Data: 2011-03-13 19:58:32 | |
Autor: turpin | |
Mając ETZ jesteś, bez stosownych papierów nie za bardzo | |
Szanowny Połerbicie,
ETZ250 (jak i jej mniejszy braciszek) to jedne z najlepszych motocykli w swojej klasie, jakie kiedykolwiek zaprojektowano i wyprodukowano. Są efektem wieloletniej ewolucji nie byle jakiej myśli technicznej (nieprzerwanej nawet przez zamianę Adolfa na Józefa), przy tym to na prawdę ładne maszyny. Zastanawiam się, czy nie kupić sobie czegoś takiego na te okazje, gdy do Polski przylatuję, a nie jadę na moim BMW. Moim marzeniem jest wersja wojskowa etezetki, ale to zdaje się naprawdę trudno dorwać. Musiałeś po prostu trafić na paru sobotnio-niedzielnych łorów, tak kurczowo trzymających się kierownic tych swoich żałósnych przereklamowanych V-tweenów z Milwaukee, że nie byli w stanie odmachnąć. Oni nawzajem się i tak nie pozdrawiają, bo lawety zwożą ich z wieczora do tego samego warstatu. No i zrób sobie prawko. Przygrzmocisz, nie daj Boże, w Lamboghini Gallardo i wypłacać się z tego będą jeszcze twoje wnuczęta. Dobry powód? -- |
|