Data: 2012-02-14 19:11:25 | |
Autor: Szymon Machel | |
Nawigacja na moto | |
Ja używam Larka (!) Freebird. Przetrzymał dość mokre warunki pogodowe (Rabka - Balaton w zlewie, spora czesć Austrii z prędkościami autostradowymi w większym lub mniejszym deszczu). Nie zająkął się ani razu. Faktycznie wbudowana mapa (Polski) jest beznadziejna. Ale sprzęt łyka Automapę Europy bez wzdrgania się. Po przejechaniu prawie 4000 km w zeszłym roku po Europie z Larkiem nie widzę potrzeby wywalania dużo większych pieniążków na "uznane" marki. Szymon |
|