Data: 2016-01-30 16:47:04 | |
Autor: stevep | |
Marksista mentorem strasznego dziadunia. | |
# Emilia Świętochowska: Nieźle się pan przygotował do tej rozmowy.
Krzysztof Mazur*: W tych książkach jest wiele fragmentów, które doskonale tłumaczą, dlaczego Jarosław Kaczyński postępuje tak, a nie inaczej. Innymi słowy, dlaczego jedzie po bandzie? Z Trybunałem Konstytucyjnym, z mediami publicznymi... Tak bym chyba tego nie nazwał. Ale twierdzi pan, że w pracach zapomnianego teoretyka prawa, prof. Stanisława Ehrlicha, bo o nim właśnie mówimy, znajdziemy intelektualne uzasadnienie dla działań prezesa PiS, które doprowadziły do demonstracji pod hasłem obrony demokracji. W biografii autorstwa Piotra Zaremby Kaczyński mówi nawet, że Ehrlich był jego mistrzem na równi z marszałkiem Piłsudskim. Zresztą w wielu innych wywiadach wspominał o tym, jak duży wpływ wywarły na jego myślenie koncepcje profesora. Mnie najbardziej dziwi to, że nikt nie zadał sobie dotąd trudu zrobienia tak prostej rzeczy jak przeczytanie tych kilku książek Ehrlicha. Przecież one leżą w bibliotekach. Chyba temperatura sporu w Polsce jest już taka, że zamiast mierzyć się z racjami Kaczyńskiego, większość woli go demonizować i przypisywać mu różne przypadłości psychologiczne. A moim zdaniem całą tę wojnę o Trybunał Konstytucyjny można odrzeć z emocji i wyjaśnić na poziomie intelektualnym właśnie przez pryzmat tego, co w latach 60. i 70. Ehrlich pisał w swoich książkach na temat praworządności, grup nacisku i pluralizmu. To w nich leży źródło poglądów Kaczyńskiego na państwo i prawo w III RP. Zrobiłam wcześniej małą sondę wśród znajomych młodych prawników. Żaden nie słyszał o prof. Ehrlichu. Nie dziwi mnie to. Jego prace nie należą obecnie do kanonu lektur studentów prawa czy politologii. Tymczasem 50 lat temu Ehrlich był w gronie najbardziej poważanych i wpływowych profesorów Uniwersytetu Warszawskiego, odgrywając ogromną rolę w kształtowaniu światopoglądu wielu młodych prawników. Jednym z nich był Jarosław Kaczyński, który od końca lat 60. uczestniczył w prowadzonym przez niego seminarium. Ehrlich był także promotorem jego pracy magisterskiej, a potem doktoratu obronionego w 1976 r. Marksista, żołnierz armii Berlinga, człowiek reżimu komunistycznego. Nie jest to najlepsza zachęta do lektury jego dzieł. # Ze strony: http://skroc.pl/c216f -- stevep -- -- - |
|
Data: 2016-01-30 16:53:22 | |
Autor: zdumiony | |
Marksista mentorem strasznego dziadunia. | |
W dniu 30.01.2016 o 16:47, stevep pisze:
# Emilia Świętochowska: Nieźle się pan przygotował do tej rozmowy. Ile dostajesz od wpisu? |
|
Data: 2016-01-31 01:48:12 | |
Autor: stevep | |
Marksista mentorem strasznego dziadunia. | |
W dniu .01.2016 o 16:53 zdumiony <zdumiony@jestem.pl> pisze:
W dniu 30.01.2016 o 16:47, stevep pisze: Po co się tym interesujesz? Raczej poszukaj takich, żeby płacili za wstrzymanie się od wypisywania kretynizmów. -- stevep -- -- - |
|
Data: 2016-01-30 21:38:27 | |
Autor: mkarwan | |
Marksista mentorem strasznego dziadunia. | |
From: stevep <stevep011@invalid.tkdami.net>
Newsgroups: pl.soc.polityka Subject: Marksista mentorem strasznego dziadunia. Date: Sat, 30 Jan 2016 16:47:04 +0100 Organization: Vectra - http://www.vectra.pl Lines: 101 Message-ID: <op.yb154qu650oqoa@stevep-komputer.radom.vectranet.pl> NNTP-Posting-Host: 088156208118.radom.vectranet.pl Mime-Version: 1.0 Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2; format=flowed; delsp=yes Content-Transfer-Encoding: Quoted-Printable X-Trace: news.vectranet.pl 1454168840 23632 88.156.208.118 (30 Jan 2016 15:47:20 GMT) X-Complaints-To: usenet@news.vectranet.pl NNTP-Posting-Date: Sat, 30 Jan 2016 15:47:20 +0000 (UTC) User-Agent: Opera Mail/1.0 (Win32) |