Data: 2011-05-12 09:44:10 | |
Autor: AZ | |
Nich szlag trafi debili na motorze !!! | |
On 2011-05-11, WW <wuwu0@vp.pl> wrote:
Rozumiem ze spojrzales w lusterko, wziales rozped i rozpoczales manewr? Ile Twoj samochod rozpedza sie ze 100 do 130, czy w tym czasie nie patrzyles w lusterko? A ja Ci opowiem inna historie, jedna z wielu bo na trasie zdarza sie kilka/kilkanascie razy. Staram sie nie wyprzedzac wiekszych kolumn za jednym zamachem, przynajmniej nie z duza roznica predkosci. Podjezdzam za samochod, wrzucam kierunek, zmieniam pas dajac kierownikowi szanse zauwazyc mnie, odkrecam i w tym momencie kierownik zmienia pas z wrzuceniem kierunkowskazu bo patrzyl tylko do przodu czy da rade wyprzedzic, niestety czasu na spojrzenie w lusterko braklo. Co Ty na to? -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2011-05-12 12:18:28 | |
Autor: LEPEK | |
Nich szlag trafi debili na motorze !!! | |
Co Ty na to? Nie wiem, co on, ale ja: i o to chodzi! Jeździjmy tak, żeby dać każdemu możliwość dojechania do miejsca przeznaczenia (sobie też). Prowadzenie samochodu to nie pilotaż F-16, tylko codzienna sprawa, do której nie potrzeba kosmicznych umiejętności, tylko trochę uwagi. Natomiast jazda motocyklem z nadmierną prędkością jest nie tylko niezgodne z przepisami, co bardzo nierozsądne. A, i jeszcze jedno: jest w PORD taki przepis: " Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze mają prawo liczyć, że inni uczestnicy tego ruchu przestrzegają przepisów ruchu drogowego, chyba że okoliczności wskazują na możliwość odmiennego ich zachowania. " Chciałbym bardzo, żeby oznaczało to mniej więcej tak: "jak widzę kogoś kilka samochodów za sobą, to najprawdopodobniej nie zdąży do mnie dojechać w ciągu 3 sekund", zamiast - jak jest obecnie - "jak widzę za sobą motocyklistę, to prawdopodobnie śmignie mi obok z rykiem silnika grubo przesadzając z prędkością". Pozdr, -- L E P E K Pruszcz Gdański no_spam/maupa/poczta/kropka/fm Toyota Corolla 1.3 sedan '97 Hyundai Atos 0.9 nanovan '00 |
|