Data: 2011-04-23 20:01:49 | |
Autor: Henryk \"Plumski\" Plumowski | |
Lechia-Legia | |
Jak dla mnie, to kredyt zaufania dla Skorży już się skońzył.
Kto następny? -- Pozdrawiam, Heniek www.kihltd.eu |
|
Data: 2011-04-23 20:11:30 | |
Autor: Fidelio | |
Lechia-Legia | |
Jak dla mnie, to kredyt zaufania dla Skorży już się skońzył. Jak nie zdobędzie pucharu to chyba dymisja będzie. |
|
Data: 2011-04-23 23:55:45 | |
Autor: Andrzej Zbierzchowski | |
Lechia-Legia | |
W dniu 2011-04-23 20:01, Henryk "Plumski" Plumowski pisze:
Jak dla mnie, to kredyt zaufania dla SkorĹźy juĹź siÄ� skoĹ�zyĹ�. Skorża to tu ma najmniej do powiedzenia... -- http://plfoto.com/4922/autor.html |
|
Data: 2011-04-24 16:51:53 | |
Autor: Henryk \"Plumski\" Plumowski | |
Lechia-Legia | |
Pewna osoba, czyli Andrzej Zbierzchowski
oświadczyła nam oto tak, jak widać poniżej: W dniu 2011-04-23 20:01, Henryk "Plumski" Plumowski pisze: W którym miejscu napisałem, że to on decyduje? -- Pozdrawiam, Heniek www.kihltd.eu |
|
Data: 2011-04-25 09:41:03 | |
Autor: Andrzej Zbierzchowski | |
Lechia-Legia | |
W dniu 2011-04-24 16:51, Henryk "Plumski" Plumowski pisze:
Pewna osoba, czyli Andrzej Zbierzchowski W żadnym. I ja miałem na myśli decyzję zarządu. Wydaje mi się, że zarząd wie DOKŁADNIE co tu jest grane - inaczej Skorża już by dawno poleciał. Tymczasem - zobacz: Ani Skorża, ani zawodnicy ani góra nie wygląda na zmartwioną zaistniałą sytuacją. W najmniejszym stopniu. -- Strzeżcie się kwasu faryzeuszy. Nie ma bowiem nic ukrytego, co by nie wyszło na jaw, ani nic tajemnego, co by się nie stało wiadome. Dlatego wszystko, co powiedzieliście w mroku, w świetle będzie słyszane, a coście w izbie szeptali do ucha, głosić będą na dachach (Łk 12,1-3). |
|
Data: 2011-04-25 09:57:08 | |
Autor: Henryk \"Plumski\" Plumowski | |
Lechia-Legia | |
Pewna osoba, czyli Andrzej Zbierzchowski
oświadczyła nam oto tak, jak widać poniżej: W żadnym. I ja miałem na myśli decyzję zarządu. Wydaje mi się, że Przyszło mi teraz na myśl: nie panikują i pozwalają mu w spokoju budować drużynę? Byłby to niewątpliwie ewenement na naszym podwórku. -- Pozdrawiam, Heniek www.kihltd.eu |
|
Data: 2011-04-25 11:54:57 | |
Autor: Sklavin | |
Lechia-Legia | |
Dnia Mon, 25 Apr 2011 09:57:08 +0200, Henryk "Plumski" Plumowski
napisa(a): Przyszo mi teraz na myl: Hmm, czy aby witeczna gorzaka ju wyparowaa z Twojej gowy ? Ta druyna od pocztku nie zagraa ani jednego kwadransa, ba, ani jednej akcji, ktra miaby wiadczy, e co tam jest w budowie. Co co ma prowadzi do jakiegokolwiek stylu grania, bo chyba walenie dugich ga do przodu na jednego niskiego napastnika nie moemy nazwa jakimkolwiek stylem. Jeli nie maj si to niech zagraj cho jedn powk ruszajc dupy w rodku pola a reszt meczu nich wykopuja do przodu lub w trybuny. Ja osobicie, oprcz grania przeciwnko trenerowi, nie widz innego powodu ktry uniemoliwiby zagrania choby jednej wiartki meczu jako sensownie w rodku pola. |
|
Data: 2011-04-26 14:13:45 | |
Autor: Andrzej Zbierzchowski | |
Lechia-Legia | |
W dniu 2011-04-25 11:54, Sklavin pisze:
Dnia Mon, 25 Apr 2011 09:57:08 +0200, Henryk "Plumski" Plumowski Wrcz przeciwnie - ta druyna ju kilkakrotnie pokazaa e sta ja na bardzo wiele po czym oddawaa punkty rywalowi. Oczywicie tylko w lidze bo w PP to wyglda zupenie inaczej - tam to rywal stoi. Cuda na kiju. -- "Jeli pozwolisz, by robactwo si rozmnoyo rodz si prawa robactwa. I rodz si piewcy, ktrzy bd je wysawia" A. de Saint-Exupery |
|
Data: 2011-04-26 14:41:03 | |
Autor: Mane | |
Lechia-Legia | |
W dniu 2011-04-26 14:13, Andrzej Zbierzchowski pisze:
Wrcz przeciwnie - ta druyna ju kilkakrotnie pokazaa e sta ja na Czyli pokazala, e sta j na dobra gre raptem przez kilkanascie minut, na przeprowadzenie kilku akcji w meczu. Niestety dla Legii mecz trwa 90 minut, i przez przynajmniej tyle trzeba prezentowa przyzwoity poziom. |
|
Data: 2011-06-19 22:57:29 | |
Autor: Andrzej Zbierzchowski | |
Lechia-Legia | |
W dniu 2011-04-26 14:41, Mane pisze:
W dniu 2011-04-26 14:13, Andrzej Zbierzchowski pisze: Na nieszczcie dla kibicw, nie dla Legii. Legia graa to co gra miaa. Jak to byo? "Nie nie, ja jestem uczciwy. Zapacili za 3:0 - bdzie 3:0" -- Strzecie si kwasu faryzeuszy. Nie ma bowiem nic ukrytego, co by nie wyszo na jaw, ani nic tajemnego, co by si nie stao wiadome. Dlatego wszystko, co powiedzielicie w mroku, w wietle bdzie syszane, a cocie w izbie szeptali do ucha, gosi bd na dachach (k 12,1-3). |
|