Grupy dyskusyjne   »   pl.biznes.banki   »   [Multibank] Listowne zamykanie konta Aquarius w praktyce

[Multibank] Listowne zamykanie konta Aquarius w praktyce

Data: 2009-06-04 19:19:24
Autor: Mithos
[Multibank] Listowne zamykanie konta Aquarius w praktyce
MK pisze:
Zalecam duza ostroznosc przy zamykaniu rachunku w Multi. O odpowiedzi banku nie omieszkam poinformowac...

Ja "zamknąłem" KK Visa Gold w Multibanku październiku 2008 r., tzn złożyłem stosowną dyspozycję, karta po 3 miesiącach zniknęła z podglądu. Jak się jednak dowiedziałem w okolicach kwietnia 2009 r. (ponad pół roku!) karta została tylko zastrzeżona. PONOWNIE złożyłem dyspozycję zamknięcia karty. Żeby urozmaicić moje życie przy kolejnym wyciągu Multibank pobrał z rachunku karty opłatę za wystawienie zaświadczenia o zastrzeżeniu karty (co to za dziwny twór i po co komu takie coś?) pomimo, iż żadnej dyspozycji w tej kwestii nie składałem, zresztą zaświadczenia też nigdy nie otrzymałem. Jak się dowiedziałem, karta zostanie faktycznie zamknięta po kolejnych 3 (!) miesiącach czyli gdzieś w okolicach wakacji 2009 r. (prawidłowo złożona dyspozycja w placówce została złożona w październiku 2008 r.).

Niedawno zamieniałem Aquariusa na konto zwykłe. Pan doradca zamówił mi kartę (mam potwierdzenie), na kartę czekałem dosyć długo aż tu nagle bank wprowadził za nią opłatę tylnymi drzwiami. Zadzwoniłem więc aby kartę zamknąć i ku swojemu zdziwieniu dowiedziałem się, że karta nie została w ogóle zamówiona i żadnej dyspozycji w tej kwestii nie ma. Gdyby to było moje jedyne konto to zostałbym na dłuższy czas bez dostępu do pieniędzy.


--
Mithos

Data: 2009-06-04 21:05:13
Autor: Końrad\(o\)
[Multibank] Listowne zamykanie konta Aquarius w praktyce
Użytkownik "Mithos" <fake@adres.pl> napisał w wiadomości news:h08vn6$ls6$1news.onet.pl...


Zalecam duza ostroznosc przy zamykaniu rachunku w Multi. O odpowiedzi banku nie omieszkam poinformowac...

Ja "zamknąłem" KK Visa Gold w Multibanku październiku 2008 r., tzn złożyłem stosowną dyspozycję, karta po 3 miesiącach zniknęła z podglądu. Jak się jednak dowiedziałem w okolicach kwietnia 2009 r. (ponad pół roku!) karta została tylko zastrzeżona. PONOWNIE złożyłem dyspozycję zamknięcia karty. Żeby urozmaicić moje życie przy kolejnym wyciągu Multibank pobrał z rachunku karty opłatę za wystawienie zaświadczenia o zastrzeżeniu karty (co to za dziwny twór i po co komu takie coś?) pomimo, iż żadnej dyspozycji w tej kwestii nie składałem, zresztą zaświadczenia też nigdy nie otrzymałem. Jak się dowiedziałem, karta zostanie faktycznie zamknięta po kolejnych 3 (!) miesiącach czyli gdzieś w okolicach wakacji 2009 r. (prawidłowo złożona dyspozycja w placówce została złożona w październiku 2008 r.).

Niedawno zamieniałem Aquariusa na konto zwykłe. Pan doradca zamówił mi kartę (mam potwierdzenie), na kartę czekałem dosyć długo aż tu nagle bank wprowadził za nią opłatę tylnymi drzwiami. Zadzwoniłem więc aby kartę zamknąć i ku swojemu zdziwieniu dowiedziałem się, że karta nie została w ogóle zamówiona i żadnej dyspozycji w tej kwestii nie ma. Gdyby to było moje jedyne konto to zostałbym na dłuższy czas bez dostępu do pieniędzy.


ja nie cierpię tego banku za patatyczność panującą w oddziałach, bufonadę, i bezwyrazowe pozbawione najdrobniejszego wyrazu miny pracowników wyglądających jakby mieli twarze "poobciągane" (androidy?). bywałem w multi w poznaniu, na św. marcinie, gdy pracował tam nasz grupowy kolega marcin f. (miał kolekcję kart) (początki multi)

ale teraz to co opisujecie to jest coś niewyobrażalnego, z takim bajzlem się jeszcze nie spotkałem, choć też tutaj, na pbb nieraz narzekałem na raiffeisena i inne banki.
to się w głowie nie mieści.

K>N>S>

Data: 2009-06-04 21:39:42
Autor: Mithos
[Multibank] Listowne zamykanie konta Aquarius w praktyce
Końrad(o) pisze:
ale teraz to co opisujecie to jest coś niewyobrażalnego, z takim bajzlem się jeszcze nie spotkałem, choć też tutaj, na pbb nieraz narzekałem na raiffeisena i inne banki.
to się w głowie nie mieści.

A to wszystko w "prestiżowym" Aquariusie ;)


--
Mithos

Data: 2009-06-05 15:43:38
Autor: K.K.
[Multibank] Listowne zamykanie konta Aquarius w praktyce
Ja "zamknąłem" KK Visa Gold w Multibanku październiku 2008 r., tzn złożyłem stosowną dyspozycję, karta po 3 miesiącach zniknęła z
podglądu.  Jak się jednak dowiedziałem w okolicach kwietnia 2009 r.
(ponad pół  roku!) karta została tylko zastrzeżona.

Co chciałeś osiągnąć 'zamykając' kartę i co to określenie oznacza?
W MultiBanku zinterpretowano to jako zastrzeżenie i ja chyba to samo bym na ich miejscu uczynił, choć mam pewne wątpliwości czy nie chodziło  ci o wypowiedzenie umowy karty kredytowej, czego skutkiem także jest zastrzeżenie, ale pociąga i inne następstwa jak likwidacja limitu kredytowego. Bez jasnej i nie poddającej się interpretacji dyspozycji klienta jednak nie odważyłbym się zlikwidować limit kredytowy.

 Jak się dowiedziałem,
karta  zostanie faktycznie zamknięta po kolejnych 3 (!) miesiącach
czyli gdzieś  w okolicach wakacji 2009 r. (prawidłowo złożona
dyspozycja w placówce  została złożona w październiku 2008 r.).

Prawidłowa może i była, ale czego dotyczyła, czyli co rozumiesz i co ma rozumieć bank za 'zamknięcie' karty?
Nie byłoby bezpieczniej używać terminów używanych w umowie i regulaminie? Zamknięcie karty jest jakimś dziwnym tworem językowym, a to tworzy pole do interpretacji i rzadkim zjawiskiem jest by interpretacje stron były zbieżne. Czym to grozi? Pytanie retoryczne.

Data: 2009-06-05 16:55:56
Autor: Mithos
[Multibank] Listowne zamykanie konta Aquarius w praktyce
K.K. pisze:
Co chciałeś osiągnąć 'zamykając' kartę i co to określenie oznacza?
W MultiBanku zinterpretowano to jako zastrzeżenie i ja chyba to samo bym na ich miejscu uczynił, choć mam pewne wątpliwości czy nie chodziło  ci o wypowiedzenie umowy karty kredytowej, czego skutkiem także jest zastrzeżenie, ale pociąga i inne następstwa jak likwidacja limitu kredytowego. Bez jasnej i nie poddającej się interpretacji dyspozycji klienta jednak nie odważyłbym się zlikwidować limit kredytowy.

PISEMNIE w placówce banku (mam podpis pracownika, pieczątkę) na FIRMOWYM druku Multibanku została złożona :

Dyspozycja Zamknięcie Rachunku Karty Kredytowej.

Poniżej w treści posiadacz karty (czyli ja), zwraca się o :
"Zamknięcie rachunku karty kredytowej i zastrzeżenie niżej wymienionych kart (tutaj wpisujemy numer, datę, rodzaj karty itp.)."

Dodam, że wcześniej (i później) taka sama dyspozycja, na tym samym druku były realizowane normalnie.

Prawidłowa może i była, ale czego dotyczyła, czyli co rozumiesz i co ma rozumieć bank za 'zamknięcie' karty?
Nie byłoby bezpieczniej używać terminów używanych w umowie i regulaminie? Zamknięcie karty jest jakimś dziwnym tworem językowym, a to tworzy pole do interpretacji i rzadkim zjawiskiem jest by interpretacje stron były zbieżne. Czym to grozi? Pytanie retoryczne.

Zamknięcie to zamknięcie, a nie zastrzeżenie. Nie widzę problemów z rozróżnieniem tych terminów i nie rozumiem dlaczego uważasz, iż mam problem z terminologią.

Wszystko było dokonane na firmowych drukach Multibanku, w placówce, potwierdzone i zaakceptowane przez pracownika banku.


--
Mithos

Data: 2009-06-05 17:13:13
Autor: K.K.
[Multibank] Listowne zamykanie konta Aquarius w praktyce
Zamknięcie to zamknięcie, a nie zastrzeżenie. Nie widzę problemów z rozróżnieniem tych terminów i nie rozumiem dlaczego uważasz, iż mam problem z terminologią.

gdyż o ile zamknięcie jest zamknięciem, to już zamknięcie karty nie musi być tożsame z zamknięciem rachunku karty, który swobodnie może sobie ezgystować bez karty, oczekując na dyspozycję bądź swojego zamknięcia, bądź też wydania do niego karty, na przykład po uprzednim zamknięciu (zastrzeżeniu) innej karty do tewgo samego rachunku.

Data: 2009-06-05 19:22:16
Autor: Mithos
[Multibank] Listowne zamykanie konta Aquarius w praktyce
K.K. pisze:
gdyż o ile zamknięcie jest zamknięciem, to już zamknięcie karty nie musi być tożsame z zamknięciem rachunku karty, który swobodnie może sobie ezgystować bez karty, oczekując na dyspozycję bądź swojego zamknięcia, bądź też wydania do niego karty, na przykład po uprzednim zamknięciu (zastrzeżeniu) innej karty do tewgo samego rachunku.

Tutaj sytuacja jest odwrotna : zamknięty został rachunek karty. Miało to miejsce w październiku 2008 r., a karta została jedynie zastrzeżona i nadal funkcjonowała do kwietnia 2009 r.

Potwierdzenie na zamknięcie posiadam, po prostu bank źle zrealizował dyspozycję i muszę czekać kolejne 3 miesiące (od kwietnia) na definitywne zamknięcie (rachunku) karty.


--
Mithos

[Multibank] Listowne zamykanie konta Aquarius w praktyce

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona