Data: 2011-04-23 21:09:46 | |
Autor: Mark | |
Nikt nie chce gonic Wisly | |
... jak ta sie potknela?
No, Jaga tylko. A najslynniejsza dwojka solidarnie utrzymuje dystans:) -- Mark |
|
Data: 2011-04-23 21:17:55 | |
Autor: Hades | |
Nikt nie chce gonic Wisly | |
Uzytkownik "Mark" < Skoro pozostali prezentuja niski poziom to kto ma gonic? Zreszta to nie tylko u nas. W takiej Englandi pomimo potkniec MU tez nie mial ich kto dogonic. Mizeria panie, mizeria. AM |
|
Data: 2011-04-23 22:27:05 | |
Autor: grzeda | |
Nikt nie chce gonic Wisly | |
W dniu 2011-04-23 21:17, Hades pisze:
Uzytkownik "Mark" < Polonia cichaczem doskoczyla. Na chwile obecna jest chyba faworytem do trzeciego miejsca. pozdr PG |
|
Data: 2011-04-23 22:36:57 | |
Autor: Fidelio | |
Nikt nie chce gonic Wisly | |
Uzytkownik "Mark" <x@op.pl> napisal w wiadomosci news:2lz8ljudxswp.dlgsmok.wot... .. jak ta sie potknela? Frajerzy. Moze inni troche postrasza Wisle (Lechia, Polonia). |
|
Data: 2011-04-23 23:48:22 | |
Autor: danpe_ | |
Nikt nie chce gonic Wisly | |
Dnia Sat, 23 Apr 2011 22:36:57 +0200, Fidelio napisał(a):
Uzytkownik "Mark" <x@op.pl> napisal w wiadomosci news:2lz8ljudxswp.dlgsmok.wot... Na pewno. tym bardziej, ze Wisla ma tylko jednego napastnika. Mecze z Lechia i Polonia moga zadecydowac o zdobyciu, badz stracie szans na MP. Choc Lech wcale dzis nie zagral zle, moemntami wgniatal GKS do ich bramki. Ale mial wiecej szczescia w tym wszystkim niz Wisla ze Slaskiem-samoboja sobie nie strzelili. -- Pozdrawiam, danpe_ gg:827748 |
|
Data: 2011-04-23 23:51:12 | |
Autor: Fidelio | |
Nikt nie chce gonic Wisly | |
Na pewno. tym bardziej, ze Wisla ma tylko jednego napastnika. Lechowi ciężko wygrać skoro jedyny napastnik Lecha z prawdziwego zdarzenia czyli Rudnevs jest wpuszczany tylko na końcówki. Gdyby chociaż zagrał całą drugą połowę to może by coś strzelił. |
|
Data: 2011-04-24 13:05:46 | |
Autor: maciej | |
Nikt nie chce gonic Wisly | |
danpe_ napisał:
Choc Lech wcale dzis nie zagral zle, moemntami wgniatal GKS do ich bramki. Byłem na tym meczu. Nie wiem jak to wyglądało w TV, ale na stadionie bardzo kiepsko, naprawdę groźnie zrobiło się góra 2 razy, a tak to przeraźliwa kopanina. Praktycznie nie było momentów, w których Lech zepchnał by Bełchatów do naprawdę głębokiej obrony, ale jak to zrobić, jak się atakuje góra 3ma piłkarzami, z czego jeden dośrodkowuje, jeden jest w polu karnym, a jeden na jego granicy (tak wyglądała większość ataków Lecha). Ale jak najlepsi zawodnicy siedzą głównie na ławce... Bakero ma furę szczęścia ostatnio, bo wyniki ma lepsze niż gra. Z BEZNADZIEJNĄ Legią cudem wygrali, z pucharu Polski cudem nie odpadli... ciągle się prześlizgują, z Bełchatowem się nie udało. |
|
Data: 2011-04-24 17:47:17 | |
Autor: danpe_ | |
Nikt nie chce gonic Wisly | |
Dnia Sun, 24 Apr 2011 13:05:46 +0200, maciej napisał(a):
danpe_ napisał: Ja odebrtalem te kopanine jako dosc spora przewage Lecha, w drugiej polowie to myslalem, ze Lech wejdzie do bramki GKS z pilka, ale jednak co mieli to spartolili pod bramka. Podobnie jak w meczu Wisly ze Slaskiem momentami brakowalo gracza w polu karnym, ktory zamknalby dogranie porzadnym przylozeniem nogi. -- Pozdrawiam, danpe_ gg:827748 |
|