Data: 2009-04-07 15:13:04 | |
Autor: Piotr | |
Niesmaczny Żelichowski... | |
"Szef klubu PSL Stanisław Żelichowski uważa, że prezydent Lech
Kaczyński odznaczając pracowników IPN wykonał polityczny gest wsparcia dla Instytutu. Jego zdaniem prezydent dał tym samym sygnał, że akceptuje "obecną linię IPN". To jest niesmaczne - ocenił polityk. Lech Kaczyński odznaczył we wtorek około 20 pracowników Instytutu Pamięci Narodowej, w tym jego szefa Janusza Kurtykę, a także Piotr Gontarczyka - współautora książki "SB a Lech Wałęsa". - To jest typowy gest polityczny. Jeżeli takie odznaczenie należy się panu prezesowi Kurtyce, to każdy Polak powinien je dostać - powiedział Żelichowski." http://wiadomosci.onet.pl/1948757,11,item.html To rzeczywiście musi być jakiś straszny skandal, akceptować "linię" IPN. Nie martw się chłopski działaczu, to zbyt wiele jak na twoją głowę. Grunt, że rodzina i znajomi mają pracę, taką co się w niej nie narobią. To jest smaczne! pzdr Piotr |
|
Data: 2009-04-07 16:53:10 | |
Autor: awe | |
Niesmaczny Żelichowski... | |
ALe ten zelichowski to ma cos z glowa? Przeciez Prezydent caly czas popiera IPN, czy naprawde trzeba dawac medale zeby to zelichowski zrozumial?
awe |
|
Data: 2009-04-07 17:34:22 | |
Autor: Piotr | |
Niesmaczny Żelichowski... | |
Dnia Tue, 7 Apr 2009 16:53:10 +0200, awe napisał(a):
Ten występ chłopskiego działacza, to demonstracja służalczej gotwości do wylizania dupska komu trzeba. Wczoraj jakas Krauza, dziś ten roztropek, jutro inni... pz Piotr |
|