Użytkownik abc napisał:
Monika Olejnik strasznie przejęła się losem ks. Adama Bonieckiego. I
dlatego
na swoim Facebooku wzywa do obrony kapłana. Znana dziennikarka niestety nie
wyjaśnia, na czym owa obrona miałaby polegać.
"Brońmy ks. Bonieckiego! Każą mu milczeć, ma zakaz występowania w
mediach po
poniedziałkowej "Kropce nad i". Jak za komuny" - napisała Monika Olejnik na
swoim profilu.
Niestety nie jest jasne, jak red. Olejnik chce bronić księdza. Czy zamierza
zrobić pikietę pod Konferencją Episkopatu? A może pod siedzibą przełożonych
zakonnika?
Jedno jest pewne, najbliższe dni w programach Moniki Olejnik odbywać się
będą zloty przeciwników decyzji prowincjała, którzy rytualnie potępiać będą
Kościół.
Więcej
http://www.fronda.pl/news/czytaj/tytul/monika_olejnik_wzywa_do_obrony..._ks._bonieckiego_16606
Fakt, że Olejnik broni ks. Bonieckiego świadczy najlepiej o tym, że decyzja podjęta
przez jego przełożonych była słuszna i może wyjść na zdrowie samemu ks.
Bonieckiemu jak i kościołowi.