Data: 2012-06-29 01:39:54 | |
Autor: rmikke | |
Lidl lipcowy | |
On Friday, June 29, 2012 10:27:57 AM UTC+2, Piotr P. wrote:
Rowerowo: Stojak serwisowy nie wygląda solidnie, ale pompkę chyba przetestuję :D |
|
Data: 2012-06-29 11:33:48 | |
Autor: de Fresz | |
Lidl lipcowy | |
On 2012-06-29 10:39:54 +0200, rmikke <spamcatch@mailinator.com> said:
On Friday, June 29, 2012 10:27:57 AM UTC+2, Piotr P. wrote: Widziałeś go na żywo, czy to wznioski po zdjęciu? -- Pozdrawiam de Fresz |
|
Data: 2012-06-29 03:00:00 | |
Autor: rmikke | |
Lidl lipcowy | |
On Friday, June 29, 2012 11:33:48 AM UTC+2, de Fresz wrote:
On 2012-06-29 10:39:54 +0200, rmikke <spamcatch@mailinator.com> said: Po zdjęciu. Ale c'mon, popatrz na tę parasolkę zamiast podstawy... |
|
Data: 2012-06-29 12:32:35 | |
Autor: de Fresz | |
Lidl lipcowy | |
On 2012-06-29 12:00:00 +0200, rmikke <spamcatch@mailinator.com> said:
eRowerowo: Aha. To popatrz jeszcze na "badziewiarskiego" Park Toola za ponad 6 stów: http://velo.com.pl/produkty/default/?m=11&pk=%&id=2922 Podobne konstrukcje, jak w Lidlowym stojaku, w fotografii bez problemu stabilnie dźwigają nastokilogramowe oświetlenie (i to na większe wysokości), dużo bardziej delikatne i nierzadko o wartości znacznie przewyższającej 99% rowerów. Nie widzę w konstrukcji takiej "parasolki" nic zdrożnego, a przynajmniej daleki byłbym od osądzania jej po samej fotce. -- Pozdrawiam de Fresz |
|
Data: 2012-06-29 03:48:34 | |
Autor: rmikke | |
Lidl lipcowy | |
On Friday, June 29, 2012 12:32:35 PM UTC+2, de Fresz wrote:
On 2012-06-29 12:00:00 +0200, rmikke <spamcatch@mailinator.com> said: Żartujesz, prawda? Na zdjęciu widzę dwie solidne nogi, przyspawane do pionowej rury, w sumie trzy punkty podparcia == stabilność. A nawet, jak takie nogi nie są przyspawane, to taki stojak: http://u.42.pl/2IIA też jest stabilniejszy od lidlowej parasolki. Podobne konstrukcje, jak w Lidlowym stojaku, w fotografii bez problemu stabilnie dźwigają nastokilogramowe oświetlenie (i to na większe wysokości), dużo bardziej delikatne i nierzadko o wartości znacznie przewyższającej 99% rowerów. Nie widzę w konstrukcji takiej "parasolki" nic zdrożnego, a przynajmniej daleki byłbym od osądzania jej po samej fotce. I co, z tym oświetleniem na stojaku ktoś się szarpie, próbując odkręcić jakieś zapieczone śruby? |
|
Data: 2012-06-29 13:12:30 | |
Autor: de Fresz | |
Lidl lipcowy | |
On 2012-06-29 12:48:34 +0200, rmikke <spamcatch@mailinator.com> said:
.Po zdjęciu. Ale c'mon, popatrz na tę parasolkę zamiast podstawy.. Czyli o jeden mniej niż w Lidlowym. Który w związku z tym z pewnością musi być niestabilny... A nawet, jak takie nogi nie są przyspawane, to taki stojak: Dawaj wyniki testów wraz z metodologią badań. Bo przecież nie wyciągasz swoich kategorycznych wniosków na podstawie jednej fotki o rozmiarach paruset pikseli, prawda? Podobne konstrukcje, jak w Lidlowym stojaku, w fotografii bez problemu Na wietrze 3 m nad ziemią może sobie stać żagiel o powierzchni 3 m2, który gdy glebnie, kogoś zaboli kieszeń ładnych parę tysi. Dobrze zrobione takie konstrukcje są wystarczająco mocne i stabilne, żeby utrzymać ciężar człowieka. -- Pozdrawiam de Fresz |
|
Data: 2012-06-29 05:40:05 | |
Autor: rmikke | |
Lidl lipcowy | |
On Friday, June 29, 2012 1:12:30 PM UTC+2, de Fresz wrote:
On 2012-06-29 12:48:34 +0200, rmikke <spamcatch@mailinator.com> said: Tak właściwie to gdzie byłeś, jak w szkole geometrii uczyli? > A nawet, jak takie nogi nie są przyspawane, to taki stojak: Wystarczy, szczególnie, że zawiera cenę. Zresztą, pomacam jak już będę w Lidlu, ale wątpię, żebym zmienił zdanie. >> Podobne konstrukcje, jak w Lidlowym stojaku, w fotografii bez problemu Dobra, kupuję od Ciebie taki super stojak za stówę (zakładam, że w tym lidlowym stojaku łapa jest warta co najmniej 29zł). |
|
Data: 2012-06-29 15:38:20 | |
Autor: Alfer_z_pracy | |
Lidl lipcowy | |
rmikke napisał:
Dobra, kupuję od Ciebie taki super stojak za stówę (zakładam, że w tym lidlowym stojaku łapa jest warta co najmniej 29zł). Nie wiem czy to literówka, ale ten Lidlowy stojak kosztuje 129 zł. No ale i tak to mniej niż Velo. IMO trzeba obejrzeć na żywo. Na przykład kaski L. za ułamek ceny w porównaniu z "metkowanym" to bardzo dobry zakup. Dodam też, bo ktoś pytał, bo miałem do czynienia z licznikami lidlowymi ino przewodowymi i jak dla mnie to są kiepskie. Dziwna ergonomia funkcji, nienajlepszy wyświetlacz, obudowa, ogólnie jakoś tak tandeciarsko. Ale fakt że za porównanie mam ok. 3 razy droższe Sigmy, może one ustawiły wysoko poprzeczkę (chociaż nie powiem, do Sigm mam też pewne zastrzeżenia). A. |
|
Data: 2012-06-29 06:46:30 | |
Autor: rmikke | |
Lidl lipcowy | |
On Friday, June 29, 2012 3:38:20 PM UTC+2, Alfer_z_pracy wrote:
rmikke napisał: Nie literówka. Kolega de Fresz próbuje mnie przekonać, że ten stojak ma prawo być stabilny przy szrapaniu się z rowerem, bo stojaki do oswietlenia filmowego mają podobną konstrukcję. Stojak z Lidla kosztuje 129, w tym - zakładam - sama łapa co najmniej 29, wiec ta stabilna podstawa powinna kosztować góra stówę, dobrze liczę? No to mogę od niego za stówę kupić taki super stojak do oświetlenia, który wytrzyma szarpanie się z rowerem... |
|
Data: 2012-06-29 16:10:48 | |
Autor: de Fresz | |
Lidl lipcowy | |
On 2012-06-29 15:46:30 +0200, rmikke <spamcatch@mailinator.com> said:
Nie literówka. Kolega de Fresz próbuje mnie przekonać, że ten stoja Rozbrajasz mnie stary. Zdarzyło mi się wielokrotnie robić serwis roweru podwieszając go na taśmie do belki garażowego sufitu, gdzie rower ni chu chu nie był stabilny, bo się ciągle obracał. A jednak nie było to większą przeszkodą w zdjęciu po raz pierwszy po ~7 latach jeżdżenia zapieczonych na beton korb na kwadrat. Czy stojak za tysia będzie lepszy? Pewnie tak. Ino dla zwykłego człowieka do dłubnięcia przy rowerze raz na pół roku, czy wygodnego przesmarowania łańcucha raz w miesiącu, taki lidlowy stojak ma szanse być w zupełności wystarczający. Jeśli Ty do tego potrzebujesze super-duper sprzętu stosownego do małej linii montażowej - psze bałdzo, wolny wybór. Ale przestań smęcić, że do amatorskich zastosowań nie nada się coś, co jak na razie widziałeś wyłącznie na zdjęciach. -- Pozdrawiam de Fresz |
|
Data: 2012-06-29 18:47:35 | |
Autor: ...::QRT::... | |
Lidl lipcowy | |
Dnia Fri, 29 Jun 2012 06:46:30 -0700 (PDT), rmikke napisał(a):
a tak swoją drogą to stojaki w ogóle służą do szaprania sie z rowerem? IMO to sprzęt do regulacji napędu, hamulców tudzież montażu/demontażu elementów bez przykładania większej siły. Wątpię by jakikolwiek stojak był w stanie stabilnie utrzymać rower podczas np wykręcania lekko zapieczonego supportu. |
|
Data: 2012-06-29 13:26:34 | |
Autor: rmikke | |
Lidl lipcowy | |
On Friday, June 29, 2012 6:47:35 PM UTC+2, ...::QRT::... wrote:
Dnia Fri, 29 Jun 2012 06:46:30 -0700 (PDT), rmikke napisał(a): Ty się z rowerem szaprzesz? Ja wolę się, jak widać powyżej, szrapać :D (i to tyle w kwestii literówek ;) ) IMO Pewnie tak, ale mi się już zdarzyło ze dwa razy na tyle SZRAPAĆ z rowerem, że musiałem jedną nogą na stojaku stanąć, żeby się nie wypiątkował. To jest, ten, nie przewrócił. |
|
Data: 2012-06-29 15:46:56 | |
Autor: de Fresz | |
Lidl lipcowy | |
On 2012-06-29 14:40:05 +0200, rmikke <spamcatch@mailinator.com> said:
Czyli o jeden mniej niż w Lidlowym. Który w związku z tym z pewnością Pewnie jak zwykle na piwie. Więc przytocz proszę to twierdzenie z geometrii, które mówi że 3 punkty podparcia są stabilniejsze od 4. Dawaj wyniki testów wraz z metodologią badań. Bo przecież nie wyciągasz A ja twierdzę, że jest to wydumane teoretyzowanie oparte wyłącznie na wyobraźni. Zresztą, pomacam jak już będę w Lidlu, ale wątpię, żebym zmienił zdanie. A wtedy będziemy mogli podyskutować faktach, nie wyobrażeniach. Zresztą też się przejdę, bo o ile nie okaże się to jakieś wyjątkowe badziewie (a jak dotąd raczej Lidl takiego nie wciskał), to pewnie go kupię, bo za te pieniądze IMHO warto, nawet jeśli będzie ustępował tym super-stabilnym (zwykle najmarniej ze 2-3 razy droższym). m2,I co, z tym oświetleniem na stojaku ktoś się szarpie, próbując od Proszę, bardzo porządna chińszczyzna, nominalny udźwig ok. 20 kg (w praktyce daje radę znacznie więcej): http://www.quantuum.pl/detal.php?id=990&lang=pl&curr=PLN -- Pozdrawiam de Fresz |
|
Data: 2012-06-29 12:44:41 | |
Autor: rmikke | |
Lidl lipcowy | |
On Friday, June 29, 2012 3:46:56 PM UTC+2, de Fresz wrote:
On 2012-06-29 14:40:05 +0200, rmikke <spamcatch@mailinator.com> said: Trzy punkty są zawsze w jednej płaszczyźnie. Stołek na trzech nogach nie ma prawa się gibać. |
|
Data: 2012-06-29 13:20:27 | |
Autor: rmikke | |
Lidl lipcowy | |
On Friday, June 29, 2012 3:46:56 PM UTC+2, de Fresz wrote:
On 2012-06-29 14:40:05 +0200, rmikke <spamcatch@mailinator.com> said: > Dobra, kupuję od Ciebie taki super stojak za stówę (zakładam, że No i zobacz: TRZY solidne nogi pod kątem ponad 45 stopni od podłoża tak na oko. Teraz popatrz na pajęczynkę z Lidla. Teraz znowu na ten stojak i znowu na ten z Lidla. Natomiast ceną mnie, nie powiem, zaskoczyłeś... |
|
Data: 2012-06-29 23:10:38 | |
Autor: Wojciech 'Wheart' Penar | |
Lidl lipcowy | |
W dniu 29.06.2012 22:20, rmikke pisze:
On Friday, June 29, 2012 3:46:56 PM UTC+2, de Fresz wrote: Kąt jest zmienny - górne mocowanie nóg przesuwa się wzdłuż masztu. Analogiczną konstrukcję mają statywy pod kolumny głośnikowe, wsporniki ramp do oświetlenia itp. Im niżej opuści się element łączący, tym szerzej stoją nogi i tym większa stabilność - póki wytrzymują śruby i łączniki - kąt nóg nie ma znaczenia. "Cięzkie" wykonania często poza zaciskami na kolejnych stopniach i przy nogach (śruby lub mimośrody) mają przetyczki. Teraz popatrz na pajęczynkę z Lidla. Teraz znowu na ten stojak i znowu na ten z Lidla. Mnie w Lidlowym bardziej zastanawia mocowanie poprzeczki. W poniedziałek go sobie obejrzę.jeśli ma solidne imadło - biorę, nóżki mogę sobie dorobić :) |
|
Data: 2012-06-29 14:42:43 | |
Autor: rmikke | |
Lidl lipcowy | |
On Friday, June 29, 2012 11:10:38 PM UTC+2, Wojciech 'Wheart' Penar wrote:
W dniu 29.06.2012 22:20, rmikke pisze: Hmmm... Niby racja, ale ze zmniejszającą się odległością między dolnymi zawiasami, a górnym suwaniem, konstrukcja traci na sztywności. Chociaż, kurczę ten Velomann, którego ja podrzucałem, też ma małą odległość między górnym, a dolnym mocowaniem, a sztywny jest wystarczająco. Cóż, w poniedziałek się zobaczy... "Ciďż˝zkie" wykonania czďż˝sto poza Mnie jeszcze zastanawia takie cienkie cuś, jakby pręcik podpierający kierownicę. Ki czort? |
|
Data: 2012-06-29 21:58:44 | |
Autor: | |
Lidl lipcowy | |
rmikke <spamcatch@mailinator.com> napisał(a):
Mnie jeszcze zastanawia takie cienkie cuś, jakby pręcik podpierający kierownicę. Ki czort? Pewnie żeby kierownica lub koło nie "skręcało", gdy dłubiesz przy którymś z nich. -- Pozdrawiam. -- |
|
Data: 2012-06-29 15:26:24 | |
Autor: m4rkiz | |
Lidl lipcowy | |
"de Fresz" <defresz@NOSPAMo2.pl> wrote in message news:jskbkg$j20$1inews.gazeta.pl...
Tak właściwie to gdzie byłeś, jak w szkole geometrii uczyli?Pewnie jak zwykle na piwie. Więc przytocz proszę to twierdzenie z geometrii, które mówi że 3 punkty podparcia są stabilniejsze od 4. pewnie chodzi o to ze 3 podpory sie zawsze opra, 4 tylko na plaskim |
|
Data: 2012-06-29 12:46:39 | |
Autor: rmikke | |
Lidl lipcowy | |
On Friday, June 29, 2012 4:26:24 PM UTC+2, m4rkiz wrote:
"de Fresz" <defresz@NOSPAMo2.pl> wrote in message news:jskbkg$j20$1inews.gazeta.pl... Na płaskim też niekoniecznie. Ludzie, naprawdę nigdy Wam się nie zdarzyło podkładać czegoś pod nogę mebla, bo się kiwał? |
|
Data: 2012-07-02 04:08:26 | |
Autor: rmikke | |
Lidl lipcowy | |
On Friday, June 29, 2012 3:46:56 PM UTC+2, de Fresz wrote:
On 2012-06-29 14:40:05 +0200, rmikke <spamcatch@mailinator.com> said: > Zresztą, pomacam jak już będę w Lidlu, ale wątpię, żebym zmienił zdanie. Byłem, ale stojaka nie obmacałem. Wszystkie były w mocno sfatygowanych pudłach poowijanych starannie taśmą klejącą, więc nie mająć zamiaru tego kupować, nie miałem serca tego rozwalać. Cienkie cóś do kierownicy faktycznie służy do blokowania kierownicy.. Łapa jest ewidentnie plastikowa. Tacka jest fajna, z magnesikiem. Ja bym tego tak w ciemno nie kupił, ale jak ktoś ma "potąd" kucania przy rowerze i stać go na ryzyko, że za rok będzie chciał coś solidniejszego, to można spróbować. Chętnie poczytam recenzję kogoś, kto kupił. |
|
Data: 2012-07-02 13:22:57 | |
Autor: de Fresz | |
Lidl lipcowy | |
On 2012-07-02 13:08:26 +0200, rmikke <spamcatch@mailinator.com> said:
Byłem, ale stojaka nie obmacałem. Wszystkie były w mocno sfatygowanych W mojej okolicy dokładnie tak samo. Chętnie poczytam recenzję kogoś, kto kupi Jako że w przypływie rozrzutności się szarpłem na zakup w ciemno, wieczorkiem lub jutro mogę napisać coś z pierwszej ręki. -- Pozdrawiam de Fresz |
|
Data: 2012-07-02 14:14:22 | |
Autor: KiloSierra | |
Lidl lipcowy | |
W dniu 12/07/02 13:22, de Fresz pisze:
On 2012-07-02 13:08:26 +0200, rmikke<spamcatch@mailinator.com> said: postaraj sie wieczorke.... bedzie jeszcze szansa to kupic |
|
Data: 2012-07-02 15:49:30 | |
Autor: Paveu | |
Lidl lipcowy | |
W dniu 2012-07-02 13:08, rmikke:
KupiĹem jeden z dwĂłch ostatnich, ten z mniej sfatygowanym pudle, owszem, poobklejanym taĹmÄ . Mam nadziejÄ, Ĺźe owa fatygacja jest skutkiem rzucania towarem w transporcie, a Ĺźe zawartoĹÄ pudĹa trochÄ waĹźy, to ono nie wytrzymaĹo. Nawet jeszcze nie rozpakowaĹem, ale gdy znajdÄ czas na przetestowanie, napiszÄ. Paveu |
|
Data: 2012-06-29 20:30:31 | |
Autor: PK | |
Lidl lipcowy | |
On 2012-06-29, rmikke <spamcatch@mailinator.com> wrote:
Tak wĹaĹciwie to gdzie byĹeĹ, jak w szkole geometrii uczyli? Pewnie na rowerze jak wiÄkszoĹÄ ludzi na tej grupie :P. A zupeĹnie powaĹźnie. Nie naleĹźy myliÄ stabilnoĹci z "bujaniem". Stojak na 3 nogach nie bÄdzie siÄ bujaĹ, ale stabilnoĹÄ to kwestia rozkĹadu masy. Ten stojak Velo jest fatalny pod tym wzglÄdem. Pewnie nie bez powodu na jedynym zdjÄciu "w akcji" stoi przy drzwiach od garaĹźu :P. O Ĺźadnym siĹowaniu siÄ z zapieczonÄ korbÄ raczej nie ma mowy. Lidlowy wyglÄ da lepiej, bo ma szeroko rozstawione nogi, ale brakuje moĹźliwoĹci ich regulacji (jak we wszystkich, ktĂłre dotÄ d widziaĹem). Stojaki rowerowe nadal sÄ daleko od poziomu, ktĂłry statywy fotograficzne osiÄ gnÄĹy na poczÄ tku XX wieku :( ZresztÄ kupujÄ c stojak patrzyĹbym nie na to ile ma nĂłg, tylko czy idÄ pĹasko blisko ziemi (Ĺźeby moĹźna byĹo je docisnÄ Ä nogÄ ). pozdrawiam, PK |
|
Data: 2012-07-04 15:15:15 | |
Autor: rmikke | |
Lidl lipcowy | |
On Friday, June 29, 2012 10:39:54 AM UTC+2, rmikke wrote:
On Friday, June 29, 2012 10:27:57 AM UTC+2, Piotr P. wrote: Przetestowałem pompkę. Porażka, klapa, chała, badziewie - pozostałe moje wrażenia nie nadają się do druku. Zacznijmy od tego, co na pewno wyjdzie w każdym egzemplarzu - pompka jest niezbyt stabilna (próbuje się przewrócić od samej siły "przyzwyczajenia" wężyka do bycia zwiniętym, że o próbach wywrócenia się w czasie użycia nie wspomnę). Mała pojemność - no OK, należało się tego spodziewać. Manometr mało czytelny nawet z bliska. A najlepsze (choć być może tylko w moim egzemplarzu) dzieje się po nasadzeniu głowicy na zawór. Najpierw powietrze gwałtownie ucieka z opony. C'mon, ileś tam podobnych głowic używałem, i żadna nie powodowała tak gwałtownej utraty ciśnienia. Powietrze wiało (nomen omen) górą głowicy, koło dźwigni zaciskającej. Ale nic to, zacisnąłem tę głowicę... I dalej coś syczy. Po krótkim (BARDZO krótkim) śledztwie okazało się, że powietrze ucieka drugim otworem głowicy, i.e. ja użyłem otworu do Schradera, a powietrze wylatywało tym do Dunlopa i Presty. Dla porządku popompowałem trochę (stąd uwagi o stabilności...), ale nie miało to sensu. Nic nie przybywało. Pompka idzie do zwrotu, może przetestuję drugi egzemplarz... |
|
Data: 2012-07-05 08:19:04 | |
Autor: Nuel | |
Lidl lipcowy | |
W dniu 2012-07-05 00:15, rmikke pisze:
Uff.. a juz chcialem kupic, tylko nie było:) Całe szczęscie, jak widze... Pozdrówka Nuel |
|