http://www.tvn24.pl/policjantka-skazana-za-skladanie-falszywych-zeznan,733714,s.html

A jakie oburzenie wsrod policjantow. Oni za dobrze maja. Taki francuski policjant ma ostatnio co robic. Przede wszystkim stara sie przezyc i niepotrzebnie nie prowokuje zbednych zdarzen. Naszym sie caly czas wydaje ze sa wladza a sa strozami. Swieza informacja. Ustawili z samochodow blokade i trzech zostalo rannych bo ten co go chciel zatrzymac przywalil w blokade. Wychodzi ze w blokujacym samochodzie siedzieli.

W dniu 2017-04-21 o 18:15, Zenek Kapelinder pisze:

 Swieza informacja. Ustawili z samochodow blokade i trzech zostalo rannych bo ten co go chciel zatrzymac przywalil w blokade. Wychodzi ze w blokujacym samochodzie siedzieli.

to akurat świadczy o tym, jakie mają duże braki kadrowe i ssanie na jakichkolwiek pracowników.

W dniu 21.04.2017 o 17:18, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze:

http://www.tvn24.pl/policjantka-skazana-za-skladanie-falszywych-zeznan,733714,s.html

Patologia to broniące jej środowisko.

Shrek

Użytkownik  przemek napisał w wiadomości

http://www.tvn24.pl/policjantka-skazana-za-skladanie-falszywych-zeznan,733714,s.html

I zobacz - sad z wlasnej inicjatywy skierowal do prokuratury
I akta nie zaginely, i dowody nie zniknely ... ciekawe - uczciwy sad, czy mu policjanci podpadli, czy poszkodowana ma dobre uklady :-)

J.

Patologia to fakt że policjantka Marta cisnela na mandat nawet kiedy nie było podstaw ... To że środowisko policjantów ja popiera to smutne ale nie jest karalne jak np 11 borowików którzy słyszeli sygnały dźwiękowe :-) zdolność pozbywania się czarnych owiec z organizacji świadczy o jej sile w przeciwnym wypadku straty dla mogą być większe ... jak jej przełożony wiedział co jest grane było przesunąć za biurko, schować do szafy cokolwiek ;-) teraz nieuniknione są pytania: czy tylko ona tak pogrywa ? Młoda babka więc pewnie z kogoś brała przykład czyli trzeba przyjrzeć się partnerowi i kolegom z wydziału ;-)

Użytkownik  przemek napisał w wiadomości grup

Patologia to fakt że policjantka Marta cisnela na mandat nawet kiedy nie było podstaw ...

No wiesz, moze sie zapatrzyla w telefon tak, ze o malo nie rozbila radiowozu, to jej sie wydawalo ze byly :-)

jak jej przełożony wiedział co jest grane było przesunąć za biurko, schować do szafy cokolwiek ;-)

Moze nie wiedzial - sprawa jakich wiele, policjant proponuje mandat, kierowca nie przyjmuje, wiec sie wysyla wniosek do sadu.
Nawet nie ma co przelozonego informowac, dopiero o terminie rozprawy.

A jak baba uparta, to sobie narobila.

Ewentualnie ... wcale nie byla uparta, ale nowy komendant zakazal pouczen i kontroluje sluzbowe kapowniki, i op premii lecii za nierozliczone sprawy :-)

teraz nieuniknione są pytania: czy tylko ona tak pogrywa ?
Młoda babka więc pewnie z kogoś brała przykład czyli trzeba przyjrzeć się partnerowi i kolegom z wydziału ;-)

Koledzy moze madrzejsi - w sadzie zeznaja, ze nic nie pamietaja, bo to pol roku temu bylo, ale w kapowniku maja zapisane to, co we wniosku :-)

J.

On Fri, 21 Apr 2017 10:22:51 -0700 (PDT), przemek.jedrzejczak@gmail.com wrote:

ale nie jest karalne jak np 11 borowików którzy słyszeli sygnały

dźwiękowe :-) A tą są oficjalne ich zeznania (na papierze, na którym jest napisane takie pouczenie o konsekwencji fałszywych zeznanń) w których zgodnie twierdzą, że słyszeli?

--
Marek

W dniu 2017-04-21 o 19:22, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze:

Patologia to fakt że policjantka Marta cisnela na mandat nawet kiedy nie było podstaw

patologią są wymagania dot. określonej ilości mandatów danego dnia

Dnia Sat, 22 Apr 2017 10:30:39 +0200, sirapacz napisał(a):

patologią są wymagania dot. określonej ilości mandatów danego dnia

A teraz spróbuj konstruktywnie. No, jak, będąc szefem glin byś
dopilnował żeby pracowali? :)
--
Jacek
I hate haters.

W dniu 22.04.2017 o 10:44, Jacek Maciejewski pisze:

patologią są wymagania dot. określonej ilości mandatów danego dnia

A teraz spróbuj konstruktywnie. No, jak, będąc szefem glin byś
dopilnował żeby pracowali? :)

Zorganizować wybory na szefyfa. Choć w niektórych lokalizacjach może nie zadziałać, bo wybiorą szefa lokalnego gangu;)

A tak na poważnie - jest mnóstwo instytucji gdzie nie wystawia się mandatów i sobie radzą. Akurat w przypadku drogówki jest to banalnie łatwo sprawdzić czy robią robotę dobrze - patrzysz na ilość wypadków, zabitych i rannych - jak maleje to dobrze, jak rośnie to chujowo. Wystarczy tylko uświadomić sobie, ze celem policji nie jest jak się wydaje prostym umysłom komendantów jebanie obywateli, a mają to dość jasno okreśklone w ustawie o policji - wystarczy wziąć i chwilę pomyśleć. O ile u kryminalnych i prewencji można łatwo fałszować statystki, to w drogówce jest prosto - trup na drodze jest trup i nic nie wykombinujesz.


Shrek

Dnia Sat, 22 Apr 2017 11:34:51 +0200, Shrek napisał(a):

 ze celem policji nie jest jak się wydaje prostym umysłom komendantów jebanie obywateli, a mają to dość jasno okreśklone w ustawie o policji

Shrek odkrywca. No, weź nam przypomnij co tam jest w ustawie (cytując:).
Bo jakoś mi się zdaje że jednak jebanie obywateli. A przynajmniej na
pierwszym miejscu.
--
Jacek
I hate haters.

Shrek odkrywca. No, weź nam przypomnij co tam jest w ustawie (cytując:).
Bo jakoś mi się zdaje że jednak jebanie obywateli. A przynajmniej na
pierwszym miejscu.

Próbuję znaleźć jebanie obywateli na pierwszym miejscu:

Art. 1. 1. Tworzy się Policję jako umundurowaną i uzbrojoną formację służącą społeczeństwu i przeznaczoną do ochrony bezpieczeństwa ludzi oraz do utrzymywania bezpieczeństwa i porządku publicznego.
1a. Nazwa ,,Policja" przysługuje wyłącznie formacji, o której mowa w ust. 1.
2. Do podstawowych zadań Policji należą:
1) ochrona życia i zdrowia ludzi oraz mienia przed bezprawnymi zamachami naruszającymi te dobra;

Dnia Sat, 22 Apr 2017 12:31:54 +0200, Uncle Pete napisał(a):

1) ochrona życia i zdrowia ludzi oraz mienia przed bezprawnymi zamachami naruszającymi te dobra;

A teraz przełóż to na nasze. Jak policjant dorwie pijanego za kierą to
chroni twoje życie? A jak ciebie zatrzyma do kontroli to chroni życie
innych? Jak dostaniesz mandat za to czy tamto to jest jebanie ciebie czy
ochrona innych? A może jedno i drugie? Coś mi się wydaje że chciałbyś
widzieć kij o jednym końcu :) A tymczasem trzeba dialektycznie.
--
Jacek
I hate haters.

W dniu 22.04.2017 o 13:01, Jacek Maciejewski pisze:

Dnia Sat, 22 Apr 2017 12:31:54 +0200, Uncle Pete napisał(a):

1) ochrona życia i zdrowia ludzi oraz mienia przed bezprawnymi zamachami
naruszającymi te dobra;

A teraz przełóż to na nasze. Jak policjant dorwie pijanego za kierą to
chroni twoje życie?

Jak pijanego to tak. Jak "pijanego" kierowcę roweru to nie specjalnie.

A jak ciebie zatrzyma do kontroli to chroni życie
innych?

A niby w jaki sposób?

Jak dostaniesz mandat za to czy tamto to jest jebanie ciebie czy
ochrona innych? A może jedno i drugie? Coś mi się wydaje że chciałbyś
widzieć kij o jednym końcu :) A tymczasem trzeba dialektycznie.

To ja ci powiem tak - w Gruzji się udało. Twierdzisz że jesteśmy istotnie głupszym społeczeństwem od Gruzinów? W całej cywiolizowanej Europie można łazić na czerwonym i żadnemu policjantowi nie przyjdzie do łba "chronić zdrowia ludzi przed bezprawnymi zamachami" przez jebanie owych, podczas gdy u nas można usłyszeć od oświeconego policjanta "ale jesteśmy w Polsce nie Europie"? Twierdzisz że jesteśmy istotnie bardziej debilami niż Francuz czy Niemiec? Bo wychodzi na to, że polulacja policantów albo jest rzeczywiście istotnie głupsza, albo udają. W pierszym przypadku należy rozważyć, czy po prostu rekrytacja do policji preferuje osobniki ociężałe umysłowo, czy praca w policji im mózgi uszkadza. Ale osobiście obstawiam drugi przypadek - komendant nagradza głupszych a mądrzejszych jebie. Więc nic straconego - komendanta łatwiej wymienić niż wszystkich policjantów. A tak naprawdę to wystarczy nadkomendanta i jego rozliczać - policja to służba - tych niższych sobie sam poustawia, jak będzie się go za to nagradzać nie karać.

Jedyny sposób ochrony obywateli jaki znasz to ich jebanie na każdym kroku?

Shrek.

Dnia Sat, 22 Apr 2017 13:30:37 +0200, Shrek napisał(a):

Jedyny sposób ochrony obywateli jaki znasz to ich jebanie na każdym kroku?

Widziałeś kij o jednym końcu? Sorry ale nie po raz pierwszy zdradzasz
braki w myśleniu. Odrób lekcję - opracuj swoją definicję słowa
"państwo".

PS. HINT- od słowa "jebać" nie stajesz się mądrzejszy.
--
Jacek
I hate haters.

W dniu 22.04.2017 o 13:46, Jacek Maciejewski pisze:

Widziałeś kij o jednym końcu? Sorry ale nie po raz pierwszy zdradzasz
braki w myśleniu.

Widziałem niejednokrotnie - policjant zatrzymał mnie do kontroli za niemanie świateł i nawet papierów nie wypełniał - nic - po prostu powiedział i życzył szerokiej drogi. Innym razem mi po prostu mrugnął (również niemanie ściateł). Trzecim razem coś co pewnie cię przyprawi o zawał - zjeżdzałem o tu https://www.google.pl/maps/@52.1890747,20.961264,3a,75y,148.02h,67.68t/data=!3m6!1e1!3m4!1sbBc89IPBkpqT4Hl039zePg!2e0!7i13312!8i6656?hl=pl w Radarową - na pasach na wprost korek bo wszyscy na Mordor jadą a ja stoję z kierunkiem w prawo odzielony ciągłą od pustego pasa. Radiowóz na prawym mnie puścił przez tą ciągłą. Nie wiedziałem podpucha ale pojechałem mówiąc sobie, ze w razie czego zapłacę mandat i powiem im co o nich myślę. Nie - to nie była podpucha - masz swój jednostronny kijek. Po prostu nie jesteś w stanie tego nawet dojrzeć, bo jesteś homo sovieticus.

Odrób lekcję - opracuj swoją definicję słowa
"państwo".

Ty odrób swoja i powiedz jak to jest, że nawet w postsowieckiej Gruzji się da a u nas nie.

PS. HINT- od słowa "jebać" nie stajesz się mądrzejszy.

Może napisz coś merytorycznego, bo trochę argumentów tam było - na dzień dobry jak to jest, że w Niemczech "Ordnung muss sein" wszyscy łażą na czerwonym (na oczach policji) i im się bezpieczeństwo od tego nie zawala. Taki dysonans poznawczy...

I czemu sędzia miała inne zadanie, na temat jak to mandatyu zapewniają bezpieczeństwo i dla podkreślenia swojego zdania zadbała wprost aby pani funkcjonariuszka już o bezpieczeństwo obywateli nie dbała.

Shrek

Dnia Sat, 22 Apr 2017 14:01:58 +0200, Shrek napisał(a):

Ty odrób swoja i powiedz jak to jest, że nawet w postsowieckiej Gruzji się da a u nas nie.

PS. HINT- od słowa "jebać" nie stajesz się mądrzejszy.

Może napisz coś merytorycznego,

Leń. Błysnąłbyś definicją a tak to tracisz. A w Gruzji ty w ogóle był?
Tam jest np. taka zasada (taktak, tam wciąż się jeździ na zasady a nie
na przepisy) że jak od 6 do 18 wjedziesz w krowę to ty jesteś winny a
jak od 18 do 6 to właściciel krowy winny. Masz merytorykę :)
--
Jacek
I hate haters.

W dniu 22.04.2017 o 14:14, Jacek Maciejewski pisze:

Dnia Sat, 22 Apr 2017 14:01:58 +0200, Shrek napisał(a):

Ty odrób swoja i powiedz jak to jest, że nawet w postsowieckiej Gruzji
się da a u nas nie.

PS. HINT- od słowa "jebać" nie stajesz się mądrzejszy.

Może napisz coś merytorycznego,

Leń.

Ty jesteś leń. Piszesz cały czas nie na temat i ad personum.

Błysnąłbyś definicją

Gdzie?

A w Gruzji ty w ogóle był?

Był.

Tam jest np. taka zasada (taktak, tam wciąż się jeździ na zasady a nie
na przepisy) że jak od 6 do 18 wjedziesz w krowę to ty jesteś winny a
jak od 18 do 6 to właściciel krowy winny. Masz merytorykę :)

No i jak to ma się do tego, że zreformowano z dobrym skutkiem policję?

EOT, bo jednak nie jesteś w stanie pojąć, że niewystawienie mi mandatu za niemanie świateł czy puszczenie przez ciągłą nijak bezpieczeństwa nie pogorszyło a i policjant nie naruszył ustawy o policji tym działaniem. Jak dyskutować z komś, kto państwo z definicji traktuje wyłącznie jako aparat represji własnych obywateli i nie dopuszcza do siebie myśli, ze można inaczej?

Shrek

Dnia Sat, 22 Apr 2017 14:22:22 +0200, Shrek napisał(a):

Jak dyskutować z komś, kto państwo z definicji traktuje wyłącznie jako aparat represji własnych obywateli

No i wracamy do podstaw. Co to jest państwo?
--
Jacek
I hate haters.

Użytkownik "Jacek Maciejewski" <jacmac@go2.pl> napisał w wiadomości news:lehd7zd9c7sw$.1pi5qvz18md5u.dlg40tude.net...

Dnia Sat, 22 Apr 2017 14:22:22 +0200, Shrek napisał(a):

Jak dyskutować z komś, kto państwo z definicji traktuje wyłącznie jako
aparat represji własnych obywateli

No i wracamy do podstaw. Co to jest państwo?

Państwo w odróżnieniu od innych korporacji, ma monopol na przemoc.

--
Yogi(n)

Dnia Sun, 23 Apr 2017 10:36:42 +0200, Yogi(n) napisał(a):

Państwo w odróżnieniu od innych korporacji, ma monopol na przemoc.

Oh, goodness... czy tylko sami niepełnosprawni tu zostali? Polecam
lekturę wiki, hasła "monopol", "korporacja", "państwo" itd  a nawet
"przemoc".
--
Jacek
I hate haters.

W dniu 2017-04-23 o 10:58, Jacek Maciejewski pisze:

Oh, goodness... czy tylko sami niepełnosprawni tu zostali? Polecam
lekturę wiki, hasła "monopol", "korporacja", "państwo" itd  a nawet
"przemoc".

A ważniejsze są definicje z wikipedii czy odczucia obywateli? Bo wiesz, że komunizm z założenia też miał być idealnym ustrojem.

Dnia Sun, 23 Apr 2017 11:10:16 +0200, nadir napisał(a):

A ważniejsze są definicje z wikipedii czy odczucia obywateli? Bo wiesz, że komunizm z założenia też miał być idealnym ustrojem.

Nigdy się nie dogadasz z nikim kto stosuje słowa niezgodnie z ich
znaczeniami. Nic nie mówię o odczuciach ani o komuniźmie. To są całkiem
inne bajki.
--
Jacek
I hate haters.

Użytkownik "Jacek Maciejewski" <jacmac@go2.pl> napisał w wiadomości news:1jfu8qn9ebw19$.z3lvyaysangf.dlg40tude.net...

Dnia Sun, 23 Apr 2017 10:36:42 +0200, Yogi(n) napisał(a):

Państwo w odróżnieniu od innych korporacji, ma monopol na przemoc.

Oh, goodness... czy tylko sami niepełnosprawni tu zostali? Polecam
lekturę wiki, hasła "monopol", "korporacja", "państwo" itd  a nawet
"przemoc".

No i? Definicje z wikipedii (O tempora, o mores!) wykluczają takie opisaniepaństwa? Masz lepsze? Dawaj, pośmiejemy się!

A niepełnosprawność  przejawia się np. używaniem angielskich wykrzyknień w polskich zdaniach.
--
Yogi(n)

W dniu 2017-04-21 o 17:18, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze:

http://www.tvn24.pl/policjantka-skazana-za-skladanie-falszywych-zeznan,733714,s.html

"Usłyszała wyrok sześciu miesięcy więzienia w zawieszeniu i trzech lat zakazu wykonywania zawodu."

To można być policjantem po wyroku sądowym ?


Pozdrawiam

Użytkownik "RadoslawF"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:oddeol$lp0$2@node2.news.atman.pl...
W dniu 2017-04-21 o 17:18, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze:

http://www.tvn24.pl/policjantka-skazana-za-skladanie-falszywych-zeznan,733714,s.html

"Usłyszała wyrok sześciu miesięcy więzienia w zawieszeniu i trzech lat zakazu wykonywania zawodu."

To można być policjantem po wyroku sądowym ?

Chyba nie ... ale to to przeszkadza sadowi poleciec z automatu ?

Zreszta malo to takich nonsensow ?

Kierowanie po pijaku - 10 pkt.
A przeciez zakaz prowadzenia obligatoryjny do tego, minimum pol roku.

J.

W dniu 2017-04-21 o 19:52, J.F. pisze:

Użytkownik "RadoslawF"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:oddeol$lp0$2@node2.news.atman.pl...
Zreszta malo to takich nonsensow ?

Kierowanie po pijaku - 10 pkt.
A przeciez zakaz prowadzenia obligatoryjny do tego, minimum pol roku.

Gdzie tu widzisz nonsens? Punkty są na rok.

Dnia Sat, 22 Apr 2017 20:33:48 +0200, Poldek napisał(a):

W dniu 2017-04-21 o 19:52, J.F. pisze:

Użytkownik "RadoslawF"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:oddeol$lp0$2@node2.news.atman.pl...
Zreszta malo to takich nonsensow ?

Kierowanie po pijaku - 10 pkt.
A przeciez zakaz prowadzenia obligatoryjny do tego, minimum pol roku.

Gdzie tu widzisz nonsens? Punkty są na rok.

Punkty maja odstraszac od lamania przepisow przez ryzyko odebrania PJ.
A tu odbieramy PJ obowiazkowo - wiec jakie odstraszanie ?


Sad w swojej laskawosci czesto daje wiecej.
Jak da rok, to punkty sie przedawnia (ostatnio chyba nie calkiem, bo
od uprawomocnienia). Jak da dluzej, to i tak delikwent musi zdac
egzamin. Jak da pol roku - no to pozostanie tylko pol roku ostrozniejszej
jazdy. No chyba, ze ktos wczesniej punkty zalapal. To o skieruja na egzamin. A egzaminu zdac nie moze, bo ma zakaz prowadzenia. Wiec mu zablokuja
PJ. A PJ i tak zablokowane w sadzie.

W sumie - zadziala w jakims niklym % przypadkow, a zadziala tak, ze
nie wiem czemu to ma sluzyc.

J.

W dniu 2017-04-22 o 21:01, J.F. pisze:

Dnia Sat, 22 Apr 2017 20:33:48 +0200, Poldek napisał(a):

W dniu 2017-04-21 o 19:52, J.F. pisze:

Użytkownik "RadoslawF"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:oddeol$lp0$2@node2.news.atman.pl...
Zreszta malo to takich nonsensow ?

Kierowanie po pijaku - 10 pkt.
A przeciez zakaz prowadzenia obligatoryjny do tego, minimum pol roku.

Gdzie tu widzisz nonsens? Punkty są na rok.

Punkty maja odstraszac od lamania przepisow przez ryzyko odebrania PJ.
A tu odbieramy PJ obowiazkowo - wiec jakie odstraszanie ?

Jeśli ktoś miał już zgromadzoną odpowiednią ilość punktów, to nie tylko traci PJ na pół roku, ale dodatkowo ma jeszcze konsekwencje związane z punktami.

W dniu 21.04.2017 o 17:18 <przemek.jedrzejczak@gmail.com> pisze:

http://www.tvn24.pl/policjantka-skazana-za-skladanie-falszywych-zeznan,733714,s.html

"- Oznacza to, że teraz każdy policjant, kiedy zatrzyma kogoś do kontroli,  a kierowca odmówi przyjęcia mandatu, może również stanąć przed sądem.  Policjanci są oburzeni"

Policjant przed sądem - do czego to dochodzi ;)

--
SW3
-- --
Państwo to wielka fikcja, dzięki której każdy usiłuje żyć kosztem innych.  /Bastiat

W dniu 24-04-2017 o 12:14, SW3 pisze:

W dniu 21.04.2017 o 17:18 <przemek.jedrzejczak@gmail.com> pisze:

http://www.tvn24.pl/policjantka-skazana-za-skladanie-falszywych-zeznan,733714,s.html

"- Oznacza to, że teraz każdy policjant, kiedy zatrzyma kogoś do
kontroli, a kierowca odmówi przyjęcia mandatu, może również stanąć przed
sądem. Policjanci są oburzeni"

Że już nie mogą kłamać co do winy kierowcy?
Faktycznie - oburzające.
Pewnie cały czas myśleli, że im wolno karać kogoś, za coś czego nie są w 100% pewni?

Młoda babka ale skrzywiona jak trepy z PRL-u bo teraz to raczej norma że jeśli sprawa nie jest oczywista to bierzemy mecenasa i spotykamy się w sądzie :-)

Ps nowy odcinek, jak ktoś szuka kamery to parę niezłych nagrań jest:
https://youtu.be/DLNGal3bLPA

W dniu 24.04.2017 o 17:07, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze:

Ps nowy odcinek, jak ktoś szuka kamery to parę niezłych nagrań jest:
https://youtu.be/DLNGal3bLPA

https://youtu.be/DLNGal3bLPA?t=260

Tego się... no dobra trochę się spodziewałem, ale że niczego nie dotknął...

Shrek

Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:odl6ip$auu$1@node1.news.atman.pl...

https://youtu.be/DLNGal3bLPA?t=260
Tego się... no dobra trochę się spodziewałem, ale że niczego nie dotknął...

Pominales inne ciekawe z tego zestawu

Pierwsze nagranie od samego poczatku (0:15 wlasciwa akcja)  ... dosc ladnie mu szlo - czy nie powinien z tego wyjsc ?
Choc w sumie to chyba wyszedl bez strat.


5:00 ... i co tu robic w 5:08 aby samochodu nie uszkodzic  - reczny zaciagnac ?

J.

W dniu 24.04.2017 o 18:24, J.F. pisze:

Pierwsze nagranie od samego poczatku (0:15 wlasciwa akcja)  ... dosc
ladnie mu szlo - czy nie powinien z tego wyjsc ?

Ciężko z tego wyjść - ale rzeczywiście dobrze mu szło.

5:00 ... i co tu robic w 5:08 aby samochodu nie uszkodzic  - reczny
zaciagnac ?

Jak mówił mi instruktor - nic nie poradzisz - trzeba kręcić o połowę mniej niż ci się wydaje i ... mieć szczęście.

Shrek

Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:odlbt8$auu$2@node1.news.atman.pl...
W dniu 24.04.2017 o 18:24, J.F. pisze:

5:00 ... i co tu robic w 5:08 aby samochodu nie uszkodzic  - reczny
zaciagnac ?

Jak mówił mi instruktor - nic nie poradzisz - trzeba kręcić o połowę mniej niż ci się wydaje i ... mieć szczęście.

Ale instruktor mial na mysli jak tu sie znow obrocic przodem do przodu.

A w tym momecie, to ja bym chcial juz tylko nie zawadzic o barierke, niech obraca.
Kto biegly w aaltonenach - da sie odsunac od barierki ... i nie przywalic potem w druga ?

J.

W dniu 24.04.2017 o 19:28, J.F. pisze:

Jak mówił mi instruktor - nic nie poradzisz - trzeba kręcić o połowę
mniej niż ci się wydaje i ... mieć szczęście.

Ale instruktor mial na mysli jak tu sie znow obrocic przodem do przodu.

Nie - jak dupą nie wyprzedzić przodu. Potem to już tylko szczęście;)

Shrek

Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:odldvm$auu$3@node1.news.atman.pl...
W dniu 24.04.2017 o 19:28, J.F. pisze:

Jak mówił mi instruktor - nic nie poradzisz - trzeba kręcić o połowę
mniej niż ci się wydaje i ... mieć szczęście.

Ale instruktor mial na mysli jak tu sie znow obrocic przodem do przodu.

Nie - jak dupą nie wyprzedzić przodu. Potem to już tylko szczęście;)

No wlasnie - a w tej sytuacji ... moze sie nie bac wyprzedzenia, tylko barierki ?

J.

W dniu 24.04.2017 o 20:24, J.F. pisze:

No wlasnie - a w tej sytuacji ... moze sie nie bac wyprzedzenia, tylko
barierki ?

To zależy od tego ile masz szczęścia;) Jak masz szczęście to niech wyprzedza dupa przód - w końcu masz farta to ci dupę uratuje. A jak nie masz farta to lepiej jednak dupę mieć z tyłu, bo jednak jakąś tam (choćby niewielką) kontrolę masz. A jak masz pecha, to przejebane tak czy inaczej.

Z tego wynika, że najaważniejsze jest nie mieć pecha, potem przydadzą się umiejętności, ale tak naprawdę to chodzi o to żeby mieć szczescie;)

Shrek

Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup
W dniu 24.04.2017 o 20:24, J.F. pisze:

No wlasnie - a w tej sytuacji ... moze sie nie bac wyprzedzenia, tylko
barierki ?

To zależy od tego ile masz szczęścia;) Jak masz szczęście to niech wyprzedza dupa przód - w końcu masz farta to ci dupę uratuje. A jak nie masz farta to lepiej jednak dupę mieć z tyłu, bo jednak jakąś tam (choćby niewielką) kontrolę masz. A jak masz pecha, to przejebane tak czy inaczej.

Ale ja o konkretnej sytuacji z 5:08 - czyli barierka sie przesuwa o centymetry.
I chce od niej uciec, a tak na oko to proba wychodzenia przodem skonczy sie zawadzeniem - co zreszta na filmie widac :-)

Za to sie boje, ze jak tyl wyprzedzi, kiedys przyczepnosc zlapie ... i wtedy pojade w niekontrolowana strone.
To moze heble na maksa, skoro i tak ladnie wzdluz drogi suniemy, zeby nie odzyskal przyczepnosci ?

Z tego wynika, że najaważniejsze jest nie mieć pecha, potem przydadzą się umiejętności, ale tak naprawdę to chodzi o to żeby mieć szczescie;)

Mozna jeszcze profilaktycznie zwolnic na deszczu :-)

J.

W dniu 24.04.2017 o 22:16, J.F. pisze:

Ale ja o konkretnej sytuacji z 5:08 - czyli barierka sie przesuwa o
centymetry.

W 5.08 to już piruety kręcił https://youtu.be/DLNGal3bLPA?t=307

A w 5.06 - ja bym pewnie odruchowo kontrował, co by to dało to ciężko powiedzieć - pewnie nic, bo i tak przyczepność zerwana.

Za to sie boje, ze jak tyl wyprzedzi, kiedys przyczepnosc zlapie ... i
wtedy pojade w niekontrolowana strone.
To moze heble na maksa, skoro i tak ladnie wzdluz drogi suniemy, zeby
nie odzyskal przyczepnosci ?

Też słabo - korekto siły da większość na przód, albo przod albo tył odzyska pierwszy przyczepność (w zależności od tego czy przednie koła w pewnym momencie nie będą ustawione równolegle do "kierunku" jazdy) i dupa - polecisz w losowym kierunku. Co dołoży od siebie esp i abs to wogóle zagadka.

Z tego wynika, że najaważniejsze jest nie mieć pecha, potem przydadzą
się umiejętności, ale tak naprawdę to chodzi o to żeby mieć szczescie;)

Mozna jeszcze profilaktycznie zwolnic na deszczu :-)

No czasem szczęściu trzeba pomóc;)

Shrek

Użytkownik "Shrek"  napisał w
W dniu 24.04.2017 o 22:16, J.F. pisze:

Ale ja o konkretnej sytuacji z 5:08 - czyli barierka sie przesuwa o
centymetry.

W 5.08 to już piruety kręcił https://youtu.be/DLNGal3bLPA?t=307

A w 5.06 - ja bym pewnie odruchowo kontrował, co by to dało to ciężko powiedzieć - pewnie nic, bo i tak przyczepność zerwana.

Kierowca pewnie tez odruchowo kontrowal, a sekunde pozniej jak widac - suniemy bokiem, obroceni o 90 stopni, niestety zblizajac sie do barierki.

I teraz chodzi tylko o to, aby sie delikatnie od niej odsunac ... tak mi sie wydaje ze dobrze by bylo, gdyby nas jeszcze troche bardzie obrocilo.

Za to sie boje, ze jak tyl wyprzedzi, kiedys przyczepnosc zlapie ... i
wtedy pojade w niekontrolowana strone.
To moze heble na maksa, skoro i tak ladnie wzdluz drogi suniemy, zeby
nie odzyskal przyczepnosci ?

Też słabo - korekto siły da większość na przód, albo przod albo tył odzyska pierwszy przyczepność (w zależności od tego czy przednie koła w pewnym momencie nie będą ustawione równolegle do "kierunku" jazdy) i dupa - polecisz w losowym kierunku. Co dołoży od siebie esp i abs to wogóle zagadka.

Ale juz suniemy bokiem, to IMO korektory i ABS malo zrobia.
Ale ESP ma wieksze mozliwosci.

Aby tylko utrzymac sie bokiem ... i chyba dopiero koncowka bedzie niebezpieczna ... dla auta.


J.

W dniu 25.04.2017 o 11:44, J.F. pisze:

W 5.08 to już piruety kręcił https://youtu.be/DLNGal3bLPA?t=307

A w 5.06 - ja bym pewnie odruchowo kontrował, co by to dało to ciężko
powiedzieć - pewnie nic, bo i tak przyczepność zerwana.

Kierowca pewnie tez odruchowo kontrowal, a sekunde pozniej jak widac -
suniemy bokiem, obroceni o 90 stopni, niestety zblizajac sie do barierki.

I teraz chodzi tylko o to, aby sie delikatnie od niej odsunac ... tak mi
sie wydaje ze dobrze by bylo, gdyby nas jeszcze troche bardzie obrocilo.

Albo kontrować "w drugą stronę" - jak złapią przyczepność to powinien się odsuwać - ale po pierwsze nie ma przyczepności, pod drugie to teoria, a po trzecie każdy odruchowo odbije:P

Też słabo - korekto siły da większość na przód, albo przod albo tył
odzyska pierwszy przyczepność (w zależności od tego czy przednie koła
w pewnym momencie nie będą ustawione równolegle do "kierunku" jazdy) i
dupa - polecisz w losowym kierunku. Co dołoży od siebie esp i abs to
wogóle zagadka.

Ale juz suniemy bokiem, to IMO korektory i ABS malo zrobia.
Ale ESP ma wieksze mozliwosci.

Aby tylko utrzymac sie bokiem ... i chyba dopiero koncowka bedzie
niebezpieczna ... dla auta.

Ogólnie jak już jedziesz bokiem to jest po zawodach.

Shrek

Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:odno2s$sl$2@node1.news.atman.pl...
W dniu 25.04.2017 o 11:44, J.F. pisze:

W 5.08 to już piruety kręcił https://youtu.be/DLNGal3bLPA?t=307

A w 5.06 - ja bym pewnie odruchowo kontrował, co by to dało to ciężko
powiedzieć - pewnie nic, bo i tak przyczepność zerwana.

Kierowca pewnie tez odruchowo kontrowal, a sekunde pozniej jak widac -
suniemy bokiem, obroceni o 90 stopni, niestety zblizajac sie do barierki.

I teraz chodzi tylko o to, aby sie delikatnie od niej odsunac ... tak mi
sie wydaje ze dobrze by bylo, gdyby nas jeszcze troche bardzie obrocilo.

Albo kontrować "w drugą stronę" - jak złapią przyczepność to powinien się odsuwać - ale po pierwsze nie ma przyczepności, pod drugie to teoria, a po trzecie każdy odruchowo odbije:P

Ale tam dosc dlugo trwa - jest czas odruch zmienic :)

Też słabo - korekto siły da większość na przód, albo przod albo tył
odzyska pierwszy przyczepność (w zależności od tego czy przednie koła
w pewnym momencie nie będą ustawione równolegle do "kierunku" jazdy) i
dupa - polecisz w losowym kierunku. Co dołoży od siebie esp i abs to
wogóle zagadka.

Ale juz suniemy bokiem, to IMO korektory i ABS malo zrobia.
Ale ESP ma wieksze mozliwosci.

Aby tylko utrzymac sie bokiem ... i chyba dopiero koncowka bedzie
niebezpieczna ... dla auta.

Ogólnie jak już jedziesz bokiem to jest po zawodach.

Ale widzisz - prosta droga, jednokierunkowa - tylko sie utrzymac na asfalcie :)

J.

W dniu 25.04.2017 o 17:36, J.F. pisze:

Ogólnie jak już jedziesz bokiem to jest po zawodach.

Ale widzisz - prosta droga, jednokierunkowa - tylko sie utrzymac na
asfalcie :)

Wychodzi na to, że wzorem tego >
https://youtu.be/DLNGal3bLPA?t=260 należy sie po prostu znietrzeźwić i będzie dobrze:P

Shrek

Mon, 24 Apr 2017 18:24:58 +0200, w
<58fe26db$0$5150$65785112@news.neostrada.pl>, "J.F."
<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał(-a):

5:00 ... i co tu robic w 5:08 aby samochodu nie uszkodzic  - reczny zaciagnac ?

Zblokować koła zanim zacznie skręcać :)

Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:odl6ip$auu$1@node1.news.atman.pl...

https://youtu.be/DLNGal3bLPA?t=260
Tego się... no dobra trochę się spodziewałem, ale że niczego nie dotknął...

Trening i umiejetnosci :-P

Ale ... co to za droga, ze tak wszyscy na zakrecie wyprzedzaja ?
Jednokierunkowa jezdnia ?

J.

W dniu poniedziałek, 24 kwietnia 2017 17:45:30 UTC+2 użytkownik Shrek napisał:

https://youtu.be/DLNGal3bLPA?t=260

Tego się... no dobra trochę się spodziewałem, ale że niczego nie dotknął...

Fajna miejscówka, DK79, Katowice-Szopienice, wylot na Mysłowice.
Tam zarządca drogi ma chyba abonament na wymianę barier. Co drugi dzień świeże szkło, lampy, zderzaki na poboczu. Jedno z tych ograniczeń do 50, które są jak najbardziej sensowne, ale jak widać, niektórzy wiedzą lepiej...

Pozdrawiam
MK

Postawić atrapę radiowozu za 300 PLN efekt murowany :-)

W dniu 25.04.2017 o 08:04, Marcin Kiciński pisze:

W dniu poniedziałek, 24 kwietnia 2017 17:45:30 UTC+2 użytkownik Shrek napisał:

https://youtu.be/DLNGal3bLPA?t=260

Tego się... no dobra trochę się spodziewałem, ale że niczego nie dotknął...

Fajna miejscówka, DK79, Katowice-Szopienice, wylot na Mysłowice.
Tam zarządca drogi ma chyba abonament na wymianę barier. Co drugi dzień świeże szkło, lampy, zderzaki na poboczu. Jedno z tych ograniczeń do 50, które są jak najbardziej sensowne, ale jak widać, niektórzy wiedzą lepiej...

W sumie ciężko się dziwić, że na słowo nie wierzą. Koło mnie na nowym węźle postawili na każdym ślimaku 40. Na tym ma sens, bo z kolegami sprawdzamy i więcej jak 60 to ciężko już

https://www.google.pl/maps/@52.302959,20.9425011,3a,75y,287.7h,92.52t/data=!3m6!1e1!3m4!1ssei70o3H4I9xwa_70cdPJA!2e0!7i13312!8i6656?hl=pl

a na drugim... na drugim to spokojnie 80 się jedzie, a pewnie i 120 by uszło,

https://www.google.pl/maps/@52.3022069,20.942766,3a,75y,77.25h,78.01t/data=!3m6!1e1!3m4!1seCfIpRAHLgE58pecpe_5Cw!2e0!7i13312!8i6656?hl=pl

tylko nie wypada. I po co takie oznakowanie i czego uczy? Zasze mówimeł, że jak ślimaka widać w całości i nie ma na nim niespodzianek, to nie powionno się stawiać znaków ograniczeń - kierowca ma swój rozum a jak nie to barierki się z jego OC zrobi. A właśnie na "wybitnioe" ciekawych powinny stać ograniczenia - to może ktoś by na nie uwagę zwracał.


Shrek

W dniu wtorek, 25 kwietnia 2017 08:30:58 UTC+2 użytkownik Shrek napisał:

W dniu 25.04.2017 o 08:04, Marcin Kiciński pisze:
> W dniu poniedziałek, 24 kwietnia 2017 17:45:30 UTC+2 użytkownik Shrek napisał:
>> https://youtu.be/DLNGal3bLPA?t=260
>>

Tu masz miejsce z filmu:
https://www.google.pl/maps/@50.2532636,19.0915314,3a,75y,106.23h,80.45t/data=!3m6!1e1!3m4!1seJrvLNCZJpbOkgNiCJD7Xw!2e0!7i13312!8i6656?hl=pl

Problemem w tym miejscu może być fakt, że to niedokończony węzeł, który
w takim stanie funkcjonuje chyba od końca lat 70-tych.
Tego nikt nie traktuje jak zjazdu z dwupasmówki, tylko jak jej
naturalną kontynuację. Na zdjęciach z googla też widać zniszczone barierki
i śmieci po rozbitych autach na poboczu.

Pozdrawiam
MK

-- W sumie ciężko się dziwić, że na słowo nie wierzą. Koło mnie na nowym węźle postawili na każdym ślimaku 40. Na tym ma sens, bo z kolegami sprawdzamy i więcej jak 60 to ciężko już

ograniczen nie stawia sie na slowo tylko wg przepisow -- a na drugim... na drugim to spokojnie 80 się jedzie, a pewnie i 120 by uszło

aha i dochodzi do drogi gdzie jest 60 km/h ... tam powinno byc 60 km/h zeby plynnie wlaczyc sie do ruchu


-- Zasze mówimeł, że jak ślimaka widać w całości i nie ma na nim niespodzianek, to nie powionno się stawiać znaków ograniczeń - kierowca ma swój rozum a jak nie to barierki się z jego OC zrobi.

bzdura bo nie zobaczysz ani spadku poprzecznego czy prawidlowy ani rodzaju nawierzchni jesli nietypowa i np po deszczu robi sie sliska -- A właśnie na "wybitnioe" ciekawych powinny stać ograniczenia - to może ktoś by na nie uwagę zwracał.

i kolejny blad w rozumowaniu celem nadrzednym jest przepustowosc i brak wypadkow wiec lepiej niech 1000 Maryjanow pojedzie wolniej niz moze niz jeden sie wywali na plecy ps rownamy do najslabszego czyli sztrucla z lysymi oponami, 4-sladowcem i dla niego jest te 40 km/h

W dniu 25.04.2017 o 09:01 <przemek.jedrzejczak@gmail.com> pisze:

ps rownamy do najslabszego czyli sztrucla z lysymi oponami, 4-sladowcem  i dla niego jest te 40 km/h

I dlatego każdy kto jeździ niesztruclem przyzwyczaja się, że można jeździć  szybciej niż pokazują znaki.

--
SW3
-- --
Państwo to wielka fikcja, dzięki której każdy usiłuje żyć kosztem innych.  /Bastiat

Z wyjątkiem tylnonapedowych :-) ten zakręt pożera BMW notorycznie:
http://www.gs24.pl/wiadomosci/szczecin/a/samochod-dachowal-na-basenie-gorniczym-wideo,12018750/
Jest prawie tak słynny jak "ale urwał" niemniej wciąż znajdują się chętni którzy niestety nie przechodzą próby ...

W dniu wtorek, 25 kwietnia 2017 13:46:26 UTC+2 użytkownik przemek.j...@gmail.com napisał:

Z wyjątkiem tylnonapedowych :-) ten zakręt pożera BMW notorycznie:
http://www.gs24.pl/wiadomosci/szczecin/a/samochod-dachowal-na-basenie-gorniczym-wideo,12018750/
Jest prawie tak słynny jak "ale urwał" niemniej wciąż znajdują się chętni którzy niestety nie przechodzą próby ...

hehe jak mokre kolanko z łodzi. Mój ulubiony zakręt do scierania opon :)

W dniu 2017-04-25 o 13:58, sczygiel@gmail.com pisze:

W dniu wtorek, 25 kwietnia 2017 13:46:26 UTC+2 użytkownik przemek.j...@gmail.com napisał:

Z wyjątkiem tylnonapedowych :-) ten zakręt pożera BMW notorycznie:
http://www.gs24.pl/wiadomosci/szczecin/a/samochod-dachowal-na-basenie-gorniczym-wideo,12018750/
Jest prawie tak słynny jak "ale urwał" niemniej wciąż znajdują się chętni którzy niestety nie przechodzą próby ...

hehe jak mokre kolanko z łodzi. Mój ulubiony zakręt do scierania opon :)

Chyba w każdym mieście jest taki zakręt, w Bielsku to oczywiście zakręt idiotów na S1 Bielsko-Żywiec :) nie ma tygodnia aby ktoś w barierkach nie wylądował.

--
Pozdr
Janusz

W dniu 25.04.2017 o 09:01, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze:

-- W sumie ciężko się dziwić, że na słowo nie wierzą. Koło mnie na nowym
węźle postawili na każdym ślimaku 40. Na tym ma sens, bo z kolegami
sprawdzamy i więcej jak 60 to ciężko już

ograniczen nie stawia sie na slowo tylko wg przepisow

Więc może przepisy są złe - i nie mówię nawet o watrościach ograniczeń a o samym fakcie ich stawiania. Gdyby stawiano je tam gdzie _rzeczywiście_ są potrzebne to by ludzie na nie zwracali uwagę. Przepisy to nie 10 przykazań - da się zmienić.

-- a na drugim... na drugim to spokojnie 80 się jedzie, a pewnie i 120 by uszło

aha i dochodzi do drogi gdzie jest 60 km/h ... tam powinno byc 60 km/h zeby plynnie wlaczyc sie do ruchu

80 - tam jest 80. 60 była tymczasowo. Przepisowo powinieneś dojechać 4o do początku robiegówki, tam możesz przyspieszyć do 50 w połowie rozbiegówki możesz już 80 (znak) a potem możesz odejśc na drugi krąg, bo wszyscy jadą 100 - na szczęście można uciekać na parking;)

-- Zasze mówimeł, że jak ślimaka widać w całości i nie ma na nim niespodzianek, to nie powionno się stawiać znaków ograniczeń - kierowca ma swój rozum a jak
nie to barierki się z jego OC zrobi.

bzdura bo nie zobaczysz ani spadku poprzecznego czy prawidlowy ani rodzaju nawierzchni jesli nietypowa i np po deszczu robi sie sliska

Właśnie jak nieprawidłowy profil poprzeczny (czemu jest nieprawidłowy?) nietypowa nawierzchnia (czemu?) to dać znak. Jak wszystko typowe, to niech jedzie ile umie. Co do deszczu to nie proponujesz chyba wszystkich ograniczeń stawiać na stałe na wypadek deszczu? W sumie i gołoledź może być - to co 5km/h?

-- A właśnie na "wybitnioe" ciekawych powinny stać ograniczenia - to może ktoś by na nie uwagę zwracał.

i kolejny blad w rozumowaniu celem nadrzednym jest przepustowosc i brak wypadkow wiec lepiej niech 1000 Maryjanow pojedzie wolniej niz moze niz jeden sie wywali na plecy

100 Marianów pojedzie jak będzie chciało nie patrząc na znaki, bo każdy je zlewa. I na 101 zakręcie jakiś Marian się położy na plecy, bo akurat ten szczególny znak miał sens - tylko Marian o tym nie wiedizał, bo i skąd.

ps rownamy do najslabszego czyli sztrucla z lysymi oponami, 4-sladowcem i dla niego jest te 40 km/h

To wyrównaj do blondynki na letnich na lodzie i postaw zakaz ruchu od razu.

Shrek

Na Street view jest 60 i na zjeździe nie może być więcej to samo obowiązuje w przypadku 80 km/h ... dlaczego jest nieprawidłowy spadek czy kiepska nawierzchnia nie ma znaczenia jest znak ograniczenia i trzeba go przestrzegać albo wywalić się na plecy i dyskutować ... ograniczenia prędkości w razie deszczu to normalka w Niemczech ale nasze imbecyle potrzebuja jeszcze ze 20 lat żeby to zrozumieć ... Maryjany które wywalaja się na zakręcie bo zapierdalaja a setki pojazdów pokonują je bez problemu powinny przechodzić jakieś badania bo chyba nie ogarniają rzeczywistości

W dniu 25.04.2017 o 17:47, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze:

Na Street view jest 60

Pisałem - to tymczasówka. Jeden grupowicz oddał na tej 60 prawko.

i na zjeździe nie może być więcej to samo obowiązuje w przypadku 80 km/h

W sumie czemu nie może - wydaje się logiczne, że nalezy się włączać z prędkością taką samą jak na głównej (albo większą). Nigdy (prawie) mniejszą.

... dlaczego jest nieprawidłowy spadek czy kiepska nawierzchnia nie ma znaczenia jest znak ograniczenia i trzeba go przestrzegać albo wywalić się na plecy i dyskutować

No dobrze - jak dal mnie jak jest nieprawidłowy profil, to należy naprawić. Ale niech będzie - postawmy znak, bo potrzebny. Ale wywalmy niepotrzebne - to może ktoś tego jednego ważnego będzie przestrzegał.

... ograniczenia prędkości w razie deszczu to normalka w Niemczech ale nasze imbecyle potrzebuja jeszcze ze 20 lat żeby to zrozumieć

W sumie to... uważam, że są zbędne - jak pada deszcz to każdy widzi, że pada. Jak nie zwolni bez znaku to i ze znakiem nie zwolni.

... Maryjany które wywalaja się na zakręcie bo zapierdalaja a setki pojazdów pokonują je bez problemu powinny przechodzić jakieś badania bo chyba nie ogarniają rzeczywistości

Dodajmy, że setki pojazdów przejeżdzają je bez problemu z prędkością dozwoloną razy 1,5. Wiem bo mam w moto licznik w milach i jak jeżdzę jakbym miał w km to wcale się nie wyrożniam.

BTW - co ty masz z tymi wielokropkami - to odpowiednika akapitów?


Shrek

Użytkownik  pp

-- Zasze mówimeł, że jak ślimaka widać w całości i nie ma na nim niespodzianek, to nie powionno się stawiać znaków ograniczeń - kierowca ma swój rozum a jak
nie to barierki się z jego OC zrobi.

bzdura bo nie zobaczysz ani spadku poprzecznego czy prawidlowy ani rodzaju nawierzchni jesli nietypowa i np po deszczu robi sie sliska
-- -
Do informowania o takich rzeczach są znaki ostrzegawcze.

W dniu wtorek, 25 kwietnia 2017 08:30:58 UTC+2 użytkownik Shrek napisał:

A właśnie na "wybitnioe" ciekawych powinny stać ograniczenia - to może ktoś by na nie uwagę zwracał.

Właśnie się dowiedziałem, że żadne znaki by tu nic nie zmieniły:
http://itvm.pl/2017/04/24/bagienna-pijany-kierowca-kradzionym-bmw-wypadek-ucieczka-myslowice-sosnowca/

Ale to tylko w tym przypadku, wątpię żeby pozostałe dzwony w tym miejscu były dziełem uciekających złodziei ;)

Pozdrawiam
MK

W dniu 25.04.2017 o 11:44, Marcin Kiciński pisze:

Właśnie się dowiedziałem, że żadne znaki by tu nic nie zmieniły:
http://itvm.pl/2017/04/24/bagienna-pijany-kierowca-kradzionym-bmw-wypadek-ucieczka-myslowice-sosnowca/

I wszystko jasne - jakby był trzeźwy to by mnie nie zaskoczył i poprawnie przywalił w barierki;P

Shrek

W dniu 2017-04-21 o 17:18, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze:

http://www.tvn24.pl/policjantka-skazana-za-skladanie-falszywych-zeznan,733714,s.html

A już myślałem, że chodzi o to
http://tablica-rejestracyjna.pl/HPZB818
Piszą, że kierowca samochodu z tyłu grzecznie przyjął mandat.

A co wy byście zrobili w podobnej sytuacji? Załóżmy, że nie ma filmiku, nie ma świadków (chętnych zeznawać).

Pozdrawiam

-- A już myślałem, że chodzi o to http://tablica-rejestracyjna.pl/HPZB818
Piszą, że kierowca samochodu z tyłu grzecznie przyjął mandat.
A co wy byście zrobili w podobnej sytuacji? Załóżmy, że nie ma filmiku, nie ma świadków (chętnych zeznawać).

tuz przed uderzeniem kierownica na maxa w prawo zeby uderzenie poszlo na krawedz auta co zalatwi wersje o najechaniu :-)

ps kamera to 100-200 pln dziwie sie ze sa jeszcze ludzie co ich nie maja :-) dla ortodoksow i Szkotow wystarczy atrapa g1wh za 10 pln

Użytkownik przemek  napisał w wiadomości

-- A już myślałem, że chodzi o to http://tablica-rejestracyjna.pl/HPZB818
Piszą, że kierowca samochodu z tyłu grzecznie przyjął mandat.
A co wy byście zrobili w podobnej sytuacji? Załóżmy, że nie ma filmiku,
nie ma świadków (chętnych zeznawać).

tuz przed uderzeniem kierownica na maxa w prawo zeby uderzenie poszlo na krawedz auta co zalatwi wersje o najechaniu :-)

ps kamera to 100-200 pln dziwie sie ze sa jeszcze ludzie co ich nie maja :-)

Po prostu - wiesz ile razy taka kamera by mi sie przydala ? Zero.
A kablownia w samochodzie sie robi.

dla ortodoksow i Szkotow wystarczy atrapa g1wh za 10 pln

No nie wiem czy atrapa to dobre rozwiazanie.
Niektorych moze przekona, ale kiedy indziej  filmu zabraknie.

Byla kiedys wyprzedaz w carfurze po 50zl, kamera zapewne kiepska, ale zawsze jaki film, widac kto jechal a kto cofal, nawet jesli nr rejestracyjne nieczytelne.

J.

Nie sciemniaj jeden kabel to nie dramat ... Yhy to wyobraź sobie minę tych policjantów jak wysiadasz i proponujesz im przyjęcie mandatu lub wspólna fotkę na fejsa ;-)

W dniu 2017-04-25 o 13:34, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze:

Nie sciemniaj jeden kabel to nie dramat ... Yhy to wyobraź sobie minę tych policjantów jak wysiadasz i proponujesz im przyjęcie mandatu lub wspólna fotkę na fejsa ;-)

A oni Cię na glebę i wyciągają z Twojej kieszeni torebkę z białym proszkiem... ;)


Pozdrawiam

Dobra to nie wychodzę z auta i dzwonię po TVN :-)

Dnia Tue, 25 Apr 2017 04:34:27 -0700 (PDT),
przemek.jedrzejczak@gmail.com napisał(a):

Nie sciemniaj jeden kabel to nie dramat ...

Jeden ... ja juz mam ich kilka :-)

Yhy to wyobraź sobie minę tych policjantów jak wysiadasz i
proponujesz im przyjęcie mandatu lub wspólna fotkę na fejsa ;-)

A ile razy trafiles na takich, co ci wmawiali wykroczenie ?

Bardziej sie przyda na innych kierowcow ...

J.

W dniu 25.04.2017 o 08:59, Miroo pisze:

A już myślałem, że chodzi o to
http://tablica-rejestracyjna.pl/HPZB818
Piszą, że kierowca samochodu z tyłu grzecznie przyjął mandat.

A co wy byście zrobili w podobnej sytuacji? Załóżmy, że nie ma filmiku,
nie ma świadków (chętnych zeznawać).

Nie przyjłabym - zresztą podejrzewam, że po twardym "nie" kierujący radiowozem wiałby winę na siebie - za dużo kamer w okolicy i za łatwo obecnie zostać gwiazdą youtuba. Zwłaszcza jak się jest na cenzurowanym i taki numer odwali. A potem rozejrzałbym się za kamerami CCTV i pogadał czy nie da się zgrać czegoś zanim się nadpisze/policjanci zgubią.