Data: 2010-03-07 15:13:42 | |
Autor: Hans Kloss | |
Król smartfonów | |
"w MSZ, kosztem zmniejszenia etatów, kupujemy inteligentny budynek w
Brukseli, wszyscy urzędnicy mają smartfony, za chwilę wszyscy będą mieli laptopy."- tak swoje sukcesy w ciągu ostatnich dwóch lat przewodzenia MSZ podsumował niejaki Apfelbaum, wciąz jeszcze kandydat na pełokandydata na pełoprezydenta. Całość, dość szokująca, jego wywiadu dla Rzeczpospolitej tu: http://www.rp.pl/artykul/61991,443228_Powoli__bez_szarzy.html Dość trafnie skomentował to jeden z blogerów RP: "To zaiste ogromny sukces, podobny do tego, jaki udało się osiągnąć brytyjskiemu MSZ, w którym ponoć dzięki intensywnej pracy ministra wszyscy mówią dziś po angielsku.[...]Jeśli to jest jedno z głównych osiągnięć resortu Sikorskiego w minionych dwóch latach, to ciekaw jestem tych mniejszych, codziennych sukcesów: udało się zatemperować ołówek? Gazety nie zamokły w drodze z kiosku do bufetu? Ale fakt, że w dziedzinie komórek Platforma pewne osiągnięcia ma. Dokładnie trzy. Pierwsze, to właściwe ustawienie głośności dzwonka w tej komórce, na którą dzwonił do premiera Barack Obama, ale się nie dodzwonił, bo premier spał. Drugie to niespotykany w świecie sposób działania szarych komórek Sławomira Nowaka, które wyprodukowały głośno wypowiedzianą przez niego myśl, że Donald Tusk jest "dotknięty geniuszem". A trzeci to ta komórka, w której trzymają Janusza Palikota." Całość na: http://blog.rp.pl/gociek/2010/03/06/radek-sikorski-krol-smartfonow/ No to ja cofam to co napisałem nieopatrznie kilka chwil temu że nawet Apfelbaum byłby chyba lepszy od Jamajki. Nie byłby. Ja się z tego wycofuję definitywnie i neiodwołalnie, ja ponawiam apel do donka: DONEK WRÓĆ!!!!!!! J-23 |
|