Data: 2012-02-17 14:51:53 | |
Autor: Przemysław W | |
"Nie" Ratusza dla pomnika smoleńskiego. Prus zostaje | |
Czy powracający pomysł upamiętnienia ofiar katastrofy smoleńskiej, tym razem na skwerze przy hotelu Bristol na Krakowskim Przedmieściu, ma szanse realizacji? Ratusz mówi twardo "nie"
Sprawa pomnika wraca wraz z nadchodzącą drugą rocznicą tragicznej katastrofy i wiosenną kampanią PiS, w którą mają się wpisać wszystkie regiony. Alert obowiązuje także w Warszawie, gdzie trwają też prace nad stołecznym upamiętnieniem ofiar 10 kwietnia 2010 r. Były wojewódzki konserwator zabytków Barbara Jezierska zabiera się do pisania opinii o nowej lokalizacji pomnika ofiar - na Skwerze przy skrzyżowaniu Krakowskiego Przedmieścia i Karowej. Uważa, że to odpowiednie miejsce. Jak pisaliśmy wczoraj, prośba o ekspertyzę w tej sprawie dostała od stowarzyszenia Polska Jest Najważniejsza. To środowisko, które gromadzi większość dawnego komitetu poparcia Jarosława Kaczyńskiego z wyborów prezydenckich. Wraz ze Społecznym Komitetem Budowy Pomnika Ofiar Narodowej Tragedii zabiega o upamiętnienie ofiar w Warszawie. Obu grupom bliska jest idea wzniesienia pomnika w okolicach hotelu Bristol. Prof. Krzysztof Pawłowski, architekt, urbanista, konserwator zabytków uważa, że położony tam skwer nie ma takich ograniczeń jak forsowana wcześniej lokalizacja - przed Pałacem Prezydenckim. "Wbrew opinii stołecznego konserwatora zabytków przepisy nie zabraniają wznoszenia przy Krakowskim Przedmieściu nowych monumentów" - stwierdził w czwartkowej "Gazecie". Stołeczny konserwator zabytków Ewa Nekanda-Trepka: - Nigdy nie wydałam zakazu nowych upamiętnień dla rejonu Krakowskiego Przedmieścia. Ograniczeniem są jednak wyjątkowe walory historyczne miejsca. Każda propozycja, która ingeruje w przestrzeń, musi być traktowana bardzo rozważnie. Jeśli pojawi się wniosek, odpowiem. - Proponowana lokalizacja upamiętnienia smoleńskiego wymaga przeniesienia pomnika Prusa - zauważa wiceprezydent Jacek Wojciechowicz. Nie widzi powodów, by tak się miało stać. Podobne zdanie ma stołeczny konserwator. - Jeśli w grę miałyby wchodzić przenosiny Prusa, to mogą być jeszcze bardziej odpowiednie miejsca np. po pomniku Adama Mickiewicza, po kolumnie Zygmunta - dorzuca Wojciechowicz. Urzędnicy ratusza przypominają, że stołeczna ekipa PO nie zmieniła zdania - nie postawi pomnika smoleńskiego w Warszawie, zgodnie z wolą większości warszawiaków wyrażoną w sondażu. Więcej... http://wyborcza.pl/1,75248,11163975,_Nie__Ratusza_dla_pomnika_smolenskiego__Prus_zostaje.html#ixzz1meAmzSG7 Przemek -- "Już dzisiaj TV Trwam mogłaby mieć znacznie więcej widzów. Gdyby tylko zechcieli nacisnąć guzik na pilocie". |
|
Data: 2012-02-17 19:04:03 | |
Autor: pluton | |
"Nie" Ratusza dla pomnika smoleńskiego. Prus zostaje | |
Czy powracający pomysł upamiętnienia ofiar katastrofy smoleńskiej, tymrazem na skwerze przy hotelu Bristol na Krakowskim Przedmieściu, ma szanse Jarek wybitnie dal dupy. Juz dawno powinien otworzyc fabryke krasnali ogrodowych a rydzyk wciskal by pakiety po 95 sztuk moherowi, ktory to kupi. (samolocik gratis) -- pozdrawiam P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online Nullification |
|
Data: 2012-02-17 19:07:52 | |
Autor: pluton | |
"Nie" Ratusza dla pomnika smoleńskiego. Prus zostaje | |
Sprawa pomnika wraca wraz z nadchodzącą drugą rocznicą tragicznejkatastrofy i wiosenną kampanią PiS, w którą mają się wpisać wszystkie regiony. Alert To kompletnie nie trafiona idea. Nalezy wprowadzic obowiazek noszenia przy sobie mini-pomniczka. Kazdy obywatel musi go miec, tak jak bilet w tramwaju. Specjalnie powolane sluzby k0ontrolne sprawdzaly by, czy obywatel ma pomniczek i ew. wymierzaly mandaty. -- pozdrawiam P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online Nullification |