|
Data: 2010-05-03 19:58:52 |
Autor: jadrys |
Niepokonanym dedykuję... :-( |
W dniu 2010-05-03 10:48, Antenka pisze:
Niepokonanym dedykuję
=================
Niesieni na skrzydłach białego orła,
Podążali na miejsce hańby - niegodne człowieka.
Miłosierny Bóg przesłonił ich oczy białym szalem mgły,
Oszczędzając im strasznego widoku.
Kiedy zdradziecka strzała ugodziła królewskiego ptaka,
Lecieli lekko jak dmuchawce niesione wiatrem.
Spadali po kolei w ręce Tego, który jest Panem historii,
Sędzią, przed którym nie skryje się żaden spisowiec.
A poraniony orzeł kreślił na niebie mleczny krzyż.
Nim runął na ziemię biało-czerwoną plamą krzyknął:
"Jeszcze Polska nie umarła, póki my żyjemy!"
I tylko białe, połamane brzozy szlochały w smoleńskim lesie.
Antenka :-(
03.05.2010r. g.10.30
Za..ste, Antenko. Aż brak słów na skomentowanie.. :-)
--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..
|
|
|
Data: 2010-05-03 11:16:02 |
Autor: Antenka |
Niepokonanym dedykuję... :-( |
On 3 Maj, 19:58, jadrys <andrzej...@op.pl> wrote:
W dniu 2010-05-03 10:48, Antenka pisze:
> Niepokonanym dedykuję
> ================>
> Niesieni na skrzydłach białego orła,
> Podążali na miejsce hańby - niegodne człowieka.
> Miłosierny Bóg przesłonił ich oczy białym szalem mgły,
> Oszczędzając im strasznego widoku.
> Kiedy zdradziecka strzała ugodziła królewskiego ptaka,
> Lecieli lekko jak dmuchawce niesione wiatrem.
> Spadali po kolei w ręce Tego, który jest Panem historii,
> Sędzią, przed którym nie skryje się żaden spisowiec.
> A poraniony orzeł kreślił na niebie mleczny krzyż.
> Nim runął na ziemię biało-czerwoną plamą krzyknął:
> "Jeszcze Polska nie umarła, póki my żyjemy!"
> I tylko białe, połamane brzozy szlochały w smoleńskim lesie.
> Antenka :-(
> 03.05.2010r. g.10.30
Za..ste, Antenko. Aż brak słów na skomentowanie.. :-)
--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..- Ukryj cytowany tekst -
- Pokaż cytowany tekst -
Eee to tylko niezgrabne słowa, które i tak nie oddają tego co
czuję :-(
Antenka
|
|
|
Data: 2010-05-03 20:46:15 |
Autor: jadrys |
Niepokonanym dedykuję... :-( |
W dniu 2010-05-03 20:16, Antenka pisze:
On 3 Maj, 19:58, jadrys<andrzej...@op.pl> wrote:
W dniu 2010-05-03 10:48, Antenka pisze:
Niepokonanym dedykuję
=================
Niesieni na skrzydłach białego orła,
Podążali na miejsce hańby - niegodne człowieka.
Miłosierny Bóg przesłonił ich oczy białym szalem mgły,
Oszczędzając im strasznego widoku.
Kiedy zdradziecka strzała ugodziła królewskiego ptaka,
Lecieli lekko jak dmuchawce niesione wiatrem.
Spadali po kolei w ręce Tego, który jest Panem historii,
Sędzią, przed którym nie skryje się żaden spisowiec.
A poraniony orzeł kreślił na niebie mleczny krzyż.
Nim runął na ziemię biało-czerwoną plamą krzyknął:
"Jeszcze Polska nie umarła, póki my żyjemy!"
I tylko białe, połamane brzozy szlochały w smoleńskim lesie.
Antenka :-(
03.05.2010r. g.10.30
Za..ste, Antenko. Aż brak słów na skomentowanie.. :-)
Eee to tylko niezgrabne słowa, które i tak nie oddają tego co
czuję :-(
Antenka
Przestań, to jest piękne i bardzo poruszające, wręcz majestatyczne. :-)
--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..
|
|
|
Data: 2010-05-03 11:49:55 |
Autor: Antenka |
Niepokonanym dedykuję... :-( |
On 3 Maj, 20:46, jadrys <andrzej...@op.pl> wrote:
W dniu 2010-05-03 20:16, Antenka pisze:
> On 3 Maj, 19:58, jadrys<andrzej...@op.pl> wrote:
>> W dniu 2010-05-03 10:48, Antenka pisze:
>>> Niepokonanym dedykuję
>>> ================>
>>> Niesieni na skrzydłach białego orła,
>>> Podążali na miejsce hańby - niegodne człowieka.
>>> Miłosierny Bóg przesłonił ich oczy białym szalem mgły,
>>> Oszczędzając im strasznego widoku.
>>> Kiedy zdradziecka strzała ugodziła królewskiego ptaka,
>>> Lecieli lekko jak dmuchawce niesione wiatrem.
>>> Spadali po kolei w ręce Tego, który jest Panem historii,
>>> Sędzią, przed którym nie skryje się żaden spisowiec.
>>> A poraniony orzeł kreślił na niebie mleczny krzyż.
>>> Nim runął na ziemię biało-czerwoną plamą krzyknął:
>>> "Jeszcze Polska nie umarła, póki my żyjemy!"
>>> I tylko białe, połamane brzozy szlochały w smoleńskim lesie.
>>> Antenka :-(
>>> 03.05.2010r. g.10.30
>> Za..ste, Antenko. Aż brak słów na skomentowanie.. :-)
> Eee to tylko niezgrabne słowa, które i tak nie oddają tego co
> czuję :-(
> Antenka
Przestań, to jest piękne i bardzo poruszające, wręcz majestatyczne. :-)
--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..- Ukryj cytowany tekst -
- Pokaż cytowany tekst -
:-)
Antenka
|
|