Data: 2016-11-02 17:00:35 | |
Autor: Marek | |
Najbogatszemu próbowali ukraść 1.5M | |
Data: 2016-11-02 17:24:18 | |
Autor: J.F. | |
Najbogatszemu próbowali ukraść 1.5M | |
Użytkownik "Marek" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:almarsoft.4187339702322154199@news.neostrada.pl...
Wiadomo już komu? I tu sie przydaje konto VIP, gdzie co prawda placi sie np 100zl/mc, ale za to obsluga podejmuje klienta "na pokojach" i zna osobiscie. W Poznaniu to Kulczyki, ale pewnie sa inni bogaci :-) Ciekawe raczej, kto policji dal cynk, i po co ich bylo az 4 - udawali ochrone ? J. |
|
Data: 2016-11-02 23:38:20 | |
Autor: Marek | |
Najbogatszemu próbowali ukraść 1.5M | |
On Wed, 2 Nov 2016 17:24:18 +0100, "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Ciekawe raczej, kto policji dal cynk, i po co ich bylo az 4 -udawali ochrone ? Tak, podjechali luksusowym wozem. Główny aktor był elegancko ubrany reszta robiła za ochronę. -- Marek |
|
Data: 2016-11-03 09:40:06 | |
Autor: J.F. | |
Najbogatszemu próbowali ukraść 1.5M | |
Użytkownik "Marek" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:almarsoft.8749984634200150015@news.neostrada.pl...
On Wed, 2 Nov 2016 17:24:18 +0100, "J.F." udawaliCiekawe raczej, kto policji dal cynk, i po co ich bylo az 4 - ochrone ? Tak, podjechali luksusowym wozem. Główny aktor był elegancko ubrany reszta robiła za ochronę. Podobny chociaz ? A dowod osobisty dobrze sfalszowany, oryginal ukradli, czy VIPa o dowod prosic nie wypada ? J. |
|
Data: 2016-11-03 18:01:50 | |
Autor: Marek | |
Najbogatszemu próbowali ukraść 1.5M | |
On Thu, 3 Nov 2016 09:40:06 +0100, "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Podobny chociaz ? Nie wiem. Może liczył, że najbogatszego mało kto nierozpozna. A dowod osobisty dobrze sfalszowany, oryginal ukradli, czy VIPa o dowod prosic nie wypada ? Był podrobiony, VIPa o dowód w banku też się prosi. -- Marek |
|
Data: 2016-11-04 15:16:20 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Najbogatszemu próbowali ukraść 1.5M | |
"J.F." 581af7e9$0$642$65785112@news.neostrada.pl A dowod osobisty dobrze sfalszowany, oryginal ukradli, czy VIPa o dowod prosic nie wypada ? Są kolekcjonerskie. ;) Mnie o dowód w PKO nie pytano -- ale nie byłem tam VIPem. ;) -- _._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. http://eneuel.w.duna.pl .-. (,-.`._,'( |\`-/| .'O`-' ., ; o.' http://danutac.biz.pl '.O_' `-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., -bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/...... |
|
Data: 2016-11-04 04:27:55 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Najbogatszemu próbowali ukraść 1.5M | |
"J.F." 581a1333$0$15194$65785112@news.neostrada.pl I tu sie przydaje konto VIP, Miałem VIP w PeKaO. gdzie co prawda placi sie np 100zl/mc, Aż tyle nie płaciłem za konto VIP, choć łącznie płaciłem miesięcznie w tym banku dziesięć razy więcej. (prowizje, odsetki, zlecenia stałe, prowadzenie konta VIP i różnych kart...) Gdy dano mi do wypełnienia kopię kopii [..] kopii ;) jakiegoś formularza, przyszedłem z ślicznym wydrukiem tegoż formularza poczynionym w TeXu (nie przeze mnie -- ja tylko zapłaciłem za sporządzenie tegoż druku) ale choć mój wydruk był identyczny co do treści a za sporządzenie tegoż druku od banku nie chciałem zapłaty -- mój dar odrzucono. :) Mój druk był identyczny z dokładnością co najmniej jednej dziesiątej części milimetra -- jeśli nie liczyć niechcianych artefaktów powstałych w wyniku kopiowania kopii kopii... ale za to obsluga podejmuje klienta "na pokojach" Niekoniecznie. :) i zna osobiscie. Osobiście znali, ale niekoniecznie w Szczecinie, gdzie kazali mi czekać w zwykłej kolejce mimo stosownej (chyba żółtej) karty identyfikacyjnej... W Poznaniu to Kulczyki, ale pewnie sa inni bogaci :-) Ciekawe raczej, kto policji dal cynk, i po co ich bylo az 4 - udawali ochrone ? Mnie okradał właśnie bank PeKaO!!!! I diabli wiedzą, jak zakończyłaby się ta ,,przygoda'', gdyby nie upadanie/bankrutowanie PeKaO... Nawet z nich zadrwiłem na pl.rec.ascii-art -- i coś cacytuję żywcem stamtąd: ============================================================================== 0. Karty chyba nie są ważne dłużej niż trzy lata. :) A to raptem 36 miesięcy i tyleż prób. :) 1. Przy płaceniu na odległość nie podaje się PINu. :) ..-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -. | .-- -- -. | | BANK PEKAO S.A. | EC | | -- postawić wszystko | |_____| | na jedną kartę ;) | | | | | | | | | | 4339| | | '-- -- -' | | Leszek Ciszewski .-.-. | | (ma:ro) | | 08057725 04/02 016018433 '-'-' | '-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -' ..-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -. | BANK PEKAO S.A. .-- -- -. | | | V. | | -- postawić trochę | | 'P | | na złą kartę ;) | '_____' | | | | | | 04465409 016 | | | | WAŻNA DO 01/03 | | Leszek Ciszewski | '-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -' Obie są już nieważne -- jak widać. :) Gdybym zechciał -- to zapewne bym so- bie przypomniał do nich PINy, :) lecz naprawdę wolę na zawsze o nich zapom- nieć!!! Podobnie o ,,wypukłych"... :) Na pohybel bankom takim jak PKO S. A. Aha! Przed (; ewentualną wpłatą -- ;) proszę się ze mną (; skontaktować. ;) ===================================== A to inny bank, z którego usług także zamierzam rezygnować, gdyż obowiązują w nim prawa inne, niż uznane za normę w świecie ,,zewętrznym". :) ..-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -. | .-- -- -- -- -- -- -. .-- -- -- -. | | | Bank Śląski | | .-.-. | | -- postawić mało | '-- -- -- -- -- -- -' |( : )| | na inną kartę | | '-'-' | | | |.-- -- -.| | | || || | | 7777 9999 4444 1111 |'-- -- -'| | | '-- -- -- -' | | 01/05 | | Leszek Ciszewski | '-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -' Coś Wam zacytuję: ING Bank Slaski S.A. nie ponosi zadnej odpowiedzialnosci za jakiekolwiek szkody będące rezultatem oparcia sie na tych informacjach. Ryzyko z tytułu uzytkowania niniejszych informacji ponosi wylacznie jego uzytkownik. Otrzymujac niniejsza informacje uzytkownik przyjmuje do wiadomosci, ze wszelkie informacje wysylane za pomoca poczty elektronicznej oraz innych form transmisji poprzez siec Internet nie maja charakteru poufnego i moga byc narazone na ingerencje osob trzecich. Coś powtórzę: wszelkie informacje wysylane [..] poprzez siec Internet nie maja charakteru poufnego i moga byc narazone na ingerencje osob trzecich. A właśnie poprzez Internet się realizuje przelewy itp. sprawy. ;) ============================================================================== > .-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -. + | . | -- postawić trochę + | citibank | na kartę miłego > | .-- -- -- -. | (w obsługiwaniu > | |.-- -- -.| | klientów) Banku > | || || | + | 6766 1301 0386 2302 |'-- -- -'| | > | | .-.-. | | > | Leszek Ciszewski |( : )| | > | | '-'-' | | + | 02/03 02/05 '-- -- -- -' | > '-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -' Jest to prawdziwy numer (nieaktualnej już) karty bankomatowej. :) W numerze tym zawarta jest rzeczywista data moich urodzin -- pełna. W tym banku płaciłem miesięcznie dychę za samo konto -- zwykłe, nie VIP. Później przeszedłem do Multi -- 5 pln... W ING debetówka miesięcznie kosztowała 2 pln... Potrzebne były dwie -- bo nie każdy czytnik czytał każdą... Gdybym wówczas miaU kredytówki -- zaoszczędziłbym około 2 kpln... -- _._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. http://eneuel.w.duna.pl .-. (,-.`._,'( |\`-/| .'O`-' ., ; o.' http://danutac.biz.pl '.O_' `-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., -bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/...... |
|
Data: 2016-11-04 09:57:35 | |
Autor: J.F. | |
Najbogatszemu próbowali ukraść 1.5M | |
Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:nvgv88$jc$4@node2.news.atman.pl...
"J.F." 581a1333$0$15194$65785112@news.neostrada.pl I tu sie przydaje konto VIP, Miałem VIP w PeKaO. gdzie co prawda placi sie np 100zl/mc, Aż tyle nie płaciłem za konto VIP, choć łącznie Mysle, ze prawdziwego VIP nie wypada obrazac nizsza kwota :-) Gdy dano mi do wypełnienia kopię kopii [..] kopii ;) jakiegoś formularza, Duzy ten formularz ? Bank nie moze ryzykowac, ze zmieniles pare slow, a moze nawet dodales kropke czy przecinek i zmieniles tresc. ale za to obsluga podejmuje klienta "na pokojach"Niekoniecznie. :) No bo to taki VIP :-) Mnie okradał właśnie bank PeKaO!!!! No jak - przeciez zyje ? J. |
|
Data: 2016-11-04 15:14:07 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Najbogatszemu próbowali ukraść 1.5M | |
"J.F." 581c4d80$0$5157$65785112@news.neostrada.pl Duzy ten formularz ? Bardzo duży. I raczej druk był niezbyt ,,gruby''. Może kiedyś poszukam... Bank nie moze ryzykowac, ze zmieniles pare slow, a moze nawet dodales kropke czy przecinek i zmieniles tresc. Ale nie skorzystałem z tych możliwości. ale za to obsluga podejmuje klienta "na pokojach"Niekoniecznie. :) No bo to taki VIP :-) Teraz PeKaO ma klientów lepszych ode mnie. ;) Paryż też ma gości lepszych ode mnie... Mnie okradał właśnie bank PeKaO!!!! No jak - przeciez zyje ? Został kupiony. -- _._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. http://eneuel.w.duna.pl .-. (,-.`._,'( |\`-/| .'O`-' ., ; o.' http://danutac.biz.pl '.O_' `-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., -bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/...... |
|
Data: 2016-11-04 15:35:20 | |
Autor: J.F. | |
Najbogatszemu próbowali ukraść 1.5M | |
Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:nvi57r$4pd$1@node2.news.atman.pl...
"J.F." 581c4d80$0$5157$65785112@news.neostrada.pl Duzy ten formularz ? Bardzo duży. I raczej druk był niezbyt ,,gruby''. Bank nie moze ryzykowac, ze zmieniles pare slow, a moze nawet dodales kropke czy przecinek i zmieniles tresc.Ale nie skorzystałem z tych możliwości. A skad bank ma o tym wiedziec ? Tu jest nasz formularz, bez zadnych zmian, prosze wypelnic :-) Został kupiony.Mnie okradał właśnie bank PeKaO!!!!No jak - przeciez zyje ? Jak wiele bankow. Niekoniecznie z powodu "upadku". J. |
|
Data: 2016-11-05 00:54:24 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Najbogatszemu próbowali ukraść 1.5M | |
"J.F." 581c9caa$0$5153$65785112@news.neostrada.pl A skad bank ma o tym wiedziec ? Wybacz [może wybaczy... toż spowiadam się...] mi, ale cóż więcej mogłem uczynić? Sprawdziłem we własnym zakresie -- bank musiałby albo zaufać mnie, albo zaufać komuś innemu... Pracowników tam nie brakowało... W zamian za sprawdzenie -- bank miałby ładne, czyste druki... Mogłem to nawet rzucić na drukarkę... Byłem w tym (w małej poligrafii) dostatecznie mocny od strony praktycznej. Tak właśnie wyglądała moja ,,współpraca'' z innymi ludźmi -- wymagano ode mnie więcej niż to w ogóle było możliwe z przyczyn ,,filozoficznych'', lecz żądano ode mnie, abym za swą pracę nie brał zapłaty! Dlatego właśnie nie chcę (i nie będę) zatrudniał ,,pracowników''. Uczelnia przegięła pałę -- chciała, abym dopłacał do swej pracy! Ksiądz w trakcie spowiedzi doradził mi -- abym olał ;) taką propozycję! twoim zadaniem jest stawanie do dyspozycji Boga nie narzucaj się nikomu! Za zbudowanie bankowego druku zapłaciłem -- sam nie składałem. :) Miałem czym płacić -- wobec tysiąca plnów płaconego miesięcznie bankowi za usługi bankowe, zapłaciłem za ów druk nieco więcej niż nic. Zarobił pracownik -- składacz, zaś bank (jak już wspomniałem) wymienił mnie na klientów lepszych ;) ode mnie. [i teraz zastanawiam się nad tym, czy jestem zadowolony z tej zmiany... wiśnie, orzechy, walizki, smakołyki... chyba jednak wolę ;) pomiatanie mną w PeKaO SA niż te wszystkie dary...] Tu jest nasz formularz, bez zadnych zmian, prosze wypelnic :-) I wypełniłem. Swój druk dałem im na przyszłość -- dla innych klientów. Nie żądałem od banku sprawdzania druku w stresie. :) Nie tylko PeKaO SA ode mnie otrzymywał takie prezenty -- ale inni brali. :) Kustosz w Licheniu nie chciał za darmo. Chciał zapłacić (więcej niż wynosiły moje koszty) i zażyczył sobie wprowadzenia zmian, na których wprowadzenie nie wyraziłem zgody, gdyż mój druk: - stał w zgodzie z wymogami i zaleceniami Poczty oraz wielu banków - i Poczta uznawała 4 odcinek za zbyteczny, i wiele banków - i był przemyślany bardzo starannie - ludzie wpłacali nie takie kwoty: 99999,11 - lecz zupełnie inne: 1,50 - zatem na grosze trzeba było dać więcej miejsca niż na złotówki Już nie pamiętam, ile wydrukowanych kilogramów trafiło do śmietnika. :) Ale pamiętam, jak był zbudowany raster. :) Były to kwadraciki o boku mniejszym niż 0.1 mm ułożóne jakoś tak: [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] Zbudowanie tego rastra było bardzo RAMożerne -- starsze drukarki (taką dysponowałem) tego nie potrafiły. :) Od Makulskiego chciałem jedynie błogosławieństwa (słownego -- toż Bóg nie jest biurokratą) i zgody na umieszczenie podpisu pod słowami, które niby były mojego autorstwa, ale znaczeniowo były zgodne z tym, co głosił ów kustosz w sprawie tej bazyliki. Zmiana treści raczej nie wchodziła w rachubę -- milimetrowo każda literka liczyła się... Chcesz zobaczyć źródło tego blankietu? Na odwrocie były fotki bazyliki, o której jest mowa w innym poście. :) I to także zostało uzgodnione i z Pocztą, i z bankami... Niestety nieoficjalnie -- bo nie miałem żadnych upoważnień od kustosza. Kustosz nie zechciał nawet ruszyć tyłka do najbliższej placówki Poczty, aby zweryfikować moje słowa co do tego, czy Poczta zgadza się na: - takie blankiety - i bezpłatne przyjmowanie także najmniejszych kwot (jak babcina/wdowa miała płacić 2 plny na bazylikę, skoro Poczta czy bank zabierała/zabierał połowę tej wpłaty, lub nawet więcej, w zamian za tak zwane czynności?...) Kustosz wpadł na lepsze pomysły od moich co do mojej przyszłości... IMO nie musiał brać ode mnie mego daru, ale nie mógł zabierać mi mojej pracy na uczelni. Skoro zabrał -- poprosiłem o coś Boga. :) Kustosz wie, o co, :) ale 15 lat temu śmiał się ze mnie :) i z mojej prośby, która teraz wygląda straszliwie dosłownie!! - kto złem za dobro płaci, temu zło nie ustąpi z drogi! Kustosz ze swej strony poprosił Boga o podobne ,,coś'' dla mnie, ale na razie jego modlitwa nie jest wysłuchiwana zupełnie... To, co przed 15 laty wyglądało jak horror ze snu -- teraz staje się rzeczywistością, przed która najwyraźniej nie można uciec... ZTCW -- wielu ludzi jest dosłownie wstrząśniętych i moją prośbą, i moją nieustępliwością w tej sprawie, i moją zuchwałością sprzed lat, i reakcją Boga -- najwyraźniej wszechmogącego :) i dotrzymującego słowa w sprawie: niech ci nie braknie ufności w czasie twej modlitwy Przed nami kolejna transza ;) Boskiej interwencji... Ze 3 lata temu można by pomyśleć, że Bóg rozpoczął usuwanie skutków, :) ale dziś widać, że stało się odwrotnie... Dosłownie na dniach rozegrać się ma kolejna ,,dawka'' ,,pomocy''. ;) Został kupiony.Mnie okradał właśnie bank PeKaO!!!!No jak - przeciez zyje ? Jak wiele bankow. Niekoniecznie z powodu "upadku". Akurat PeKaO SA ustąpił właśnie w czasie upadania. :) (pisałem o tym na pl.rec.ascii-art) Wiele wskazywało na to, że bank upadnie. Później Balcerowicza chciano sądzić -- między innymi za ten ratunek... -=- Niemal zawsze -- to ja pracowałem, nie ,,ludzie''. To ja wkładałem wysiłek swój bądź swoje pieniądze... Swoją wiedzę i swoje doświadczenie... Ale ,,ludzie'' jako pierwsi stawali w kolejce po zapłatę za ,,wspólną'' ;) pracę... Życie nas uczy -- ja bez trudu w Tobie (i wielu Tobie podobnych) rozpoznaję pasożyta pierwszego w kolejce po zapłatę i akurat wówczas ,,chorego'', gdy jest jakaś praca do wykonania. Póki byłem młody, naiwny, zdrowszy niż teraz, pracowałem za masę innych ludzi, ale dziś ani już tak naiwny nie jestem, ani zdrowia nie mam... Kilogramy blankietów albo poszły do śmietanka, albo gniją w piwnicy... Wydrukowane w kolorze ciemnoniebieskim -- nawiązującym do koloru Maryjnego... Małe (setki tysiące sztuk -- to mało) nakłady podobnych druków poszły na Radio Rydzyka, Radio Częstochowa -- czy podobnie, jakiś inne parafie... Roznosiłem je po kościołach, placówkach bankowych i pocztowych... -=- Cóż więcej mogłem uczynić? Płaciłem na Kościół rzymskokatolicki więcej niż mogłem odliczać w podatkach, czyli bardzo dużo, bo oficjalnie zarabiałem więcej niż bardzo dużo. :) Płaciłem i na ten Kościół, i na inne... I na różne świeckie organizacje, i na biednych, i znajomym , i rodzinie... Mój jednomiesięczny podatek dochodowy mógł być większy wówczas niż Twoje roczne dochody, wliczając w to także dochody z szarej strefy, niezbyt starannie opodatkowanej. :) -=- FAQ: Czy to prawda, że zapisałem ćwierć wieku temu diabłu duszę w zamian za pieniądze? Tak. Choć nie krwią. :) Czy to prawda, że zapisałem diabłu duszę nie moją? Prawda częściowa ;) -- moją duszę zapisałem jako chronioną przed potępieniem a cudzą (znaną powszechnie) zapisałem jako potępioną, na co piekło wyraziło zgodę zgodnie ze słowami -- u Boga każda dusza jest warta tyle samo! Czy to prawda, że diabeł zaproponował mi, abym dopisał do kontraktu także kobiety? Niestety prawda. Czy to prawda, że wówczas uznałem, iż diabłu ufać nie można? Jw. Czy to prawda, że diabeł po wielu latach sporządził (z mojej inicjatywy) bez stawiania oporów, chętnie, aneks do umowy -- dopisując do umowy bezpłatnie kobiety? Prawda. Niestety diabeł mówi, że teraz (właśnie w związku z moim cyrografem) piekło ma burdel, :) przez co nie potrafi wywiązywać się ze swych powinności... Diabły radzą mi, abym pod żadnym pretekstem nie zrywał kontraktu, gdyż właśnie ów kontrakt zapewnia mi zbawienie... Ze swej strony wielokrotnie apelowały do Boga, aby zabrał od nich duszę zapisaną im przeze mnie, ale ponoć Bóg twierdzi, że formalnie kontrakt wygląda na poprawny, czyli duszy z piekła nie zabierze... Prawdą jest też, że gdy już sporządziliśmy aneks -- diabły ,,podrzuciły'' ;) mi stare i bardzo bogate kobiety a gdy zaprotestowałem, zauważyły, że przed laty te kobiety były młode, ładne, dobrze zapowiadające się -- i tylko sam diabeł wiedział, że za jakiś czas rżnąć będą się z psami czy innymi zwierzakami... ;) -=- Dziś bardzo ostrożnie korzystam z dobrodziejstw ;) tego cyrografu. :) W nędzy zobaczyłem, kto mnie kocha. :) (karmi, odwiedza, poucza...) Nauczyłem się szacunku do niedostatków... Wleczony namową pewnej osoby prawosławnej, proszę Boga (miast diabła) o: pieniądze, mądrość, zdrowie... Do tego dodaję: kobiety, spokój... Ale o kary dla Makulskiego prosiłem Boga, nie diabła. :) [po latach mogę zauważyć zuchwale, że z dwojga złego -- wolę być bogatym, niż biednym... tak oto zdziecinniałem -- bo jako dziecko też wolałem być bogatym...] -=- Jak wygląda sprawa zakupu tabletu dualOS za niespełna pół stówy plnów? Ja chyba skuszę się... -- _._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. http://eneuel.w.duna.pl .-. (,-.`._,'( |\`-/| .'O`-' ., ; o.' http://danutac.biz.pl '.O_' `-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., -bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/...... |
|
Data: 2016-11-05 01:15:28 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Najbogatszemu próbowali ukraść 1.5M | |
"Eneuel Leszek Ciszewski" nvj7jv$6d2$1@node2.news.atman.pl Za zbudowanie bankowego druku zapłaciłem -- sam nie składałem. :) -=- Kustosz w Licheniu nie chciał za darmo. Chciał zapłacić (więcej niż Blankiet złożyłem ja -- z nudów. Ale za drukowanie płaciłem drukarni. Małe (setki tysiące sztuk -- to mało) nakłady podobnych druków poszły+ Małe (setki czy tysiące sztuk -- to mało) nakłady podobnych druków poszły Głupio wyglądało -- jakby setki tysięcy sztuk... Miałem na uwadze -- setki bądź tysiące. Kilkaset sztuk bądź kilka tysięcy sztuk. Mój jednomiesięczny podatek dochodowy mógł być większy wówczas niż Twoje -- _._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. http://eneuel.w.duna.pl .-. (,-.`._,'( |\`-/| .'O`-' ., ; o.' http://danutac.biz.pl '.O_' `-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., -bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/...... |
|
Data: 2016-11-07 20:53:14 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Najbogatszemu próbowali ukraść 1.5M | |
"Eneuel Leszek Ciszewski" nvj7jv$6d2$1@node2.news.atman.pl - stał w zgodzie z wymogami i zaleceniami Poczty oraz wielu banków Dotyczyło to akurat prowizji bankowych czy pocztowych, nie zaś wpłacanych kwot. Zwykle te prowizje miały postać typu: 1,50, 2,50, nie zaś 35,11... Ale poletka inne też były stosownie przygotowane -- mogłem wytłumaczyć się niemal z każdej jednej dziesiątej milimetra wszerz i -- wzdłuż... Nad każdym poletkiem ,,rozczuliłem'' się do przesady. :) Kiedyś byłem staranny -- składałem starannie kartki papieru, chętnie gnąc je nie w połowie, lecz na 3 równe części... Pisałem atramentowymi piórami chińskimi -- mam ich jeszcze kilkadziesiąt... Każde tuż po kupnie było rozkładane na części i starannie składane oraz sprawdzane tak, aby w przyszłości nie sprawiało problemów typu zasychanie czy kleksowanie... Byłem zdrowszy, mniej spałem -- więcej czasu miałem na życie... Na rozważne i czyste życie, w którym po pełniłem fatalne błędy, które zaprowadziły mnie w smutne miejsce, w którym jestem teraz... [ileż tych których...] -- _._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. http://eneuel.w.duna.pl .-. (,-.`._,'( |\`-/| .'O`-' ., ; o.' http://danutac.biz.pl '.O_' `-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., -bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/...... |