Witam, kupuję większe mieszkanie, sprzedaję stare. Na co zwracać uwagę, żeby nie
kupić mieszkania z wadą prawną albo nie sprzedać mieszkania i nie dostać
kasy? Do przekazania kasy jakiś Escrow? A co z wadami prawnymi?

--
Tristan

Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2

kupuję większe mieszkanie, sprzedaję stare. Na co zwracać uwagę, żeby nie
kupić mieszkania z wadą prawną albo nie sprzedać mieszkania i nie dostać
kasy? Do przekazania kasy jakiś Escrow? A co z wadami prawnymi?

Kupić mieszkanie na kredyt, a stare sprzedać również kredytowcom. Banki już sobie wszystko same posprawdzają. Metoda w 100% skuteczna.


--
Zobacz, jak się pracuje w Google:
http://pracownik.blogspot.com

W odpowiedzi na pismo z czwartek 09 kwiecień 2009 08:41 (autor Patryk Włos publikowane na pl.soc.prawo, wasz znak: <grk5a1$5a0$1@opal.icpnet.pl>):

kupuję większe mieszkanie, sprzedaję stare. Na co zwracać uwagę, żeby nie
kupić mieszkania z wadą prawną albo nie sprzedać mieszkania i nie dostać
kasy? Do przekazania kasy jakiś Escrow? A co z wadami prawnymi?

Kupić mieszkanie na kredyt, a stare sprzedać również kredytowcom. Banki
już sobie wszystko same posprawdzają. Metoda w 100% skuteczna.

Dobra, a tak na poważnie? --
Tristan

Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2

kupuję większe mieszkanie, sprzedaję stare. Na co zwracać uwagę, żeby nie
kupić mieszkania z wadą prawną albo nie sprzedać mieszkania i nie dostać
kasy? Do przekazania kasy jakiś Escrow? A co z wadami prawnymi?

Kupić mieszkanie na kredyt, a stare sprzedać również kredytowcom. Banki
już sobie wszystko same posprawdzają. Metoda w 100% skuteczna.

Dobra, a tak na poważnie?

Ja tak całkiem poważnie. Naprawdę.

Ale jeśli nie chcesz bawić się w kredyt (przynajmniej przy kupnie), to możesz podpytać jakiegoś znajomego bankowca, jakie procedury stosują.

Tylko nie takiego znajomego z 1. linii, bo oni znają co najwyżej procedury odfiltrowywania najprostszych nieprawidłowości przy przyjmowaniu dokumentów.

Jest jedna wada: trzeba mieć takiego znajomego.

Ale myślę, że idąc w tym kierunku, można szukać takiego człowieka, nawet obcego i nawet zapłacić mu za szczegółową wiedzę. Przy tych kwotach bym nie widział z tym problemu.


--
Zobacz, jak się pracuje w Google:
http://pracownik.blogspot.com

Użytkownik "Tristan" <niechce@spamu.pl> napisał w wiadomości news:grj125$9mi$1news.interia.pl...

Witam,
kupuję większe mieszkanie, sprzedaję stare. Na co zwracać uwagę, żeby nie
kupić mieszkania z wadą prawną albo nie sprzedać mieszkania i nie dostać
kasy? Do przekazania kasy jakiś Escrow? A co z wadami prawnymi?

Co do zasady wszystko powinien Notariusz posprawdzać. Uważam, ze najlepszym sposobem realizacji płatności przy sprzedaży mieszkania jest potwierdzony przez bank czek podpisany w obecności notariusza. Na grupie wymieniano jeszcze inne sposoby.

Co do zakupu, to warto by porozmawiać z sąsiadami. Oni często wiedzą, co w trawie piszczy. Sprawdzić, kto jest w lokalu zameldowany i z jakiego powodu (może mieć jakieś prawa). Dobrze by było wynegocjować, że część pieniędzy zostanie wypłacona po przekazaniu mieszkania - to doskonale studzi różne dziwne pomysły sprzedających.

W odpowiedzi na pismo z czwartek 09 kwiecień 2009 20:52 (autor Robert Tomasik publikowane na pl.soc.prawo, wasz znak: <grlgoc$3vu$1@inews.gazeta.pl>):

Co do zasady wszystko powinien Notariusz posprawdzać.

Nie sądzę. Jak kupowałem swoje 9 lat temu, to go nawet przy tym nie było,
tylko wirtualnie podstemplował akt i skasował odpowiednią kasę przez
kasjerkę.

Uważam, ze najlepszym sposobem realizacji płatności przy sprzedaży mieszkania jest
potwierdzony przez bank czek podpisany w obecności notariusza.

Hm.... Jak to się przeprowadza?

Na grupie wymieniano jeszcze inne sposoby.

No ja znałem sposób z przelewem na konto, z którego nie można już wybrać,
ale odbiorca może wybrać dopiero jak ja dam cynk. --
Tristan

Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2

Użytkownik "Tristan" <niechce@spamu.pl> napisał w wiadomości news:grlha2$f2m$1news.interia.pl...

W odpowiedzi na pismo z czwartek 09 kwiecień 2009 20:52
(autor Robert Tomasik
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <grlgoc$3vu$1@inews.gazeta.pl>):

Co do zasady wszystko powinien Notariusz posprawdzać.

Nie sądzę. Jak kupowałem swoje 9 lat temu, to go nawet przy tym nie było,
tylko wirtualnie podstemplował akt i skasował odpowiednią kasę przez
kasjerkę.

Ale przecież musiał zgromadzić dokumenty? Wtedy spradza, a nie w chwili, gdy podpisujecie.

Uważam, ze
najlepszym sposobem realizacji płatności przy sprzedaży mieszkania jest
potwierdzony przez bank czek podpisany w obecności notariusza.

Hm.... Jak to się przeprowadza?

Idziesz do Banku i bierzesz czek. Na odwrocie bank potwierdza Ci go do określonej kwoty i blokuje środki. Potem wpisujesz nabywcę i podpisujesz. On z czekiem idzie do banku i wybiera sobie albo przelewa środki na inne konto.

Na grupie
wymieniano jeszcze inne sposoby.

No ja znałem sposób z przelewem na konto, z którego nie można już wybrać,
ale odbiorca może wybrać dopiero jak ja dam cynk.

Też dobre, tylko bardziej skomplikowane.

W odpowiedzi na pismo z czwartek 09 kwiecień 2009 22:54 (autor Robert Tomasik publikowane na pl.soc.prawo, wasz znak: <grlo84$l25$1@inews.gazeta.pl>):

Uważam, ze
najlepszym sposobem realizacji płatności przy sprzedaży mieszkania jest
potwierdzony przez bank czek podpisany w obecności notariusza.

Hm.... Jak to się przeprowadza?

Idziesz do Banku i bierzesz czek. Na odwrocie bank potwierdza Ci go do
określonej kwoty i blokuje środki. Potem wpisujesz nabywcę i podpisujesz.
On z czekiem idzie do banku i wybiera sobie albo przelewa środki na inne
konto.

Czyli muszę znaleźć jakiś bank i założyć konto czekowe na jakiś czas, tak?


--
Tristan

Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2

Tristan pisze:

On z czekiem idzie do banku i wybiera sobie albo przelewa środki na inne
konto.

Czyli muszę znaleźć jakiś bank i założyć konto czekowe na jakiś czas.

A nie masz normalnego konta w banku na które kupujący może przelać pieniądze?

--
spp

W odpowiedzi na pismo z piątek 10 kwiecień 2009 09:06 (autor spp publikowane na pl.soc.prawo, wasz znak: <grmr7h$d1p$1@news.onet.pl>):

On z czekiem idzie do banku i wybiera sobie albo przelewa środki na inne
konto.

Czyli muszę znaleźć jakiś bank i założyć konto czekowe na jakiś czas.

A nie masz normalnego konta w banku na które kupujący może przelać
pieniądze?

Bardziej to ja będę przelewał, ale to detal... Kto pójdzie na zwykły
przelew... To są kwoty oznaczające moje dwudziestoletnie wynagrodzenie. --
Tristan

Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2

Tristan pisze:

Czyli muszę znaleźć jakiś bank i założyć konto czekowe na jakiś czas.

A nie masz normalnego konta w banku na które kupujący może przelać
pieniądze?

Bardziej to ja będę przelewał, ale to detal... Kto pójdzie na zwykły
przelew... To są kwoty oznaczające moje dwudziestoletnie wynagrodzenie.

A co to za problem?
Istnieje instytucja dobrowolnego poddania się egzekucji.
Z ośmiu transakcji kupna-sprzedaży nieruchomości trzy miałem gotówkowe, jedną czekową, cztery przelewowe.

--
spp

W odpowiedzi na pismo z wtorek 14 kwiecień 2009 09:03 (autor spp publikowane na pl.soc.prawo, wasz znak: <gs1chl$t1h$1@news.onet.pl>):

Czyli muszę znaleźć jakiś bank i założyć konto czekowe na jakiś czas.

A nie masz normalnego konta w banku na które kupujący może przelać
pieniądze?

Bardziej to ja będę przelewał, ale to detal... Kto pójdzie na zwykły
przelew... To są kwoty oznaczające moje dwudziestoletnie wynagrodzenie.

A co to za problem?

No w tym, że ja mu przeleję np. 80 tysięcy, a on mi pokaże figę.

Istnieje instytucja dobrowolnego poddania się egzekucji.

No ale pewnie się nie podda dobrowolnie, jeśli będzie chciał oszukać. --
Tristan

Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2

Tristan pisze:

Bardziej to ja będę przelewał, ale to detal... Kto pójdzie na zwykły
przelew... To są kwoty oznaczające moje dwudziestoletnie wynagrodzenie.

A co to za problem?

No w tym, że ja mu przeleję np. 80 tysięcy, a on mi pokaże figę.

A jak zapłacisz gotówką to figi nie zobaczysz?

Istnieje instytucja dobrowolnego poddania się egzekucji.

No ale pewnie się nie podda dobrowolnie, jeśli będzie chciał oszukać.

Wtedy tym bardziej forma płatności nie ma znaczenia.

--
spp

W odpowiedzi na pismo z wtorek 14 kwiecień 2009 09:08 (autor spp publikowane na pl.soc.prawo, wasz znak: <gs1crl$t1h$2@news.onet.pl>):

Bardziej to ja będę przelewał, ale to detal... Kto pójdzie na zwykły
przelew... To są kwoty oznaczające moje dwudziestoletnie wynagrodzenie.

A co to za problem?

No w tym, że ja mu przeleję np. 80 tysięcy, a on mi pokaże figę.

A jak zapłacisz gotówką to figi nie zobaczysz?

No jak kupowałem obecne mieszkanie, to przekazanie gotówki nastąpiło w
obecności notariusza. Przekazalim gotówkę i podpisalim akt. --
Tristan

Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2

Tristan pisze:

Kto pójdzie na zwykły
przelew...

A co to za problem?

No w tym, że ja mu przeleję np. 80 tysięcy, a on mi pokaże figę.

A jak zapłacisz gotówką to figi nie zobaczysz?

No jak kupowałem obecne mieszkanie, to przekazanie gotówki nastąpiło w
obecności notariusza. Przekazalim gotówkę i podpisalim akt.

Wiem. :)
Ale jaka jest różnica między taką płatnością a płatnością przelewem?
Jedynie to większe zagrożenie na ulicy że jeden albo drugi w łeb dostanie. :(

Notariusz wcale nie pośredniczy w płaceniu, więcej - g... go to obchodzi. On tylko potwierdza, że strony oświadczyły iż zapłata została dokonana.

--
spp

W odpowiedzi na pismo z wtorek 14 kwiecień 2009 14:49 (autor spp publikowane na pl.soc.prawo, wasz znak: <gs20qc$7u5$1@news.onet.pl>):

Wiem. :)
Ale jaka jest różnica między taką płatnością a płatnością przelewem?

No bo jednocześnie płaciliśmy i dostaliśmy akt. Notariusz robił za bufor
bezpieczeństwa. A jak przeleję gościowi, a on powie ,,spierdalaj'', to jak
mu odbiorę? Nie odbiorę. U notariusza musiałby użyć siły i uciekać z
gotówką, do czego by zapewne można było zawezwać Policję jak do złodzieja.

Notariusz wcale nie pośredniczy w płaceniu, więcej - g... go to
obchodzi. On tylko potwierdza, że strony oświadczyły iż zapłata została
dokonana.

No ale wymiana następuje: Gotówka za akt. --
Tristan

Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2

Tristan pisze:

No ale wymiana następuje: Gotówka za akt.

Tylko wypis. :)

--
spp

Użytkownik "Tristan" <niechce@spamu.pl> napisał w wiadomości news:grmn83$uec$1news.interia.pl...

W odpowiedzi na pismo z czwartek 09 kwiecień 2009 22:54
(autor Robert Tomasik
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <grlo84$l25$1@inews.gazeta.pl>):

Uważam, ze
najlepszym sposobem realizacji płatności przy sprzedaży mieszkania jest
potwierdzony przez bank czek podpisany w obecności notariusza.

Hm.... Jak to się przeprowadza?

Idziesz do Banku i bierzesz czek. Na odwrocie bank potwierdza Ci go do
określonej kwoty i blokuje środki. Potem wpisujesz nabywcę i podpisujesz.
On z czekiem idzie do banku i wybiera sobie albo przelewa środki na inne
konto.

Czyli muszę znaleźć jakiś bank i założyć konto czekowe na jakiś czas, tak?

Wydaje mi  sie, ze do każdego konta można otrzymać z banku czek. Nie wiem, jak jest z bankami działającymi wyłącznie w sieci.

Tristan pisze:

Witam, kupuję większe mieszkanie, sprzedaję stare. Na co zwracać uwagę, żeby nie
kupić mieszkania z wadą prawną albo nie sprzedać mieszkania i nie dostać
kasy? Do przekazania kasy jakiś Escrow? A co z wadami prawnymi?

Podstawa to podpisać u notariusza umowę z tą osobą która figuruje w księdze wieczystej i jak najszybciej uaktualnić wpis w księdze wieczystej.
W księdze wieczystej również się dowiesz czy na mieszkaniu nie ciąży jakaś hipoteka.

W odpowiedzi na pismo z czwartek 09 kwiecień 2009 21:02 (autor Tomasz Pyra publikowane na pl.soc.prawo, wasz znak: <grlgs2$mc5$1@atlantis.news.neostrada.pl>):

Podstawa to podpisać u notariusza umowę z tą osobą która figuruje w
księdze wieczystej i jak najszybciej uaktualnić wpis w księdze wieczystej.
W księdze wieczystej również się dowiesz czy na mieszkaniu nie ciąży
jakaś hipoteka.

Mieszkanie jest bez księgi, z tego co mówi właściciel. Moje zresztą też jest bez księgi. gdzie się sprawdza te księgi? Wg jakiego klucza?
--
Tristan

Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2