Data: 2011-07-08 18:44:59 | |
Autor: u2 | |
MICHAŁ BONI I JEGO GESZEFTY | |
W dniu 2011-07-08 17:33, cytryna pisze:
I tak np. Boni najpierw podpisał umowę na 195 tys. zł, później aneksem zamienił ją na 235 tys. zł. W końcu się rozmyślił i w efekcie kolejnego aneksu dostał ponad 247 tys. zł. W kolejnej umowie było podobnie. Najpierw zażyczył sobie 223 tys. zł, zaraz podpisał aneks na 326 tys. zł, by znów się rozmyślić i łyknąć w końcu 347 tys. zł! Nie ma to jak cudownie rozmnozyc pieniazki. Boni to potrafi dlatego Tusk go zatrudnil :) |
|