-2, a dwa prowadzące do 4-3. Oba zakładają, że Denver wygra jeden mecz w LA, ale przy 4-2 musi wygrać dziś, a przy 4-3 dziś lub za cztery dni. Czyli DEN 4-3 wygląda na bardziej prawdopodobne. Handicap LAL -6, czyli zdaniem booków na neutralnym terenie Lakers byliby faworyzowani 2 - 2.5 punktami. Podobnie. Jest olbrzymia zbieżność między tym, co wystawia Vegas, a analizą SRS. Jeżeli uważasz, że to Nuggets są faworytami - możesz prawie potroić swój kapitał. Gdybym tak uważał, wziąłbym kredyt hipoteczny - 2.75 za faworyta to bardzo dobry kurs. Na to zgoda. Poza tym zauwaz, ze w przypadku Magic wyniki z rs odzwierciedlaja stanNie, nie odzwierciedlają, bo zupełnie inna jest wielkość wygranej. Porównujesz buraki z cukrem. Margines wygranej - mocno znieksztalcany przez jeden mecz - jest tu bez wiekszego znaczenia. Nie. pzdr TRad |
|
Data: 2009-05-27 14:32:25 | |
Autor: L'e-szczur | |
No to kto lepszy, Lakers czy Cavs? | |
On 27 Maj, 14:09, Tomasz Radko <t...@interia.pl> wrote:
>>> Poza tym zauwaz, ze w przypadku Magic wyniki z rs odzwierciedlaja stanprowadza.
Nie. Wielkosc wygranej ma znaczenie wylacznie psychologiczne. Tym bardziej, ze byl to jeden mecz. Pozostale byly wyrownane. > Margines wygranej - mocno znieksztalcany przez jeden mecz - jest tu bez Tak. Cavs przegrali wysoko, ale jakos sie mniej temu dziwie patrzac na ich terminarz. Po pierwsze byl to ich 4 mecz w ciagu 6 dni. W dodatku drugi z back to back na wyjezdzie. I byl to jedyny mecz w tym sezonie, ktory przegrali +20 punktami. Magic nie tylko grali u siebie, ale i wczesniej mieli dzien przerwy. Doszukujesz sie zbyt wielkiego znaczenia w pojedynczej porazce. Pozdro L'e-szczur -- |
|
Data: 2009-05-27 15:12:41 | |
Autor: Tomasz Radko | |
No to kto lepszy, Lakers czy Cavs? | |
L'e-szczur pisze:
prowadza.Nie, nie odzwierciedlają, bo zupełnie inna jest wielkość wygranej.A tam. W sezonie zadaniczym wyraznie wygrali a w tej serii wyraznie Wysokość wygranej jest wskaźnikiem. Wygrana dziesięcioma punktami sugeruje inny stosunek sił, niż wygrana jednym. Margines wygranej - mocno znieksztalcany przez jeden mecz - jest tu bezNie. Toż nawet nie o to -39 chodzi. CLE+4, ORL+11. Po pierwsze byl to ich 4 mecz w ciagu 6 dni. W dodatku drugi z back to back na wyjezdzie. I byl to jedyny mecz w tym sezonie, ktory przegrali +20 punktami. Magic nie tylko grali u siebie, ale i wczesniej mieli dzien przerwy. Doszukujesz sie zbyt wielkiego znaczenia w pojedynczej porazce. W porażce - nie. W jej rozmiarach - tak. pzdr TRad |
|
Data: 2009-05-27 15:29:36 | |
Autor: L'e-szczur | |
No to kto lepszy, Lakers czy Cavs? | |
On 27 Maj, 15:12, Tomasz Radko <t...@interia.pl> wrote:
L'e-szczur pisze:ze > byl to jeden mecz. Pozostale byly wyrownane. Oczywiscie o ile mozna mowic o powtarzalnosci wyniku. W tym wypadku predzej uwierze, ze to byl przypadek. >>> Margines wygranej - mocno znieksztalcany przez jeden mecz - jest tu bez Czekaj masz trzymeczowa probke. Odrzucasz skrajny wynik i na podstawie pozostalych dwoch doszukujesz sie jakies glebszej prawdy o stosunku sil obu druzyn? No i Cavs w tym sezonie polegli 116-87, wiec nie jestem pewien o jakim -39 mowisz? > Po pierwsze byl to ich 4 mecz w ciagu 6 dni. W dodatku drugi z back to backna > wyjezdzie. I byl to jedyny mecz w tym sezonie, ktory przegrali +20 punktami. I dlatego wlasnie pisze, ze rozmiary porazki maja sens o ile patrzy sie na nie przez pryzmat terminarza. Pozdro L'e-szczur -- |
|
Data: 2009-05-27 13:29:13 | |
Autor: s | |
No to kto lepszy, Lakers czy Cavs? | |
Tak serio to Lakers są nadal faworytami, Cavaliers już nie. Powiedzmy, że w Cleveland wygrywają z Orlando cztery razy na pięć, w Orlando pół na pół (założenie dość optymistyczne). W sumie dawałoby im to 32% na wygranie finału. Przy bardziej realistycznym oszacowaniu - 65% u siebie, 45% na wyjeździe - mieliby niespełna 20%. Kto by się spodziewał? Pojawily sie glosy, ze moze jednak warto bylo wpakowac fortune i kupic Lewisa (ze sie pewnie dalo taniej, to juz inna sprawa). A i, wydawaloby sie paniczny, dosc kosztowny zakup Alstona juz chyba managementu Magic kluc nie bedzie. Pozdr S -- "...natomiast wywalajac dobrego zawodnika jest 100% szans, ze straciles wartosciowego zawodnika - wiLQ" |
|
Data: 2009-05-27 05:18:22 | |
Autor: sooobi | |
No to kto lepszy, Lakers czy Cavs? | |
On 27 Maj, 13:29, s <s...@krzak.wp.pl> wrote:
> Tak serio to Lakers są nadal faworytami, Cavaliers już nie. Powiedzmy, Lewis w tej serii gra swietnie. To wg. mnie obecnie najlepszy gracz Magic. A i, wydawaloby sie paniczny, dosc kosztowny zakup Alstona juz chyba A Altson tez gra lepiej niz bym sie spodziewal. Ten Van Gundy to jednak potrafi. pzdr |
|
Data: 2009-05-27 14:27:51 | |
Autor: s | |
No to kto lepszy, Lakers czy Cavs? | |
A i, wydawaloby sie paniczny, dosc kosztowny zakup Alstona juz chyba .... rozsierdzac graczy podkoszowych :-) Swoich (Dwight, Gortat, Shaq/Heat) i cudzych (Shaq/Phoenix, teraz Ben). Tych drugich niekonczacymi sie uwagami nt flopowania :-) Pozdr S -- "...natomiast wywalajac dobrego zawodnika jest 100% szans, ze straciles wartosciowego zawodnika - wiLQ" |
|
Data: 2009-05-27 15:21:32 | |
Autor: Hubertus Blues | |
No to kto lepszy, Lakers czy Cavs? | |
sooobi pisze:
On 27 Maj, 13:29, s <s...@krzak.wp.pl> wrote: No właśnie! Całe PO Magic, szczególnie seria z Cavs odwracają chyba powszechne IMO opinie o nieudolności Stana. W tym moją. -- Hubertus Blues "... z szaconkiem bo sie moze skonczyc zle..." mailto:hbedyk@poczta.onet.onet.pl (po co dwa razy onet?) |
|
Data: 2009-05-27 13:58:08 | |
Autor: wiLQ | |
No to kto lepszy, Lakers czy Cavs? | |
s napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:
Pojawily sie glosy, ze moze jednak warto bylo wpakowac fortune i kupic Lewisa Nie ma to jak dobieranie pogladow do sytuacji... poczekaj na glosy w koncowce tego kontraktu... (ze sie pewnie dalo taniej, to juz inna sprawa). Ale to wlasnie nie jest inna sprawa. AFAIR prawie wszyscy uznawali, ze ze sportowego punktu widzenia ruch jest dobry. Gdyby go sciagneli za sensowniejsza kwote bylby rewelacyjny, a tak moze byc co najwyzej OK. Bo automatem skraca lawke, wiec i margines bledu. A i, wydawaloby sie paniczny, dosc kosztowny zakup Alstona juz chyba managementu Magic kluc nie bedzie. Dlaczego paniczny? Grali marnie bez Nelsona to sciagneli innego PG. Zwyczajne latanie dziur. -- pzdr wiLQ |
|
Data: 2009-05-27 14:05:01 | |
Autor: s | |
No to kto lepszy, Lakers czy Cavs? | |
Pojawily sie glosy, ze moze jednak warto bylo wpakowac fortune i kupic Lewisa Jezeli wygraja lige, pewnie narzekac nie beda. Myslisz, ze Heat zaluja extension dla Shaqa? (ze sie pewnie dalo taniej, to juz inna sprawa). Dla mojej wypowiedzi "OK" is enough :-) Nigdzie nie daje do zrozumienia, ze to posuniecie rewelacyjne, tylko ze "moze sie okazac sensowne". See the difference?:-) A i, wydawaloby sie paniczny, dosc kosztowny zakup Alstona juz chyba managementu Magic kluc nie bedzie. Albowiem takie czytalem opinie. Grali marnie bez Nelsona to sciagneli innego PG. Kontrowersje polegaly na tym, czy ten "inny PG" ma sens w Magic, zwlaszcza, ze dodatkowo bruzdzil im w finansach. Pozdr S -- "...natomiast wywalajac dobrego zawodnika jest 100% szans, ze straciles wartosciowego zawodnika - wiLQ" |
|
Data: 2009-06-01 00:13:03 | |
Autor: wiLQ | |
No to kto lepszy, Lakers czy Cavs? | |
s napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:
> Nie ma to jak dobieranie pogladow do sytuacji... poczekaj na glosy w Nie, ale tylko dlatego, ze nie placa za to extension ;-) >> A i, wydawaloby sie paniczny, dosc kosztowny zakup Alstona juz chyba >> managementu Magic kluc nie bedzie. I sie z nimi zgadzasz? > Grali marnie bez Nelsona to sciagneli innego PG. Bez przesady, to nie Tinsley. Wygasajace 5M$ jest akceptowalne (zwlaszcza jesli dzieki awansowi do finalow mogli zarobic wiecej) tym bardziej, ze Alston mial doswiadczenie w graniu z dryblasem [i w nie dogrywaniu mu pilki tylko odpalaniu za szybkich rzutow mogliby napisac zlosliwi ;->]. -- pzdr wiLQ |
|
Data: 2009-06-01 08:44:40 | |
Autor: s | |
No to kto lepszy, Lakers czy Cavs? | |
Nie ma to jak dobieranie pogladow do sytuacji... poczekaj na glosy wJezeli wygraja lige, pewnie narzekac nie beda. > Nie, ale tylko dlatego, ze nie placa za to extension ;-) > Zapewne tez. Ale zaryzykuje opinie, ze glownym czynnikiem jest tu banner. Albowiem takie czytalem opinie.A i, wydawaloby sie paniczny, dosc kosztowny zakup Alstona juz chyba managementu Magic kluc nie bedzie.Dlaczego paniczny? Nie do konca, przytoczylem z kronikarskiego obowiazku ;-) Magic wiele nie ryzykowali, poza jakimis tam finansami. Ale w ich przypadku zdaje sie finanse nie sa czynnikiem determinujacym wszystko. Zwlaszcza ze, jak pisales, nie bylo to obciazenie znaczace. Kontrowersje polegaly na tym, czy ten "inny PG" ma sens w Magic, zwlaszcza, ze dodatkowo bruzdzil im w finansach. Mozna jeszcze napisac, ze nie Baron ;-P Wygasajace 5M$ jest akceptowalne A ze ja nie wiem, co to zlosliwosc... Pozdr S -- "...natomiast wywalajac dobrego zawodnika jest 100% szans, ze straciles wartosciowego zawodnika - wiLQ" |
|
Data: 2009-05-27 13:12:43 | |
Autor: s | |
No to kto lepszy, Lakers czy Cavs? | |
Wyobrazacie sobie te ratingi Finalow Nuggets-Magic? Beda gorsze niz Ciekawe, komu Nuggets wynajeli hale na czerwiec. Pozdr S -- "...natomiast wywalajac dobrego zawodnika jest 100% szans, ze straciles wartosciowego zawodnika - wiLQ" |
|
Data: 2009-05-27 04:19:12 | |
Autor: L'e-szczur | |
No to kto lepszy, Lakers czy Cavs? | |
On 27 Maj, 13:12, s <s...@krzak.wp.pl> wrote:
> Wyobrazacie sobie te ratingi Finalow Nuggets-Magic? Beda gorsze niz Jedno z trzech widowisk: 1. Wystawa rasowych kaczek i innego drobiu. 2. Bieg w workach przez płotki 3. Zjazd wojujacych feministek. Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-05-27 13:50:10 | |
Autor: wiLQ | |
No to kto lepszy, Lakers czy Cavs? | |
L'e-szczur napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:
> Ciekawe, komu Nuggets wynajeli hale na czerwiec. Czyli znowu WWE? ;-) -- pzdr wiLQ |
|
Data: 2009-05-27 14:52:36 | |
Autor: Hubertus Blues | |
No to kto lepszy, Lakers czy Cavs? | |
L'e-szczur pisze:
On 27 Maj, 12:48, Tomasz Radko <t...@interia.pl> wrote: Nie za szybko z tymi obwieszczeniami? No bo zastanówmy sie chwilkę co byśmy zrobili będąc scenarzystami w NBA? Otóż w serii Cavs sprawa jest obrzydliwie prosta: G5: twarda walka owocuje pierwszym technicznym dla Howarda już na poczatku 20giej kwarty; wszyscy wiedzą, że będzie ban na następny mecz; Howard tez wie, jest wkurzony - pod koniec pierwszej połowy popycha Lebrona w walce o piłkę na atakowanym koszu i dostaje drugiego technika i wylot; Magic bez Howarda przegrywają w 4 kwarcie (mimo 20 punktów Gortata ;)) 5 punktami; G6: liga utrzymuje zawieszenie Howarda; mecz idzie po myśli Stana - po 3 kwartach +12 punktów, Gortat 15 punktów i 15 zbiórek, ale ma 4 faule, przez co wylatuje na początku 4 kwarty; Magic przegrywają bez C 12 punktami G7: w Cleveland wszyscy chcą być świadkami wygrania serii ze stanu 1-3 i po dogrywce tak się staje W serii Lakers jeszcze łatwiejsza sprawa: G5: +10 dla Lakers; flagrent 2 dla Nene i JR G6: +5 dla Lakers Kurtyna! -- Hubertus Blues "... z szaconkiem bo sie moze skonczyc zle..." mailto:hbedyk@poczta.onet.onet.pl (po co dwa razy onet?) |
|
Data: 2009-05-27 15:15:24 | |
Autor: Tomasz Radko | |
No to kto lepszy, Lakers czy Cavs? | |
Hubertus Blues pisze:
G7: w Cleveland wszyscy chcą być świadkami wygrania serii ze stanu 1-3 i po dogrywce tak się staje Pomimo 50 punktów, 30 zbiórek, 20 bloków, 10 asyst i 15 przechwytów Gortata, który po skończonym meczu dostaje pokojową i literacką nagrodę Nobla, zostaje przez Obamę powołany do Sądu Najwyższego, ONZ wybiera go sekretarzem generalnym, a Tybetańczycy obwołują następcą Dalaj Lamy. pzdr TRad |
|
Data: 2009-05-27 15:00:16 | |
Autor: Szczepan Radzki | |
No to kto lepszy, Lakers czy Cavs? | |
Tomasz Radko pisze:
Wygląda na to, że Lakers. Bo odpadną w sześciu, a nie w pięciu meczach :) Zawsze jakieś pocieszenie, a tytuł dla Nuggets, albo Magic będzie z gwiazdką ;> -- Pozdrawiam Szczepan Radzki |