Data: 2012-01-18 08:27:18 | |
Autor: Majka | |
Mam dane cudzyk kart. Co dalej? | |
Czego¶ tu nie rozumiem. Gło¶o w TV o handlu danymi, wczoraj mówili o 24-
latku, który kupowal na koszt kart wydanych dla pracownikow jakiej¶ amerykanskiej agencji... Wyja¶nijcie mi: Kupiłam dane karty, lub spisałam sobie, bo jestem np. kasjerk± w sklepie (numer karty, nazwisko, cvc, date waznosci). Teraz wchodzę do sklepu internetowego, wybieram telewizor lub laptopa za np. 3000pln i płacę za niego ta skradzion±/spisan± kart±. Podaje moje dane adresowe jako adres wysyłki - bo jakżeby inaczej doszedl ten sprzęt do mnie? Laptop przychodzi, potwierdzam odbiór u kuriera... i co dalej? Bo przeciez teraz na koncie posiadacza karty któr± dokonałam płatno¶ci pojawia się: "minus 3000zł - kupiłes laptopa w sklepie www.xxx.com" 1. Czy dany złodziej karty jest naiwnie głupi i mysli, że posiadacz karty tego nie zglosi, odpu¶ci lub nie zauważy? 2. Czy posiadacz (księgowa w korporacji) zauważa zakup i zgłasza to w banku, bank na policji, policja sprawdza u kuriera gdzie zawiózł sprzęt i składa wizytę złodziejowi? Jak to działa, bo nie rozumiem procederu kupowania na cudza kartę - często się o tym mówi, że kradn± dane i kupuja na cudzy koszt - czyli wła¶ciciele kart ignoruj± te cudze zakupy lub ich nie zauważaj±? Majka -- |
|
Data: 2012-01-18 08:39:01 | |
Autor: xbartx | |
Mam dane cudzyk kart. Co dalej? | |
Dnia Wed, 18 Jan 2012 08:27:18 +0000, Majka napisał(a):
Jak to działa, bo nie rozumiem procederu kupowania na cudza kartę - Idąc Twoim tokiem myślenia np włamanie do domu wygląda tak - przychodzi włamywacz do domu puka i się pyta "Kiedy Pani/Pana nie będzie w domu, bo chciałbym Paniom/Pana okraść?". Oczywiście są przypadki skrajne i takie rzeczy się zdarzają ale generalnie trzeba mieć jakiś plan. -- xbartx |
|
Data: 2012-01-18 09:57:57 | |
Autor: Waldek | |
Mam dane cudzyk kart. Co dalej? | |
Użytkownik "xbartx" <bart@hashzero.net> napisał w wiadomości news:jf60f5$m7r$1inews.gazeta.pl...
Teraz to sie dzwoni i pyta - to kiedy "wnuczek" moze przyjsc po kase? ;) Kilka dni temu przerabiala to moja sÄ…siadka starowinka na jej szczescie przekret "spalony" choc juz wybrala gotowke w SKOK-u :] |
|
Data: 2012-01-18 09:56:43 | |
Autor: SQLwiel | |
Mam dane cudzyk kart. Co dalej? | |
W dniu 2012-01-18 09:27, Majka pisze:
Czegoś tu nie rozumiem. Głośo w TV o handlu danymi, wczoraj mówili o 24- Podać Ci receptę na oszustwo? A samej ruszyć głową, to nie łaska? :) W celach edukacyjnych wyjaśniam na przykładzie: Zakłada oszust konto w Allegro, kupuje płacąc skradzionymi danymi karty doładowanie prepaid'a telefonu, do którego starter kupił na targowisku. Tym telefonem płaci np. w internetowym kasynie. Dalej, to zapytaj gugla o hasło "na słupa". Cała zabawa nabiera większego sensu przy dobrze zorganizowanym przedsięwzięciu masowym. Czasem przykłady pojawiają się w mediach. -- Tnx. SQLwiel. |
|
Data: 2012-01-18 10:05:09 | |
Autor: mvoicem | |
Mam dane cudzyk kart. Co dalej? | |
(18.01.2012 09:27), Majka wrote:
1. Czy dany złodziej karty jest naiwnie głupi i mysli, że posiadacz karty Wła¶ciciele mog± zakupu w ogóle nie zauważyć, bo np jest drobny i ginie w g±szczu innych zakupów. Albo zauważ±, ale jak przyjdzie wyci±g, czyli po miesi±cu od zakupu. p. m. |
|
Data: 2012-01-18 11:13:28 | |
Autor: majka | |
Mam dane cudzyk kart. Co dalej? | |
Wła¶ciciele mog± zakupu w ogóle nie zauważyć, bo np jest drobny i ginie w g±szczu innych zakupów. Czyli rydzykujemy: zauważy/nie zauważy. Albo zauważ±, ale jak przyjdzie wyci±g, czyli po miesi±cu od zakupu. Ale wci±z może powiadomić bank, a ten policję. Chce się ludziom tak kombinować, i tyle ryzykować... Majka -- |
|
Data: 2012-01-18 19:39:45 | |
Autor: mvoicem | |
Mam dane cudzyk kart. Co dalej? | |
(18.01.2012 12:13), majka wrote:
Wła¶ciciele mog± zakupu w ogóle nie zauważyć, bo np jest drobny i ginie No i co z tego że powiadomi bank a ten policję? To że policja i bank będzie powiadomiona, to prawie pewne - przecież takie akcje robi się tysi±cami kart, a nie jedn±. Więc statystycznie rzecz bior±c - kto¶ musi zauważyć. Ale kwestia jak dużo czasu minie między fraudem a powiadomieniem organów i czy złodziej zd±ży w tym czasie zatrzeć ¶lady. IMHO zd±ży. p. m. |
|
Data: 2012-01-18 10:07:55 | |
Autor: Wemif | |
Mam dane cudzyk kart. Co dalej? | |
Złodziej może towar odebrać w paczkomacie, gdzie zostawia ¶lad w postaci
numeru telefonu i numeru imei aparatu - obie rzeczy mog± być kupione bez identyfikacji, a zakup kradzion± kart± zrobiony przez internet przez te sam± komórkę, któr± wyrzuci po transakcji. a. |
|
Data: 2012-01-18 11:11:52 | |
Autor: Majka | |
Mam dane cudzyk kart. Co dalej? | |
wemif@amsnet.pl (Wemif) napisał(a):
Złodziej może towar odebrać w paczkomacie, gdzie zostawia ¶lad w postaci Czyli dużo zabawy, dla jeszcze większego ryzyka: bo przecież już tam może czekać w pobliżu policja po cywilnemu. Czyli cały czas osoba płac±ca cudz± karta liczy na inercję wła¶ciciela karty, że na czas nei zauważy transakcji, i nie powiadomi nikogo. Majka -- |
|
Data: 2012-01-18 12:13:25 | |
Autor: sqlwiel | |
Mam dane cudzyk kart. Co dalej? | |
W dniu 2012-01-18 12:11, Majka pisze:
Czyli dużo zabawy, dla jeszcze większego ryzyka: Chyba za dużo filmów ogl±dasz ;) -- Tnx. sqlwiel |
|
Data: 2012-01-18 17:39:59 | |
Autor: xbartx | |
Mam dane cudzyk kart. Co dalej? | |
Dnia Wed, 18 Jan 2012 11:11:52 +0000, Majka napisał(a):
Czyli dużo zabawy, dla jeszcze większego ryzyka: bo przecież już tam Podsumowując: lepiej się nigdy tej "profesji" nie imaj. -- xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough Xenocide |
|
Data: 2012-01-18 12:55:40 | |
Autor: Maciej Bojko | |
Mam dane cudzyk kart. Co dalej? | |
On Wed, 18 Jan 2012 08:27:18 +0000 (UTC), "Majka"
<majabezjaja@gazeta.SKASUJ-TO.pl> wrote: Podaje moje dane adresowe jako adres wysyłki - bo jakżeby inaczej doszedl ten sprzęt do mnie? Masz trochę nieaktualny układ odniesienia. W XIX w. przeprowadzono u nas uwłaszczenie chłopstwa, znosz±c przy tym przywi±zanie do ziemi, w zwi±zku z czym możesz podać taki adres, jaki chcesz. To nie musi być ani twój adres zamieszkania, ani adres zameldowania. S± też takie rzeczy, jak skrytki pocztowe, paczkomaty, odbiór osobisty, nie mówi±c już o usługach, które istniej± li tylko online, w zwi±zku z czym problem fizycznego adresu w ogóle nie istnieje. -- Maciej Bójko |
|
Data: 2012-01-18 22:19:02 | |
Autor: Rafał | |
Mam dane cudzyk kart. Co dalej? | |
W dniu 2012-01-18 09:27, Majka pisze:
2. Czy posiadacz (księgowa w korporacji) zauważa zakup i zgłasza to w banku, W innym kraju? To by musiał być przekręt na spor± sumkę. U mnie od razu umorzyli ze względu na niewykrycie sprawcy (podejrzewam, że nikt nawet nie występował o pomoc prawn± do prokuratury w UK). -- Raf |
|
Data: 2012-01-19 09:14:06 | |
Autor: kashmiri | |
Mam dane cudzyk kart. Co dalej? | |
Kradzonych numerów kart w zasadzie używa się za granic±. Np. Twoi kumple w Chile czy Brazylii mog± sobie zrobić spore zakupy przez internet, a kupić bilet lotniczy, kolejowy, doładować komórki... Polska policja nie rozsyła informacji o każdej ukradzionej karcie na cały ¶wiat.
|
|
Data: 2012-01-21 14:11:48 | |
Autor: JaMyszka | |
Mam dane cudzyk kart. Co dalej? | |
W dniu czwartek, 19 stycznia 2012, 18:14:06 UTC+1 użytkownik kashmiri napisał:
Kradzonych numerów kart w zasadzie używa się za granic±. Np. Twoi kumple w Chile czy Brazylii mog± sobie zrobić spore zakupy przez internet, a kupić bilet lotniczy, kolejowy, doładować komórki... Polska policja nie rozsyła informacji o każdej ukradzionej karcie na cały ¶wiat. Parę dobrych lat temu, pewna znana wrocławska dziennikarka płakała na wizji jak to jej wyczy¶cili konto dolarowe chociaż cały czas miała kartę przy sobie i nigdy z niej nie korzystała. Ba, odk±d miała to konto, to nigdy nie była za granic±, choć pieni±dze za ni± wyciekły. -- Pozdrawiam :) JM http://www.bykom-stop.avx.pl/index.html Bezpieczny wolontariat (Nobel?): http://zwijaj.pl/ |
|
Data: 2012-01-21 17:31:12 | |
Autor: Krzysztof Halasa | |
Mam dane cudzyk kart. Co dalej? | |
kashmiri <000.kashmiri.000@gmail.com> writes:
Kradzonych numerów kart w zasadzie używa się za granicą. Np. Twoi Policje się tym nie zajmują. Karty są zastrzegane lub inaczej blokowane, tak by zakupy (w szczególności) internetowe nie przechodziły. Fraudy karciane wymagają aktywnych kart. Z biletami jest łatwo (także kolejowymi chyba?) - trzeba pokazać dowód tożsamości, w razie chargebacku jak znalazł. Komórki to praktycznie zerowy koszt dla operatora, zwykłe ryzyko w działalności, jest tam zreszta wiele sposobów na inwigilację. -- Krzysztof Halasa |