Data: 2009-12-19 21:37:47 | |
Autor: Karol | |
Największa zbrodnia komuny. | |
p. Michalkiewicz jak zwykle celnie i zwiezle podsumowal obecna sytuacje Polski. Najwyraźniej zatraciliśmy świadomość faktu, że komuniści, którzy w 1944 roku, z ramienia Józefa Stalina objęli zarząd nad Polską, byli albo cynicznymi Żydami, którzy służyliby nawet Hitlerowi, gdyby zapewnił im dobry fart, abo prymitywami, dobranymi przez nich do mokrej roboty, czyli – „utrwalania władzy ludowej”, albo zdemoralizowanymi gangsterami – jeśli legitymowali się wyższym wykształceniem, albo – jak generał Wojciech Jaruzelski – pochodzeniem z wysadzonych z siodła szlachetków. Postawiwszy WSZYSTKO na jedną kartę, to znaczy - na służenie Związkowi Sowieckiemu, nigdy nie dopuścili do głowy myśli, żeby zabezpieczyć interesy obywateli polskich od strony prawnej. Żydów polscy goje obchodzili o tyle, o ile mogli ich oskubać do gołej skóry, więc żadnym zabezpieczaniem ich interesów nie byli zainteresowani. Prymitywom od mokrej roboty (jo strzylołem, a un piniundze broł) takie rzeczy w ogóle nie mieściły się w głowie, zaś skwapliwym podskakiewiczom – jak polacziszka generał Wojciech Jaruzelski – wszelkie próby prawnych zabezpieczeń interesów polskich obywateli – zwłaszcza w dziedzinie prawa własności – wydawały się niebezpieczne z uwagi na możliwość ściągnięcia podejrzeń o sabotowanie socjalistycznych przemian, polegających – jak wiadomo – na likwidacji znienawidzonej własności. Dlatego też komunistyczna łobuzeria, która w czasach dobrego fartu, czyli w PRL-u nie tylko nie przywiązywała wagi do wyposażenia polskich posiadaczy nieruchomości na Ziemiach Zachodnich i Północnych w formalne tytuły własności, ale uważała to za akt wymierzony w swoje socjalistyczne zabobony, nie dopuściła do tego nawet po tak zwanej transformacji ustrojowej. W rezultacie polscy „użytkownicy wieczyści” są bezbronni wobec niemieckich właścicieli lub ich spadkobierców, legitymujących się zarówno tytułami własności, jak i wpisami do ksiąg wieczystych, które – zgodnie z zasadami obowiązującymi w Unii Europejskiej, do której lekkomyślnie przystąpiliśmy PRZED załatwieniem tej sprawy – umożliwiają im odzyskanie tytułów własności. Wychodzi to naprzeciw programowi zmiany stosunków własnościowych na jednej trzeciej polskiego terytorium państwowego, zarysowanym w majowej deklaracji CDU-CSU. Jak pamiętamy, mówi ona nie tylko o potępieniu „wypędzeń”, ale również – i to jest właśnie ów program – „uznaniu praw” – oczywiście praw własności niemieckich właścicieli, albo ich spadkobierców. I to jest zbrodnia znacznie większa, niż stan wojenny, ale obawiam się, że w tym przypadku nawet osądzenie i skazanie poprzebieranych w garnitury komunistycznych gołębiarzy nic już nam nie pomoże. http://www.michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=1063 -- |
|
Data: 2009-12-19 22:43:03 | |
Autor: Prawusek | |
Największa zbrodnia komuny. | |
" Karol" <jef_f@NOSPAM.gazeta.pl> wrote in message news:hgjh3a$5im$1inews.gazeta.pl... Polski. roku, z ramienia Józefa Stalina objęli zarząd nad Polską, byli albo cynicznymiabo prymitywami, dobranymi przez nich do mokrej roboty, czyli –„utrwalania władzy ludowej”, albo zdemoralizowanymi gangsterami – jeślilegitymowali się wyższym wykształceniem, albo – jak generał Wojciech Jaruzelski –pochodzeniem z wysadzonych z siodła szlachetków. Postawiwszy WSZYSTKO na jedną kartę, toskóry, więc żadnym zabezpieczaniem ich interesów nie byli zainteresowani.Prymitywom od mokrej roboty (jo strzylołem, a un piniundze broł) takie rzeczy w ogólenie mieściły się w głowie, zaś skwapliwym podskakiewiczom – jakpolacziszka generał Wojciech Jaruzelski – wszelkie próby prawnych zabezpieczeńinteresów polskich obywateli – zwłaszcza w dziedzinie prawa własności –wydawały się niebezpieczne z uwagi na możliwość ściągnięcia podejrzeń o sabotowanielikwidacji znienawidzonej własności. Dlatego też komunistyczna łobuzeria, która wczasach dobrego fartu, czyli w PRL-u nie tylko nie przywiązywała wagi dowyposażenia polskich posiadaczy nieruchomości na Ziemiach Zachodnich i Północnych wniemieckich właścicieli lub ich spadkobierców, legitymujących się zarówno tytułamizasadami obowiązującymi w Unii Europejskiej, do której lekkomyślnie przystąpiliśmywłasności. Wychodzi to naprzeciw programowi zmiany stosunków własnościowych na jednejdeklaracji CDU-CSU. Jak pamiętamy, mówi ona nie tylko o potępieniu„wypędzeń”, ale również – i to jest właśnie ów program – „uznaniupraw” – oczywiście praw własności niemieckich właścicieli, albo ich spadkobierców. I to jestzbrodnia znacznie większa, niż stan wojenny, ale obawiam się, że w tym przypadkunawet osądzenie i skazanie poprzebieranych w garnitury komunistycznychgołębiarzy nic już nam nie pomoże. Zawiesić członkowstwo w Chujni, jeżeli nie da się w prosty sposób wystąpić. |
|
Data: 2009-12-19 23:18:19 | |
Autor: Jadrys | |
Największa zbrodnia komuny. | |
W dniu 2009-12-19 22:43, Prawusek pisze:
I co to nam da? -- Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć.. Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku.. |
|
Data: 2009-12-20 17:47:29 | |
Autor: cirrus | |
Największa zbrodnia komuny. | |
Użytkownik " Karol" <jef_f@NOSPAM.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hgjh3a$5im$1inews.gazeta.pl...
p. Michalkiewicz jak zwykle celnie i zwiezle podsumowal obecna sytuacje A już tego kretyna nie zachodzą od dupy strony Judajczycy? -- stevep |
|
Data: 2009-12-20 17:38:24 | |
Autor: Karol | |
Największa zbrodnia komuny. | |
cirrus <cirrus@tinvalid.kdami.net> napisał(a):
A już tego kretyna nie zachodzą od dupy strony Judajczycy? ...uwaza pan, panie Stv, ze powinni go zachodzic tak jak pana kretyni? -- |
|