Data: 2011-03-26 20:22:30 | |
Autor: Przemek | |
MFI interpretacja, dlaczego zadyndala w górę? | |
Użytkownik "Agryppa" <ja@ty.pl> napisał w wiadomości news:20110326020028.137870fety.pl... Witam, Jest sobie tydzień 08/02/08 i czas płynie do 08/05/16. Wig20 posuwa sobie na prawo w szerokim trendzie bocznym. MFI w tym czasie sugeruje, że pieniądze płyną w rynek, tylko po to, by 16 maja, gdy ceny doszły do EMA15 wykonać ostrą jazdę na dół i to w stylu potrójnego zygzaka ! ....a mówią, że volume preceeds prices! OK. to teraz patrzymy na tydzień 10/11/12 i czas płynie do tygodnia 11/03/25. Wig20 posuwa się w szerokim trendzie bocznym. I co mówi MFI? Mówi, że pieniądze ewakuowane są z rynku na potęgę... MFI zdyndolił się do wartości 50, nawet zszedł poniżej tego poziomu. Mówią, że "Volume preceeds prices"... . No ale chyba to nie na GPW !! Bo według założeń tego badania to w tygodniu 08/05/16 należało założyć pozycję "długą", a w tygodniu 11/03/25 pozycję "krótką". W roku 2008 wiemy jak byśmy na tym wyszli... z torbami i to pustymi. A jak można oczekiwać w stosunku do tygodnia 11/03/25? Przy odpowiedzi na te pytania proszę wziąć pod uwagę, że każdy inny wskaźnik AT nie wniósł (wg mnie) niczego nowego. Agryppa Ale dlaczego jestes zdziwiony- przeciez WGPW to jest szulernia wiec tutaj "niektorzy" moga powyczyniac wszystko ze wskaznikami notowaniami itp. Pisze tak dlatego bo jak sciga sie malego za pseudomanipulowanie kilkoma setkami akcji jakies firemki a jednoczesnie nie dzieje sie nic w sprawach WGI oraz 4 (czy 8-go?) lutego to dla mnie to jest ewidentnie szulernia... Przemek |
|