Data: 2011-09-20 17:31:55 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Mały błąd - za DUŻY zadatek. | |
"Ikselka" xysnf0ojdmkc$.ru625fd1ootr.dlg@40tude.net Za ile sprzedaję mieszkanie? 1,55 mln zł. Zależy mi na czasie. On? Pan Ja byłam chwilę po rozwodzie, trochę rozbita, człowiek ciągnie wtedy do Przegrałam. Ile? Milion z odsetkami. Plus 57 tys. kosztów sądowych. -=- Podłość banków nie zna granic! Młoda dziewczyna, niemal dziecko, wychodzi za mąż i doi swego męża, po czym rozwodzi się wzbogacona o chatę, gablotę, kosztowności, osad na kontach, aby stracić niemal to wszystko w wyniku spóźnienia się banku... Koszmar! lata małżeńskiego trudu poszły na marne! -=- Znam i inne sytuacje. Dziewczyna wychodzi za mąż z dziewczęcej miłości do spadku, który ma otrzymać jej wybraniec, ale rodzina męża spadku nie dostaje, więc jest rozwód, którego mąż nie chce. Po paru latach rodzina dziewczyny dostaje niespodziewanie spadek, więc kupuje córce mieszkanie, gablotę itd... Mąż (już rozwodnik, po unieważnieniu ślubu kościelnego) uważa się za pokrzywdzonego -- toż gdyby rozwód miał miejsce nieco później, miałby gdzie mieszkać... Ale rozwód jest -- choć mąż go nie chciał, jest, bo facet został namówiony przez swą matkę, która spodziewając się sporego szmalu, chciała synowi kupić chałupę -- szmalu jednak nie otrzymała... Tak oto chłopak (pijak -- notabene) wyrolowany został przez dwie kobiety -- matkę i żonę... -=- Wracając do stratnej... Model w Polszcze zwyczajny -- zamiana młodości (młodą każdy chce -- spłaci długi rodziny wybranki, kupi chałupę nie tylko wybrance i sobie, ale jeszcze rodzeństwu wybranki, a może nawet jakoś to rodzeństwo ustawi w życiu) w majtek, którym następnie kupuje się chłopa ,,z wyboru''... Boska brutalność bywa szokująca -- starej, choćby i bogatej niewielu chce... -=- Tak to bywa. -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|