Data: 2010-04-28 23:10:10 | |
Autor: GK | |
Kupować czy też nie - do oceny | |
Data: 2010-04-28 23:39:00 | |
Autor: DoQ | |
Kupować czy też nie - do ocen y | |
GK pisze:
Według opisu to ideał, może coś ze zdjęć wynika? Taki troche chujowy... Pozdrawiam Pawel |
|
Data: 2010-04-29 07:25:38 | |
Autor: Marcin Jan | |
Kupować czy też nie - do ocen y | |
GK pisze:
Według opisu to ideał, może coś ze zdjęć wynika? witaj nie wiele pomogę ale z zewnątrz zdjęcia są dobrze zrobione ale oczywiście ze środka jest jedno w dodatku jakieś ciemne i z boku. Ja rozumiem że klisza jest droga i dopiero po wywołaniu u fotografa widać co wyszło ale handlarz mógłby ciut więcej zainwestować w fotki :>. pozdrawiam marcin |
|
Data: 2010-04-29 08:34:47 | |
Autor: Pan Piskorz | |
Kupować czy też nie - do ocen y | |
Data: 2010-04-29 11:35:13 | |
Autor: G.K. | |
Kupować czy też nie - do ocen y | |
Pan Piskorz pisze:
http://tnij.org/goke Przebieg jak przebieg... pewnie kręcone. Oglądałem to auto, kierownica w porządku, bez wywalonych przycisków, mieszek od biegów nie zniszczony, nakładki na pedały wyglądają ok, to znaczy hamulec ma nakładkę ładniejszą, mniej wytartą, nakładka na sprzęgło jest bardziej wytarta, ale równomiernie. Czasem widuje się zjechane nakładki z jednej strony, tu raczej są równomiernie wytarte. Co więcej... hmm, ogólnie auto wyplakowane w środku, ale w niektórych miejscach tych bardzo ukrytych widać pokłady kurzu, np. w prowadnicach siedzeń, tak samo w schowku tylnym na apteczkę. Nie znam się na oplach ani na zafirze, nie bardzo wiem, co należało by sprawdzić przed zakupem. Wizualnie jest ładna, przejechałem się nią parę km, w porównaniu do mojego starego auta bardzo ładnie się zbiera, tylko ma bardzo czuły pedał gazu. Nie wiem czy to wynika z mojego przyzwyczajenia, moje stare zbiera się powoli, z opóźnieniem, tu jest inaczej - reakcja jest natychmiastowa. Myślałem, że może ktoś się czegoś dopatrzy na co mógłbym zwrócić uwagę... Aha, silnik nie myty, zakurzony. I jeszcze jedno, po przekręceniu kluczyka celem odpalenia pojawia się na chwilę jakiś napis na wyświetlaczu ale gaśnie po zapaleniu. Nie pamiętam co na nim było, ale sprzedający mówił, że to normalne i że po odpaleniu napis powinien zniknąć. Może ktoś kto ma Opla się wypowie odnośnie komputera? Może coś można posprawdzać i jak? Pozdrawiam, Grzegorz |
|
Data: 2010-04-29 12:33:23 | |
Autor: M1SLQ | |
Kupować czy też nie - do oceny | |
kierownica w porządku, bez wywalonych przycisków, mieszek od biegów nie zniszczony, nakładki na pedały wyglądają ok Na to nie patrz, te elementy się przekłada (oczywiście nikt nie włoży funkiel nówki mieszka albo kierownicy, bo wygląda podejrzanie, ale takie 2-3 letnie są w sam raz) Aha, silnik nie myty, zakurzony. Też można umyć olej a później się przejechać po polnej drodze, żeby wyglądało autentycznie Sprawdź spasowanie blach (szczeliny) i lakier. Pozdrawiam |
|
Data: 2010-04-29 13:30:47 | |
Autor: G.K. | |
Kupować czy też nie - do ocen y | |
M1SLQ pisze:
Szczeliny sprawdzałem, wyglądały ok. Jeszcze będę sprawdzał budę miernikiem grubości lakieru. Ogólnie cena z ogloszenia do utargowania - juz sie dogadywalem. Rocznik 1999 wiec żadna rewelacja, widziałem z tego i po 10 tys... No nic, obejrzę jeszcze z siostrzeńcem, on naprawia auta, może coś jeszcze wyłapie. Nie wiem jednak do czego sie przyczepiac... W sumie auta potrzebuje na ok. 3 lata, potem bede chcial zmienic.
Pozdrawiam, Grzegorz |
|
Data: 2010-04-29 13:37:17 | |
Autor: G.K. | |
Kupować czy też nie - do ocen y | |
G.K. pisze:
Sprawdzalem siedzenia i tapicerke, nie sa wytarte, jedynie troche bardziej wytarta jest tapicerka na drzwiach od strony kierowcy, nieduzo ale zauwazalnie. Inne rzeczy jak przelaczniki, klamki itd wygladaja ladnie. Na tyle tapicerka tez jest ok, nie widac zbytniego zuzycia. No nic, zaryzykuje pewnie.... żonie sie auto podoba. Chyba ze ktos mi da jakies argumenty na nie. Pozdrawiam, Grzegorz |
|
Data: 2010-04-29 13:42:23 | |
Autor: kamil | |
Kupować czy też nie - do oceny | |
"G.K." <grego69@gazeta.pl> wrote in message news:hrbr1p$nt0$1inews.gazeta.pl...
Chyba ze ktos mi da jakies argumenty na nie. Podstawowy argument, facet w Zafirze wyglada jak.. nie wiem jak co. Pozdrawiam Kamil |
|
Data: 2010-04-29 14:54:26 | |
Autor: Scypio | |
KupowaÄ czy teĹź nie - do oceny | |
Dnia Thu, 29 Apr 2010 13:42:23 +0100, kamil napisal(a):
Podstawowy argument, facet w Zafirze [...] Facet w Zafirze on siedzi ciut wyżej gdy jedzie przez miasto to nie jest mu ciasno tak dziwnie się śmieje i pewnie jest ... wesoły :) BP,NMSP -- scypio |
|
Data: 2010-04-29 16:40:30 | |
Autor: krzysiek82 | |
Kupować czy też nie - do ocen y | |
kamil pisze:
Podstawowy argument, facet w Zafirze wyglada jak.. nie wiem jak co. No właśnie jak? mnie się tam zafira podoba, nie to co te nudne renault i tym podobne wynalazki. Zwłaszcza wersja OPC jest fajna. -- krzysiek82 |
|
Data: 2010-04-29 14:01:26 | |
Autor: M1SLQ | |
Kupować czy też nie - do oceny | |
Chyba ze ktos mi da jakies argumenty na nie. No niestety :) Jeśli auto 100% zgodne z opisem i zdjęciami, to IMO warto kupić. Pozdrawiam |