| Data: 2011-03-19 00:18:02 | |
| Autor: zeusx | |
| Libia-powód wojny domowej? | |
|
Ktoś wie jaki był powód powstania?
Dzisiaj w Expressie Ilustrowanym czytam wywiad z Polką zamęzną z Libijczykiem i mieszkajacą tam od dwudziestu lat. Obywatele nie płacą tam za: prąd, wodę, gaz, czynsz, internet, podstawową żywność (np. ryż, kasza, makaron), służbę zdrowia, szkolnictwo. Benzyna w przeliczeniu ,kilka groszy. Pani, ponieważ ma piątkę dzieci, pracuje sześć godzin tygodniowo. Zarabia w przeliczeniu 900zł. W rodzinie jest kilka samochodów, nowoczesny sprzet RTV, na wakacje wyjeżdzaja za granicę. Kara śmierci dla morderców i gwałcicieli. Bezpieczne ulice nocą na tyle, że kobieta bez strachu moze nocą iść pieszo przez miasto. Przyznaje również ,ze telefony są na podsłuchu i że polityczni przeciwnicy mają przesrane. Nie wiem czemu można być przeciwnikiem politycznym w takim państwie a chętnie bym się dowiedział. zx |
|
| Data: 2011-03-19 00:19:47 | |
| Autor: Lorn | |
| Libia-powód wojny domowej? | |
|
W dniu 2011-03-19 00:18, zeusx pisze:
Ktoś wie jaki był powód powstania? Taki jak w innych państwach afryki północnej. KONIEC Z PIER... DYKTATURĄ! Psi syn groził palcem i zachęcał teraz będzie klękał i błagał. -- Immortal silence gathers illusions inside... |
|
| Data: 2011-03-19 00:25:29 | |
| Autor: zeusx | |
| Libia-powód wojny domowej? | |
|
Użytkownik "Lorn" <ateagina@poczta.fm> napisał w wiadomości news:im0pan$mvt$2news.onet.pl... W dniu 2011-03-19 00:18, zeusx pisze: Tak sobie usiedli Libijczycy i pomyśleli, że im zbrzydlo to wszystko darmowe i chcieliby 23% VATu jak w cywiliaowanych ,demokratycznych krajach? zx |
|
| Data: 2011-03-19 00:30:57 | |
| Autor: Lorn | |
| Libia-powód wojny domowej? | |
|
W dniu 2011-03-19 00:25, zeusx pisze:
Masz bardzo ciekawy punkt odniesienia... Wszystko darmowe, tylko że nędza aż piszczy... Zobaczyli i dojrzeli, że nie tylko psi syn i sam pies Kadafi może mieć zysk z ropy i surowców, ale też całe społeczeństwo Libii... Koniec dyktatury i debila z namiocikiem. -- Immortal silence gathers illusions inside... |
|
| Data: 2011-03-19 08:03:02 | |
| Autor: niebieski | |
| Libia-powód wojny domowej? | |
|
W dniu 19.03.2011 00:30, Lorn pisze:
Masz bardzo ciekawy punkt odniesienia... Wszystko darmowe, tylko żePo interwencji USA zysk z ropy będą mieli właściciele koncernów zachodnich, a społeczeństwo będzie miało tysiące zabitych i demokrację, która dopełni zniszczenia. -- niebieski |
|
| Data: 2011-03-19 08:21:43 | |
| Autor: cytryna | |
| Libia-powód wojny domowej? | |
W dniu 2011-03-19 00:25, zeusx pisze: > > Użytkownik "Lorn" <ateagina@poczta.fm> napisał w wiadomości > news:im0pan$mvt$2news.onet.pl... >> Taki jak w innych państwach afryki północnej. KONIEC Z PIER... > Tak sobie usiedli Libijczycy i pomyśleli, że im zbrzydlo to wszystko Masz bardzo ciekawy punkt odniesienia... Wszystko darmowe, tylko że nędza aż piszczy... Zobaczyli i dojrzeli, że nie tylko psi syn i sam pies Kadafi może mieć zysk z ropy i surowców, ale też całe społeczeństwo Libii... Koniec dyktatury i debila z namiocikiem. -- Immortal silence gathers illusions inside...************************************************ Wreszcie się wydało czego Libijczykom brak. Jasne jak libijskie słońce, brak im Gazety Wyborczej oraz naczelnego ideologa Aarona Szechtera w duecie z dziewicą niepokalaną - redaktorką Agniesią Kubełek. Już oni by im zgotowali raj na ziemi nie gorszy jak w PRLu. Zacząć należy od okrągłego namiotu i koncesjonowanej opozycji typu Komitet Obrony Arabów. Reszta pójdzie jak z płatka choć daje się odczuć dotkliwy brak inicjatora stanu wojennego Drogiego Bronisława. -- |
|
| Data: 2011-03-19 09:39:27 | |
| Autor: cirrus | |
| Libia-powód wojny domowej? | |
|
Użytkownik "Lorn" <ateagina@poczta.fm> napisał w wiadomości news:im0pvk$pa0$2news.onet.pl...
W dniu 2011-03-19 00:25, zeusx pisze: Bo nędza też darmowa. -- stevep |
|
| Data: 2011-03-19 10:33:45 | |
| Autor: januszklenczonWYTNIJTO | |
| Libia-powód wojny domowej? | |
>> Taki jak w innych państwach afryki północnej. KONIEC Z PIER... >> DYKTATURĄ! Psi syn groził palcem i zachęcał teraz będzie klękał i błagał. > pies Kadafi może mieć zysk z ropy i surowców, ale też całe społeczeństwo Libii... Koniec dyktatury i debila z namiocikiem. -- Poniżej typowe internetowe debilne obelgi, bo trzeba być w kursie, na czasie. Głupiś jak but z lewej nogi, kompletny debil i typowy głupek internetowy, emocjonalny, ślepy jak 5 letnie dziecko głupi polaczkowaty emocjonalny umysłowy prymityw ale szczekasz w dobrym kierunku, więc jesteś pożyteczny. Szczekaj dalej. W dalszej cześci tekstu merytoryka przemieszana z obelgami. Bez obelg żaden tekst tutaj obejść się nie może. To nie żadne idiotyczne powstanie tylko zaplanowana operacja przejęcia wydobycia i przetwórstwa ropy i gazu, to wojna o surowce, to dalekowzroczna, strategiczna gra, dla nas, państw NATO być albo nie być na najbliższe setki lat, idioto. My jako państwa NATO i najwięksi konsumenci ropy i gazu nie możemy być uzależnieni od widzimisię krajów arabskich lub szczególnie Rosji. To gra wszystkich liczących się stron o byt, o podział świata na surowcowe strefy wpływów po upadku sowietów. To dla NATO gra o życie i przetrwanie, zasoby surowcowe nie są niewyczerpane, na części kluczowych terytoriów arabskich szacuje się ich wiek na zaledwie jakieś 50 lat, gdzie indziej do 100 lat, jest jeden ze strategicznych obszarów szacowany zaledwie na 25 do 30 lat. Tu się trzeba spieszyć, to nie są żarty, szczególnie dla Stanów Zjednoczonych, głupku, jako największego konsumenta ropy. Tam muszą, po prostu muszą wejść giganci, koncerny amerykańskie i międzynarodowe, takie jak Amoco, Shell, Exon, Texaco, Aramco i inne, bo inaczej będzie źle. Od Rosjan ma wszystko brać debilu taka Francja, Wielka Brytania, Włochy? Myślisz idioto, że Rosjanie szarpią się o Kuryle z Japonią bo chodzi o prestiż albo ładne krajobrazy? Nie debilu, tereny wokół naszpikowane są gazem i ropą. Państwa arabskie na terenach roponośnych trzeba szybko zrekolonizować, to konieczność, jest to dla decydentów jasne i oczywiste jak słońce. Z Irakiem udało się, strategiczne wydobycie i przetwórstwo ropy i gazu zostało w pełni przejęte ale tylko na rzecz USA, pomogły w tym sojusznicze państwa europejskie, teraz czas na rewanż, kolej na zapewnienie bazy surowcowej na następne lata najważniejszym państwom europejskim, sojusznikom Stanów Zjednoczonych. Stany ostrożnie, ale jednak pomagają, winne są rewanż, główny ciężar uderzenia leży jednak po stronie Francji i Wlk Brytanii . Trzeba pójść dalej i to błyskawicznie, Rosjanie nie czekają. To jest walka o byt, albo my, albo oni. To walka o dominację w całym północnym pasie Afryki, łącznie z byłą kolonią francuską czyli Algierią na zachodzie Libii i Egiptem na wschodzie. Do pełnego przejęcia jest konieczna cała post sowiecka afrykańska i bliskowschodnia scheda, Etiopia i okolice, strategiczna Somalia i strategiczny Jemen, państwa po obu stronach strategicznej Zatoki Adeńskiej. No i na koniec znowu dla odświeżenia obelgi ale też akcent oceny pozytywnej. Ale pie ol sobie dalej o namiociku Kadafiego, 5 letnie dziecko, kompletny dyletant i typowy polski internetowy idiota, na szczęście kierunek dobry i intencje właściwe. -- |
|
| Data: 2011-03-22 23:46:55 | |
| Autor: zeusx | |
| Libia-powód wojny domowej? | |
|
Użytkownik "Lorn" <ateagina@poczta.fm> napisał w wiadomości news:im0pvk$pa0$2news.onet.pl... W dniu 2011-03-19 00:25, zeusx pisze: Ta piszcząca nędza była by powodem. Mozesz podać jakieś dane? Do Libi cala Sahara emigrowala za pracą. Kadafi zbudował domki jednorodzinne Berberom, to mu powiedzieli ,ze nie wyjdą z namiotów. I nie wyszli. Polka, żona Libijczyka mieszkająca tam 20 lat też nie pisała o biedzie a o darmowym prądzie, wodzie, gazie, czynszu... Płacisz za siebie rachunki? To pewno wiesz jaka to duża kasa zostaje w kieszeni. zx |
|
| Data: 2011-03-23 01:02:26 | |
| Autor: zeusx | |
| Libia-powód wojny domowej? | |
|
Użytkownik "zeusx" <zeusy@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:imb8sp$gju$1news.onet.pl...
Znalazłęm jeszcze coś o biedzie w Libii. "(...)- Libijczycy żyli jak pączek w maśle - wspomina Cezary Filipowicz, był wiceprezes Orlenu, który w latach 80. pracował w Libii. Trzy czwarte żywności Libia importuje, ale i tak była bardzo tania, ponieważ rząd dotował jej ceny. Na ulicach Trypolisu było mnóstwo samochodów, bo rząd importował limuzyny sprzedawane potem urzędnikom państwowym za ułamek ceny. Za jedną dziesiątą można było kupić sprzęt elektroniczny z importu, a tysiące Libijczyków dzięki rządowym stypendiom studiowało na uczelniach w Egipcie, państwach byłego bloku wschodniego, a czasem i na renomowanych uczelniach na Zachodzie (jeden z synów Kaddafiego Saif al-Islam ukończył słynną London School of Economics). - Libijczycy dostawali od rządu po 500 dol. na wakacje i były ich tłumy na Malcie, bo tam mogli jeździć bez wiz - mówił Filipowicz. W kasie Libii było pełno petrodolarów, ale w kraju brakowało rąk do pracy. I Libia stała się mekką, gdzie pracę mieli nie tylko specjaliści z zachodniej branży naftowej, ale także pielęgniarki z Bułgarii czy dziesiątki tysięcy Egipcjan, Palestyńczyków, a ostatnio także Turków pracujących przy wielkich budowach. Libia była też głównym partnerem PRL w świecie arabskim i w tym czasie tysiące Polaków budowało tam fabryki i drogi. A imponujących inwestycji w Libii nie brakowało. Najbardziej spektakularny był projekt budowy systemu rurociągów z głębi Sahary na wybrzeże kraju, gdzie wody gruntowe były już tak bardzo przesiąknięte morską wodą, że nie nadawały się do picia. Budowa tego systemu irygacyjnego pochłonęła ponad 25 mld dol. Układano go z rur o średnicy 4 m produkowanych w hucie specjalnie w tym celu zbudowanej w Libii przez Włochów w imponującym tempie około 1 km wodociągu dziennie.(...)" i to "Zasilek dla bezrabotnych w Libii 650-700 USD na doroslego + 30 USD na kazde dziecko. Kobiety zazwyczaj nie pracuja. Zarobki 1000-1500 dolarow, wyksztalceni do 3000 USD. Benzyna 0,3 USD/liter, koszty samochodow sa subsydowani przez panstwo, gdyz to jest podstawowy srodek transportacji, 1 Mitsubishi L200 - 11000 USA. Za urodzenie kazdego dziecka dostaje sie 7000 USD, mloda rodzina dostaje 64000 USD na mieszkanie. Towary socjalne so subsydowani przez panstwo, lekarstwa sa subsydiowane przez panstwo. Edukacja bezplatna, uczelnie wyzsze pelpuste. Jesli ludzie chca, moga douczyc sie za granica, ale zazwyczaj nie chca. Medycyna bezplatna, dializ krwi 3 razy na tydzien bezplatnie. Ludzie nie lubia pracowac, lubia by pracowaly zagraniczni pracownicy." historycy.org -> Upadek Kadafiego? I ostatnie "Jedno jest oczywiste Kaddafi nigdy nie będzie maił za sojuszników Europy Zachodniej ani Ameryki wszak to właśnie dzięki temu że ich wyrzucił ze swojego kraju ten kraj jest dziś tak bogaty. Tego faktu oni mu jednak nigdy nie zapomną , tej nacjonalizacji i utraty złóż ropy, jak stał się z dnia na dzień własnością Libijczyków. Dziś to właśnie rękami nieświadomych ludzi Ameryka i Izrael usiłują dostać się do najbardziej energetycznych złóż ropy w Afryce i przygotować się do ostatecznego starcia o wpływy na Bliskim Wschodzie z Iranem." http://romanbogusz.blog.onet.pl/Prawdziwa-Libia,2,ID423881279,n zx |
|
| Data: 2011-03-23 00:21:30 | |
| Autor: Hans Kloss | |
| Libia-powód wojny domowej? | |
|
On 23 Mar, 01:02, "zeusx" <ze...@poczta.onet.pl> wrote:
"Ludzie nie lubia pracowac, lubia by pracowalyW tym bardzo prawdziwym stwierdzeniu tkwi klucz do zrozumienia "sukcesów" krajów arabskich. Jedno jest oczywiste Kaddafi nigdy nie b dzie mai za sojusznik w Europy A dzięki temu, że Kuwejt, Arabia Saudyjska Bahrajn czy Emiraty ich NIE wyrzuciły to mieszkańcy tych krajów klepią dziś rozpaczliwą biedę.... J-23 |
|
| Data: 2011-03-19 00:26:09 | |
| Autor: zeusx | |
| Libia-powód wojny domowej? | |
|
Użytkownik "zeusx" <zeusy@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:im0p7a$n4d$1news.onet.pl... Obywatele nie płacą tam za: prąd, wodę, gaz, czynsz, internet, podstawową żywność (np. ryż, kasza, makaron), służbę zdrowia, szkolnictwo. Zapomniałem o podatkach. Też nie płacą. zx |
|
| Data: 2011-03-19 11:06:52 | |
| Autor: u2 | |
| Libia-powód wojny domowej? | |
|
W dniu 2011-03-19 00:26, zeusx pisze:
To wystarczający powód do obalenia uprzywilejowanej kasty Kaddafiego. Tak samo było za PRL-u w Polsce. |
|