To nie jest moja oryginalna opinia, ale muszę przyznać że najzupełniej słuszna:

Żyjemy pod perfidną okupacją. Okupantem jest klasa polityczna - WSZYSKIE PARTIE będące obecnie a i wcześniej u władzy. Pod pozorem troski o nasze dobro rabują nas niemiłosiernie, i w dodatku... utrudniają nam pracę i zarobkowanie.
Dowodów jest mnóstwo - najbardziej widoczny to niesłychanie wysoka i absolutnie bezpodstawna akcyza pobierana w energii (benzyna i prąd) i używkach (alkohol, papierosy).
To co nam zrabowano idzie na wiele najzupełniej zbędnych nam rzeczy. Jaskrawe są np wysokie pensję polityków i ich protegowanych w róznych państwowych spółkach i radach nadzorczych. W dodatku zatrudnia się aż ponad 300 tysięcy urzędników, którzy w pracy i zarabianiu nam raczej przeszkadzają niż pomagają.

To tylko zarys rzeczywistości - naświetlenie dokładniejsze pozostawiam innym.

Karol Marx chyba by wyróżnił dzisiaj dwie klasy:
- polityków jako klasę wyzyskiwaczy
- resztę jako klasę wyzyskiwanych.


--

Dnia Mon, 10 May 2010 20:29:22 +0200, kochamspamWYTNIJTO@poczta.onet.pl
napisał(a):

To nie jest moja oryginalna opinia, ale muszę przyznać że najzupełniej słuszna:

Żyjemy pod perfidną okupacją. Okupantem jest klasa polityczna - WSZYSKIE PARTIE będące obecnie a i wcześniej u władzy. Pod pozorem troski o nasze dobro rabują nas niemiłosiernie, i w dodatku... utrudniają nam pracę i zarobkowanie.
Dowodów jest mnóstwo - najbardziej widoczny to niesłychanie wysoka i absolutnie bezpodstawna akcyza pobierana w energii (benzyna i prąd) i używkach (alkohol, papierosy).
To co nam zrabowano idzie na wiele najzupełniej zbędnych nam rzeczy. Jaskrawe są np wysokie pensję polityków i ich protegowanych w róznych państwowych spółkach i radach nadzorczych. W dodatku zatrudnia się aż ponad 300 tysięcy urzędników, którzy w pracy i zarabianiu nam raczej przeszkadzają niż pomagają.

To tylko zarys rzeczywistości - naświetlenie dokładniejsze pozostawiam innym.

To jest jakaś lewacka bzdura. Lewacko-anarchistyczna, która myli
złodziejstwo i partyjny nepotyzm, z państwowością.
Piotr
--
Czego to wałkuństwo nie zrobi:
http://groups.google.pl/group/pl.soc.polityka/msg/3ec3d0c6a7b11a64?dm...
http://groups.google.pl/group/pl.soc.polityka/browse_thread/thread/84a2b657d52c4467/
04dc6809edc1d10f?hl=pl&lnk=gst&q=pochla%C5%82em+tydzie%C5%84%27+#04dc68
09edc1d10f

Dnia Mon, 10 May 2010 20:29:22 +0200, kochamspamWYTNIJTO@poczta.onet.pl
napisał(a):

> To nie jest moja oryginalna opinia, ale muszę przyznać że najzupełniej

słuszna:

> > Żyjemy pod perfidną okupacją. Okupantem jest klasa polityczna - WSZYSKIE

PARTIE

> będące obecnie a i wcześniej u władzy. Pod pozorem troski o nasze dobro

rabują

> nas niemiłosiernie, i w dodatku... utrudniają nam pracę i zarobkowanie.
> Dowodów jest mnóstwo - najbardziej widoczny to niesłychanie wysoka i

absolutnie

> bezpodstawna akcyza pobierana w energii (benzyna i prąd) i używkach

(alkohol,

> papierosy).
> To co nam zrabowano idzie na wiele najzupełniej zbędnych nam rzeczy.

Jaskrawe

> są np wysokie pensję polityków i ich protegowanych w róznych państwowych > spółkach i radach nadzorczych. W dodatku zatrudnia się aż ponad 300 tysięcy > urzędników, którzy w pracy i zarabianiu nam raczej przeszkadzają niż

pomagają.

> > To tylko zarys rzeczywistości - naświetlenie dokładniejsze pozostawiam

innym.

>
>
To jest jakaś lewacka bzdura. Lewacko-anarchistyczna, która myli
złodziejstwo i partyjny nepotyzm, z państwowością.
Piotr
--

Jakie złodziejstwo? Jaki nepotyzm?
Przecież wszystko to się dzieje ZGODNIE z uchwalonymi prawami!
Zatem jeśli coś jest złodziejskie to ten ustrój i te prawa
(nadużycia oczywiście są a;e to margines).


--

Dnia Mon, 10 May 2010 20:44:35 +0200, kochamspamWYTNIJTO@poczta.onet.pl
napisał(a):

To jest jakaś lewacka bzdura. Lewacko-anarchistyczna, która myli
złodziejstwo i partyjny nepotyzm, z państwowością.
Piotr
--

Jakie złodziejstwo? Jaki nepotyzm?
Przecież wszystko to się dzieje ZGODNIE z uchwalonymi prawami!
Zatem jeśli coś jest złodziejskie to ten ustrój i te prawa
(nadużycia oczywiście są a;e to margines).

No to zlikwiduj państwo i nie marudź.
Piotr
--
Czego to wałkuństwo nie zrobi:
http://groups.google.pl/group/pl.soc.polityka/msg/3ec3d0c6a7b11a64?dm...
http://groups.google.pl/group/pl.soc.polityka/browse_thread/thread/84a2b657d52c4467/
04dc6809edc1d10f?hl=pl&lnk=gst&q=pochla%C5%82em+tydzie%C5%84%27+#04dc68
09edc1d10f

Dnia Mon, 10 May 2010 20:44:35 +0200, kochamspamWYTNIJTO@poczta.onet.pl
napisał(a):

>>>
>> To jest jakaś lewacka bzdura. Lewacko-anarchistyczna, która myli
>> złodziejstwo i partyjny nepotyzm, z państwowością.
>> Piotr
>> -- > Jakie złodziejstwo? Jaki nepotyzm?
> Przecież wszystko to się dzieje ZGODNIE z uchwalonymi prawami!
> Zatem jeśli coś jest złodziejskie to ten ustrój i te prawa
> (nadużycia oczywiście są a;e to margines).
>
>
No to zlikwiduj państwo i nie marudź.
Piotr
--

Trzymam cię za słowo.
Jeśli aż tak złodziejskie państwo-okupant ci odpowiada,
to więcej na tej grupie nie psiocz na polityków i ich pomysły.

--

Dnia Mon, 10 May 2010 21:01:18 +0200, kochamspamWYTNIJTO@poczta.onet.pl
napisał(a):

No to zlikwiduj państwo i nie marudź.
Piotr
--

Trzymam cię za słowo.
Jeśli aż tak złodziejskie państwo-okupant ci odpowiada,
to więcej na tej grupie nie psiocz na polityków i ich pomysły.

?
A to co znowu?
Cytacik, który podałeś można porównać do zgrabnego kalamburka.
Dobrze brzmi, można się pośmiać, ale jest bezużyteczny. Wszyscy wiemy, że
politycy, urzędnicy, struktury państwa, są jakimś złem. Ale złem
koniecznym.
Masz lepszy pomysł, to go daj.
Piotr
--
Czego to wałkuństwo nie zrobi:
http://groups.google.pl/group/pl.soc.polityka/msg/3ec3d0c6a7b11a64?dm...
http://groups.google.pl/group/pl.soc.polityka/browse_thread/thread/84a2b657d52c4467/
04dc6809edc1d10f?hl=pl&lnk=gst&q=pochla%C5%82em+tydzie%C5%84%27+#04dc68
09edc1d10f

W dniu 2010-05-10 21:09, Piotr pisze:

    

?
A to co znowu?
Cytacik, który podałeś można porównać do zgrabnego kalamburka.
Dobrze brzmi, można się pośmiać, ale jest bezużyteczny. Wszyscy wiemy, że
politycy, urzędnicy, struktury państwa, są jakimś złem. Ale złem
koniecznym.
Masz lepszy pomysł, to go daj.
Piotr
  

Przede wszystkim umiar Piotrze. - Rząd i jego protegowani nie muszą się pławić w luksusie za pieniądze podatnika.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Dnia Mon, 10 May 2010 21:01:18 +0200, kochamspamWYTNIJTO@poczta.onet.pl
napisał(a):

>>>
>> No to zlikwiduj państwo i nie marudź.
>> Piotr
>> -- > Trzymam cię za słowo.
> Jeśli aż tak złodziejskie państwo-okupant ci odpowiada,
> to więcej na tej grupie nie psiocz na polityków i ich pomysły.
>
>
?
A to co znowu?
Cytacik, który podałeś można porównać do zgrabnego kalamburka.
Dobrze brzmi, można się pośmiać, ale jest bezużyteczny. Wszyscy wiemy, że
politycy, urzędnicy, struktury państwa, są jakimś złem. Ale złem
koniecznym.
Masz lepszy pomysł, to go daj.
Piotr
--

Ręce mi opadają.
Czy ja napisałem że chcę aby w ogóle zlikwidować państwo?
Ale między państwem a państwem bywają róznice olbrzymie.
Porównaj Rosję za Mikołaja II np z Sowietami.
Ale po co aż z Sowietami - wystarczy ze współczesną Polską.
P.S.
A to czym zacząłem ten wątek jest nie lewactwem lecz bardziej prawactwem.


--

W dniu 2010-05-10 20:29, kochamspamWYTNIJTO@poczta.onet.pl pisze:

To nie jest moja oryginalna opinia, ale muszę przyznać że najzupełniej słuszna:

Żyjemy pod perfidną okupacją. Okupantem jest klasa polityczna - WSZYSKIE PARTIE
będące obecnie a i wcześniej u władzy. Pod pozorem troski o nasze dobro rabują
nas niemiłosiernie, i w dodatku... utrudniają nam pracę i zarobkowanie.
Dowodów jest mnóstwo - najbardziej widoczny to niesłychanie wysoka i absolutnie
bezpodstawna akcyza pobierana w energii (benzyna i prąd) i używkach (alkohol,
papierosy).
To co nam zrabowano idzie na wiele najzupełniej zbędnych nam rzeczy. Jaskrawe
są np wysokie pensję polityków i ich protegowanych w róznych państwowych
spółkach i radach nadzorczych. W dodatku zatrudnia się aż ponad 300 tysięcy
urzędników, którzy w pracy i zarabianiu nam raczej przeszkadzają niż pomagają.

To tylko zarys rzeczywistości - naświetlenie dokładniejsze pozostawiam innym.

Karol Marx chyba by wyróżnił dzisiaj dwie klasy:
- polityków jako klasę wyzyskiwaczy
- resztę jako klasę wyzyskiwanych.

  

Taki tekst od ciebie?? Oczom nie wierzę, - jakieś nagłe olśnienie cię naszło?  Przecież o tym ja piszę na psp już gdzieś tak od roku, a ty zawsze to krytykowałeś.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

W dniu 2010-05-10 20:29, kochamspamWYTNIJTO@poczta.onet.pl pisze:
> To nie jest moja oryginalna opinia, ale muszę przyznać że najzupełniej

słuszna:

>
> Żyjemy pod perfidną okupacją. Okupantem jest klasa polityczna - WSZYSKIE

PARTIE

> będące obecnie a i wcześniej u władzy. Pod pozorem troski o nasze dobro

rabują

> nas niemiłosiernie, i w dodatku... utrudniają nam pracę i zarobkowanie.
> Dowodów jest mnóstwo - najbardziej widoczny to niesłychanie wysoka i

absolutnie

> bezpodstawna akcyza pobierana w energii (benzyna i prąd) i używkach

(alkohol,

> papierosy).
> To co nam zrabowano idzie na wiele najzupełniej zbędnych nam rzeczy.

Jaskrawe

> są np wysokie pensję polityków i ich protegowanych w róznych państwowych
> spółkach i radach nadzorczych. W dodatku zatrudnia się aż ponad 300 tysięcy
> urzędników, którzy w pracy i zarabianiu nam raczej przeszkadzają niż

pomagają.

>
> To tylko zarys rzeczywistości - naświetlenie dokładniejsze pozostawiam

innym.

>
> Karol Marx chyba by wyróżnił dzisiaj dwie klasy:
> - polityków jako klasę wyzyskiwaczy
> - resztę jako klasę wyzyskiwanych.
>
>    

Taki tekst od ciebie?? Oczom nie wierzę, - jakieś nagłe olśnienie cię naszło?  Przecież o tym ja piszę na psp już gdzieś tak od roku, a ty zawsze to krytykowałeś.

-- Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

NIE - ty pisałeś o wyzyskiwaczach-kapitalstach.
A ja piszę o wszelkich wyzyskiwaczach używających dla swojej korzyści instytucji państwa. Takimi wyzyskiwaczami byli i są zwłaszcza partie komunistyczne w opanowanych przez nich krajach. No ale ty twierdzisz że to nie był  prawdziwy komunizm.
Jeśli przez prawdziwy komunizm rozumiesz brak wyzysku własnych obywateli przez państwo (klasę nim rządzącą - polityczną bądź inną), to przeciw tak rozumianemu komunizmowi nic nie mam.
Oczywiście prócz braku wyzysku niezbędny jest pewien zakres różnych wolności.

--

W dniu 2010-05-10 21:29, kochamspamWYTNIJTO@poczta.onet.pl pisze:

W dniu 2010-05-10 20:29, kochamspamWYTNIJTO@poczta.onet.pl pisze:
    

To nie jest moja oryginalna opinia, ale muszę przyznać że najzupełniej
      

słuszna:
  

Żyjemy pod perfidną okupacją. Okupantem jest klasa polityczna - WSZYSKIE
      

PARTIE
  

będące obecnie a i wcześniej u władzy. Pod pozorem troski o nasze dobro
      

rabują
  

nas niemiłosiernie, i w dodatku... utrudniają nam pracę i zarobkowanie.
Dowodów jest mnóstwo - najbardziej widoczny to niesłychanie wysoka i
      

absolutnie
  

bezpodstawna akcyza pobierana w energii (benzyna i prąd) i używkach
      

(alkohol,
  

papierosy).
To co nam zrabowano idzie na wiele najzupełniej zbędnych nam rzeczy.
      

Jaskrawe
  

są np wysokie pensję polityków i ich protegowanych w róznych państwowych
spółkach i radach nadzorczych. W dodatku zatrudnia się aż ponad 300 tysięcy
urzędników, którzy w pracy i zarabianiu nam raczej przeszkadzają niż
      

pomagają.
  

To tylko zarys rzeczywistości - naświetlenie dokładniejsze pozostawiam
      

innym.
  

Karol Marx chyba by wyróżnił dzisiaj dwie klasy:
- polityków jako klasę wyzyskiwaczy
- resztę jako klasę wyzyskiwanych.


      

Taki tekst od ciebie?? Oczom nie wierzę, - jakieś nagłe olśnienie cię
naszło?  Przecież o tym ja piszę na psp już gdzieś tak od roku, a ty
zawsze to krytykowałeś.



    

NIE - ty pisałeś o wyzyskiwaczach-kapitalstach.
A ja piszę o wszelkich wyzyskiwaczach używających dla swojej korzyści
instytucji państwa. Takimi wyzyskiwaczami byli i są zwłaszcza partie
komunistyczne w opanowanych przez nich krajach. No ale ty twierdzisz że to nie
był  prawdziwy komunizm.
Jeśli przez prawdziwy komunizm rozumiesz brak wyzysku własnych obywateli przez
państwo (klasę nim rządzącą - polityczną bądź inną), to przeciw tak rozumianemu
komunizmowi nic nie mam.
Oczywiście prócz braku wyzysku niezbędny jest pewien zakres różnych wolności.

  

Oczywiście, właśnie o taki komunizm mi chodzi. Ja o niczym innym nigdy nie pisałem. Precz z przywilejami dla wybranych, precz z rozdawnictwem państwowych pieniędzy według własnego widzimisię. Wszystkie ważne decyzje dla kraju konsultować ze społeczeństwem itd. Taki mi się marzy komunizm.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

W dniu 2010-05-10 21:29, kochamspamWYTNIJTO@poczta.onet.pl pisze:
>> W dniu 2010-05-10 20:29, kochamspamWYTNIJTO@poczta.onet.pl pisze:
>>      
>>> To nie jest moja oryginalna opinia, ale muszę przyznać że najzupełniej
>>>        
> słuszna:
>    
>>> Żyjemy pod perfidną okupacją. Okupantem jest klasa polityczna - WSZYSKIE
>>>        
> PARTIE
>    
>>> będące obecnie a i wcześniej u władzy. Pod pozorem troski o nasze dobro
>>>        
> rabują
>    
>>> nas niemiłosiernie, i w dodatku... utrudniają nam pracę i zarobkowanie.
>>> Dowodów jest mnóstwo - najbardziej widoczny to niesłychanie wysoka i
>>>        
> absolutnie
>    
>>> bezpodstawna akcyza pobierana w energii (benzyna i prąd) i używkach
>>>        
> (alkohol,
>    
>>> papierosy).
>>> To co nam zrabowano idzie na wiele najzupełniej zbędnych nam rzeczy.
>>>        
> Jaskrawe
>    
>>> są np wysokie pensję polityków i ich protegowanych w róznych państwowych
>>> spółkach i radach nadzorczych. W dodatku zatrudnia się aż ponad 300

tysięcy

>>> urzędników, którzy w pracy i zarabianiu nam raczej przeszkadzają niż
>>>        
> pomagają.
>    
>>> To tylko zarys rzeczywistości - naświetlenie dokładniejsze pozostawiam
>>>        
> innym.
>    
>>> Karol Marx chyba by wyróżnił dzisiaj dwie klasy:
>>> - polityków jako klasę wyzyskiwaczy
>>> - resztę jako klasę wyzyskiwanych.
>>>
>>>
>>>        
>> Taki tekst od ciebie?? Oczom nie wierzę, - jakieś nagłe olśnienie cię
>> naszło?  Przecież o tym ja piszę na psp już gdzieś tak od roku, a ty
>> zawsze to krytykowałeś.
>>
>>
>>
>>      
> NIE - ty pisałeś o wyzyskiwaczach-kapitalstach.
> A ja piszę o wszelkich wyzyskiwaczach używających dla swojej korzyści
> instytucji państwa. Takimi wyzyskiwaczami byli i są zwłaszcza partie
> komunistyczne w opanowanych przez nich krajach. No ale ty twierdzisz że to

nie

> był  prawdziwy komunizm.
> Jeśli przez prawdziwy komunizm rozumiesz brak wyzysku własnych obywateli

przez

> państwo (klasę nim rządzącą - polityczną bądź inną), to przeciw tak

rozumianemu

> komunizmowi nic nie mam.
> Oczywiście prócz braku wyzysku niezbędny jest pewien zakres różnych

wolności.

>
>    

Oczywiście, właśnie o taki komunizm mi chodzi. Ja o niczym innym nigdy nie pisałem. Precz z przywilejami dla wybranych, precz z rozdawnictwem państwowych pieniędzy według własnego widzimisię. Wszystkie ważne decyzje dla kraju konsultować ze społeczeństwem itd. Taki mi się marzy komunizm.

-- Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Nie nazywaj więc tego komunizmem, bo mieszasz sobie i innym.
Nie nazywaj tego także prawdziwym komunizmem, bo mieszasz sobie i innym.
Podejrzewam że i przez kapitalizm rozumiesz coś innego niż trzeba.
K.S.
Najlepiej sformułuj konkretne zasady ustroju w którym chciałbyś żyć.
Konkretne. I daj sobie spokój z tym Linuxem.


--

W dniu 2010-05-12 10:44, kochamspamWYTNIJTO@poczta.onet.pl pisze:

      

Oczywiście, właśnie o taki komunizm mi chodzi. Ja o niczym innym nigdy
nie pisałem. Precz z przywilejami dla wybranych, precz z rozdawnictwem
państwowych pieniędzy według własnego widzimisię. Wszystkie ważne
decyzje dla kraju konsultować ze społeczeństwem itd. Taki mi się marzy
komunizm.



    

Nie nazywaj więc tego komunizmem, bo mieszasz sobie i innym.
Nie nazywaj tego także prawdziwym komunizmem, bo mieszasz sobie i innym.
Podejrzewam że i przez kapitalizm rozumiesz coś innego niż trzeba.
K.S.
Najlepiej sformułuj konkretne zasady ustroju w którym chciałbyś żyć.
Konkretne.
I daj sobie spokój z tym Linuxem.


  

Ależ ja mówię o komunizmie.. Właśnie o czymś takim jak brak wyzysku, równy dostęp do dóbr dla wszystkich, brak warstw uprzywilejowanych itd. - pisał o tym Marks, walczył o to Guevara. - To Tobie zdrowo namieszała kapitalistyczna propaganda w głowie że widzisz coś złego w prawdziwym komunizmie.

A co do Linuksa, to chyba masz rację - to KDE-4 to bardzo chybiony pomysł.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Użytkownik "jadrys" <andrzej203@op.pl> napisał w wiadomości news:hsem94$obu$1news.onet.pl...

W dniu 2010-05-12 10:44, kochamspamWYTNIJTO@poczta.onet.pl pisze:

Oczywiście, właśnie o taki komunizm mi chodzi. Ja o niczym innym nigdy
nie pisałem. Precz z przywilejami dla wybranych, precz z rozdawnictwem
państwowych pieniędzy według własnego widzimisię. Wszystkie ważne
decyzje dla kraju konsultować ze społeczeństwem itd. Taki mi się marzy
komunizm.

Nie nazywaj więc tego komunizmem, bo mieszasz sobie i innym.
Nie nazywaj tego także prawdziwym komunizmem, bo mieszasz sobie i innym.
Podejrzewam że i przez kapitalizm rozumiesz coś innego niż trzeba.
K.S.
Najlepiej sformułuj konkretne zasady ustroju w którym chciałbyś żyć.
Konkretne.
I daj sobie spokój z tym Linuxem.

Ależ ja mówię o komunizmie.. Właśnie o czymś takim jak brak wyzysku, równy dostęp do dóbr dla wszystkich, brak warstw uprzywilejowanych itd. - pisał o tym Marks, walczył o to Guevara. - To Tobie zdrowo namieszała kapitalistyczna propaganda w głowie że widzisz coś złego w prawdziwym komunizmie.
A co do Linuksa, to chyba masz rację - to KDE-4 to bardzo chybiony pomysł.

I widziałeś gdzieś taki komunizm?

--
stevep

NIE - ty pisałeś o wyzyskiwaczach-kapitalstach.
A ja piszę o wszelkich wyzyskiwaczach używających dla swojej korzyści instytucji państwa. Takimi wyzyskiwaczami byli i są zwłaszcza partie komunistyczne w opanowanych przez nich krajach. No ale ty twierdzisz że to nie był  prawdziwy komunizm.
Jeśli przez prawdziwy komunizm rozumiesz brak wyzysku własnych obywateli przez państwo (klasę nim rządzącą - polityczną bądź inną), to przeciw tak rozumianemu komunizmowi nic nie mam.
Oczywiście prócz braku wyzysku niezbędny jest pewien zakres różnych wolności.

Chmmmm...,
- wycyckujom syćkie, ztym siem godzem, ino... - bez pańctwa siem niedo...!

I cheba lepij to strowić, jeśli SYćKIE kradnom ("komuna"), niźli WYBRANE
(kapitulizm)...

--

Karol Marx chyba by wyróżnił dzisiaj dwie klasy:
- polityków jako klasę wyzyskiwaczy
- resztę jako klasę wyzyskiwanych.

Jus downo to beblołem - POLOTYKIERY to wspułcesno forma PONUW, znacysiem
ERYSTOKRATUW...

--

> Karol Marx chyba by wyróżnił dzisiaj dwie klasy:
> - polityków jako klasę wyzyskiwaczy
> - resztę jako klasę wyzyskiwanych.

Jus downo to beblołem - POLOTYKIERY to wspułcesno forma PONUW, znacysiem
ERYSTOKRATUW...

Nareszcie wypowiedziałeś się normalnie.
Nie świńtusz więcej i naucz się wreszcie prawdziwej góralszczyzny
(którą ze sporą przyjemnością poczytam).



--