Data: 2011-01-01 12:34:09 | |
Autor: abc | |
Msza św.: Aspersja - Psalm 42 - Confiteor | |
Pokropienie wiernych wodą święconą przed niedzielną sumą i innymi mszami
uroczystymi jest przypomnieniem chrztu i odnowieniem decyzji odrzucenia zła i wyboru dobra. Obrzęd ten nazywa się aspersją (od łac. słowa "aspergere", to znaczy "pokrapiać"). Celebrans ubrany w kapę, (nie w ornat) przechodząc wzdłuż nawy głównej, od głównego ołtarza ku głównemu wejściu i spowrotem, dokonuje pokropienia zebranych wiernych po obydwu stronach nawy, i dopiero po tym przebiera się w ornat. Podczas aspersji śpiewana jest antyfona: "Asperges me Domine hysopo et mundabor, lavabis me et super nivem dealbabor" z wersetem "Miserere mei Deus secundum magnam misericordiam tuam" czyli "Pokrop mnie Panie hyzopem a stanę się czysty, obmyj mnie, a nad śnieg wybieleję", z wersetem "Zmiłuj się nade mną, Panie, według wielkiego miłosierdzia twego" Po Asperges kapłan zdejmuje kapę, ubiera ornat, zakłada na lewe przedramię manipularz (taka mała stuła). Msza rozpoczyna się znakiem krzyża: In nomine Patris, et Filii, et Spiritus Sancti. Amen. Introibo ad altare Dei - brzmią pierwsze słowa antyfony. Wyrażona została chęć przystąpienia od razu, ale po chwili psalmista (kapłan, lud) świadomy kondycji człowieka po grzechu pierworodnym, odkrywa, że droga do Boga nie jest wcale łatwa, że nie może przystąpić ot tak, zaraz. U stopni kapłan odmawia na przemian z ministrantem, bądź ludem, psalm Judica me (Psalm 42), wyrażający myśli człowieka niegodnego, zbliżającego się do miejsca świętego, miejsca Bożej obecności http://sanctus.pl/index.php?grupa=116&podgrupa=117#z2 Kapłan zdecydowany już zbliżyć się do Boga po odmówieniu Psalmu wstępnego (Judica me) uświadamia sobie własną niegodność. Przed przystąpieniem do tronu Bożego wzbudza akt pokory i skruchy. Wyznanie grzechów poprzedza prośba o pomoc Bożą przez znak krzyża, słowami wyjętymi z ps. 123:8: "Adiutorium nostrum... Wspomożenie nasze w imieniu Pana, który stworzył niebo i ziemię". Celebrans pochyla się głęboko i uniżony przed Wszechmocnym odmawia Confiteor. Przy słowach "mea culpa" uderza się trzykrotnie w piersi, aby poskromić złe serce - siedzibę wszelkiej niewierności. Gdy kapłan kończy odmawiać Confiteor, zwrócony do kapłana ministrant wstawia się za kapłanem do Boga mówiąc: "Misereatur tui omnipotens Deus et dimissis peccatis tuis perducat te ad vitam aeternam." czyli "Niech się zmiłuje nad tobą Bóg wszechmogący, a odpuściwszy ci grzechy twoje, niech cię doprowadzi do żywota wiecznego." Następnie odmawia Confiteor ministrant, w imieniu swoim i zgromadzonego ludu, a zwrócony w stronę ministranta kapłan wstawia się za ogółem wiernych do Boga mówiąc "Misereatur vestri omnipotens Deus..." Mamy tu podwójny Confiteor, gdzie najpierw czyni osobny akt pokuty kapłan, a dopiero potem ministrant, ewentualnie wierni. http://sanctus.pl/index.php?grupa=116&podgrupa=117#z3 A teraz ze zrozumiem można obejrzeć to: http://www.youtube.com/watch?v=r_xUYHh4duA -- Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny. |
|