W dniu 2015-06-01 o 20:12, abc pisze:
Dysponując znacznymi środkami i setkami wolontariuszy homoseksualiści
postawili na intensywną i długotrwałą kampanię propagandową. Narzędziem
podstawowym stała się psycho-manipulacja. Przeciętny Irlandczyk nie był
w stanie zorientować się w skali presji, jakiej go poddawano – a to był
dopiero początek. Postawiono nie na argumenty racjonalne – lecz na emocje.
Ludziom wmawiano bez ustanku, że ci, którzy sprzeciwiają się małżeństwom
homoseksualnym:
Oj tam, oj tam... I tak wkrótce zaleją nas zwolennicy kóz. Może czas sobie jakąś kupić? :-)
T.