Data: 2010-04-19 13:38:30 | |
Autor: kakmar | |
Nie wiem czy to właściwa grupa... | |
Dnia 17.04.2010 PawelC <pablo35CUTTHIS@gazeta.pl> napisał/a:
bo może bardziej warto by o to psychologów zapytać. (...) Do Głóchowa(gdzie formalnie jest to normalna droga w większości poza terenem zabudowanym) jedzie taki jeden z drugim grubo powyżej 120 ... po czym zaczyna się droga ekspresowa, piękne dwa pasy w każda stronę, nowy asfalt.. i zaraz po wjeździe na nią delikwent zwalnia do regulaminowych 110 ... niech mi ktoś wytłumaczy ten fenomen, bo ja tego za diabła nie rozumiem. :) Nie wiem dlaczego ta się dzieje, ale mogę potwierdzić że tak jest i sam się zastanawiam dlaczego. Może większość bardziej się boi nagrania przez objazdowe kino niż przejechania przez przejście dla pieszych 130 podczas wyprzedzania. Na 8 W-wa - Wyszków, też można to zauważyć, choć nie aż tak często jak na 7. -- kakmaratgmaildotcom |
|