Mam monitor LCD z rodzielczością 1600x1200. Gdy podłączam go do
komputera stacjonarnego kablem D-Sub to obraz jest idealny.
Gdy podłączam do laptopa to obraz jest lekko rozmyty. Na obu komputerach
ustawiam oczywiście 1600x1200@60Hz.
Gdy na laptopie ustawię 1024x768 lub mniej i na monitorze, żeby obrazu
nie rozciągał, ale dodał czarne pasy po bokach, na dole i na górze to
obraz także jest ostry.
Próbowałem na dwóch kablach- jest identycznie.
Czy można coś poradzić, żeby laptop też produkował na monitorze ładny
obraz?
Laptop na zintegrowaną kartę graficzną- Intelowskie G915. Laptop ma
tylko wyście S-Video (S-VHS) i D-Sub (VGA). Nie ma DVI ani HDMI.

Pozdrawiam,
lamer

za slaba grafika na takie rozdzieczosci

za slaba grafika na takie rozdzieczosci

Do 2D? Chyba zartujesz.

Do 2D? Chyba zartujesz.

Nie chodzi o wydajnosc a o jakosc ukladow wyjsciowych (filtrow).
Analogowe wyjscia w takich kartach nie sa zoptymalizowane do tak wysokich rozdzialek.

Pozdr.
Q

Quent pisze:

Do 2D? Chyba zartujesz.

Nie chodzi o wydajnosc a o jakosc ukladow wyjsciowych (filtrow).
Analogowe wyjscia w takich kartach nie sa zoptymalizowane do tak wysokich rozdzialek.

Aaaaaha, a np. w takim starym fx5200 jest?

Nie chodzi o wydajnosc a o jakosc ukladow wyjsciowych (filtrow).
Analogowe wyjscia w takich kartach nie sa zoptymalizowane do tak wysokich rozdzialek.

Aaaaaha, a np. w takim starym fx5200 jest?

Nie wiem. Jest?
To ze jest stare nie ma nic do rzeczy.

Quent pisze:

Nie chodzi o wydajnosc a o jakosc ukladow wyjsciowych (filtrow).
Analogowe wyjscia w takich kartach nie sa zoptymalizowane do tak wysokich rozdzialek.

Aaaaaha, a np. w takim starym fx5200 jest?

Nie wiem. Jest?
To ze jest stare nie ma nic do rzeczy.

Jak nie ma jak ma. Wedlug Twojej teorii obraz jest slaby, bo uklady wyjsciowe nie sa zoptymalizowane do takich rozdzielczosci, wiec dlaczego taki fx5200 wyswietla bez problemu takie rozdzielczosci? Przeciez w czasach gdy powstal nikt nie "optymalizowal ukladow wyjsciowych" pod nie (wysokie rozdzielczosci), gdyz nikomu sie jeszcze o nich nie snilo.
Po prostu ten laptop ma kiepskie wyjscie, tak jak pisali inni, i rozdzielczosc nic do tego nie ma, ewentualnie tyle, ze przy nizszej widac mniej znieksztalcen.

Jest jeszcze szansa, że po prostu źle poustawiał parametry grafiki, np. częstotliwośc odświeżania.
JaC


-- -- -

Po prostu ten laptop ma kiepskie wyjscie, tak jak pisali inni, i rozdzielczosc nic do tego nie ma, ewentualnie tyle, ze przy nizszej widac mniej znieksztalcen.

Po prostu ten laptop ma kiepskie wyjscie, tak jak pisali inni, i rozdzielczosc nic do tego nie ma, ewentualnie tyle, ze przy nizszej widac mniej znieksztalcen.

Zupelnie nie rozumiem jaka jest w koncu Twoja opinia na ten temat bo w efekcie finalnym napisales dokladnie to co ja.

Co do starszych kart to nie jest tak jak piszesz.
Wysokie rozdzialki byly obslugiwane od dawien dawna. Mniej bylo tylko monitorow zdolnych obsluzyc je. Np w takim starusienkim Matroxie na wyjsciu miales ponad 2 kilo pixli w poziomie w swietnej jakosci po analogu.

Pozdr.
Q

On Wednesday 12 August 2009 15:09, Quent wrote:

Co do starszych kart to nie jest tak jak piszesz.
Wysokie rozdzialki byly obslugiwane od dawien dawna. Mniej bylo tylko
monitorow zdolnych obsluzyc je. Np w takim starusienkim Matroxie na
wyjsciu miales ponad 2 kilo pixli w poziomie w swietnej jakosci po
analogu.

Dokładnie.
Dodam, że mój 3Dfx Voodoo III ma do dziś obraz jak żyleta :-)
*Dobra* karta będzie wyświetlać obraz ostry i dokładny - nieważne czy
wyprodukowana była wczoraj, czy 10 lat temu.

Pozdrawiam,
Mateusz Viste

Jak nie ma jak ma. Wedlug Twojej teorii obraz jest slaby, bo uklady
wyjsciowe nie sa zoptymalizowane do takich rozdzielczosci, wiec
dlaczego taki fx5200 wyswietla bez problemu takie rozdzielczosci?
Przeciez w czasach gdy powstal nikt nie "optymalizowal ukladow
wyjsciowych" pod nie (wysokie rozdzielczosci), gdyz nikomu sie
jeszcze o nich nie snilo.

O jakich my czasach mówimy? fx5200 to na tyle współczesna karta, że 1600x1200 się jak najbardziej już (i dużo wcześniej) "śniło".


--
Azarien