Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.telefonia.gsm   »   No i stało się: Apple przeprasza

No i stało się: Apple przeprasza

Data: 2012-09-29 15:42:02
Autor: J.F.
No i stało się: Apple przeprasza
Dnia Sat, 29 Sep 2012 12:59:09 +0000 (UTC), Pszemol napisał(a):
A jednak dostrzegli swój błąd i przeprosili prawie 100 milionów
użytkowników iOS 6 za porażkę z nowym programem mapowym:
http://pclab.pl/news51195.html
Tu oryginalny tekst przeprosin z witryny Apple po angielsku:
http://www.apple.com/letter-from-tim-cook-on-maps/
Mają u mnie za to małego plusa obok duuuużego minusa za te mapy... :)

No ale co - nikt tych map nie przetestowal, chocby pobieznie ?

Outsourcing programistow, czy kryptoreklama ? :-)

J.

Data: 2012-09-29 08:57:06
Autor: ALEX
No i stało się: Apple przeprasza
W dniu sobota, 29 września 2012 15:41:52 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:

No ale co - nikt tych map nie przetestowal, chocby pobieznie ?

Nabywcy testują. I wystarczy.

--
ALEX Alpha MR, Pod Cusimą flota japońska nie tylko zatopiła flotę rosyjską, zatopiła coś o wiele więcej: mit o wyższości białej rasy :-D

Data: 2012-09-29 11:06:57
Autor: Pszemol
No i stało się: Apple przeprasza
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:y56z03cgupmz$.1d1uu1g0peghu.dlg40tude.net...
Dnia Sat, 29 Sep 2012 12:59:09 +0000 (UTC), Pszemol napisał(a):
A jednak dostrzegli swój błąd i przeprosili prawie 100 milionów
użytkowników iOS 6 za porażkę z nowym programem mapowym:
http://pclab.pl/news51195.html
Tu oryginalny tekst przeprosin z witryny Apple po angielsku:
http://www.apple.com/letter-from-tim-cook-on-maps/
Mają u mnie za to małego plusa obok duuuużego minusa za te mapy... :)

No ale co - nikt tych map nie przetestowal, chocby pobieznie ?

Wyjaśnień nie ma - tylko przeprosiny...

Outsourcing programistow, czy kryptoreklama ? :-)

Kryptoreklama czego? Nie rozumiem?
Firmy nie reklamują się poprzez niszczenie swojej dobrej reputacji.

Swoją drogą te przeprosiny uświadomiły mi, że właściwie Google Maps
ani nowe Apple Maps nie są jedyną metodą metodą nawigacji w iPhone.
Zamierzam właśnie załadować sobie kilka darmowych programów
mapowych i je przetestować. Między innymi GPS i Scout by TeleNav,
Microsoftu Bing, MapQuest, CoPilot GPS i w końcu AT&T Nagivator...
Tragedii nie ma :-)

Data: 2012-09-29 18:28:09
Autor: J.F.
No i stało się: Apple przeprasza
Dnia Sat, 29 Sep 2012 11:06:57 -0500, Pszemol napisał(a):
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message
No ale co - nikt tych map nie przetestowal, chocby pobieznie ?
Wyjaśnień nie ma - tylko przeprosiny...

Plotek tez nie ma ? :-)

Outsourcing programistow, czy kryptoreklama ? :-)
Kryptoreklama czego? Nie rozumiem?
Firmy nie reklamują się poprzez niszczenie swojej dobrej reputacji.

Roznie bywa, jak powiada stare amerykanskie przyslowie: nie wazne czy mowia
zle czy dobrze, wazne zeby mowili :-)

Swoją drogą te przeprosiny uświadomiły mi, że właściwie Google Maps
ani nowe Apple Maps nie są jedyną metodą metodą nawigacji w iPhone.
Zamierzam właśnie załadować sobie kilka darmowych programów
mapowych i je przetestować. Między innymi GPS i Scout by TeleNav,
Microsoftu Bing, MapQuest, CoPilot GPS i w końcu AT&T Nagivator...
Tragedii nie ma :-)

Ale wszystkie naraz sie na ekraniku nie zmieszcza :-)

J.

Data: 2012-09-29 11:59:38
Autor: Pszemol
No i stało się: Apple przeprasza
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:u4jauzwspqdz.mp69zz9484bs.dlg40tude.net...
No ale co - nikt tych map nie przetestowal, chocby pobieznie ?
Wyjaśnień nie ma - tylko przeprosiny...

Plotek tez nie ma ? :-)

Do moich uszu nic nie doszło na razie :-)
Ale uważam że to największa wtopa Appla odkąd sam kupiłem iPhone4.
Po raz pierwszy od ponad 2 lat nie chcę zrobić upgradę do nowej wersji
iOS bo nie chcę utracić Google Maps :-)

Outsourcing programistow, czy kryptoreklama ? :-)
Kryptoreklama czego? Nie rozumiem?
Firmy nie reklamują się poprzez niszczenie swojej dobrej reputacji.

Roznie bywa, jak powiada stare amerykanskie przyslowie:
nie wazne czy mowia zle czy dobrze, wazne zeby mowili :-)

Póki mówią źle ale nie wiadomo czy jest dobrze czy źle...
Tu niestety wiadomo że jest źle.

Swoją drogą te przeprosiny uświadomiły mi, że właściwie Google Maps
ani nowe Apple Maps nie są jedyną metodą metodą nawigacji w iPhone.
Zamierzam właśnie załadować sobie kilka darmowych programów
mapowych i je przetestować. Między innymi GPS i Scout by TeleNav,
Microsoftu Bing, MapQuest, CoPilot GPS i w końcu AT&T Nagivator...
Tragedii nie ma :-)

Ale wszystkie naraz sie na ekraniku nie zmieszcza :-)

Wszystkie na raz zmieszczą się w pamięci telefonu i można je sukcesywnie
testować po kolei na różnych przyszłych trasach autem czy rowerkiem...
Nawiasem mówiąc - może ktoś polecić dobry uchwyt do roweru na iPhone ?
Używam obecnie wyrobu "handleIT" firmy Scosche i nie jestem z niego
super zadowolony... http://www.scosche.com/consumer-tech/product/2079
Boczne łapki niechętnie wracają do położenia otwartego, jakby ząbki się
zacinały, dodatkowo w czasie jazdy telefon wysuwa się trochę do góry
na wertepach bo nic go od góry nie trzyma - ma to oczywiście dobrą stronę
taką, że można chwycić bokami urządzenia o różnych długościach (np.
stary iPhone 4 i nowy iPhone 5) ale nie fajnie byłoby gdyby iPhone wypadł
w czasie jazdy po mieście i został "przejechany" samochodem jadącym obok.

Data: 2012-09-30 14:07:34
Autor: pencil
No i stało się: Apple przeprasza
Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości news:k479e1$jtn$1dont-email.me...
Wszystkie na raz zmieszczą się w pamięci telefonu i można je sukcesywnie
testować po kolei na różnych przyszłych trasach autem czy rowerkiem...
Nawiasem mówiąc - może ktoś polecić dobry uchwyt do roweru na iPhone ?
Używam obecnie wyrobu "handleIT" firmy Scosche i nie jestem z niego
super zadowolony... http://www.scosche.com/consumer-tech/product/2079
Boczne łapki niechętnie wracają do położenia otwartego, jakby ząbki się
zacinały, dodatkowo w czasie jazdy telefon wysuwa się trochę do góry
na wertepach bo nic go od góry nie trzyma - ma to oczywiście dobrą stronę
taką, że można chwycić bokami urządzenia o różnych długościach (np.
stary iPhone 4 i nowy iPhone 5) ale nie fajnie byłoby gdyby iPhone wypadł
w czasie jazdy po mieście i został "przejechany" samochodem jadącym obok.

Musisz kupić i-Rack oraz w przyszłości i-bike żeby się dobrze trzymał, Ty i-retardzie!

Data: 2012-09-30 08:30:32
Autor: Pszemol
No i stało się: Apple przeprasza
"pencil" <ppp@ppp.pl> wrote in message news:506835ce$0$1296$65785112news.neostrada.pl...
Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości news:k479e1$jtn$1dont-email.me...
Wszystkie na raz zmieszczą się w pamięci telefonu i można je sukcesywnie
testować po kolei na różnych przyszłych trasach autem czy rowerkiem...
Nawiasem mówiąc - może ktoś polecić dobry uchwyt do roweru na iPhone ?
Używam obecnie wyrobu "handleIT" firmy Scosche i nie jestem z niego
super zadowolony... http://www.scosche.com/consumer-tech/product/2079
Boczne łapki niechętnie wracają do położenia otwartego, jakby ząbki się
zacinały, dodatkowo w czasie jazdy telefon wysuwa się trochę do góry
na wertepach bo nic go od góry nie trzyma - ma to oczywiście dobrą stronę
taką, że można chwycić bokami urządzenia o różnych długościach (np.
stary iPhone 4 i nowy iPhone 5) ale nie fajnie byłoby gdyby iPhone wypadł
w czasie jazdy po mieście i został "przejechany" samochodem jadącym obok.

Musisz kupić i-Rack oraz w przyszłości i-bike żeby się dobrze trzymał,
Ty i-retardzie!

Jasne, jasne... akurat pytałem poważnie czy ktoś tu jeździ ze smartfonem
na rowerze i czego używacie do trzymania go solidnie na kierownicy.

Data: 2012-09-30 19:46:39
Autor: pencil
No i stało się: Apple przeprasza
Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości news:k49k5h$uuo$4dont-email.me...
"pencil" <ppp@ppp.pl> wrote in message news:506835ce$0$1296$65785112news.neostrada.pl...
Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości news:k479e1$jtn$1dont-email.me...
Wszystkie na raz zmieszczą się w pamięci telefonu i można je sukcesywnie
testować po kolei na różnych przyszłych trasach autem czy rowerkiem...
Nawiasem mówiąc - może ktoś polecić dobry uchwyt do roweru na iPhone ?
Używam obecnie wyrobu "handleIT" firmy Scosche i nie jestem z niego
super zadowolony... http://www.scosche.com/consumer-tech/product/2079
Boczne łapki niechętnie wracają do położenia otwartego, jakby ząbki się
zacinały, dodatkowo w czasie jazdy telefon wysuwa się trochę do góry
na wertepach bo nic go od góry nie trzyma - ma to oczywiście dobrą stronę
taką, że można chwycić bokami urządzenia o różnych długościach (np.
stary iPhone 4 i nowy iPhone 5) ale nie fajnie byłoby gdyby iPhone wypadł
w czasie jazdy po mieście i został "przejechany" samochodem jadącym obok.

Musisz kupić i-Rack oraz w przyszłości i-bike żeby się dobrze trzymał,
Ty i-retardzie!

Jasne, jasne... akurat pytałem poważnie czy ktoś tu jeździ ze smartfonem
na rowerze i czego używacie do trzymania go solidnie na kierownicy.

Pewnie jeżdżą, ale o to raczej warto zapytać na pl.rec.rowery
ale znając życie, twój wspaniały sprzęt nie pasuje do standardowych uchwytów,
więc obowiązuja wersja która napisałem wcześniej...

Data: 2012-09-30 13:03:39
Autor: Pszemol
No i stało się: Apple przeprasza
"pencil" <ppp@ppp.pl> wrote in message news:5068857a$0$1211$65785112news.neostrada.pl...
ale znając życie, twój wspaniały sprzęt nie pasuje do standardowych uchwytów, więc obowiązuja wersja która napisałem wcześniej...

Dlaczego prostokątny telefon miałby nie pasować do typowych uchwytów?
Inne telefony są okrągłe czy trójkątne Twoim zdaniem? Weź nie histeryzuj.

Data: 2012-10-04 15:59:23
Autor: Marek Dyjor
No i stało się: Apple przeprasza
Pszemol wrote:
"pencil" <ppp@ppp.pl> wrote in message
news:5068857a$0$1211$65785112news.neostrada.pl...
ale znając życie, twój wspaniały sprzęt nie pasuje do standardowych
uchwytów, więc obowiązuja wersja która napisałem wcześniej...

Dlaczego prostokątny telefon miałby nie pasować do typowych uchwytów?
Inne telefony są okrągłe czy trójkątne Twoim zdaniem? Weź nie
histeryzuj.

zamiast zawracać głowę sprawdź czy nie ma oryginalnego iUchwytu do rowera

Data: 2012-10-04 14:44:20
Autor: Pszemol
No i staÂło siĂŞ: Apple przeprasza
"Marek Dyjor" <mdyjor@poczta.onet.pl> wrote:
Pszemol wrote:
"pencil" <ppp@ppp.pl> wrote in message
news:5068857a$0$1211$65785112news.neostrada.pl...
ale znając życie, twój wspaniały sprzęt nie pasuje do standardowych
uchwytów, więc obowiązuja wersja która napisałem wcześniej...

Dlaczego prostokątny telefon miałby nie pasować do typowych uchwytów?
Inne telefony są okrągłe czy trójkątne Twoim zdaniem? Weź nie
histeryzuj.

zamiast zawracać głowę sprawdź czy nie ma oryginalnego iUchwytu do rowera

Skad u Ciebie tyle frustracji i zniecierpliwienia? Kto Ci tu glowe zawraca?
Nie interesuje cie to nie czytaj! Nie ma przymusu czytania wszystkich
postow na grupie wiec nie zal sie ze ktos ci glowe zawraca.

Data: 2012-10-01 12:04:23
Autor: Adramelech
No i stało się: Apple przeprasza
"Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> Odpowiedz na news:k49k5h$uuo$4dont-email.me:

Jasne, jasne... akurat pytałem poważnie czy ktoś tu jeździ ze smartfonem
na rowerze i czego używacie do trzymania go solidnie na kierownicy.

Ja ci moge polecić uchwyt do HD2. Niecałe 3 dychy a trzyma jak złoto.


Pozdrawiam
--
Piotr Sobolewski
"My jsme Borg. Odpor je marny, budete asimilovani..."
adramel.cba.pl - portfolio 3d

Data: 2012-10-02 01:55:33
Autor: Pszemol
No i stało się: Apple przeprasza
Adramelech <adresu@tu.nie.ma> wrote:
"Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> Odpowiedz na news:k49k5h$uuo$4dont-email.me:

Jasne, jasne... akurat pytałem poważnie czy ktoś tu jeździ ze smartfonem
na rowerze i czego uĹźywacie do trzymania go solidnie na kierownicy.

Ja ci moge polecić uchwyt do HD2. Niecałe 3 dychy a trzyma jak złoto.

Wyrażenie "uchwyt do HD2" niewiele mi mówi... Może dorzuciłbyś garść
szczegółów?

Data: 2012-09-29 18:57:39
Autor: ToMasz
No i stało się: Apple przeprasza
Swoją drogą te przeprosiny uświadomiły mi, że właściwie Google Maps
ani nowe Apple Maps nie są jedyną metodą metodą nawigacji w iPhone.
czyli ciągle nie rozumiesz "o co kaman"?
to nie chodzi o fakt że mapy Apple są do dupy. Korzystam z Googlemaps, OpenStreetMaps, UzupełniającejMapyPolski - bo każda z nich lepiej od pozostałych "pokazuje" odwiedzane przezemnie ścieżki. Każda ma wady, o czym nie boją się mówić "twórcy".
Mapy Apla miały być inne, poziomem dorównywać automapie lub garminnowi. Właśnie upadek ze sztucznie wywindowanego poziomu tak "boli"

ToMasz

Data: 2012-09-29 12:20:09
Autor: Pszemol
No i stało się: Apple przeprasza
"ToMasz" <news.neostrada.pl@news.neostrada.pl> wrote in message news:50672883$0$1231$65785112news.neostrada.pl...
Swoją drogą te przeprosiny uświadomiły mi, że właściwie Google Maps
ani nowe Apple Maps nie są jedyną metodą metodą nawigacji w iPhone.
czyli ciągle nie rozumiesz "o co kaman"?
to nie chodzi o fakt że mapy Apple są do dupy. Korzystam z Googlemaps, OpenStreetMaps, UzupełniającejMapyPolski - bo każda z nich lepiej od pozostałych "pokazuje" odwiedzane przezemnie ścieżki. Każda ma wady, o czym nie boją się mówić "twórcy".
Mapy Apla miały być inne, poziomem dorównywać automapie lub garminnowi. Właśnie upadek ze sztucznie wywindowanego poziomu tak "boli"

Gdzie wyczytałeś że miały dorównywać garminowi?
Może to Ty nie rozumiesz "o co kaman"? (cokolwiek to miałoby znaczyc...)

Data: 2012-09-30 14:08:29
Autor: pencil
No i stało się: Apple przeprasza
Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości news:k47akg$rkb$1dont-email.me...
"ToMasz" <news.neostrada.pl@news.neostrada.pl> wrote in message news:50672883$0$1231$65785112news.neostrada.pl...
Swoją drogą te przeprosiny uświadomiły mi, że właściwie Google Maps
ani nowe Apple Maps nie są jedyną metodą metodą nawigacji w iPhone.
czyli ciągle nie rozumiesz "o co kaman"?
to nie chodzi o fakt że mapy Apple są do dupy. Korzystam z Googlemaps, OpenStreetMaps, UzupełniającejMapyPolski - bo każda z nich lepiej od pozostałych "pokazuje" odwiedzane przezemnie ścieżki. Każda ma wady, o czym nie boją się mówić "twórcy".
Mapy Apla miały być inne, poziomem dorównywać automapie lub garminnowi. Właśnie upadek ze sztucznie wywindowanego poziomu tak "boli"

Gdzie wyczytałeś że miały dorównywać garminowi?
Może to Ty nie rozumiesz "o co kaman"? (cokolwiek to miałoby znaczyc...)

Miały być kul, zajebiste, podbić i zawojować świat, bo był w nich sam duch Stiwa!

Data: 2012-09-30 08:28:38
Autor: Pszemol
No i stało się: Apple przeprasza
"pencil" <ppp@ppp.pl> wrote in message news:50683605$0$1212$65785112news.neostrada.pl...
Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości news:k47akg$rkb$1dont-email.me...
"ToMasz" <news.neostrada.pl@news.neostrada.pl> wrote in message news:50672883$0$1231$65785112news.neostrada.pl...
Mapy Apla miały być inne, poziomem dorównywać automapie lub
garminnowi. Właśnie upadek ze sztucznie wywindowanego poziomu tak "boli"

Gdzie wyczytałeś że miały dorównywać garminowi?
Może to Ty nie rozumiesz "o co kaman"? (cokolwiek to miałoby znaczyc...)

Miały być kul, zajebiste, podbić i zawojować świat, bo był w nich sam duch Stiwa!

Cytat poproszę... bo jakoś nie natknąłem się na takie zapowiedzi...
A w związku z tym nie miałem aż takich nadziei do zrójnowania :-)

Data: 2012-09-30 11:09:23
Autor: Pszemol
No i stało się: Apple przeprasza
"pencil" <ppp@ppp.pl> wrote in message news:50683605$0$1212$65785112news.neostrada.pl...
Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości news:k47akg$rkb$1dont-email.me...
"ToMasz" <news.neostrada.pl@news.neostrada.pl> wrote in message news:50672883$0$1231$65785112news.neostrada.pl...
Mapy Apla miały być inne, poziomem dorównywać automapie lub garminnowi. Właśnie upadek ze sztucznie wywindowanego poziomu tak "boli"

Gdzie wyczytałeś że miały dorównywać garminowi?
Może to Ty nie rozumiesz "o co kaman"? (cokolwiek to miałoby znaczyc...)

Miały być kul, zajebiste, podbić i zawojować świat, bo był w nich sam duch Stiwa!

Cytat poproszę... bo jakoś nie natknąłem się na takie zapowiedzi...
A w związku z tym nie miałem aż takich nadziei do zrujnowania :-)

Data: 2012-09-30 14:12:46
Autor: pencil
No i stało się: Apple przeprasza
Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości news:k47akg$rkb$1dont-email.me...
Gdzie wyczytałeś że miały dorównywać garminowi?
Może to Ty nie rozumiesz "o co kaman"? (cokolwiek to miałoby znaczyc...)

Tu akurat zrobiło mi Ci się żal, ale to nie Twoja wina, tylko język polski ulega anglizyzmom, po obu stronach oceanu trochę inaczej.
Pogłaszcze Cię po i-główce i to powyżej to fonetycznie "come on" ale w Polsce wszystko jest na odwrót i to oznacza w slangu: o co chodzi.
Wy tam za oceanem za to stapujecie w trafiku na hajłeju czardżując mobjla w karze, ternując na kornerze do nirest szopu, by bajnąć kłoderkami za kap of kofi

Data: 2012-09-30 08:27:43
Autor: Pszemol
No i stało się: Apple przeprasza
"pencil" <ppp@ppp.pl> wrote in message news:50683706$0$26697$65785112news.neostrada.pl...
Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości news:k47akg$rkb$1dont-email.me...
Gdzie wyczytałeś że miały dorównywać garminowi?
Może to Ty nie rozumiesz "o co kaman"? (cokolwiek to miałoby znaczyc...)

Tu akurat zrobiło mi Ci się żal, ale to nie Twoja wina, tylko język polski ulega anglizyzmom, po obu stronach oceanu trochę inaczej.

To nie jest anglicyzm - warto abyś sprawdził w słowniku znaczenie słów
jakie używasz bo robisz sobie obciach niezły.

Pogłaszcze Cię po i-główce i to powyżej to fonetycznie "come on" ale
w Polsce wszystko jest na odwrót i to oznacza w slangu: o co chodzi.

Acha... czyli to jest pozowanie na bycie "cool" osoby która zupełnie
nie zna j. angielskiego do tego stopnia że myli podstawowe określenia?
Niezły wstyd...

Wy tam za oceanem za to stapujecie w trafiku na hajłeju czardżując mobjla w karze, ternując na kornerze do nirest szopu, by bajnąć kłoderkami za kap of kofi

Jasne... być może gdzieś na Jackowie gdzieś wśród starej Polonii
co to nigdy się języka nie nauczyła, ale nie tu gdzie ja mieszkam.

Data: 2012-09-30 19:31:35
Autor: ToMasz
No i stało się: Apple przeprasza
Posłuchaj Pszemol, jak za każdym razem. iPhone to nie jest zły telefon. to normalne że przejście z v4 na v5 wiąże się z jakimiś udoskonaleniami, powiększeniem wymiarów, a także z jakąś wpadką. to dla nikogo, w tym większości z nas _nie jest problem_ ani pole do kpin. Problemem jest natomiast fakt, że owo unowocześnienie jest minimalne, a zapowiadane jako przełom. TAk sam jak śmialiśmy się że któraś tam wersja "dostała łaskawie" mmsy, tak samo teraz idealny mały ekran z wersji 4 nagle urósł. Nie fakt że ekran ma 3 albo 4 cale. tylko to że był idealny, a teraz jest większy i jest jeszcze bardziej idealny.
Z mapami tak samo. to nie jest problem ze są do bani. Każda firma zalicza wpadki. Ludzie kpią z Appla dlatego że to miał być przełomowy produkt, a wyszło jak wyszło.
To właśnie to wywyższanie, ten snobizm, albo "amazing" o jakim się w Polsce mówi, powoduje że u ludzi z mózgiem załącza się czerwona lampka..

ToMasz

Data: 2012-09-30 12:56:18
Autor: Pszemol
No i stało się: Apple przeprasza
"ToMasz" <news.neostrada.pl@news.neostrada.pl> wrote in message news:506881f7$0$1306$65785112news.neostrada.pl...
Problemem jest natomiast fakt, że owo unowocześnienie jest
minimalne, a zapowiadane jako przełom.

No ale jaki to problem i dla kogo jest to problem?
Mało to znasz ludzi którzy przekoloryzowują swoje wpadki aby
grać ofiary losu i być pocieszani? Albo Ci którzy przekoloryzowują
swoje osiągnięcia aby grać większych bohaterów niż faktycznie są?
W biznesie to się nazywa marketing: to samo co Apple robi Palmolive
reklamując szampon jako "rewolucyjny" bo o 33.7% lepiej prostuje
pokręcone włosy albo jakiś producent aparatów foto nazywając
swój produkt "amazing" bo wsadzi mu do kompakta obiektyw z f2.0.

TAk sam jak śmialiśmy się że któraś tam wersja "dostała łaskawie" mmsy, tak samo teraz idealny mały ekran z wersji 4 nagle urósł. Nie fakt że ekran ma 3 albo 4 cale. tylko to że był idealny, a teraz jest większy i jest jeszcze bardziej idealny.

No właśnie w tym cały szkopuł że nowy ekran JEDNOCZEŚNIE
jest większy i nie jest większy :-) Tam, gdzie ważne jest aby był
mały (szerokość dająca się obsługiwać kciukiem jednej ręki)
pozostał niezmieniony. Tam gdzie rozmiar jest mniej istotny
został nieco powiększony i ktoś kto używał iPhone 4/4S i na
nich oglądał filmy wie dlaczego został powiększony: aby właśnie
zbliżyć format do typowego filmowego formatu 16:9. Nic więcej.
Właśnie cieszę się, że Apple oparł się pokusie produkowania
dachówek co się mieszczą tylko w kieszeniach spodni bojówek.
Większe nie znaczy zawsze lepsze, zwłaszcza w urządzeniu
przenośnym. I faktem jest że ten ekran ma idealny rozmiar dla
ludzkiej ręki - dopóki człowiek się nie zmieni i nie zmieni się
sposób używania telefonu dotąd ten rozmiar pozostanie idealny.

Co jest natomiast bardzo ważne - ekran w iPhone 5 nie ma
sobie równych na rynku obecnie jeśli chodzi o JAKOŚĆ OBRAZU.
Więc zamiast słuchać konkurencji która odwraca uwagę od
jakości dyskusjami o rozmiarach ekranu skup się na tej zalecie
iPhone 5: ma on obraz najlepszej jakości ze wszystkich urządzeń
dostępnych na rynku.

Z mapami tak samo. to nie jest problem ze są do bani. Każda firma zalicza wpadki. Ludzie kpią z Appla dlatego że to miał być przełomowy produkt, a wyszło jak wyszło.

Nie mogę się doprosić o ten cytat w którym Apple tak ocenia
nowy program mapowy... Może Ty się wysilisz i go przytoczysz?

To właśnie to wywyższanie, ten snobizm, albo "amazing" o jakim się w Polsce mówi, powoduje że u ludzi z mózgiem załącza się czerwona lampka..

W Polsce reakcje są nasilone bo tłucze się tam do głów że ostatni
będą pierwszymi i niedojdowatość się wywyższa jako cnotę...
W protestanckich krajach Europy Zachodniej (czy USA) cnotą jest
bycie pierwszym, bycie na topie - nie wmawia się tu dzieciom że
ostatni będą pierwszymi gdzieś tam po śmierci... Więc ludzie jak
coś osiągną, w czymś czują się dobzi, "amazing", to się tym chwalą :-)
A więc weź pod uwagę różnice kulturowe a być może ten "problem",
który moim zdaniem jest problemem sztucznym i wydumanym
zniknie i nie będziesz się tak strasznie tym wszystkim emocjonował.

Data: 2012-09-30 20:03:45
Autor: pencil
No i stało się: Apple przeprasza
Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości news:k4a144$ldi$1dont-email.me...
Albo Ci którzy przekoloryzowują
swoje osiągnięcia aby grać większych bohaterów niż faktycznie są?
W biznesie to się nazywa marketing: to samo co Apple robi Palmolive
reklamując szampon jako "rewolucyjny" bo o 33.7% lepiej prostuje
pokręcone włosy albo jakiś producent aparatów foto nazywając
swój produkt "amazing" bo wsadzi mu do kompakta obiektyw z f2.0.

No właśnie ty go próbujesz uprawiać, ale nikt się na to tutaj nie nabiera, zostałeś dokładnie przejrzany i wszyscy leją na ciebie i-pissem.
Myślisz że polaczki będą ci zazdrość aj-ameryki i aj-fona, a jesteś nikim z Jackowa.

Data: 2012-09-30 22:14:00
Autor: Pszemol
No i stało się: Apple przeprasza
"pencil" <ppp@ppp.pl> wrote in message news:50688976$0$1301$65785112news.neostrada.pl...
Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości news:k4a144$ldi$1dont-email.me...
Albo Ci którzy przekoloryzowują
swoje osiągnięcia aby grać większych bohaterów niż faktycznie są?
W biznesie to się nazywa marketing: to samo co Apple robi Palmolive
reklamując szampon jako "rewolucyjny" bo o 33.7% lepiej prostuje
pokręcone włosy albo jakiś producent aparatów foto nazywając
swój produkt "amazing" bo wsadzi mu do kompakta obiektyw z f2.0.

No właśnie ty go próbujesz uprawiać, ale nikt się na to tutaj nie nabiera, zostałeś dokładnie przejrzany i wszyscy leją na ciebie i-pissem.

Fajowi są gostki którym się wydaje że należą do jakiejś większej
grupy i że to co oni myślą to "wszyscy" myślą i to na co oni leją
to "wszyscy" leją... Tymczasem niewiele widzisz i niewiele rozumiesz.

Myślisz że polaczki będą ci zazdrość aj-ameryki i aj-fona, a jesteś nikim z Jackowa.

Nie myślę że będą zazdrościć i nie jestem nawet z Jackowa.
Pudło i pudło... ciekawe czy to zmieni Twoje opinie czy dalej
będziesz wkupywał się w jeszcze głębszy dołek nieporozumień :-)

Data: 2012-09-30 20:00:44
Autor: pencil
No i stało się: Apple przeprasza
Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości news:k49k5g$uuo$2dont-email.me...
"pencil" <ppp@ppp.pl> wrote in message news:50683706$0$26697$65785112news.neostrada.pl...
Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości news:k47akg$rkb$1dont-email.me...
Gdzie wyczytałeś że miały dorównywać garminowi?
Może to Ty nie rozumiesz "o co kaman"? (cokolwiek to miałoby znaczyc...)

Tu akurat zrobiło mi Ci się żal, ale to nie Twoja wina, tylko język polski ulega anglizyzmom, po obu stronach oceanu trochę inaczej.

To nie jest anglicyzm - warto abyś sprawdził w słowniku znaczenie słów
jakie używasz bo robisz sobie obciach niezły.

Owszem, jest, tylko ma zmienione znaczenie w tym slang-bełkocie.
Tak jak koleś chcący mnie minąć w pociągu powiedział sorry,
nie wiem za co mu było przykro i co mu miałem wybaczyć?

Pogłaszcze Cię po i-główce i to powyżej to fonetycznie "come on" ale
w Polsce wszystko jest na odwrót i to oznacza w slangu: o co chodzi.

Acha... czyli to jest pozowanie na bycie "cool" osoby która zupełnie
nie zna j. angielskiego do tego stopnia że myli podstawowe określenia?
Niezły wstyd...

Zewsząd atakuję reklamy, np widziałem taką: Zamów internet 50mega i dostaniesz wi-fi za free, do tego telefon za free!
Na szybach wszędzie jakieś [sale], gimnastyczne? >;)

Wy tam za oceanem za to stapujecie w trafiku na hajłeju czardżując mobjla w karze, ternując na kornerze do nirest szopu, by bajnąć kłoderkami za kap of kofi

Jasne... być może gdzieś na Jackowie gdzieś wśród starej Polonii
co to nigdy się języka nie nauczyła, ale nie tu gdzie ja mieszkam.

Ty się nauczyłeś? To dlaczego wisisz tak chętnie na polskich grupach z tym swoim ajzłomem, który tu ma popularność na poziomie błędu statystycznego.

Data: 2012-09-30 13:13:04
Autor: Pszemol
No i stało się: Apple przeprasza
"pencil" <ppp@ppp.pl> wrote in message news:506888c1$0$1213$65785112news.neostrada.pl...
Zewsząd atakuję reklamy, np widziałem taką: Zamów internet 50mega
i dostaniesz wi-fi za free, do tego telefon za free!

Reklamy raczej są pochodną obecnego stanu w jakim się znajduje
mowa potoczna. Te określenia weszły już na codzień do języka...

Na szybach wszędzie jakieś [sale], gimnastyczne? >;)

Do tego dochodzi jeszcze robienie ukłonów do turystów na witrynach
sklepowych, i wtedy używanie tego jedynego wystarczająco
uniwersalnego, międzynarodowego języka angielskiego ma jeszcze
większy sens.

Wy tam za oceanem za to stapujecie w trafiku na hajłeju czardżując mobjla w karze, ternując na kornerze do nirest szopu, by bajnąć kłoderkami za kap of kofi

Jasne... być może gdzieś na Jackowie gdzieś wśród starej Polonii
co to nigdy się języka nie nauczyła, ale nie tu gdzie ja mieszkam.

Ty się nauczyłeś? To dlaczego wisisz tak chętnie na polskich grupach z tym swoim ajzłomem, który tu ma popularność na poziomie błędu statystycznego.

Tak, nauczyłem się. Jak sądzę z tekstu o różnicach w znaczeniu słowa
"sorry" Ty też umiesz - podejrzewam więc że powód dla którego ja tu
jestem jest taki sam jak powód że Ty tu jesteś: dla nas obu język polski
jest językiem rodzimym i czujemy się Polakami więc najlepiej nam
się komunikować w języku w którym się wychowaliśmy. I to jest fakt
niezależny od aktualnego miejsca zamieszkania czy popularności
złomu jakiego używamy.

Data: 2012-09-30 21:05:46
Autor: pencil
No i stało się: Apple przeprasza
Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości news:k4a23i$s6v$1dont-email.me...
Reklamy raczej są pochodną obecnego stanu w jakim się znajduje
mowa potoczna. Te określenia weszły już na codzień do języka...

Nie słyszałem żeby ktoś mówił dam ci za fre-e, czy tam fri,
może kiedyś friko było popularne, jak onet nazwał tak swoją pocztę ;)
To tylko te debilne reklamy próbuja to narzucić.

Na szybach wszędzie jakieś [sale], gimnastyczne? >;)

Do tego dochodzi jeszcze robienie ukłonów do turystów na witrynach
sklepowych, i wtedy używanie tego jedynego wystarczająco
uniwersalnego, międzynarodowego języka angielskiego ma jeszcze
większy sens.

Jakoś reszta nie jest tak proturystyczna, gdzie drogowskazy i informacja anglojęzyczna?

Tak, nauczyłem się. Jak sądzę z tekstu o różnicach w znaczeniu słowa
"sorry" Ty też umiesz - podejrzewam więc że powód dla którego ja tu
jestem jest taki sam jak powód że Ty tu jesteś: dla nas obu język polski
jest językiem rodzimym i czujemy się Polakami więc najlepiej nam
się komunikować w języku w którym się wychowaliśmy. I to jest fakt
niezależny od aktualnego miejsca zamieszkania czy popularności
złomu jakiego używamy.

Coś tam umiem, ale ja póki co mieszkam w Polsce jeszcze i się obracam wśród ludzi z tej sfery językowej, a Ty siedzisz tam od 18 lat, tak?
To po tym czasie powinieneś pisać na us.misc.phone.mobile, wiem że nie ma takiej grupy, wymyśłam przykład, bo kto będzie się znał na tamtejszych realiach lepiej?
Rozumiem w początkowej fazie, gdy się nie zna języka i realiów, ale potem to już wiocha, powstają albo formy przejściowe czyli polskojęzyczne fora na dane tematy w nowym kraju, albo asymilacja, albo takie mutanty jak Ty, nieprzystosowane nigdzie.

Data: 2012-09-30 21:35:46
Autor: Tomek
No i stało się: Apple przeprasza

Użytkownik "pencil" <ppp@ppp.pl> napisał:

powstają (...)  takie mutanty jak Ty, nieprzystosowane nigdzie.


Szkoda, że nie mogę kliknąć Lubię TO!

Data: 2012-09-30 22:11:57
Autor: Pszemol
No i stało się: Apple przeprasza
"pencil" <ppp@ppp.pl> wrote in message news:506897f2$0$1311$65785112news.neostrada.pl...
Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości news:k4a23i$s6v$1dont-email.me...
Reklamy raczej są pochodną obecnego stanu w jakim się znajduje
mowa potoczna. Te określenia weszły już na codzień do języka...

Nie słyszałem żeby ktoś mówił dam ci za fre-e, czy tam fri,
może kiedyś friko było popularne, jak onet nazwał tak swoją pocztę ;)
To tylko te debilne reklamy próbuja to narzucić.

Jasne.

Na szybach wszędzie jakieś [sale], gimnastyczne? >;)

Do tego dochodzi jeszcze robienie ukłonów do turystów na witrynach
sklepowych, i wtedy używanie tego jedynego wystarczająco
uniwersalnego, międzynarodowego języka angielskiego ma jeszcze
większy sens.

Jakoś reszta nie jest tak proturystyczna, gdzie drogowskazy i informacja anglojęzyczna?

Właśnie zauważyłeś różnicę pomiędzy podejściem miasta/państwa
a podejściem firmy komercyjnej maksymalizującej *swój* zysk...

Tak, nauczyłem się. Jak sądzę z tekstu o różnicach w znaczeniu słowa
"sorry" Ty też umiesz - podejrzewam więc że powód dla którego ja tu
jestem jest taki sam jak powód że Ty tu jesteś: dla nas obu język polski
jest językiem rodzimym i czujemy się Polakami więc najlepiej nam
się komunikować w języku w którym się wychowaliśmy. I to jest fakt
niezależny od aktualnego miejsca zamieszkania czy popularności
złomu jakiego używamy.

Coś tam umiem, ale ja póki co mieszkam w Polsce jeszcze i się obracam wśród ludzi z tej sfery językowej, a Ty siedzisz tam od 18 lat, tak?

Nie ma to znaczenia ile siedzę i gdzie się obracam - język rodzimy
pozostanie językiem rodzimym.

To po tym czasie powinieneś pisać na us.misc.phone.mobile, wiem że nie
ma takiej grupy, wymyśłam przykład, bo kto będzie się znał na tamtejszych realiach lepiej?

Czyli Ty, nie będąc emigranem WIESZ LEPIEJ ODE MNIE gdzie
według Ciebie "powinienem" pisać? :-) No to mnie rozbawiłeś...

Rozumiem w początkowej fazie, gdy się nie zna języka i realiów, ale potem to już wiocha, powstają albo formy przejściowe czyli polskojęzyczne fora na dane tematy w nowym kraju, albo asymilacja, albo takie mutanty jak Ty, nieprzystosowane nigdzie.

Przyjmij na razie, że mało rozumiesz po prostu :-)

Data: 2012-09-29 15:03:19
Autor: Waldek Godel
No i stało się: Apple przeprasza
Dnia Sat, 29 Sep 2012 15:42:02 +0200, J.F. napisał(a):

No ale co - nikt tych map nie przetestowal, chocby pobieznie ?


Ależ przejechali - Timkuk z Schillerem przejechali z pracy do domu i
spowrotem. I było to emejzing. --
Pozdrowienia, Waldek Godel
Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie.
Zapytaj, czy mógłby tego nie robić.

No i stało się: Apple przeprasza

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona