Data: 2010-11-04 23:19:30 | |
Autor: Andrzej Zbierzchowski | |
Lech - Manchester City | |
W dniu 2010-11-04 19:44, brat_olin pisze:
Dobrze idzie, jak dotad. Nie zdziwie sie, gdy Lech strzeli drugiego. Wyłączam sympatie klubowe i staram się być obiektywny: Citizens zagrali cieniznę. Oni są tak doświadczeni i ograni, że przy widocznej różnicy taktycznej pomiędzy nimi i Lechem (który jeszcze długo musi się uczyć gry zespołowej jak zresztą wszystkie chyba polskie kluby) nawet jeśli by między obydwiema drużynami nie występowała jakaś duża różnica w indywidualnym wyszkoleniu zawodników powinni ten mecz swobodnie wygrać. Nie wygrali. I wygląda na to, że poprzednie porażki City w Premiership z Arsenalem i Wolverhampton to nie był przypadek bo tak naprawdę to Lechowi do sprawienia sporej niespodzianki jaka niewątpliwie jest odesłanie Anglików z kwitkiem wystarczyła ambicja i sporo szczęścia (Arboleda!). A mogło by być o wiele spokojniej, gdyby np. Kiełb wiedział, kiedy oddać piłkę Kriwiecowi. A akcja zapowiadała się naprawdę świetnie. Tak jak piszę - nie czepiam się, staram się być po prostu obiektywny. Moja Legia cierpi na dokładnie to samo - różnica tylko taka, że Lecha uratowały strzały z dystansu, Legię zaś w jej meczach ratują stałe fragmenty gry. Szczegół mało istotny. Wynik poszedł w świat :) Gratuluję Lechowi zwycięstwa i prowadzenia w grupie. -- "Komunizm to ustrój, w którym lud pracujący miast i wsi będzie zjadał owoce swojej pracy ustami swoich przedstawicieli" |
|
Data: 2010-11-04 23:23:35 | |
Autor: Cavallino | |
Lech - Manchester City | |
Użytkownik "Andrzej Zbierzchowski" <a@vp.pl> napisał w wiadomości news:
Tak jak piszę - nie czepiam się, staram się być po prostu obiektywny. Moja Legia cierpi na dokładnie to samo - różnica tylko taka Że w innej lidze. ;-) |
|
Data: 2010-11-04 23:31:37 | |
Autor: Andrzej Zbierzchowski | |
Lech - Manchester City | |
W dniu 2010-11-04 23:23, Cavallino pisze:
Użytkownik "Andrzej Zbierzchowski" <a@vp.pl> napisał w wiadomości news: Nom. W tej, w której Lech jest na 14, nie na pierwszym. Zostawmy szczegóły. -- "Komunizm to ustrój, w którym lud pracujący miast i wsi będzie zjadał owoce swojej pracy ustami swoich przedstawicieli" |
|
Data: 2010-11-04 23:39:58 | |
Autor: Cavallino | |
Lech - Manchester City | |
Użytkownik "Andrzej Zbierzchowski" <a@vp.pl> napisał w wiadomości news:iavccu$u4e$1news.onet.pl...
W dniu 2010-11-04 23:23, Cavallino pisze: Użytkownik "Andrzej Zbierzchowski" <a@vp.pl> napisał w wiadomości news: Nom. W tej, w której Lech jest na 14, nie na pierwszym. Dokładnie. Jeśli z tego wyciągasz wnioski, że to lepsza liga od tej w której Lech jest na pierwszym, to LOL,, masz typowego legijnego matrixa. Co do 14 miejsca - po reakcji zespołu na wywalenie Wichniarka i Zielińskiego od razu widać, jakie były przyczyny takiej a nie innej gry Lecha w lidze. Jedyne pytanie to takie, czy bardziej przeszkadzał w szatni Wichniarek i jego pensja, czy chodziło o ich obu. |
|
Data: 2010-11-05 08:00:58 | |
Autor: Mane | |
Lech - Manchester City | |
W dniu 2010-11-04 23:39, Cavallino pisze:
Co do 14 miejsca - po reakcji zespołu na wywalenie Wichniarka i To tym bardzie potwierdza opinię, że z Zielińskim im się po prostu nie chciało, a w ten sposób Europy nie dogonimy. |
|
Data: 2010-11-05 10:41:03 | |
Autor: Cavallino | |
Lech - Manchester City | |
Użytkownik "Mane" <mane1979pl@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:ib0a39$d6d$1inews.gazeta.pl...
W dniu 2010-11-04 23:39, Cavallino pisze: Ja sądzę, że to nie jest kwestia czy im się chciało, tylko taka co chcieli osiągnąć i osiągnęli. Nie powinno tak być, ale walka z rzeczywistością nie miał sensu. |
|
Data: 2010-11-05 09:59:13 | |
Autor: Andrzej Zbierzchowski | |
Lech - Manchester City | |
W dniu 2010-11-04 23:39, Cavallino pisze:
Co do 14 miejsca - po reakcji zespołu na wywalenie Wichniarka i Sorry, ale nie widzę związku. Po prostu Bakero za krótko pracuje. Pożyjemy - zobaczymy. Jedyne pytanie to takie, czy bardziej przeszkadzał w szatni Wichniarek i Bez względu na opcję to świadczy o profesjonalizmie ogółu. Ja wolę zakładać, że po prostu mają dołek niż że w drużynie są jakieś gierki. Gdybym miał klub piłkarski, to grajki miały by z góry zapowiedziane: trener leci ostatni. A komu nie pasuje - do widzenia. -- "Jeśli pozwolisz, by robactwo się rozmnożyło rodzą się prawa robactwa. I rodzą się piewcy, którzy będą je wysławiać" A. de Saint-Exupery |
|
Data: 2010-11-05 10:42:59 | |
Autor: Cavallino | |
Lech - Manchester City | |
Użytkownik "Andrzej Zbierzchowski" <a_zbierzchowski@vp.pl> napisał w wiadomości news:ib0h11$sfv$1news.onet.pl...
W dniu 2010-11-04 23:39, Cavallino pisze: Jasne, to czysty przypadek był, że nagle się im odmieniło po usunięciu obu panów. Po prostu Bakero za krótko pracuje. Nie chodzi o pracę Bakero, tylko o zwolnienie Zielińskiego i Wichniarka. Pożyjemy - zobaczymy. Ja też tak zakładałem. Ale teraz widzę, że się łudziłem. Gdybym miał klub piłkarski, to grajki miały by z góry zapowiedziane: trener leci ostatni. A komu nie pasuje - do widzenia. I spadłbyś z ligi. Do Rutkowskiego to chyba dotarło, stąd zmiany. |
|
Data: 2010-11-05 10:48:22 | |
Autor: Mane | |
Lech - Manchester City | |
W dniu 2010-11-05 10:42, Cavallino pisze:
Nie chodzi o pracę Bakero, tylko o zwolnienie Zielińskiego i Wichniarka. Mieszanie do tego Wichniarka to jest dopiero kuriozum. |
|
Data: 2010-11-05 11:09:24 | |
Autor: Cavallino | |
Lech - Manchester City | |
Użytkownik "Mane" <mane1979pl@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:ib0jt6$d6d$4inews.gazeta.pl...
W dniu 2010-11-05 10:42, Cavallino pisze: A wcale nie jestem przekonany. Komin płacowy Wichniarka, który zarabiał dwa razy tyle co najlepsi w drużynie, a grał na poziomie trampkarza to IMO jedyny sensowny powód strajku w lidze. Co mogli mieć do Zielińskiego, to już grubsza filozofia. |
|
Data: 2010-11-07 22:00:21 | |
Autor: Andrzej Zbierzchowski | |
Lech - Manchester City | |
W dniu 2010-11-05 10:42, Cavallino pisze:
Sorry, ale nie widzę związku. Poczekałem do pierwszego meczu ligowego z odpowiedzią na tego posta. Po meczu ligowym zaś odpowiadam: NO COMMENTS :D :D :D I nadal nie widzę związku... -- "Komunizm to ustrój, w którym lud pracujący miast i wsi będzie zjadał owoce swojej pracy ustami swoich przedstawicieli" |
|
Data: 2010-11-07 23:18:42 | |
Autor: Cavallino | |
Lech - Manchester City | |
Użytkownik "Andrzej Zbierzchowski" <a@vp.pl> napisał w wiadomości news:ib745t$ml6$1news.onet.pl...
W dniu 2010-11-05 10:42, Cavallino pisze: Sorry, ale nie widzę związku. Poczekałem do pierwszego meczu ligowego Pierwszy mecz ligowy (z tego co wiadomo o faktycznej decyzji) był tydzień temu z Wisłą. |
|
Data: 2010-11-08 09:26:12 | |
Autor: Andrzej Zbierzchowski | |
Lech - Manchester City | |
W dniu 2010-11-07 23:18, Cavallino pisze:
Użytkownik "Andrzej Zbierzchowski" <a@vp.pl> napisał w wiadomości Daruj sobie, naprawdę... -- "Jeśli pozwolisz, by robactwo się rozmnożyło rodzą się prawa robactwa. I rodzą się piewcy, którzy będą je wysławiać" A. de Saint-Exupery |
|
Data: 2010-11-05 02:24:27 | |
Autor: Doomin | |
Lech - Manchester City | |
W dniu 2010-11-04 23:31, Andrzej Zbierzchowski pisze:
W dniu 2010-11-04 23:23, Cavallino pisze: Nom. Zostawmy szczegoly, spojrzmy na to , co zauwazy dzis caly swiat :] Tym bardziej, ze i te szczegoly sie... ale nie uprzedzajmy wydarzen :P |
|
Data: 2010-11-05 10:00:10 | |
Autor: Andrzej Zbierzchowski | |
Lech - Manchester City | |
W dniu 2010-11-05 02:24, Doomin pisze:
Nom. Zostawmy szczegoly, spojrzmy na to , co zauwazy dzis Oczywiście serio i bez napinki :) -- "Jeśli pozwolisz, by robactwo się rozmnożyło rodzą się prawa robactwa. I rodzą się piewcy, którzy będą je wysławiać" A. de Saint-Exupery |
|
Data: 2010-11-05 09:29:14 | |
Autor: Smerf | |
Lech - Manchester City | |
Użytkownik "Andrzej Zbierzchowski"
Moja Legia cierpi na dokładnie to samo - różnica tylko taka, że Lecha uratowały strzały z dystansu, Legię zaś w jej meczach ratują stałe fragmenty gry. Szczegół mało istotny. dobre sobie, kolejne frustracje. Twoja Legia cierpi na coś zupełnie innego - jest z Marsa - a Lech z ziemi - tutaj się gra w piłkę ;) pzdr mar |
|
Data: 2010-11-05 10:42:37 | |
Autor: yamma | |
Lech - Manchester City | |
Smerf wrote:
dobre sobie, kolejne frustracje. Twoja Legia cierpi na coś zupełnie Ekhem... Chciałbym tylko zwrócić uwagę na mały szczegół: na tabelę Ekstraklasy. :-) Znaczy, 13 zespołów w naszej lidze jest z Marsa? yamma |
|
Data: 2010-11-05 11:10:47 | |
Autor: Smerf | |
Lech - Manchester City | |
Użytkownik "yamma"
Ekhem... Chciałbym tylko zwrócić uwagę na mały szczegół: na tabelę Ekstraklasy. :-) Znaczy, 13 zespołów w naszej lidze jest z Marsa? mniej wiecej tak, bo prawie żadna z tych drużyn przez ostatnie 10 lat nie zagrała nawet w 1/100 tak dobrego meczu jak Lech wczoraj, to właśnie robi różnicę. To o czym pisałem kilka dni temu. Drużynę poznaję się po tym jak gra w europie z klasowym przeciwnikeim. Jak Legia grała w europie to wszyscy dobrze wiedzą - i w taki sposób pokazała swoją klasę. Jeżeli polskie druzyny (trenerzy) nie zmienia nastwaienia mentalnego to dalej beda odbijac sie o litewsko/azerbejdżański mur a ich kibice piać z zachwytu że w lidze wygrali z lechem, który wygrał z mc, więc analogią stwierdzać, że są lepsi od mc i pewnie w premiership mogliby zajmować czołowe miejsca, by w następnym sezonie poprzez 'wyparcie' zapomnieć o kolejnym wstydzie który sprawili polskiej piłce. Dlatego, mimo waszej frustracji twierdzę, że Lech to jednak na ten czas drużyna z innej planety, mimo tego, że w Lidze to wygląda jak wygląda (liga sie jeszcze nei skonczyła). Ja oczywiscie nie jestem jakiś kibicem Lecha czy innej polskiej drużyna w sposób fanatyczny ;) Po prostu podoba mi się jak ktoś skazany na pożarcie jeździ sobie z przeciwnikeim jak Kiełb we wczorajszym meczu (mimo tego, ze nic z tego nie wyszło). Więc to co stwierdzam jest zupełnie obiektywne :) pozdrawiam :) smerf |
|
Data: 2010-11-05 11:38:06 | |
Autor: yamma | |
Lech - Manchester City | |
Smerf wrote:
Użytkownik "yamma" Chyba cię troszkę przygrzało w główkę. Przypomnij sobie mecze Wisły z Parmą, z Shalke czy nawet z Lazio. Przypomnij sobie mecz Legii z Utrechtem. Nawet ten sam Lech zagrał o wiele lepszy mecz rewanżowy z Austrią Wiedeń 2 lata temu. To o czym pisałem kilka dni temu. Drużynę poznaję się po tym jak gra w LOL! No tak! Zawsze musi być ta Legia. Jak to się nazywało? Antylegijny enzym? :-) Dlatego, mimo waszej frustracji twierdzę, że Lech to jednak na ten I pewnie dlatego najprawdopodobniej w niedzielę dostanie wpierdol od Ruchu? ;-) Ja oczywiscie nie jestem jakiś kibicem Lecha czy innej polskiej Co oczywiście nie przeszkadza ci dmuchać w kolejny poznański balonik. Sorry Winnetou ale ja wczoraj po stronie Lecha widziałem mnóstwo niewymuszonych strat przy wyprowadzaniu piłki z własnej połowy. Jedyne co się udawało poznaniakom to kontrataki po prezentach od Vieiry i Zabalety. Zresztą wszystkie były na jedną modłę bo się kończyły na Peszce. W miarę bezbłędnie to w końcu zagrała lechicka defensywa choć uczciwie trzeba powiedzieć, że MC jakoś nie sprawiał jej zbyt dużych problemów. yamma |
|
Data: 2010-11-05 12:37:48 | |
Autor: Smerf | |
Lech - Manchester City | |
Użytkownik "yamma"
Chyba cię troszkę przygrzało w główkę. Przypomnij sobie mecze Wisły z Parmą, z Shalke czy nawet z Lazio. Przypomnij sobie mecz Legii z Utrechtem. Nawet ten sam Lech zagrał o wiele lepszy mecz rewanżowy z Austrią Wiedeń 2 lata temu. dlatego napisałem 'prawie' pozatym główkę przegrzana masz Ty skoro Schalke i MS stawiasz na równi z Utrechtem. LOL! No tak! Zawsze musi być ta Legia. Jak to się nazywało? Antylegijny enzym? :-) no nie po prostu wiedziałem, że łykniesz tą legię jak ptaszek wodę ;) I pewnie dlatego najprawdopodobniej w niedzielę dostanie wpierdol od Ruchu? ;-) a Legie może wygra i z ruchem i z lechem itp a w przyszłym sezonie znowu dostanie lanie od 'miszczow' azerbejdzanu albo gruzji a Ty i Skorża dalej bedziecie sikać pod siebie ze szczęscia, że jestescie tacy wielcy ;) Co oczywiście nie przeszkadza ci dmuchać w kolejny poznański balonik. Sorry Winnetou ale ja wczoraj po stronie Lecha widziałem mnóstwo niewymuszonych strat przy wyprowadzaniu piłki z własnej połowy. Jedyne co się udawało poznaniakom to kontrataki po prezentach od Vieiry i Zabalety. Zresztą wszystkie były na jedną modłę bo się kończyły na Peszce. W miarę bezbłędnie to w końcu zagrała lechicka defensywa choć uczciwie trzeba powiedzieć, że MC jakoś nie sprawiał jej zbyt dużych problemów. i nie zauważyles jednej podstawoej róznicy, chłopakom się chciało jak nigdy. I naprawdę do Legii nic nie mam i chciałbym, żeby za rok dwa ogrywali Manchester czy kogoś o podobnej klasie. pzdr smerf |
|
Data: 2010-11-05 13:51:50 | |
Autor: yamma | |
Lech - Manchester City | |
Smerf wrote:
Użytkownik "yamma" Gdzie ja stawiam jakiś znak równości??? Weż ty może zacznij czytać ze zrozumieniem. Ja tylko twierdzę, że zagrali wtedy lepiej niż wczoraj Lech. Zastanawiające, że nie zrobiłeś tego zarzutu w przypadku Austrii Wiedeń... :-) LOL! No tak! Zawsze musi być ta Legia. Jak to się nazywało? A to my rozmawiamy o Legii czy o Lechu? I pewnie dlatego najprawdopodobniej w niedzielę dostanie wpierdol od O tak! Ty najlepiej wiesz co ja myslę o Legii. Zupełnie jak Cavallino. i nie zauważyles jednej podstawoej róznicy, chłopakom się chciało jak Takie teksty zawsze mnie rozwalają. To się nazywa zaklinanie rzeczywistości. Nasze chłopaki to gwiazdy światowej klasy! Normalnie krawaty nogami zawiązują a Messi może im buty wiązać! Tylko po prostu, z jakichś tajemniczych powodów nie chce im się grać. yamma |
|
Data: 2010-11-05 13:12:11 | |
Autor: Cavallino | |
Lech - Manchester City | |
Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości news:
mniej wiecej tak, bo prawie żadna z tych drużyn przez ostatnie 10 lat Jak zywkle przygrzało Ciebie. Przypomnij sobie mecze Wisły z Parmą, z Shalke czy nawet z Lazio. Przypomnij sobie mecz Legii z Utrechtem. Nawet ten sam Lech zagrał o wiele lepszy mecz rewanżowy z Austrią Wiedeń 2 lata temu. LOL. I nie dostrzegasz, że jakby przeciwnicy z zupełnie innej półki byli? |