W trasie pojawil sie komuniat, ze cos nie tak z ukladem chlodzenia, okazalo
sie, ze jest za niski poziom plynu chlodzacego, nie moglem nigdzie dostac
po drodze G12 to kupilem dopiero po powrocie. Poza ostrzezeniem nic sie nie
dzialo, temperatura byla caly czas na 90*.
Po powrocie jezdzilem jeszcze kilka dni (ale bardzo krotkie odcinki) nim
kupilem G12, w koncu dolalem roztworu G12 (1:1 z woda demineralizowna) i o
dziwo komunikat nie zniknal, nadal alarmuje o niskim stanie.
Co moze byc przyczyna? Jakis czujnik sie uszkodzil?
VW Touran '2005 TDI
i wszystko jasne.
nic sie nie uszkodzilo. poszukaj w googlach to sie dowiesz ze glowica do wymiany. dobra wiadomoscia z tej tragedii ze VW robi to prawie gratis.
pzdr
GL
|