Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Kundelki Merkiel

Kundelki Merkiel

Data: 2014-09-10 17:58:48
Autor: u2
Kundelki Merkiel
wyjezdzaja do bruksela:)

http://www.stefczyk.info/publicystyka/opinie/przed-platforma-duzy-stres,11652153844

„Kopacz na premiera? Katastrofa – lamentują platformersi. Pytanie, czy Tusk myśli wciąż kategoriami sukcesu swojego obozu. Pomoże Platformie – dobrze. Zaszkodzi – jeszcze lepiej - pisze we „wSieci” Piotr Zaremba.
W specjalnym raporcie poświęconym kulisom wyjazdu Donalda Tuska do Brukseli oraz tym, co zmieni się na polskiej scenie politycznej, publicysta tygodnika zastanawia się, jak mocno kondycja Platformy i całego obozu rządzącego interesuje i absorbuje nowego przewodniczącego Rady Europejskiej.

- Czy Tusk myśli jeszcze kategoriami sukcesu tego obozu? Stawiam tezę, że licytuje. Pomoże Platformie, dobrze. Zaszkodzi – drugie dobrze, a nawet jeszcze lepiej. Po prostu drogi jego osobistej kariery i sukcesu jego obozu zaczynają się rozchodzić. Te najbliższe tygodnie będą czasem największego stresu właśnie dla jego kolegów - pisze Zaremba.

I podaje przykład szefa polskiej dyplomacji.

- Dla Radosława Sikorskiego, który z alternatywnego kandydata na jedno z dwóch najwyższych unijnych stanowisk może się zmienić w polityka totalnie zdegradowanego. Nie tylko dlatego, że jego głowy żąda jako ceny za własne upokorzenia Bronisław Komorowski. Nie lubi go też Ewa Kopacz, a i Tusk chętnie by się go pozbył. – Ześlą go na przewodnictwo komisji spraw zagranicznych Sejmu na miejsce Schetyny – śmieje się ważny platformers. A Schetynę? Schetynę do diabła – czytamy we „wSieci”.
W artykule pojawia się również bardzo interesujący wątek wsparcia, jakie od 2007 roku Donald Tusk udziela kanclerz Merkel.

- Samą Merkel Tusk wspierał z gorliwością, która musiała zwrócić uwagę.

Nie chodziło tylko o trzymanie się zasadniczej niemieckiej linii, lecz nawet o drobiazgi. Zaczął już w roku 2007, kiedy wolał, aby szefem Komisji Spraw Zagranicznych PE został dalej przyjaciel pani kanclerz, polityk CDU Elmar Brock, nie prący na ten fotel jak burza przedstawi- ciel jego partii Jacek Saryusz-Wolski. Ponieważ była to jedna z pierwszych ważnych funkcji oddawanych Polakom, larum podnieśli Polacy z innych grup politycznych. Tusk ustąpił pod presją, ale Saryuszowi jego niewczesnych ambicji nie zapomniał. Po latach pozbył się go ze stanowiska szefa grupy parlamentarnej PO i wiceprzewodniczącego partii - czytamy.

- Nasz premier idzie do Brukseli bez własnych idei, nastawiony na imitatorstwo czegoś, co staje się powoli powodzią biurokratycznej nowomowy, pokrywającej oddzielne i bardzo egoistyczne gry kilku najsilniejszych państw. Czy to będzie dobre wiano do triumfalnego powrotu? A może do ostatecznej klęski? – zastanawia się Zaremba.

Całość raportu - między innymi analiza sytuacji w Platformie - w najnowszym numerze „wSieci”! Polecamy!
--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usilują niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".

Kundelki Merkiel

Nowy film z video.banzaj.pl wicej »
Redmi 9A - recenzja budetowego smartfona